Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
masti
Guest
Mon Dec 31, 2012 1:50 am
Dnia pięknego Mon, 31 Dec 2012 00:33:23 +0100 osobnik zwany Adam napisał:
Quote:
Ale tak jest, jak jakiś debil projektuje samochód "w komputerze" i potem
okazuje się, że trzeba rozebrać pół przodu, żeby wymienić żarówkę.
przecież to działanie z premedytacją. Jakoś trzeba podtrzymać strumień
dochodów ASO
--
Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett
Adam Płaszczyca
Guest
Mon Dec 31, 2012 3:47 am
Dnia Mon, 31 Dec 2012 01:11:07 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Quote:
Ale to jest też takie straszenie tym "pół przodu" - nawet jak trzeba
zderzak zdjąć, to jest to zrobione tak żeby było w miarę łatwo. Tylko
większość ludzi po prostu przeraża sama ta konieczność że coś trzeba będzie
ruszać.
Ci co sobie "panewki pod blokiem zmieniali", nadal sobie doskonale ze
wszystkim poradzą.
Ta, wymień żarówke od przeciwmgłowego w Lagunie II....
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów
http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
J.F.
Guest
Mon Dec 31, 2012 11:20 am
Dnia Mon, 31 Dec 2012 01:11:07 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Quote:
Ale to nie tyle samochody się zmieniły, co pewnie spadł poziom
użytkowników.
A raczej w nowym pokoleniu kierowców po prostu się nie narodziła
umiejętność radzenia z takimi rzeczami, bo przyszły czasy powszechnego
dobrobytu, każdego stać na tani i dostępny serwis i assistance (albo w
razie gdyby nie był tani, to na nowy samochód).
Dobrobyt owszem, i mnie sie czesto juz nie chce brudzic i grzebac w aucie,
skoro mechanik moze to zrobic.
Ale ... nawet jakbym chcial, to wielu rzeczy juz nie zrobie.
Chocby dlatego ze samochody coraz nizej zawieszone, a ja coraz grubszy.
A one tak zrobione ze teraz trzeba coraz wiecej od dolu zrobic, od gory juz
sie nie da.
Quote:
Bo te rzeczy o których mówisz nadal są proste, a dostęp do wiedzy sądzę że
nawet lepszy niż kiedyś (internet).
Ale te opisy nie sa dokladne, a w dodatku elektroniki coraz wiecej i bez
komputera ani rusz.
Quote:
Ale tak jest, jak jakiś debil projektuje samochód "w komputerze" i potem
okazuje się, że trzeba rozebrać pół przodu, żeby wymienić żarówkę.
Ale to jest też takie straszenie tym "pół przodu" - nawet jak trzeba
zderzak zdjąć, to jest to zrobione tak żeby było w miarę łatwo. Tylko
większość ludzi po prostu przeraża sama ta konieczność że coś trzeba będzie
ruszać.
Ci co sobie "panewki pod blokiem zmieniali", nadal sobie doskonale ze
wszystkim poradzą.
Tylko sie okazuje ze wymiana zarowki to juz nie sa "3 minuty", a trzy
godziny, i wymaga kanalu, zestawu kluczy z przedluzkami itp.
Quote:
Nie poradzą sobie ci którym się wydaje, że samochód składa się z jakiś
"komputerów" w których to w ogóle nie wiadomo o co chodzi,
Zaraz napisze watek ... te komputery tam jednak sa i nie wiadomo o co
chodzi :-)
Quote:
Tylko w ASO gdzie mieszkają mityczne sześciorękie cyborgi da się cokolwiek
zrobić, bo tam mają wyrocznie która wie wszystko o niezbadnym komputerowym
samochodzie.
Poza tym ze maja komputery i aktualne oprogramowanie (nie zawsze), i
dokumentacje, to jeszcze na danym typie sie znaja, bo obsluguja na okraglo,
i szkolenia mieli, i moze nie urwa plastikowych zaczepow przy demontazu ...
J.
Adam
Guest
Mon Dec 31, 2012 12:22 pm
W dniu 2012-12-31 11:20, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Mon, 31 Dec 2012 01:11:07 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Ale to nie tyle samochody się zmieniły, co pewnie spadł poziom
użytkowników.
A raczej w nowym pokoleniu kierowców po prostu się nie narodziła
umiejętność radzenia z takimi rzeczami, bo przyszły czasy powszechnego
dobrobytu, każdego stać na tani i dostępny serwis i assistance (albo w
razie gdyby nie był tani, to na nowy samochód).
