Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next
J.F.
Guest
Thu Oct 04, 2007 5:11 pm
On Thu, 4 Oct 2007 10:19:44 -0500, Pszemol wrote:
Quote:
"Raven" <raven000@too2.pl> wrote in message news:47050055$1@news.home.net.pl...
nie orietuje sie czy sprawy sadowe(postepowania)(nie przebieg ale sam
fakt ze byly) sa jawne czy nie
jesli tak to mila i serdeczna atmosfere mozna zweryfikowac w aktach
sadu(prokuratury)
Mam jakies przeczucie, ze sad nie znajdzie zadnej sprawy
przeciwko lub z powodztwa pana o nazwisku Raven000.
Ale znajda sie z udzialem konkretnie nazwanej firmy.
Rozprawy sa z reguly jawne, ale akta, spisy, wykazy - tu juz nie
bylbym pewny. Praktyka
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,4541876.html
J.
Raven
Guest
Thu Oct 04, 2007 5:32 pm
nie mozesz zrozumiec ze che zachowac swoje dane personalne w tajemnicy
nie przed wami tylko przed kims zupelnie innym i wiem ze mi sie uda bo
firma K. ma tylu bylych pracownikaow ze nie dojda( czytaj nie beda sie
mscili) za to ze pisze sie o nich prawde(czyataj zle)
uwazasz ze to co pisze nie jest prawda to zwroc prosze uwage na to ze
"dobrego imienia" jak to wczesniej ktos okreslil nie broni autor postu
tylko ty
dla mnie to bylo by dziwne ze glowny zainteresowny (autor) milczy i nie
probuje prostowac moich wypowiedzi
nie daje Ci to do myslenia ze to moze byc jednak prawda ??
Pszemol
Guest
Thu Oct 04, 2007 6:01 pm
"Raven" <raven000@too2.pl> wrote in message news:470515ca@news.home.net.pl...
Quote:
nie mozesz zrozumiec ze che zachowac swoje dane personalne w tajemnicy
nie przed wami tylko przed kims zupelnie innym i wiem ze mi sie uda bo
firma K. ma tylu bylych pracownikaow ze nie dojda( czytaj nie beda sie
mscili) za to ze pisze sie o nich prawde(czyataj zle)
W jaki sposob firma X moze sie "mscic" na pracowniku ktory
juz u nich nie pracuje i na dodatek pisze prawde i tylko prawde?
Quote:
uwazasz ze to co pisze nie jest prawda to zwroc prosze uwage na to ze
"dobrego imienia" jak to wczesniej ktos okreslil nie broni autor postu
tylko ty
Ja Ci nie zarzucam pisania nieprawdy.
Ja tylko komentuje ze pomowienia czy skargi wysylane anonimowo
trzeba koniecznie wyrzucac do kosza. Jesli ktos nie potrafi sie pod
skarga podpisac imieniem i nazwiskiem to jest to czesto sygnal,
ze nie warto takiej skargi sluchac.
Quote:
dla mnie to bylo by dziwne ze glowny zainteresowny (autor)
milczy i nie probuje prostowac moich wypowiedzi
nie daje Ci to do myslenia ze to moze byc jednak prawda ??
Nie, nie daje.
Przykro mi bardzo, ale anonimowe skargi sa bez wartosci
i jako takich nie komentuje sie, nie dementuje sie - wyrzuca
sie jak smieci do kosza.
W cywilizowanym swiecie gdy ktos probuje wyslac anonimowa
skarge to moze sie spodziewac tylko tego, ze trafi ona do kosza
i wszelkie domysly na temat tego czy skarga jest prawdziwa
czy nieprawdziwa sa bezsensowne.
Pszemol
Guest
Thu Oct 04, 2007 6:13 pm
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:f53ag3h3qtmt6tqnqsghqabi8a1q906p0j@4ax.com...
