RTV forum PL | NewsGroups PL

Zagadka iskier i eksplozji sprzętu elektronicznego w 7-letnim mieszkaniu

Iskry, huk i spalone DVD

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zagadka iskier i eksplozji sprzętu elektronicznego w 7-letnim mieszkaniu

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

J.F.
Guest

Sun Oct 11, 2009 8:26 am   



On Sun, 11 Oct 2009 01:45:37 +0200, Konop wrote:
Quote:
Czekaj, przeanalizujmy sprawę jeszcze raz! Założyłem, że ma trzy fazy,

JEŚLI założenie powyżej jest OK, to popatrz, masz różnicówkę na każdej
fazie. Przez przewód N prąd nie płynie, bo jest przerwany w miejscu,
gdzie jest "wspólny" (przed rozdzieleniem na 3 różnicówki), więc przez
dwie różnicówki płynie prąd tylko przewodami fazowym. PRAWDA czy FAŁSZ?

Falsz.
Czajnik masz 3-fazowy ? Nie.
Wiec prad plynie jednym przewodem fazowym, przez roznicowke, do
gniazdka, czajnika, wraca przewodem "zerowym" przez roznicowke do
punktu wspolnego, plynie do drugiej roznicowki drugim kablem zerowym,
do dvd, i wraca drugim kablem fazowym. Obie roznicowki sa szczesliwe i
nie wywalaja.


Quote:
Co innego, jeśli przewód N zostałby uszkodzony poza mieszkaniem. Wówczas
faktycznie mogłoby dojść do szeregowego podłączenia jego DVD z
czajnikiem sąsiada. Różnicówka żadna nie miałaby tu pola do popisu...

W sumie ta sama sytuacja.

Tak czy inaczej, niezaleznie od roznicowek, dosc tajemnicze jest dla
mnie dlaczego ten zerowy przewod sie upalil.
Za duzo komputerow mial kiedys ?

Quote:
A moze izolacja przepalona dawno temu ? Masz tam trzy fazy ? Moze
wcale nie trzy, tylko gdzies w pionie podlaczone do jednej ?
Zelazko, pralka, czajnik .. i zerowym przewodem plynie wtedy ze 30A, a
kazda faz po 10A i bezpieczniki nie protestuja.

Znasz "artystę" który w ten sposób podłącza jedną fazę jako trzy
różne??!!!!!!!!!!!

Jesli znam artyste ktory podlaczyl bolec ochronny pod faze, to mysle
ze inne kombinacje nie stanowia dla nich problemu :-)

Quote:
Pomijając fakt, że trochę ciężko wyobrazić sobie
możliwość pojawienia się napięcia większego niż 230VAC w przypadku, gdy
do dyspozycji mamy jedną fazę pod trzema postaciami Wink...

To fakt, objawy wyraznie wskazuja ze pojawilo sie miedzyfazowe.
Ale od czegos sie ten zerowy upalil, i nie bardzo sobie wyobrazam od
czego, jesli rowno na calej dlugosci.

No chyba ze krotki i aluminiowy - wtedy wszytko jasne.

J.

Konop
Guest

Sun Oct 11, 2009 12:39 pm   



Quote:
Falsz.
Czajnik masz 3-fazowy ? Nie.
Wiec prad plynie jednym przewodem fazowym, przez roznicowke, do
gniazdka, czajnika, wraca przewodem "zerowym" przez roznicowke do
punktu wspolnego, plynie do drugiej roznicowki drugim kablem zerowym,
do dvd, i wraca drugim kablem fazowym. Obie roznicowki sa szczesliwe i
nie wywalaja.

Racja... morał, nie pisać na grupę po urodzinach czy innych okazjach,
nawet, jeśli ma się wrażenie, że jest się trzeźwym ;P... przepraszam
Wink... sam to sobie mogłem narysować, to bym wiedział :/...

Quote:
Jesli znam artyste ktory podlaczyl bolec ochronny pod faze, to mysle
ze inne kombinacje nie stanowia dla nich problemu Smile

No ale tego typu specjalności robią elektrycy w mieszkaniach, tam to
każdy grzebię... liczyłem, że jak przerabia się instalację na klatce
schodowej itp, takie już większe roboty, to raczej byle kto się tam nie
pcha Wink... ciekawe, czy ktoś wpadł kiedyś na pomysł "3 fazy razem i
potem podłączamy" Razz...

Quote:
To fakt, objawy wyraznie wskazuja ze pojawilo sie miedzyfazowe.
Ale od czegos sie ten zerowy upalil, i nie bardzo sobie wyobrazam od
czego, jesli rowno na calej dlugosci.

