Zastosowanie 4-żyłowego kabla z trzema fazami sens i praktyczne korzyści?

No więc zastanawiam się po co to się robi ? A podobno to praktyka
powszechna.

Jak najblizej początku instalacji, żeby podczas płynięcia prądu przewodem
N spadek na nim był jak najmniejszy do punktu podłaczenia PE. Wręcz
pociągnął bym ten PE pare metrów dalej (jak się da) i wpinał na sam
początek instalacji.
Jestem ciekaw, jaki masz potencjał na N (ezględem ziemii) podczas
normalnej ekspolatacji, bo znajomy w bloku ma 30V - inny sąsiad kupił
sobie jakiś piecyk na zime i testował

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości
news:2346j1hkf6ll4h80ujucg0qam4nhm9m6kb@4ax.com...
Niedawno slyszalem jakoby przy upaleniu przewodu w gniazdku
zawsze okazuje sie ze to faza puscila.

A to jest jakaś piąte przez dziesiąte prawda, bo zawsze pierwsze
IMHO
śniedzieją przewody fazowe :-)

Pozdrawiam Łukasz

a jak masz konkretny silnik to raczej stosuje sie przełaczane zasilane
trojkat/gwiazda

Mówimy o instalacji 220V puszczonej 4 żyłowym kablem. "Dla wzmocnienia".

co by za bardzo nie szarpneło amperozy i miedzy innymi ten 4 "drut"

Ej ?

no weż miernik i zobacz jakie masz napiecia miedzy poszczegolnymi fazami
a potem zmierz napiecia miezy fazami i 4 "drutem"
napewno tam nie bedzie TYLKO 230V

a jak masz konkretny silnik to raczej stosuje sie przełaczane
zasilane
trojkat/gwiazda

Mówimy o instalacji 220V puszczonej 4 żyłowym kablem. "Dla wzmocnienia".

co by za bardzo nie szarpneło amperozy i miedzy innymi ten 4 "drut"

Ej ?

no weż miernik i zobacz jakie masz napiecia miedzy poszczegolnymi fazami
a potem zmierz napiecia miezy fazami i 4 "drutem"
napewno tam nie bedzie TYLKO 230V

Jakimi fazami ?
Toż to jest instalacja 1-fazowa.
Dla 3-fazowej musiałbyś mieć minimum 5 przewodów: L1, L2, L3, N, PE -
kumiesz ?
Tak więc przestań zmyślać ))

Rozmawiałem dzisiaj z pewnym elektrykiem. 25 lat praktyki, tysiące kabli,
miliony srubek, etc.

Rozmawialiśmy sobie o róznych rzeczach i nagle okazało się, że cała
instalacja jaką ostatnio robił miała taki feature:

Kabel ma 4 żyły. Faza poprowadzona jest 3 drutami, czwarty użyty jako
neutralny.

Zapytałem po co, dowiedziałem się, że w celu "wzmocnienia fazy". Definicji
tego już nie udało mi się uzyskać.

No i teraz zastanawiam się i za żadne skarby nie mogę wpaść po jaką ch...
tak się robi. Inny elektryk powiedział mi że "czasami tak się montuje i
nic w tm dziwnego".

Ja jednak kombinuje tak:

a) nie umożliwia to podłaczenia większych obciążeń, bo przecież przewód
neutralny też by musiał je przenieść.
b) nie powoduje to znacząco mniejszego spadku napięcia na przewodzie
fazowym bo i tak spoada sporo na neutralnym - chyba lepiej by było już
łaczyć 2x,2x

c) nie ma specjalnie wartości praktycznej, bo tak czy siak po dwóch
stonach kabla mam i L i N.

No więc zastanawiam się po co to się robi ? A podobno to praktyka
powszechna.

To już bardziej bym wolał mieć 3x N który czesto robi za PE. Czułbym się
bezpieczniej.

coś w tym jednak jest bo w gniazdku od boilera albo innego piecyka jak
sie wypala to zawsze w dziurce od fazy a nie od zera ZAWSZE.

b) nie powoduje to znacząco mniejszego spadku napięcia na przewodzie
fazowym bo i tak spoada sporo na neutralnym - chyba lepiej by było już
łaczyć 2x,2x

Powoduje zmniejszenie obciążenia przewodu neutralnego tylko i wyłącznie w
przypadku sieci 3-fazowej oraz podłączenia w układze trójkąta.

To już bardziej bym wolał mieć 3x N który czesto robi za PE. Czułbym się
bezpieczniej.

Brakuje obwodu ochronnego PE co jest niezgodne z obowiązującymi przepisami.

Jeżeli miała by to być instalacja 1-fazowa to jest bezsens prowadzenia fazy
3 żyłami.

Czy w tej instalacji występuje oddzielny przewód ochronny np. w postaci
bednarki lub montowanego oddzielnie przewodu ?

Tego się nie robi. To nie jest praktyka powszechna, tylko po szkole
powszechnej (dawna nazwa szkoły podstawowej)

Facet jest głupi, albo musiał sie pozbyć kabla, albo chciałwięcej
zarobić, albo z góry zakładał, że będziesz przerabiał na 3 fazy (ale
wtedy daje się przewód 5-żyłowy).

Czy się nie robi to bym powątpiewał. Zapytałem 3 elektryka dzisiaj rano
- tak robi się, w celu zwiększenia obciążenia. Ten też nie wiedział do
czego jest przewód neutralny, ale jak sam powiedział "jak nie świeci
próbówka, to prądu nie ma" po czym rozwijał teorię elektrycznego
swiecenia neonówki pod wpływem prądu na przeowdach fazowych. Ehh...

Inna sprawa po jaką cholerę tak to jest zrobione dalej nie wiem

To już Twoja sprawa, czy to co Ci mówi ciemny robol jest dla Ciebie
wiarygodne

coś w tym jednak jest bo w gniazdku od boilera albo innego piecyka jak
sie wypala to zawsze w dziurce od fazy a nie od zera ZAWSZE.

są 3 zyły: czarna, niebieska, brązowa i ż-ziel. Wnioskuje stąd że to do
instalacji 3-fazowej bez N.

Inna sprawa po jaką cholerę tak to jest zrobione dalej nie wiem

4 żyły do urządzenia dwufazowego z N i PE. Brązowy L1, czarny L2,
niebieski N, żółtozielony PE. Są urządzenia dwufazowe z N -
podgrzewacze przepływowe i niektóre kuchenki elektryczne i piekarniki.

4 żyły do urządzenia dwufazowego z N i PE. Brązowy L1, czarny L2,
niebieski N, żółtozielony PE. Są urządzenia dwufazowe z N -
podgrzewacze przepływowe i niektóre kuchenki elektryczne i piekarniki.