Quote:
On Thu, 4 Oct 2007 10:19:44 -0500, Pszemol wrote:
"Raven" <raven000@too2.pl> wrote in message news:47050055$1@news.home.net.pl...
nie orietuje sie czy sprawy sadowe(postepowania)(nie przebieg ale sam
fakt ze byly) sa jawne czy nie
jesli tak to mila i serdeczna atmosfere mozna zweryfikowac w aktach
sadu(prokuratury)
Mam jakies przeczucie, ze sad nie znajdzie zadnej sprawy
przeciwko lub z powodztwa pana o nazwisku Raven000.
Ale znajda sie z udzialem konkretnie nazwanej firmy.
Rozprawy sa z reguly jawne, ale akta, spisy, wykazy - tu juz nie
bylbym pewny. Praktyka
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,4541876.html
Sprawe wytoczyc moze dowolna osoba innej dowolnej osobie
z dowolnego powodu. To, ze jest jakas sprawa w sadzie
niczego nie dowodzi ani za ani przeciw...
Pracownik ktory czuje sie pokrzywdzony z jakiegos powodu
moze sie spierac z firma i wcale nie miec racji. Ma prawo nawet
wystapic do sadu w swojej sprawie. Rowniez nie znaczy ze ma
racje. On moze swiecie byc przekonany o swojej racji ale
dopoki sad nie rozstrzygnie w tej kwestii z samego istnienia
sprawy w sadzie NIC NIE WYNIKA.
To co zaprezentowal tu nasz anonimowy kolega, ktory
rzekomo pracowal kiedys w tej firmie to tylko jedna strona
medalu, do tego wypowiedziana w formie anonimowej,
a wiec nie warta nawet papieru na ktorym zostala napisana.
Cala ta rozmowa przypomina raczej sredniowieczny sad
czarownic w ktorym "lud" dzialal na podstawie jednego,
anonimowego okrzyku...
J.F.
Guest
Thu Oct 04, 2007 6:33 pm
On Thu, 4 Oct 2007 12:13:15 -0500, Pszemol wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:f53ag3h3qtmt6tqnqsghqabi8a1q906p0j@4ax.com...
Mam jakies przeczucie, ze sad nie znajdzie zadnej sprawy
przeciwko lub z powodztwa pana o nazwisku Raven000.
Ale znajda sie z udzialem konkretnie nazwanej firmy.
Sprawe wytoczyc moze dowolna osoba innej dowolnej osobie
z dowolnego powodu. To, ze jest jakas sprawa w sadzie
niczego nie dowodzi ani za ani przeciw...
Pracownik ktory czuje sie pokrzywdzony z jakiegos powodu
moze sie spierac z firma i wcale nie miec racji.
Ale jak sprawa _byla_ to zazwyczaj byl i jakis wyrok ..
Quote:
To co zaprezentowal tu nasz anonimowy kolega, ktory
rzekomo pracowal kiedys w tej firmie to tylko jedna strona
medalu, do tego wypowiedziana w formie anonimowej,
a wiec nie warta nawet papieru na ktorym zostala napisana.
Cala ta rozmowa przypomina raczej sredniowieczny sad
czarownic w ktorym "lud" dzialal na podstawie jednego,
anonimowego okrzyku...
Ejze - na poczatku to mielismy typowa dla tej grupy nagonke
osob ktore kompletnie nic nie wiedzialy, a potem .. no
coz, ktos ostrzega, mozna wierzyc, nie wierzyc,
przyjac do wiadomosci .. i sie zabezpieczyc.
J.
