Goto page Previous 1, 2, 3, 4
AlexY
Guest
Wed Nov 11, 2015 12:39 am
Marek pisze:
Quote:
On Tue, 10 Nov 2015 12:21:25 +0000, AlexY <alexy@irc.pl> wrote:
Proc i pamięć klejone, reszta nie, często uszkadza się scalak wifi
bez
wyraźnej przyczyny. Musiałeś szybko zareagować albo woda była
neutralna
jeśli nie skorodował.
No od c razu wyciagnalem osuszylem a później pcb przemyłem isopropanolem.
W ten sposób to praktycznie każdy telefon uratujesz, małżonce wysadziło
korek od butelki gazowanej w czasie jazdy, butelka i telefon w jednej
torbie foliowej, od razu wyjęła baterie, położyła telefon na słońcu w
samochodzie i poszła do pracy, tego samego dnia jak go rozebrałem to
było widać jak korozja mlaska sobie co popadnie.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
Adam
Guest
Wed Nov 11, 2015 1:11 pm
W dniu 2015-11-11 o 00:39, AlexY pisze:
Quote:
Marek pisze:
On Tue, 10 Nov 2015 12:21:25 +0000, AlexY <alexy@irc.pl> wrote:
Proc i pamięć klejone, reszta nie, często uszkadza się scalak wifi
bez
wyraźnej przyczyny. Musiałeś szybko zareagować albo woda była
neutralna
jeśli nie skorodował.
No od c razu wyciagnalem osuszylem a później pcb przemyłem isopropanolem.
W ten sposób to praktycznie każdy telefon uratujesz, małżonce wysadziło
korek od butelki gazowanej w czasie jazdy, butelka i telefon w jednej
torbie foliowej, od razu wyjęła baterie, położyła telefon na słońcu w
samochodzie i poszła do pracy, tego samego dnia jak go rozebrałem to
było widać jak korozja mlaska sobie co popadnie.
Kwas węglowy taki mocny?
--
Pozdrawiam.
Adam
AlexY
Guest
Thu Nov 12, 2015 11:45 am
Adam pisze:
Quote:
W dniu 2015-11-11 o 00:39, AlexY pisze:
[..]
W ten sposób to praktycznie każdy telefon uratujesz, małżonce wysadziło
korek od butelki gazowanej w czasie jazdy, butelka i telefon w jednej
torbie foliowej, od razu wyjęła baterie, położyła telefon na słońcu w
samochodzie i poszła do pracy, tego samego dnia jak go rozebrałem to
było widać jak korozja mlaska sobie co popadnie.
Kwas węglowy taki mocny?
Jony panie, masa jonów z wody mineralnej.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
J.F.
Guest
Thu Nov 12, 2015 1:01 pm
Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n21qh3$o1m$1@dont-email.me...
Adam pisze:
Quote:
W ten sposób to praktycznie każdy telefon uratujesz, małżonce
wysadziło
korek od butelki gazowanej w czasie jazdy, butelka i telefon w
jednej
torbie foliowej, od razu wyjęła baterie, położyła telefon na
słońcu w
samochodzie i poszła do pracy, tego samego dnia jak go rozebrałem
to
było widać jak korozja mlaska sobie co popadnie.
Kwas węglowy taki mocny?
Jony panie, masa jonów z wody mineralnej.
Te jony ogolnie rzecz biorac zbilansowane i malo szkodliwe.
W koncu w zwyklej kranowie tez troche jonow jest.
Wiec urzadzenie bylo jednak pod pradem, czy to nie byla woda mineralna
ale Pepsi/Coca Cola.
Choc kwas fosforowy malo zracy jest.
Ja sie kiedys w Tatrach wywrocilem do potoku, telefon skapalem,
baterie wyrwalem od razu,
na drugi dzien dopiero byla okazja sklep odwiedzic i telefon
spirytusem rektyfikowanym zalac,
ciagle nie dzialal, ale po paru dniach jak w domu rozebralem i
wysuszylem porzadnie, to dzialal potem jeszcze dlugie lata.