Dobrobyt owszem, i mnie sie czesto juz nie chce brudzic i grzebac w aucie,
skoro mechanik moze to zrobic.
Ale ... nawet jakbym chcial, to wielu rzeczy juz nie zrobie.
Chocby dlatego ze samochody coraz nizej zawieszone, a ja coraz grubszy.
A one tak zrobione ze teraz trzeba coraz wiecej od dolu zrobic, od gory juz
sie nie da.
Bo te rzeczy o których mówisz nadal są proste, a dostęp do wiedzy sądzę że
nawet lepszy niż kiedyś (internet).
Ale te opisy nie sa dokladne, a w dodatku elektroniki coraz wiecej i bez
komputera ani rusz.
Ale tak jest, jak jakiś debil projektuje samochód "w komputerze" i potem
okazuje się, że trzeba rozebrać pół przodu, żeby wymienić żarówkę.
Ale to jest też takie straszenie tym "pół przodu" - nawet jak trzeba
zderzak zdjąć, to jest to zrobione tak żeby było w miarę łatwo. Tylko
większość ludzi po prostu przeraża sama ta konieczność że coś trzeba będzie
ruszać.
Ci co sobie "panewki pod blokiem zmieniali", nadal sobie doskonale ze
wszystkim poradzą.
Tylko sie okazuje ze wymiana zarowki to juz nie sa "3 minuty", a trzy
godziny, i wymaga kanalu, zestawu kluczy z przedluzkami itp.
Niestety
Ale świadomy klient kupi autko bez takich "udziwnień", jak choćby
wspomniana obok Laguna.
Mówię serio. Już kilku znajomych wolało starsze Subaraki czy inne
Toyotki niż nowsze "francuzy" w tej samej cenie.
Quote:
Nie poradzą sobie ci którym się wydaje, że samochód składa się z jakiś
"komputerów" w których to w ogóle nie wiadomo o co chodzi,
Zaraz napisze watek ... te komputery tam jednak sa i nie wiadomo o co
chodzi :-)
Tylko w ASO gdzie mieszkają mityczne sześciorękie cyborgi da się cokolwiek
zrobić, bo tam mają wyrocznie która wie wszystko o niezbadnym komputerowym
samochodzie.
Poza tym ze maja komputery i aktualne oprogramowanie (nie zawsze), i
dokumentacje, to jeszcze na danym typie sie znaja, bo obsluguja na okraglo,
i szkolenia mieli, i moze nie urwa plastikowych zaczepow przy demontazu ...
Nie zgadzam się.
Przykłady z własnych aut:
1. Daewoo Lanos: brak mocy na LPG, falujące wolne obroty na LPG.
Auto oddane do serwisy wtedy jeszcze autoryzowanego, instalującego
zresztą LPG na gwarancji Daewoo.
Po trzech dniach walki (m.in. wymiana silniczka krokowego, wymiana
filtra gazu, wymiana membrany w parowniku, potem wymiana całego
parownika na nowy) - odebrałem auto nadal niesprawne. Przyjechałem (na
benzynie) do domu i po kilku minutach znalazłem: szczelina w przewodzie
powietrznym pomiędzy filtrem powietrza a kolektorem dolotowym, czyli
klasyczny przykład "fałszywego powietrza" (wtryskiwacz gazu na rurze
zaraz za filtrem, przed dziurą w przewodzie). Podjechałem do
pierwszego-lepszego sklepu, za kilkanaście zł. kupiłem przewód i autko
jeździło jak nowe.
2. Land Rover Freelander TD4: świeci się "check engine", silnik
przechodzi w tryb awaryjny.
Auto oddane do firmowego serwisu Land-Rovera (jednego z trzech w woj.
mazowieckim). Po kilku godzinach walki odebrałem auto niesprawne, gdyż
serwisanci umieli tylko podpiąć się pod "komputer" i zaczytać listę
błędów, ale nie potrafili już jej zinterpretować a tym bardziej znaleźć
przyczyny. Serwis niezależny w Warszawie przy Bokserskiej znalazł
przyczynę (przelewający wtryskiwacz) w kilka minut.
3. Freelander: brak możliwości uruchomienia silnika (wszystko z pozoru
OK: rozrusznik kręci, kontrolki świecą prawidłowo). Serwis Land Rovera
na wybrzeżu prawie rozebrał pół silnika, po trzech (sic!) dniach poddał
się, bo komputer diagnostyczny _nie_wykazywał_żadnych_błędów!_
Serwis niezależny: kilkanaście minut pracy: uszkodzony zawór regulacyjny
pompy Common Rail.