Raven
Guest
Thu Oct 04, 2007 6:56 pm
Pszemol pisze:
Quote:
Przykro mi bardzo, ale anonimowe skargi sa bez wartosci
i jako takich nie komentuje sie, nie dementuje sie - wyrzuca
sie jak smieci do kosza.
a jaka to skarga ??
to tylko przestroga
jak ktos ci powie powiedzmy ze ..............
kladka po ktorej probujesz przejsc jest w marnym stanie bo on po niej
dopiero co szedl ale ty tego nie widziales i nie przedstawil sie z
imienia i nazwiska to masz 3 wyjscia
1. pier........... jego przestroge i idziesz dalej moze sie uda moze nie
[gosc klamie bo che mi zaszkodzic]
2. bierzesz sobie jego przestroge do serca i macasz grunt przed soba ale
jak w przypadku poprzednim moze sie udac albo nie
[moze to co powiedzial jest prawda i warto uwazac ale mi sie spieszy i
nie mam czsu na nadkladanie drogi]
i jest ostatnia mozliwosc
3. twierdzasz ze nie warto ryzykowac bo 2km dalej jest pewna przeprawa
przed ktora nikt nie przestrzega i dostaniesz sie w te same miejsce
[moze klamie moze mowi prawde ale ja to pier....... i nie bede ryzykowal
bo gra nie warta swieczki]
i co bys wybral??
bo ja wole ciut dluzsza droge ale pewna i chcialbym aby mi powiedzial ze
ta droga jest niepewna
sprawa oczywista kazdy zrobi jak zechce
**************************************************
nie mozesz pojac ze anonimowosc jest dla mnie bardzo wazna sprawa nie
rzucam nawiskiem swoim na lewo i prawo gdyz stanowi to dla mnie pewne
(male moze nawet mikroskopijne ale istniejace) zagrozenie ze wzgledu na
wykonywana profesje
jesli tego nie mozesz zrozumiec to trudno
wiesz powiem cos Ci w zaufaniu jestem wredny i uwielbiam mowic "A NIE
MOWILEM" zycze ci tylko zebym Ci tego kiedys nie powiedzial:D
Marek Lewandowski
Guest
Thu Oct 04, 2007 7:01 pm
Pszemol wrote:
Quote:
Napisal czlowiek podpisujacy sie `Pszemol', piszacy z anonimowego
konta na polboxie...
???
Nie rozumiem tego argumentu...
Czy ja tu plotkuje na temat jakiejs firmy spoza internetu?
Bierzesz udzial w dyskusjach. Jesli kogos ostrzezesz, wedle wlasnej
wiedzy i sumienia, przed kreceniem z pradem, to ma Cie zdyskredytowac
za brak nazwiska?
Nie, nie kaze ani wierzyc, ani watpic w opinie Ravena. Ale nick jest
nickiem, wiadomo, ze nim jest. Natomiast nazwisko juz nie - nie wiesz,
czy jest prawdziwe, czy wymyslone, czy ukradzione. Nazwisku wierzy sie
latwiej. Chyba lepiej, ze ktos sie przyznaje w oczy do anonimowosci?
Moje opinie tez powinienes brac z ziarnem soli. To co, ze podpisuje
sie nazwiskiem i mailem prawdziwym - przeciez to samo moze zrobic ktos
inny, ba! moja obecnosc w internecie, weryfikowalnosc nazwiska moze
przyczynic sie do wyludzenia opartego o podszycie sie pode mnie.
Quote:
Przyjm do wiadomosci, ze dla niektorych osob anonimowosc ma wieksza
wartosc, niz wiarygodnosc w Twoich, moich czy Klotki oczach. Raven
pisze tu nie od wczoraj, wiec nie wymyslil sobie nicka na ten watek.
Mysle, ze musisz z tym zyc...
To czy wymyslil czy nie na ten watek nie zmienia faktu ze osoby
czytajace plotki jakie publikuje nie maga ich zweryfikowac bo
nie maja personaliow Ravena.
A jak by mialy JAKIES personalia, to jak zweryfikujesz, ze naleza do
Ravena?
--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery:
http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog:
http://lockaphoto.stufftoread.com
Pszemol
Guest
Thu Oct 04, 2007 7:11 pm
"Raven" <raven000@too2.pl> wrote in message news:4705294c@news.home.net.pl...