A woda w Tatrach ... no sam juz nie wiem - mineralna, bo przez
mineraly przechodzi, czy w potoku to destylowana, tzn. deszczowa, z
niewielka iloscia mineralow, bo granity i bazalty trudno rozpuszczalne
sa ...
J.
Mario
Guest
Thu Nov 12, 2015 2:04 pm
W dniu 2015-11-12 o 13:01, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n21qh3$o1m$1@dont-email.me...
Adam pisze:
W ten sposób to praktycznie każdy telefon uratujesz, małżonce wysadziło
korek od butelki gazowanej w czasie jazdy, butelka i telefon w jednej
torbie foliowej, od razu wyjęła baterie, położyła telefon na słońcu w
samochodzie i poszła do pracy, tego samego dnia jak go rozebrałem to
było widać jak korozja mlaska sobie co popadnie.
Kwas węglowy taki mocny?
Jony panie, masa jonów z wody mineralnej.
Te jony ogolnie rzecz biorac zbilansowane i malo szkodliwe.
W koncu w zwyklej kranowie tez troche jonow jest.
Ale to woda gazowana, czyli kwas węglowy. Tak więc, jony niezbilansowane.
--
pozdrawiam
MD
PaweĹ PawĹowicz
Guest
Thu Nov 12, 2015 8:21 pm
W dniu 2015-11-12 o 14:04, Mario pisze:
Quote:
W dniu 2015-11-12 o 13:01, J.F. pisze:
Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n21qh3$o1m$1@dont-email.me...
Adam pisze:
W ten sposób to praktycznie każdy telefon uratujesz, małżonce
wysadziło
korek od butelki gazowanej w czasie jazdy, butelka i telefon w jednej
torbie foliowej, od razu wyjęła baterie, położyła telefon na słońcu w
samochodzie i poszła do pracy, tego samego dnia jak go rozebrałem to
było widać jak korozja mlaska sobie co popadnie.
Kwas węglowy taki mocny?
Jony panie, masa jonów z wody mineralnej.
Te jony ogolnie rzecz biorac zbilansowane i malo szkodliwe.
W koncu w zwyklej kranowie tez troche jonow jest.
Ale to woda gazowana, czyli kwas węglowy. Tak więc, jony niezbilansowane.
Jak rozumiesz stwierdzenie "jony niezbilansowane"?
P.P.
ACMM-033
Guest
Fri Nov 13, 2015 1:43 pm
Użytkownik "Mario" <Mario@w.pl> napisał w wiadomości
news:n222l4$ljn$1@dont-email.me...
Quote:
Te jony ogolnie rzecz biorac zbilansowane i malo szkodliwe.
W koncu w zwyklej kranowie tez troche jonow jest.
Ale to woda gazowana, czyli kwas węglowy. Tak więc, jony niezbilansowane.
Kwas bardzo słaby. Ale, kurz i inne "dobrodziejstwa" otoczenia, czyli np.
atmosfera, spocimy się, woda spłucze to na ścieżki i korozja żre, aż miło.
Mnie kiedyś gwałtownie złapał deszcz i opłukał mi telefoniaka Sferii C162,
użarło ścieżkę zasilania wyświetlacza.
Tak więc wiele czynników się składa. A woda w potoku to zdecydowanie nie
destylat, wystarczy skosztować, aby to stwierdzić.
--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041
J.F.
Guest
Fri Nov 13, 2015 1:52 pm
Użytkownik "ACMM-033" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n24lpi$tc4$1@node1.news.atman.pl...
Użytkownik "Mario" <Mario@w.pl> napisał w wiadomości
Quote:
Te jony ogolnie rzecz biorac zbilansowane i malo szkodliwe.
W koncu w zwyklej kranowie tez troche jonow jest.
Ale to woda gazowana, czyli kwas węglowy. Tak więc, jony
niezbilansowane.
