RTV forum PL | NewsGroups PL

Zachwyt nad mechanicznym programatorem pralki z 1998 roku - dlaczego brak procka?

Jestem pelen podziwu

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zachwyt nad mechanicznym programatorem pralki z 1998 roku - dlaczego brak procka?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9

J.F.
Guest

Sun Jan 06, 2013 1:22 pm   



Dnia Sun, 6 Jan 2013 12:35:19 +0100, Grzegorz napisał(a):
Quote:
Kolega wsiadając do auta (duża terenówka samoskładak) złamał sobie nogę.
Agent ubezpieczeniowy przypierdolił się do podnóżka/schodka który został
dospawany a którego wcześniej nie było. I nie ważne było czy on (kolega) z
niego w ów feralny dzień korzystał. Dla agenta najważniejsze było, że
oryginalna konstrukcja nadwozia takiego elementu nie miała.

Ubezpieczenia to osobny temat. Tu zwiazek jakis byl, znajomym sie wlamali,
przychodzi likwidator i czyta warunki polisy.
Dwa zamki w drzwiach wejsciowych ? sa. Dwa zamki w drzwiach kuchennych ?
Jest jeden, zegnam.

To ze zlodziej wszedl przez okno ich nie obchodzilo.

Quote:
A do telefonow dokupic nieoryginalna baterie i przedluzyc zywot.
Apple probowal to zmienic, ale mu nie wyszlo.

Jeśli Apple jest właścicielem praw to może sobie robić co chce.

Apple jest w Ameryce. Tam za takie pomysly idzie sie do sadu :-)

J.

Janko Muzykant
Guest

Sun Jan 06, 2013 1:52 pm   



W dniu 2013-01-06 12:13, Grzegorz pisze:
Quote:
Nikt nie sprzedaje telefonów za złotówkę Smile Chyba, że pijaczki na
bazarach jakiś szrot znaleziony w śmiechach, po obaleniu jabcoka, bo
wcześniej chcą więcej.

???
Ja mam nawet na to fakturę od operatora.

Naprawdę jesteś taki naiwny, żeby wierzyć, że abonament nie jest
skonstruowany w ten sposób, aby co najmniej zwrócił koszt telefonu?
Zwykle znacznie taniej kupić dany model biorąc kredyt konsumencki - i
też można sobie zastrzec pierwszą ratę w wysokości złotówki, jeśli to
bawi i cieszy :)

Quote:
(+ to co napisane drobnym druczkiem w umowie a czego Ty nie zauważasz).

Za to Ty zauważasz pisząc bzdury o złotówce :)

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/najciekawsze zdjęcia to zdjęcia aparatów/

badworm
Guest

Sun Jan 06, 2013 9:20 pm   



Dnia Wed, 02 Jan 2013 21:36:22 +0100, PeJot napisał(a):

Quote:
ATSD, co prócz elektronicznego programatora, co takiego ciekawego przez
ostatnie 30 lat wymyślono w pralkach, prócz drastycznego obniżenia
trwałości ? Czekam na dozownik detergentu, działający na zasadzie:
zasypać proszek do białego i kolorów i zapomnieć na jakiś czas. I w
zmywarce też taki by się przydał.

Chyba Samsung chwalił się kilka lat temu pralką z silnikiem umieszczonym
bezpośrednio na osi bębna i OIDP chodziło o silnik z magnesami trwałymi.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066

badworm
Guest

Sun Jan 06, 2013 9:22 pm   



Dnia Wed, 2 Jan 2013 22:56:20 +0100, Krzysztof Kucharski napisał(a):

Quote:
Ja osobiście nigdy nie używałem fabrycznych dozowników, wmontowanych w
pralke. Zbyt duzy poziom upierdliwości z czyszczeniem tego badziewia,
zwłaszcza wykonanego w postaci szuflady. Miałem kiedyś watpliwą
przyjemność grzebać się w czymś takim, pokrytym betonem w postaci
niedokładnie wypłukanego proszku. Właściciel był flejtuchem i
doprowadził do sytuacji, gdzie szuflada była wręcz obrośnieta dziwnymi
formami parakrystalicznymi Wink Ponieważ nie chciało mi się tego
czyścić, to postawiłem na perswazję i przekonałem go, aby na
przyszlość płyny do prania tudzież proszki wsypywał bezpośrednio do
komory bębna.