Quote:
Pszemol pisze:
Przykro mi bardzo, ale anonimowe skargi sa bez wartosci
i jako takich nie komentuje sie, nie dementuje sie - wyrzuca
sie jak smieci do kosza.
a jaka to skarga ??
to tylko przestroga
Skarga, przestroga, plotka, pomowienie - nie wazne.
Wazne, ze to byl ANONIM. A jako taki jest bezwartosciowy.
Przejalbys sie gdyby ktos Ciebie anonimowo nazwal zlodziejem?
Ja nie. I zapewniam Cie, ze prokuratura tez mialby to gdzies.
Quote:
jak ktos ci powie powiedzmy ze ..............
kladka po ktorej probujesz przejsc jest w marnym stanie bo on po niej
dopiero co szedl ale ty tego nie widziales i nie przedstawil sie z
imienia i nazwiska to masz 3 wyjscia
1. pier........... jego przestroge i idziesz dalej moze sie uda moze nie
[gosc klamie bo che mi zaszkodzic]
2. bierzesz sobie jego przestroge do serca i macasz grunt przed soba ale
jak w przypadku poprzednim moze sie udac albo nie
[moze to co powiedzial jest prawda i warto uwazac ale mi sie spieszy i
nie mam czsu na nadkladanie drogi]
i jest ostatnia mozliwosc
3. twierdzasz ze nie warto ryzykowac bo 2km dalej jest pewna przeprawa
przed ktora nikt nie przestrzega i dostaniesz sie w te same miejsce
[moze klamie moze mowi prawde ale ja to pier....... i nie bede ryzykowal
bo gra nie warta swieczki]
i co bys wybral??
bo ja wole ciut dluzsza droge ale pewna i chcialbym aby mi powiedzial ze
ta droga jest niepewna
sprawa oczywista kazdy zrobi jak zechce
A co jesli Ty jestes aktualnym tam pracownikiem a oni szukaja
kogos na Twoje miejsce? Ty robisz im tu kolo dupy aby nie
bylo kandydata na Twoja posade i uratowac swoj tylek ?
Wersji nie jest trzy... wersji mozna mnozyc w nieskonczonosc.
Dlatego anonimy trafiaja i trafiac powinny do kosza.
Quote:
nie mozesz pojac ze anonimowosc jest dla mnie bardzo wazna sprawa nie
rzucam nawiskiem swoim na lewo i prawo gdyz stanowi to dla mnie pewne
(male moze nawet mikroskopijne ale istniejace) zagrozenie ze wzgledu na
wykonywana profesje
jesli tego nie mozesz zrozumiec to trudno
Ja to moge zrozumiec ze nie chcesz ujawniac nazwiska.
Ale w takiej sytuacji jedyna alternatywa cywilizowanego
i uczciwego czlowieka jest zamknac buzie na klodke
a nie wysylac w sieci szkalujacych anonimow.
Zwlaszcza ze, jak sam stwierdziles, "masz w d... czy ktos
tam bedzie pracowal czy nie".
Quote:
wiesz powiem cos Ci w zaufaniu jestem wredny i uwielbiam mowic "A NIE
MOWILEM" zycze ci tylko zebym Ci tego kiedys nie powiedzial:D
Jesli jestes wredny, i sam to o sobie mowisz, to jak mamy sie teraz
ustosunkowac do Twoich komentarzy negatywnych na temat tej
firmy? Moze miales tam trudne zycie i nie mogles sie dogadac
z szefem bo ... zwyczajnie jestes wredny???

)
Pszemol
Guest
Thu Oct 04, 2007 7:17 pm
"Marek Lewandowski" <locust@poczta.onet.pl> wrote in message news:1191520877.127862.281850@50g2000hsm.googlegroups.com...
Quote:
Pszemol wrote:
Napisal czlowiek podpisujacy sie `Pszemol', piszacy z anonimowego
konta na polboxie...