W sumie, skoro był poluzowany, to się może mocno grzał, miedź ciepło
dobrze przewodzi Wink... u mnie w mieszkaniu też kiedyś w kuchni coś
strzeliło, nie było prądu... w jednej puszce była stara kostka, dosyć
zaśniedziała, izolacja była cała wytopiona, zostały gołe druty, w końcu
jeden pękł... nie wiem jakiej długości był to przewód, ale sądzę, że
kilkanaście cm mogło spokojnie się wytopić od czegoś takiego...


Dzięki za wyjaśnienia i przepraszam za upartość Wink...
Pozdrawiam
Konop

KarolW
Guest

Sun Oct 11, 2009 8:26 pm   



Quote:

No chyba ze krotki i aluminiowy - wtedy wszytko jasne.


Przewod jakies 25 cm dlugosci, miedziany 2,5mm2. Fazy sa na pewno 3
osobne.
Dzieki za wszystkie wyjasnienia, mam jednak kilka dalszych pytan:

- jesli zalozymy ze przewod byl niedokrecony przez ostatnie 7 lat (tyle
ma instalacja) to co sie dzialo w miejscu polaczenia ? Sniedzialo,
utlenialo sie ? Czemu nagle poplynal przez niego tak duzy prad ?
- jaki prad musi plynac przez przewod 2,5mm2 zeby podgrzac go do kilkuset
stopni ? Mnie sie wydaje ze wiecej niz 16 czy nawet 25 A ? Bo przeciez
gdyby mniej to kazdemy palily by sie kable w domu ! Argument ze prad
plynal dlugo i sie powoli podgrzewal tez do mnie nie trafia. W rozdzielni
jest na tyle duzo miejsca ze spokojnie cieplo by sie rozproszylo. Ale
wracajac, skoro plynelo wiecej niz 16 czt nawet 25 A to powinno wyleciec
jakies zabezpieczenie ?

Pozdr
Karol

DJ
Guest

Sun Oct 11, 2009 8:40 pm   



On 2009-10-11 21:26:59 +0200, "KarolW"
<karol.filip.walczak@gmail.comWYTNIJTO> said:

Quote:
utlenialo sie ?
tak jest.

Możliwe że sobie poiskszyło od czasu do czasu...

Quote:
Czemu nagle poplynal przez niego tak duzy prad ?

Kto powiedział że nagle? Pływał w te i spowrotem przez ostatnie 7 lat.

Quote:
- jaki prad musi plynac przez przewod 2,5mm2 zeby podgrzac go do
kilkuset stopni ? Mnie sie wydaje ze wiecej niz 16 czy nawet 25 A ?

Temperatura bierze się z wydzielonej mocy. Moc wydziela się na rezystancji.
Powinieneś raczej sformułować pytanie - gdzie tam była rezystancja
stosowna do wydzielonej mocy?
Jak sam wspomniałeś - przewód był niedokręcony. Więc pozostałe
wydarzenia to tylko kwestia czasu...

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

DJ
Guest

Sun Oct 11, 2009 8:41 pm   



On 2009-10-11 21:40:49 +0200, DJ <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> said:

Quote:
On 2009-10-11 21:26:59 +0200, "KarolW"
karol.filip.walczak@gmail.comWYTNIJTO> said:

utlenialo sie ?
tak jest.
Możliwe że sobie poiskszyło od czasu do czasu...

poiskrzyło...
oj, pora spać bo byki brykają... ;)

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

Waldemar Krzok
Guest

Sun Oct 11, 2009 8:50 pm   



KarolW wrote:

Quote:

No chyba ze krotki i aluminiowy - wtedy wszytko jasne.


Przewod jakies 25 cm dlugosci, miedziany 2,5mm2. Fazy sa na pewno 3
osobne.
Dzieki za wszystkie wyjasnienia, mam jednak kilka dalszych pytan:

- jesli zalozymy ze przewod byl niedokrecony przez ostatnie 7 lat (tyle
ma instalacja) to co sie dzialo w miejscu polaczenia ? Sniedzialo,
utlenialo sie ? Czemu nagle poplynal przez niego tak duzy prad ?

niekoniecznie nagle

Quote:
- jaki prad musi plynac przez przewod 2,5mm2 zeby podgrzac go do kilkuset
stopni ? Mnie sie wydaje ze wiecej niz 16 czy nawet 25 A ? Bo przeciez
gdyby mniej to kazdemy palily by sie kable w domu ! Argument ze prad
plynal dlugo i sie powoli podgrzewal tez do mnie nie trafia. W rozdzielni
jest na tyle duzo miejsca ze spokojnie cieplo by sie rozproszylo. Ale

niestety nie. Ogrzewanie jest bardzo lokalne i cieplo sie nie ma zbytnio
gdzie rozproszyc.