Mogę takich przykładów z innych samochodów podać jeszcze kilka, ale po
co się wkurzać na koniec roku ;)
Generalnie auta takie jak Freelander da się dość prosto naprawić bez
komputera diagnostycznego idąc po objawach, lub dysponując multimetrem i
laptopem z prostym ELM327 za kilkadziesiąt złotych.
--
Pozdrawiam.
Adam.
Desoft
Guest
Mon Dec 31, 2012 3:14 pm
Quote:
Przykłady z własnych aut:
1. Daewoo Lanos: brak mocy na LPG, falujące wolne obroty na LPG.
Auto oddane do serwisy wtedy jeszcze autoryzowanego, instalującego zresztą
LPG na gwarancji Daewoo.
Po trzech dniach walki (m.in. wymiana silniczka krokowego, wymiana filtra
gazu, wymiana membrany w parowniku, potem wymiana całego parownika na
nowy) - odebrałem auto nadal niesprawne. Przyjechałem (na benzynie) do
domu i po kilku minutach znalazłem: szczelina w przewodzie powietrznym
pomiędzy filtrem powietrza a kolektorem dolotowym, czyli klasyczny
przykład "fałszywego powietrza" (wtryskiwacz gazu na rurze zaraz za
filtrem, przed dziurą w przewodzie). Podjechałem do pierwszego-lepszego
sklepu, za kilkanaście zł. kupiłem przewód i autko jeździło jak nowe.
2. Land Rover Freelander TD4: świeci się "check engine", silnik przechodzi
w tryb awaryjny.
[...]
Quote:
Mogę takich przykładów z innych samochodów podać jeszcze kilka, ale po co
się wkurzać na koniec roku ;)
Generalnie auta takie jak Freelander da się dość prosto naprawić bez
komputera diagnostycznego idąc po objawach, lub dysponując multimetrem i
laptopem z prostym ELM327 za kilkadziesiąt złotych.
To już było przepowiedziane w 2006 roku - Film "Czułe miejsca" :-)
--
Desoft
Tomasz Pyra
Guest
Mon Dec 31, 2012 4:16 pm
Dnia Mon, 31 Dec 2012 11:20:54 +0100, J.F. napisał(a):
Quote:
Ale ... nawet jakbym chcial, to wielu rzeczy juz nie zrobie.
Chocby dlatego ze samochody coraz nizej zawieszone, a ja coraz grubszy.
A one tak zrobione ze teraz trzeba coraz wiecej od dolu zrobic, od gory juz
sie nie da.
Oczywiście trzeba mieć trochę narzędzi - i to chyba faktycznie coraz
więcej.
A że ludzie sięrozleniwiają...
Też mi zaczyna po głowie chodzić kupno jakiegoś nożycowego albo kolumnowego
podnosika, bo na robotę lewarkiem się robię za stary :)
Quote:
Ci co sobie "panewki pod blokiem zmieniali", nadal sobie doskonale ze
wszystkim poradzą.
Tylko sie okazuje ze wymiana zarowki to juz nie sa "3 minuty", a trzy
godziny, i wymaga kanalu, zestawu kluczy z przedluzkami itp.
Oczywiście.
Ale brak dojścia do niektórych rzeczy to jest coś za coś.
A wolisz mieć miejsce za reflektorem czy pod nogami? :)
Quote:
Nie poradzą sobie ci którym się wydaje, że samochód składa się z jakiś
"komputerów" w których to w ogóle nie wiadomo o co chodzi,
Zaraz napisze watek ... te komputery tam jednak sa i nie wiadomo o co
chodzi
Zagadki oczywiście są, sam wiele takich już rozwiązałem (i to takich na
których wcześniej wyłożyli się również "fachowcy", w tym magicy z ASO).
Ale dawniej to tak nie było?
Gaźnik ustawiony, sprawdzone wszystko 4 razy, a silnik jak źle chodził, tak
źle chodził nadal :)
A jak już nic nie wiadomo, to najczęściej oznacza że masa zła ;)
Quote:
Tylko w ASO gdzie mieszkają mityczne sześciorękie cyborgi da się cokolwiek
zrobić, bo tam mają wyrocznie która wie wszystko o niezbadnym komputerowym
samochodzie.
Poza tym ze maja komputery i aktualne oprogramowanie (nie zawsze), i
dokumentacje, to jeszcze na danym typie sie znaja, bo obsluguja na okraglo,
i szkolenia mieli, i moze nie urwa plastikowych zaczepow przy demontazu ...
Gdyby to jeszcze była prawda...
Wszystko zależy od serwisu.