???
Nie rozumiem tego argumentu...
Czy ja tu plotkuje na temat jakiejs firmy spoza internetu?
Bierzesz udzial w dyskusjach. Jesli kogos ostrzezesz, wedle wlasnej
wiedzy i sumienia, przed kreceniem z pradem, to ma Cie zdyskredytowac
za brak nazwiska?
Czy Ty nie dostrzegasz roznicy pomiedzy udzielaniem komus
technicznych rad a personalnymi pomowieniami i szkalowaniem
czyjegos imienia, tu: psucia opinii jakiejs konkretnej firmy?
Quote:
Nie, nie kaze ani wierzyc, ani watpic w opinie Ravena. Ale nick jest
nickiem, wiadomo, ze nim jest. Natomiast nazwisko juz nie - nie wiesz,
czy jest prawdziwe, czy wymyslone, czy ukradzione. Nazwisku wierzy sie
latwiej. Chyba lepiej, ze ktos sie przyznaje w oczy do anonimowosci?
Moje opinie tez powinienes brac z ziarnem soli. To co, ze podpisuje
sie nazwiskiem i mailem prawdziwym - przeciez to samo moze zrobic ktos
inny, ba! moja obecnosc w internecie, weryfikowalnosc nazwiska moze
przyczynic sie do wyludzenia opartego o podszycie sie pode mnie.
Jeszcze raz:
Tu nie chodzi o Twoje opinie. Tu chodzi o negatywne SWIADECTWO
przeciw jakiesj firmie. Jesli byloby to jakies negatywne swiadectwo
przeciw innemu osobnikowi podpisujacemu sie nickiem to co innego.
Ale mamy osobe podpisujaca sie nickiem wystepujaca przeciw
realnej firmie znanej z nazwy i lokalizacji. To jest zwyczajne nie fair play.
Jesli mamy pretensje do politykow o gre nie fair to sami badzmy fair
wzgledem siebie, nie wysylajmy anonimowych pomowien i opinii
podpartych deklaracja ze sie tam kiedys pracowalo ktorych nie da
sie zweryfikowac ani skonfrontowac. W tedn sposob osoba oskazona
czy pomowiona nie ma sie nawet jak obronic bo nie zna swojego
oskarzyciela.
Quote:
Przyjm do wiadomosci, ze dla niektorych osob anonimowosc ma wieksza
wartosc, niz wiarygodnosc w Twoich, moich czy Klotki oczach. Raven
pisze tu nie od wczoraj, wiec nie wymyslil sobie nicka na ten watek.
Mysle, ze musisz z tym zyc...
To czy wymyslil czy nie na ten watek nie zmienia faktu ze osoby
czytajace plotki jakie publikuje nie maga ich zweryfikowac bo
nie maja personaliow Ravena.
A jak by mialy JAKIES personalia, to jak zweryfikujesz, ze naleza do
Ravena?
Tu nie chodzi o laczenie personaliow z nickiem netowym tylko laczenie
personaliow z opinia czlowieka identyfikujacego sie tymi personaliami
o firmie w ktorej pracowal i mozna to potwierdzic.
Pszemol
Guest
Thu Oct 04, 2007 7:20 pm
Nie odpowiedziales mi na moje poprzednie pytanie:
W jaki sposob firma X moze sie "mscic" na pracowniku ktory
juz u nich nie pracuje i na dodatek pisze prawde i tylko prawde?
swstr
Guest
Thu Oct 04, 2007 7:27 pm
kol. Raven czy owa firma ma w posiadaniu soft Bascom ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
J.F.
Guest
Thu Oct 04, 2007 7:28 pm
On Thu, 4 Oct 2007 13:20:38 -0500, Pszemol wrote:
Quote:
Nie odpowiedziales mi na moje poprzednie pytanie:
W jaki sposob firma X moze sie "mscic" na pracowniku ktory
juz u nich nie pracuje i na dodatek pisze prawde i tylko prawde?