Quote:
wracajac, skoro plynelo wiecej niz 16 czt nawet 25 A to powinno wyleciec
jakies zabezpieczenie ?

Przez zarowke w latarce plynie prad < 0.1A, a temperatura jest duzo wyzsza
od 1000°C

A co do sniedzenia i naglych zmian, to mialem np. cos takiego w pracy w
zeszlym tygodniu. Nagle zaczelo dzialac zabezpieczenie, ale calkiem
bezprawnie. Okazalo sie, ze jedna noga wzmacniacza operacyjnego, konkretnie
kompensacja offsetu nie byla calkiem w podstawce. Ustrojstwo dzialalo przez
10 lat i nagle zaczelo strajkowac.
Gdyby tam plynelo pare A to tez by sie zaczelo fajczyc.

Waldek

J.F.
Guest

Mon Oct 12, 2009 8:21 am   



On Sun, 11 Oct 2009 21:26:59 +0200, KarolW wrote:
Quote:
No chyba ze krotki i aluminiowy - wtedy wszytko jasne.

- jesli zalozymy ze przewod byl niedokrecony przez ostatnie 7 lat (tyle
ma instalacja) to co sie dzialo w miejscu polaczenia ? Sniedzialo,
utlenialo sie ? Czemu nagle poplynal przez niego tak duzy prad ?

- jaki prad musi plynac przez przewod 2,5mm2 zeby podgrzac go do kilkuset
stopni ? Mnie sie wydaje ze wiecej niz 16 czy nawet 25 A ?

Nie kilkaset ale okolo 200 wystarczy zeby PCV zaczelo sie weglic.
Ale faktycznie trzeba 25A przekroczyc

Z aluminiowym mialem przypadek - iskrzylo gdzies na styku, a ze styk
stalowy to go wiele nie zniszczylo. Ale podgrzalo sie mocno ..
bezpiecznik starego typu zbrazowial, gniazdo wytrzymalo, bo
porcelanowe, a izolacja odpadla z paru cm. I trwalo to moze nawet
lata.

Quote:
wracajac, skoro plynelo wiecej niz 16 czt nawet 25 A to powinno wyleciec
jakies zabezpieczenie ?

Zasadniczo nie, bo przeciez na tym przewodzie nie masz zabezpieczenia
Smile
Powinny wyleciec inne.

J.

entroper
Guest

Mon Oct 12, 2009 2:19 pm   



Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:s613d5hu2t150njl6di59dojfvbpdo8df6@4ax.com...

Quote:
Tak czy inaczej, niezaleznie od roznicowek, dosc tajemnicze jest dla
mnie dlaczego ten zerowy przewod sie upalil.

Upalił się od grzania w miejscu niedokręcenia. Miedź świetnie przewodzi
ciepło, więc do miejsca, gdzie nie było dobrego chłodzenia (czyli do
ściany) spaliła się izolacja a goły drut zapewne jest cały zasyfiony.
Bardzo wątpię, żeby był to efekt przepływu nadmiernych prądów.

e.

Grzexs
Guest

Tue Oct 13, 2009 9:07 pm   



Quote:
I na koniec zabezpieczenia. Skoro przewod sie konkretnie grzal to musial
byc duzy prad, czemu nie zadzialaly zabepieczenia? Chyba nawet zwloczne
powinny juz zadzialac... Niestety nie wiem jakie byly tam
charakterystyki hebelkow..

Ja miałem taki przypadek - przy zwarciach wywalało bezpiecznik na
korytarzu - 32 A, a domowe (16 A, 20 A) pozostawały nieruszone. Zacząłem
zgłębiać zjawisko i odkryłem - nie dokręcony przewód przy jednym z
bezpieczników, który grzał się i wytopił sporą dziurę w tymże
bezpieczniku (który jednak działał prawidłowo) i sąsiednim - i ten już
się zablokował na włączonym. Może to coś pomoże.