IMO czyszczenie szuflady po każdym praniu powinno być taką samą
czynnością jak np. osuszanie fartucha ścierką. Dzięki temu pralka ma
szanse wytrzymać długie lata i nie będzie z niej śmierdzieć.
--
Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
GG#2400455 ICQ#320399066

Grzegorz
Guest

Sun Jan 06, 2013 10:00 pm   



Użytkownik "Janko Muzykant" <jankomuzykant@wp.pl> napisał w wiadomości
news:50e97384$0$26690$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2013-01-06 12:13, Grzegorz pisze:
Nikt nie sprzedaje telefonów za złotówkę Smile Chyba, że pijaczki na
bazarach jakiś szrot znaleziony w śmiechach, po obaleniu jabcoka, bo
wcześniej chcą więcej.

???
Ja mam nawet na to fakturę od operatora.

Naprawdę jesteś taki naiwny, żeby wierzyć, że abonament nie jest
skonstruowany w ten sposób, aby co najmniej zwrócił koszt telefonu?
Zwykle znacznie taniej kupić dany model biorąc kredyt konsumencki - i
też można sobie zastrzec pierwszą ratę w wysokości złotówki, jeśli to
bawi i cieszy :)

(+ to co napisane drobnym druczkiem w umowie a czego Ty nie zauważasz).

Za to Ty zauważasz pisząc bzdury o złotówce Smile


Nie, nie piszę bzdur.
Skoro dostałem tel. za 1 zł. i mam fakturę na 1 zł. to w przypadku sporu z
operatorem
moje roszczenia nie mogą wykroczyć poza 1 zł.
Na nic moje udowadnianie, że tel. był/jest wart więcej.

Ad meritum.
Kiedyś było inaczej. Kupowałeś coś i byłeś właścicielem tego czegoś w sposób
naturalnie zrozumiały dla każdego.
Dbałeś o to coś dokonując przeróbek i ulepszeń wg własnego uznania.

Teraz kupując coś kupujesz pewne prawo. i możesz dysponować tym prawem
w ramach tego co zostało dla Ciebie zdefiniowane w umowie i/lub licencji.
Dekoder droższy bez blokady na czas reklam i tańszy z taką blokadą pilota.
Ten tańszy zapewne będzie można jakoś ulepszyć wgrywając mu wsad pamięci
bez blokady. Ale to już będzie naruszenie praw licencjodawcy, czyli
nielegalne - kradzież.

Napisałem wcześniej, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sprzedać rzecz
bez
prawa do jej naprawy i wykorzystać system prawny do ścigania tych co to
prawo łamią.
A są już tego przykłady:
Licencje na windowsy dla studentów (przestajesz być studentem stajesz się
złodziejem),

Ten dziwny sposób zaczyna być teraz stosowany dla sprzedaży dóbr
materialnych.
Kupujesz coś i nie możesz tym dysponować swobodnie bo musisz się stosować do
licencji.
Jeśli się nie zastosujesz do licencji (przerobisz, naprawisz) to naruszasz
interes producenta
i jesteś winien utraty jego zysków.
Kupujesz auto i musisz się regularnie meldować w ASO gdzie przegląd kosztuje
dużo więcej
niż w nieASO.


Boleję nad tym tak samo jak i moi adwersarze chociaż czynimy to na odmienny
sposób.

Poniżej przykład jak nowe wkracza do naszego współczesnego świata.
Oto jak się ubezpieczyciel sprytnie wykręcił:
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9580607,300_tys__zl___kara_za_nieoryginalne_czesci_samochodowe.html

w/k

J.F.
Guest

Mon Jan 07, 2013 1:28 am   



Dnia Sun, 6 Jan 2013 22:00:09 +0100, Grzegorz napisał(a):
Quote:
(+ to co napisane drobnym druczkiem w umowie a czego Ty nie zauważasz).
Za to Ty zauważasz pisząc bzdury o złotówce :)

Nie, nie piszę bzdur.
Skoro dostałem tel. za 1 zł. i mam fakturę na 1 zł. to w przypadku sporu z
operatorem
moje roszczenia nie mogą wykroczyć poza 1 zł.
Na nic moje udowadnianie, że tel. był/jest wart więcej.

A nie calkiem, bo w umowie zapisana umowna wartosc telefonu.
Z reguly dosc wysoka ... i oplacaloby sie gdyby sie zepsul :-)

Quote:
Teraz kupując coś kupujesz pewne prawo. i możesz dysponować tym prawem
w ramach tego co zostało dla Ciebie zdefiniowane w umowie i/lub licencji.
Dekoder droższy bez blokady na czas reklam i tańszy z taką blokadą pilota.
Ten tańszy zapewne będzie można jakoś ulepszyć wgrywając mu wsad pamięci
bez blokady. Ale to już będzie naruszenie praw licencjodawcy, czyli
nielegalne - kradzież.