Spotykałem się też z takimi którzy nie mieli pojęcia o niczym, nikt w całym
serwisie nie znał angielskiego, a diagnostyka była robiona przepisując to
co wyskoczyło na komputerze do google - gdzie wyskakiwał wątek z forum
założony przez właściciela tego samochodu :-)
Plastikowe zaczepy to faktycznie coś, ale nie tyle nie urwą, co po prostu
dadzą nowe. Chociaż jak ktoś podchodzi do tego co robi poważnie, to nie ma
przeszkód żeby sobie takich zaczepów przeróżnych kupić na zapas i też nie
mieć pourywanych.
Sylwester Łazar
Guest
Mon Dec 31, 2012 4:50 pm
Quote:
Dobrobyt owszem, i mnie sie czesto juz nie chce brudzic i grzebac w aucie,
skoro mechanik moze to zrobic.
Dobrobyt

Gdzie? Wszyscy mówią, że serwis jest drogi.
Quote:
Ale ... nawet jakbym chcial, to wielu rzeczy juz nie zrobie.
Chocby dlatego ze samochody coraz nizej zawieszone, a ja coraz grubszy.
To dwie wady, nad którymi musimy pracować:
- lenistwo
- wynikająca z tego wprost -> nadwaga
Może się okazać, że jak weźmiesz łopatę i wykopiesz te 4m3 ziemii na kanał,
znikną obie na raz.
Quote:
Ale te opisy nie sa dokladne, a w dodatku elektroniki coraz wiecej i bez
komputera ani rusz.
Z doświadczenia dodam:
Strach i lenistwo, główna przyczyna niepowodzeń.
Cierpliwość i chęć poznawcza - źródłem wygranej.
Quote:
zderzak zdjąć, to jest to zrobione tak żeby było w miarę łatwo. Tylko
większość ludzi po prostu przeraża sama ta konieczność że coś trzeba
będzie
ruszać.
Ci co sobie "panewki pod blokiem zmieniali", nadal sobie doskonale ze
wszystkim poradzą.
Podpisuję się pod tym ten, który jak mieszkał w bloku,
to chodził brudny z narzędziami spod bloku na parking i wymieniał
w maluchu wszystko co się dało wymienić, czyli wszystko
A pięć lat temu wykopałem sobie kanał już w garażu,
zalałem w nim rury do podłogówki i nawet zimą można się oprzeć o
ścianę "bez brrry..."
Quote:
Tylko sie okazuje ze wymiana zarowki to juz nie sa "3 minuty", a trzy
godziny, i wymaga kanalu, zestawu kluczy z przedluzkami itp.
No to potrzebujesz jeszcze kilku przedłużek i nasadek za 100 zł kupionych w
internecie i podanych na tacy
przez listonosza. Tego Panie za pierwszej komuny nie było :-)
Quote:
Poza tym ze maja komputery i aktualne oprogramowanie (nie zawsze), i
dokumentacje, to jeszcze na danym typie sie znaja, bo obsluguja na
okraglo,
i szkolenia mieli, i moze nie urwa plastikowych zaczepow przy demontazu
....
Jedyne co dla mnie jest z tych wszystkich powyższych zalet serwisu
przekonywujące,
to: obsługują na okrągło. Ale tego akurat nie chcę, tylko mam szacunek
Resztę możesz mieć i Ty, tylko taniej i ciekawiej.
To mój ostatni post w tym starym Roku i pewnie na długo w przyszłym.
Życzę wszystkim Szczęśliwego Nowego roku i więcej zapału i chęci w
poznawaniu
i naprawianiu naszego życia.
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
http://www.alpro.pl -Systemy Elektroniczne
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB
jerzu
Guest
Mon Dec 31, 2012 5:34 pm
On Mon, 31 Dec 2012 03:47:37 +0100, Adam Płaszczyca
<trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:
Quote:
Ta, wymień żarówke od przeciwmgłowego w Lagunie II....
Hehe, dobre

) Nie tylko w Lagunie, ale polecam. I wtedy już nie
będzie, że "nawet jak trzeba zderzak zdjąć, to jest to zrobione tak
żeby było w miarę łatwo".
--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL + AP1200
Ford Mondeo 2.0 TDDi 115KM Ghia`02 -> M-Tech Legend II + ML145
Tomasz Pyra
Guest
Mon Dec 31, 2012 6:06 pm
Dnia Mon, 31 Dec 2012 17:34:45 +0100, jerzu napisał(a):
Quote:
On Mon, 31 Dec 2012 03:47:37 +0100, Adam Płaszczyca
trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:
Ta, wymień żarówke od przeciwmgłowego w Lagunie II....
