Goto page Previous 1, 2, 3
J.F.
Guest
Sat Dec 04, 2004 3:31 pm
On Sat, 04 Dec 2004 15:38:27 +0100, Maciek wrote:
Quote:
Pan Piotr Wygoda wrote:
Hmmmm... Troszkę się zdziwiłem, że MEN wycofało obrone prac dyplomowych.
a ja uwazam ze dobrze bo przynajmniej w mojej szkole to byla fikcja
Niewykluczone ze unijna norma wprowadzila - oni to mieli wczesniej :-)
Quote:
bylo czesto tak ze grupa uczniow skladala sie i kupowala komputer dla
szkoly. albo ktos robil jakies badziewne plansze.
A ilez to prac ostatnio powstalo z kitow jabela, norda lub avt :-)
Quote:
egzamin i tak wszyscy zdawali a jak jakis nauczyciel byl zbyt dociekliwy
na egzaminie to puzniej dyrektor dawal mu do zrozumienie ze nie jest to
miele widziane bo psuje statystyki!
prace zrobione i tak przewaznie nie dzialaly i zalegaly w magazynach.
gdyby byly uczciwie przeprowadzone przez szkole to na pewno mialoby sens.
Z tego co sie slyszy to niezbyt - 3/4 by nie zdalo.
Musialaby jakas rewolucja nastapic - np technikum i liceum w jednym,
1/4 dostaje dumny tytul technika, a reszta mature :-)
Poza tym .. czy praca dyplomowa "technika elektronika" pomoze dzis np
mikroprocesorowy falownik silnika naprawic ? Technik bedzie musial byc
i tak przeszkolony ktore plytki w jakiej kolejnosci sie wymienia :-)
J.
Maciek
Guest
Sat Dec 04, 2004 3:46 pm
J.F. wrote:
Quote:
Z tego co sie slyszy to niezbyt - 3/4 by nie zdalo.
Musialaby jakas rewolucja nastapic - np technikum i liceum w jednym,
1/4 dostaje dumny tytul technika, a reszta mature
no i dobrze moze wtedy mieliby motywacje do nauki.
pamietam jak opowiadal mi ktos jak wygladaly przed wojna egzaminy
zawodowe na czeladnika

bardzo duzo osob nie zdawalo
w UE tez tak jest ze nie wszyscy zdaja podobne egzaminy
Quote:
Poza tym .. czy praca dyplomowa "technika elektronika" pomoze dzis np
mikroprocesorowy falownik silnika naprawic ? Technik bedzie musial byc
i tak przeszkolony ktore plytki w jakiej kolejnosci sie wymienia
wiem z wlasnego doswiadczenia ze nia studiach wiecej nauczylem sie na
dobrze poprowadzonym projekcie niz na wykladzie i cwiczeniach razem.
--
Pozdrawiam
Maciek M.
Antey
Guest
Sat Dec 04, 2004 10:14 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Quote:
O nie - odpadali na matematykach [nawet jak sie nazywala "teoria
obwodow" to i tak byla matematyka], dobre mat-fiz dawalo tu jednak
spore fory..
Ale naprawdę DOBRE mat -fiz... reszta miała o tyle łatwiej, że
miała mniej do oduczenia się ;O) Przykładowo, fizyka na poziomie
akademickim zawzwyczaj była szokiem poznawczym dla większości
(nowe podejście, nowe metody... ) ale koniec końców, większość
uznawała... że jak załapać, to jest to o wiele bardziej zrozumiałe
niż materiał ze szkoły średniej... ba, znam takich, którzy na fizyce
nauczyli się równania różniczkowe rozwiązywać (bo na normalnym
kursie bywało ciężko ).
Zresztą, kiedyś spotkałem
się z informacja, że na PWr przeprowadzano dość sumiennie
pewne badania skuteczności 'odstrzału' - i nie odnotowano
zauważalnego związku między 'odpadalnością' ;O) a typem
ukończonej szkoły średniej, czy rozmiaru miejscowości...
.... a potem wprowadzono System Punktowy i teraz już nikt,
nic nie wie :O(
--
Pozdrawiam,
-< Antey >-
"Walking through the valley of death, "
"I shall not fear, "
"For I am at 80,000 feet and climbing..."
Goto page Previous 1, 2, 3