A jak wgrasz oprograamowanie od innego dostawcy, np darmowe ?

Quote:
Poniżej przykład jak nowe wkracza do naszego współczesnego świata.
Oto jak się ubezpieczyciel sprytnie wykręcił:
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9580607,300_tys__zl___kara_za_nieoryginalne_czesci_samochodowe.html

Z tym ze tu:
a) niesprawna czesc byla powodem tragedii,
b) nie bardzo wiem jak sie wykrecil, bo ustawa od OC pisze dosc wyraznie -
wszelkie szkody spowodowane ruchem pojazdow, co najwzej potem moze
dochodzic swoich praw, ale niezbadane sa wyroki sadow rejonowych.

c) no i czy warsztat nie powinien zwalac na producenta klockow ... chyba ze
uzyl niewlasciwego typu ..

J.

Michoo
Guest

Mon Jan 07, 2013 1:41 am   



On 07.01.2013 01:28, J.F. wrote:

Quote:
Teraz kupując coś kupujesz pewne prawo. i możesz dysponować tym prawem
w ramach tego co zostało dla Ciebie zdefiniowane w umowie i/lub licencji.
Dekoder droższy bez blokady na czas reklam i tańszy z taką blokadą pilota.
Ten tańszy zapewne będzie można jakoś ulepszyć wgrywając mu wsad pamięci
bez blokady. Ale to już będzie naruszenie praw licencjodawcy, czyli
nielegalne - kradzież.

A jak wgrasz oprograamowanie od innego dostawcy, np darmowe ?

A to bardzo proste:
- nie kupujesz dekodera a tylko go wynajmujesz (kolejna usługa) od
dostawcy (tak to teraz już często działa) - nie masz prawa nic w nim
zmieniać
- w regulaminie usługi jest, że możesz jej używać tylko na sprzęcie
usługodawcy


i dopóki nie dopiszą tego do klauzul niedozwolonych jesteś udupiony.


--
Pozdrawiam
Michoo

Michoo
Guest

Mon Jan 07, 2013 1:51 am   



On 07.01.2013 01:28, J.F. wrote:
Quote:

Poniżej przykład jak nowe wkracza do naszego współczesnego świata.
Oto jak się ubezpieczyciel sprytnie wykręcił:
http://wyborcza.biz/biznes/1,101562,9580607,300_tys__zl___kara_za_nieoryginalne_czesci_samochodowe.html


Wygląda na "czwartą prawdę", czyli prawdę medialną.


Quote:
Z tym ze tu:
a) niesprawna czesc byla powodem tragedii,
b) nie bardzo wiem jak sie wykrecil, bo ustawa od OC pisze dosc wyraznie -
wszelkie szkody spowodowane ruchem pojazdow, co najwzej potem moze
dochodzic swoich praw, ale niezbadane sa wyroki sadow rejonowych.

No właśnie.

Quote:

c) no i czy warsztat nie powinien zwalac na producenta klockow ... chyba ze
uzyl niewlasciwego typu ..

Wg artykułu skazano nie warsztat a pracownika co te klocki zamontował.
Coś tu jest nie tak, chyba, że pracownik kantował i montował coś co nie
było nawet zmiennikiem a "pasowało" bez wiedzy pracodawcy i klienta.

--
Pozdrawiam
Michoo

Janko Muzykant
Guest

Mon Jan 07, 2013 10:37 am   



W dniu 2013-01-06 22:00, Grzegorz pisze:
Quote:
Nie, nie piszę bzdur.
Skoro dostałem tel. za 1 zł. i mam fakturę na 1 zł. to w przypadku sporu z
operatorem
moje roszczenia nie mogą wykroczyć poza 1 zł.

Za to roszczenia operatora nie. To jest właśnie napisane ''drobnym
druczkiem''. Oczywiście prawnie sprawa jest mniej lub bardziej
skomplikowana, ale w praktyce, jak by nie kombinować, cena aparatu jest
rozbita w abonamencie i najczęściej jest to cena niekorzystna w
porównaniu z innymi ofertami na rynku.