--
Grzexs

Zbyszek
Guest

Tue Oct 13, 2009 10:46 pm   



Zakładając, że przed 7 laty miałeś rezystancje przejścia między przewodem,
zaciskiem 0,01oma to przy załączonym czajniku (2300W dla prostoty) wydzielała
się na nim moc 1W. Na skutek utleniania się miedzi rezystancja wzrosła do
0,05oma to już wydzielało się 5W, które musiało zostać rozproszone. W związku
z tym wzrastła temperatura zacisku i przewodu co przyśpieszało jego
utlenianie.
I tak dochodzi do momentu gdy temperatura zacisku jest na tyle wysoka, że
zaczyna topić oraz zwęglać izolację przewodu. Dodatkowo im wyższa temperatura
tym szybciej zachodzi proces utleniania, co powoduje iż zmniejsza się przekrój
czynny przewodu. W pewnym momencie przekrój przewodu na skutek korozji jest
tak mały, że przy większym prądzie po prostu ulega przepaleniu tak jak
bezpiecznik.

Ot całe niewyjaśnione zjawisko.

Zbyszek





--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Harrison Bergeron
Guest

Thu Oct 15, 2009 9:51 am   



Użytkownik "Robert Wańkowski" <robwan@wp.pl> napisał w wiadomości
news:hapr2m$igf$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Masz instalację trójfazową, na jednej z faz "wisiały" twoje sprzęty
elektroniczne a na innej czajnik.

Jeśli można się przyłączyć ze swoim zapytaniem:

Takie wyjaśnienie wydaje się być najbardziej logiczne, ale
czy w blokach robi się teraz instalacje 3-fazowe w mieszkaniach?

Co prawda blok ma przyłącze 3-fazowe, ale powszechnie
instalacje w mieszkaniach wykonywano jako 1-fazowe.
Np. mieszkania pierwszej klatki - faza L1,
druga klataka L2, trzecia klatka L3.
Lub inaczej gdzie 1/3 mieszkań z fazy L1, itd.

Czyżby się coś zmieniło i teraz każde mieszkanie jest 3-fazowe?

Pozdrawiam
H.B.

DJ
Guest

Thu Oct 15, 2009 10:13 am   



On 2009-10-15 10:51:04 +0200, "Harrison Bergeron"
<bergeron.no@spam.poczta.onet.pl> said:

Quote:
czy w blokach robi się teraz instalacje 3-fazowe w mieszkaniach?

Jeśli nie ma instalacji gazowej, i są kuchenki jedynie elektryczne, to

robi się 3 fazy do mieszkania.

--
DJ

PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu

Harrison Bergeron
Guest

Thu Oct 15, 2009 10:37 am   



Użytkownik "DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:hb6p39$dl9$1@news.dialog.net.pl...
Quote:
Jeśli nie ma instalacji gazowej, i są kuchenki jedynie elektryczne, to
robi się 3 fazy do mieszkania.

Racja. Zapomniałem, że w niezgazyfikowanych mieszkaniach jest inaczej.

Pozdrawiam
H.B.

entroper
Guest

Thu Oct 15, 2009 6:23 pm   



Użytkownik "Harrison Bergeron" <bergeron.no@spam.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:hb6nqh$eb0$1@news.onet.pl...

Quote:
Takie wyjaśnienie wydaje się być najbardziej logiczne, ale
czy w blokach robi się teraz instalacje 3-fazowe w mieszkaniach?

Rodzaj instalacji nie ma znaczenia. Problem upalonego zera będzie dotykał
odbiorników jednofazowych niezależnie od instalacji, co najwyżej
trójfazowym (ale tylko tym pracującym na napięciu międzyfazowym, a nie
jest ich aż tak wiele) nic się nie stanie.
BTW, problem, o którym mowa, może wystąpić w skali większej niż jedno
mieszkanie (zero upalone gdzieś w pionie, mieszkania z jednej fazy
podłączone szeregowo z mieszkaniami z innej fazy do napięcia
międzyfazowego). Jest to mniej prawdopodobne, ale możliwe - w bardzo
zaniedbanych instalacjach potrafi się zdarzyć upalenie zera na przyłączu
całego bloku.

e.

Mikolaj Tutak
Guest

Thu Oct 15, 2009 8:01 pm   



Harrison Bergeron wrote:
Quote:
Użytkownik "DJ" <johnny12-WYTNIJTO-@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:hb6p39$dl9$1@news.dialog.net.pl...
Jeśli nie ma instalacji gazowej, i są kuchenki jedynie elektryczne,
to robi się 3 fazy do mieszkania.

Racja. Zapomniałem, że w niezgazyfikowanych mieszkaniach jest inaczej.

Niektórzy pomimo dostępnego gazu wybierają płyty indukcyjne lub zwykłe
elektryczne - wygodniejsze to nieco od kuchenki gazowej ;)

--
pozdrawiam
Mikolaj

Goto page Previous  1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zagadka iskier i eksplozji sprzętu elektronicznego w 7-letnim mieszkaniu

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map