Kwas bardzo słaby. Ale, kurz i inne "dobrodziejstwa" otoczenia, czyli
np. atmosfera, spocimy się, woda spłucze to na ścieżki i korozja żre,
aż miło. Mnie kiedyś gwałtownie złapał deszcz i opłukał mi
telefoniaka Sferii C162, użarło ścieżkę zasilania wyświetlacza.
Ale pod pradem.
A bez pradu to co podales praktycznie nie jest zrace.
Gdzies tam jeszcze korozja elektrochemiczna moze sie pojawic - w
jednym elektrolicie zanurzona miedziana sciezka polaczona np z
cynowanym ekranem.
J.
Mario
Guest
Fri Nov 13, 2015 9:15 pm
W dniu 2015-11-12 o 20:21, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
W dniu 2015-11-12 o 14:04, Mario pisze:
W dniu 2015-11-12 o 13:01, J.F. pisze:
Użytkownik "AlexY" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:n21qh3$o1m$1@dont-email.me...
Adam pisze:
W ten sposób to praktycznie każdy telefon uratujesz, małżonce
wysadziło
korek od butelki gazowanej w czasie jazdy, butelka i telefon w jednej
torbie foliowej, od razu wyjęła baterie, położyła telefon na słońcu w
samochodzie i poszła do pracy, tego samego dnia jak go rozebrałem to
było widać jak korozja mlaska sobie co popadnie.
Kwas węglowy taki mocny?
Jony panie, masa jonów z wody mineralnej.
Te jony ogolnie rzecz biorac zbilansowane i malo szkodliwe.
W koncu w zwyklej kranowie tez troche jonow jest.
Ale to woda gazowana, czyli kwas węglowy. Tak więc, jony niezbilansowane.
Jak rozumiesz stwierdzenie "jony niezbilansowane"?
Że ma inne stężenie jonów H(+) niż jonów OH(-).
--
pozdrawiam
MD
ACMM-033
Guest
Fri Nov 13, 2015 11:27 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:5645dd08$0$685$65785112@news.neostrada.pl...
(H2CO3)
Quote:
Kwas bardzo słaby. Ale, kurz i inne "dobrodziejstwa" otoczenia, czyli np.
atmosfera, spocimy się, woda spłucze to na ścieżki i korozja żre, aż miło.
Mnie kiedyś gwałtownie złapał deszcz i opłukał mi telefoniaka Sferii C162,
użarło ścieżkę zasilania wyświetlacza.
Ale pod pradem.
No, wiadomo. Chyba nawet akurat gadałem i jak lunęło, to nie było sensu
nawet przyspieszać kroku. Najlepsze, że szedłem do pracy, gdzie trzeba było
wyglądać raczej przyzwoicie... No i w ciągu tej jednej, czy 2 minut, nie
pamiętam już ilu, użarło, zeżarło, może spróbuję zalutować te ścieżkę, tylko
ona cieniutka (ale robiłerm już takie). Nie działa też dotyk, ale sam
wyświetlacz i telefon już tak, tylko nie skorzystam, bo już wyłączyli
Sferiowe CDMA...
Quote:
A bez pradu to co podales praktycznie nie jest zrace.
Ale jak nalepi między ścieżki spłukanego brudu, to może dojść do tego, że
odrobina wilgoci i już zaczynają się problemy.
Quote:
Gdzies tam jeszcze korozja elektrochemiczna moze sie pojawic - w jednym
elektrolicie zanurzona miedziana sciezka polaczona np z cynowanym ekranem.
I kto tam jeszcze wie. Najgorsze, że nie mogłem go szybko wysuszyć... A
teraz nie ma sensu, może tylko dla zabawy spróbuję, czy uda się zlutować
ścieżkę?
--
Telespamerzy:
814605413 222768000 616285002 845383900 224093185 896510439 896126048
222478125 222478457 814605444 717857100 222478205 616279900 222478190
616285031 222478041
Goto page Previous 1, 2, 3, 4