Aparat za złotówkę jest równie głupim hasłem jak ''raty zero procent'',
które w rzeczywistości wcale nie są zero, tylko podstawa jest niższa niż
w przypadku zakupu za gotówkę. Co zresztą jest chorym trendem gospodarki
kryzysowej, bo w normalnych warunkach jest odwrotnie.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/w życiu zdarza się, że od ucznia ważniejszy jest dzienniczek ucznia/

Cezary Grądys
Guest

Mon Jan 07, 2013 1:49 pm   



W dniu 05.01.2013 19:24, news.neostrada.pl pisze:

Quote:
Ostatnio w sklepie jakaś kobietka kupowała pralkę automatyczną.
Sprzedawcy powiedziała, że ma być z programatorem mechanicznym. Stojąc
obok zapytałem ją dlaczego? - przecież to się ciągle będzie psuło (moje
doswiadczenia), a ona, że jej mąż tak kazał, bo jak się zepsuje to
bedzie umiał naprawić, a na prockach się nie zna. Można i tak ale ja bym
we życiu już nie kupił tych cholernych bębenków.
Zbino

I właśnie powinien być taki wybór. Jednemu pasuje procek, drugiemu
wycierające się styki. A teraz trudno nawet o jasną klawiaturę
komputerowa, bo jest moda na czarne.

--
Cezary Grądys
czarekgr@wa.onet.pl

Dariusz K. Ładziak
Guest

Wed Jan 09, 2013 12:55 am   



Użytkownik Michoo napisał:
Quote:
On 07.01.2013 01:28, J.F. wrote:

Teraz kupując coś kupujesz pewne prawo. i możesz dysponować tym prawem
w ramach tego co zostało dla Ciebie zdefiniowane w umowie i/lub
licencji.
Dekoder droższy bez blokady na czas reklam i tańszy z taką blokadą
pilota.
Ten tańszy zapewne będzie można jakoś ulepszyć wgrywając mu wsad pamięci
bez blokady. Ale to już będzie naruszenie praw licencjodawcy, czyli
nielegalne - kradzież.

A jak wgrasz oprograamowanie od innego dostawcy, np darmowe ?

A to bardzo proste:
- nie kupujesz dekodera a tylko go wynajmujesz (kolejna usługa) od
dostawcy (tak to teraz już często działa) - nie masz prawa nic w nim
zmieniać
- w regulaminie usługi jest, że możesz jej używać tylko na sprzęcie
usługodawcy


i dopóki nie dopiszą tego do klauzul niedozwolonych jesteś udupiony.

Ależ to jest w klauzulach niedozwolonych. Mam Neostradę, w życiu nie
użyłem tepsowskiego sprzętu. Zysk - są sobie panem... Koszt? dane
konfiguracyjne na papierku i radzę sobie sam, helpdesku operatora o
problemy po stronie routera mogę nie pytać - "nie serwisujemy tego
sprzętu, nie znamy, proszę zwrócić się do producenta lub dostawcy...).
No i cena oczywiście - pierwszy router za trzy stówy vs. za złotówkę od
TPSA, drugi już taniej (elektronika nam tanieje) ale oczywiście sprzęt
własny wychodzi po prostu drożej. Zakazu użycia sprzętu własnego nie ma
i nie będzie ale większości użytkowników opłaci się (cena, serwis,
wsparcie przy instalacji).


--
Darek

Dariusz K. Ładziak
Guest

Wed Jan 09, 2013 1:00 am   



Użytkownik PeJot napisał:
Quote:
W dniu 2013-01-02 19:10, Pawel O'Pajak pisze:
Powitanko,

Coz takiego budzi moj podziw? Ano, dokonalem sekcji programatora pralki.
Ooo jap*: krzywki, koleczka, styki, sprezynki, zapadki, silniczek.
Czy ktos moze mnie oswiecic, czemu takich rzeczy nie robi sie na procku
jak Pan Bog przykazal? Toz to nawet procka nie trzeba, jakiegos EPROMa
pogonic wolnym taktem.

ATSD, co prócz elektronicznego programatora, co takiego ciekawego przez
ostatnie 30 lat wymyślono w pralkach, prócz drastycznego obniżenia
trwałości ? Czekam na dozownik detergentu, działający na zasadzie:
zasypać proszek do białego i kolorów i zapomnieć na jakiś czas. I w
zmywarce też taki by się przydał.

Pod warunkiem pozostawienia szuflady do prac nietypowych - wiesz, przed
upraniem Goreteksu należy jeden pusty, bez proszku cykl prania zrobić i
szufladę dokładnie umyć - membrana cholernie nie lubi pozostałości
klasycznych detergentów, upranie jej w nawet "nowym, lepszym" proszku z
"formułą niebieskich granulek" potrafi wysłać wodoodporność do Krainy
Wiecznych Łowów...

--
Darek

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zachwyt nad mechanicznym programatorem pralki z 1998 roku - dlaczego brak procka?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map