Hehe, dobre

) Nie tylko w Lagunie, ale polecam. I wtedy już nie
będzie, że "nawet jak trzeba zderzak zdjąć, to jest to zrobione tak
żeby było w miarę łatwo".
Internet mówi że nie jest źle, tylko trzeba podnieść przód samochodu, albo
zdjąć zderzak.
Czyli prawie ta sama bajka co wymiana palnika ksenonowego w Vectrze.
Na pewno upierdliwe, ale co? Nie do zrobienia?
Pierwszy raz w życiu - 1.5h, drugi raz - 20min
chwdp
Guest
Mon Dec 31, 2012 6:06 pm
Quote:
Generalnie auta takie jak Freelander da się dość prosto naprawić bez
komputera diagnostycznego idąc po objawach, lub dysponując multimetrem i
laptopem z prostym ELM327 za kilkadziesiąt złotych.
yhy. zwlaszcza przekladnie katowa.
Adam Płaszczyca
Guest
Mon Dec 31, 2012 6:23 pm
Dnia Mon, 31 Dec 2012 11:20:54 +0100, J.F. napisał(a):
Quote:
Ale te opisy nie sa dokladne, a w dodatku elektroniki coraz wiecej i bez
komputera ani rusz.
To jeszcze pikuś. Bez oprogramowania do tego komputera, którego nie możesz
kupić.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów
http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Adam Płaszczyca
Guest
Mon Dec 31, 2012 6:25 pm
Dnia Mon, 31 Dec 2012 16:16:59 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Quote:
Tylko sie okazuje ze wymiana zarowki to juz nie sa "3 minuty", a trzy
godziny, i wymaga kanalu, zestawu kluczy z przedluzkami itp.
Oczywiście.
Ale brak dojścia do niektórych rzeczy to jest coś za coś.
A wolisz mieć miejsce za reflektorem czy pod nogami?
Granada - jedno i drugie było.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów
http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Tomasz Pyra
Guest
Mon Dec 31, 2012 8:04 pm
Dnia Mon, 31 Dec 2012 18:25:56 +0100, Adam Płaszczyca napisał(a):
Quote:
Dnia Mon, 31 Dec 2012 16:16:59 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Tylko sie okazuje ze wymiana zarowki to juz nie sa "3 minuty", a trzy
godziny, i wymaga kanalu, zestawu kluczy z przedluzkami itp.
Oczywiście.
Ale brak dojścia do niektórych rzeczy to jest coś za coś.
A wolisz mieć miejsce za reflektorem czy pod nogami? :)
Granada - jedno i drugie było.
W dużym samochodzie klasy wyższej to nie jest aż takie trudne, tyle że
takie samochody (oczywiście nowe) są bardzo drogie.
Zresztą jaki by duży samochód nie był, zawsze lepiej będzie te 15cm zamiast
za reflektorami zagospodarować gdzieś w kabinie.
Adam
Guest
Mon Dec 31, 2012 9:32 pm
W dniu 2012-12-31 18:06, chwdp pisze:
Quote:
Generalnie auta takie jak Freelander da się dość prosto naprawić bez
komputera diagnostycznego idąc po objawach, lub dysponując multimetrem i
laptopem z prostym ELM327 za kilkadziesiąt złotych.
yhy. zwlaszcza przekladnie katowa.
Da się
Z trudem, ale się da.
Ja co prawda przekładni nie wymieniałem, ale w innym Freelanderze
kolega, Sylwek, mający warsztat jednoosobowy przy Poznańskiej pod
Warszawą, osobiście i jednoosobowo wymieniał przekładnię, sprzęgło z
wysprzęglikiem i wiskozę.
Ale przekładnie kątowe padały w "jedynce" przed liftingiem, w TD4 (od
roku 2002?)już były mocniejsze.
--
Pozdrawiam.
Adam.
Adam Płaszczyca
Guest
Mon Dec 31, 2012 10:49 pm
Dnia Mon, 31 Dec 2012 18:06:01 +0100, Tomasz Pyra napisał(a):
Quote:
Internet mówi że nie jest źle, tylko trzeba podnieść przód samochodu, albo
zdjąć zderzak.
Zrób to na drodze, gdzie Ci żarówka padła. No dobrze, na najbliższej stacji
benzynowej, gdzie kupisz żarówkę.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Kęszyca Leśna
_______/ /_ Wywoływanie slajdów
http://trzypion.pl/
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W--P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next