O, jest wiele sposobow, wysil wyobraznie :-)
A w szczegolnosci mozna mu wytoczyc sprawe o znieslawienie,
i prawde napisal, ale dowodow nie ma.
J.
Pszemol
Guest
Thu Oct 04, 2007 7:41 pm
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:04cag3h0b994mm7m6dd0qfjnn3c5aiod54@4ax.com...
Quote:
On Thu, 4 Oct 2007 13:20:38 -0500, Pszemol wrote:
Nie odpowiedziales mi na moje poprzednie pytanie:
W jaki sposob firma X moze sie "mscic" na pracowniku ktory
juz u nich nie pracuje i na dodatek pisze prawde i tylko prawde?
O, jest wiele sposobow, wysil wyobraznie :-)
A w szczegolnosci mozna mu wytoczyc sprawe o znieslawienie,
i prawde napisal, ale dowodow nie ma.
I z tego powodu mamy akceptowac anonimy? No zartujesz.
Ktos napisze anonimowo ze spal z Twoja zona i ze jest
ona dziwka - bedziesz go bral do sadu? Probowal udowadniac
niewinnosc swoja lub swojej zony? Nie zartuj...
Jeszcze raz powtarzam - anonimy trafiac powinny do kosza.
Jesli ogol jest tak glupi ze bedzie akceptowac anonimy jako
cos wartego ustosunkowania sie to zle skonczymy...
A co do komentarzy Ravena na temat tejze firmy, polaczonych
z jego jawna deklaracja ze nie zalezy mu wlasciwie na tym
czy ktos tam pojdzie do pracy czy nie i inna deklaracja ze
jest czlowiekiem wrednym ktory lubi mowic "a nie mowilem"
mozna wyciagnac wniosek jedynie taki: nie tolerowali jego
"wrednej postawy" szukajacej tylko okazji do pokazania ze
mial racje ("a nie mowilem!") i dawali mu do zrozumienia ze
nie jest dobrym czlonkiem zespolu, wiec odzszedl i msci sie
teraz i odgrywa za swoje niezadowolenie z pracy w tamtej firmie...
Jego anonimowosc nie bierze sie ze strachu ze ktos sie
bedzie mscil a raczej z tego, ze ktos moze skonfrontowac
negatywnie jego wartosc jako projektanta i pracy zespolowej.
Kto wie - byc moze Raven nie chce aby opinia o jego fachowosci
pochodzaca od bylego pracodawcy trafila na rece aktualnego?
Domyslow na podstawie anonimow mozna snuc wiele...
Jesli mam wysilic swoja wyobraznie to Raven nie zaprezentowal
sie tu zbyt dobrze i to na podstawie swoich wlasnych opinii o sobie.
Raven
Guest
Thu Oct 04, 2007 7:53 pm
http://img210.imageshack.us/my.php?image=wizao8.jpg
tu masz dowod ze juz tam od dawna nie pracuje i nie muszze sie bac o
swoja "dupe"
(jak bys nie wiedzial to widac tam poprzedni adres firmy)
tylko Tobie oczywiscie nie bedzie odpowiadlo to ze nie ma tam danych
pozwalajacych zwerywikowac mnie z imienia i nazwiska ale wiesz chesz
sprawdzic ze zdjecie jest prawdziwe przejrzyj sobie exifa jest z przed
kiku minut
w pewnwj kwesti trafiles i dalego nie podaje swojego imienia i nazwiska
nie domyslis sie i tak dlaczego
jesli az tak cie to interesuje moge Ci to wytlumaczyc na priv dlaczego
nie warto tam pracowac
Raven
Guest
Thu Oct 04, 2007 7:54 pm
swstr pisze:
Quote:
kol. Raven czy owa firma ma w posiadaniu soft Bascom ?
tez
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next