Goto page 1, 2, 3, 4 Next
Zbynek Ltd.
Guest
Sun Mar 18, 2007 10:19 pm
Witam
Tak dla informacji robert_21 - to urządzenie zamieniające
temperaturę na wolty. Tak w skrócie.
Wiem, że w czasie wojny partyzanci wykorzystywali termoparę do
zasilania radiosatcji. Wkłądano ją do ogniska i nadajnik działał.
Prawdę mówiąc niezbyt usilnie szukałem wiadomości na ten temat.
Nie wiem więc nawet jakiej wydajności to było? Czy łatwo
zbudować? Może kupić?
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!! Z konta na Onecie listy wychodzą i dochodzą tylko w 60% !!
J.F.
Guest
Sun Mar 18, 2007 10:45 pm
On Sun, 18 Mar 2007 22:19:57 +0100, Zbynek Ltd. wrote:
Quote:
Wiem, że w czasie wojny partyzanci wykorzystywali termoparę do
zasilania radiosatcji. Wkłądano ją do ogniska i nadajnik działał.
Prawdę mówiąc niezbyt usilnie szukałem wiadomości na ten temat.
Nie wiem więc nawet jakiej wydajności to było?
Czy łatwo zbudować?
Latwo, tylko sie trzeba nauczyc laczyc dwa rozne druty/tasmy,
najlepiej przez z stopienie. Tyle ze potrzebujesz tego kilkaset.
Ktos moze podpowiedziec jakie druty najlepiej i topnik - boraks ?
Nawet kiedys widzialem inny pomysl - nawijamy drutem luzna "cewke",
zanurzamy polowe obwodu w elektrolicie i pokrywamy innym metalem.
No i mamy setke polaczonych termopar, a ze nie nie dokladnie o to nam
chodzilo .. wazne ze dziala.
Kupic ..
http://www.tellurex.com/
zwroc uwage ze thermoelectric generator narysowany jest tak samo jak
Peltier cooler - moze takie tanie ogniwa kupic, tylko uwaga - nie
radze przegrzewac, o co w ognisku nie trudno ..
J.
Peper
Guest
Sun Mar 18, 2007 11:21 pm
J.F. napisał(a):
Quote:
Nawet kiedys widzialem inny pomysl - nawijamy drutem luzna "cewke",
zanurzamy polowe obwodu w elektrolicie i pokrywamy innym metalem.
No i mamy setke polaczonych termopar, a ze nie nie dokladnie o to nam
chodzilo .. wazne ze dziala.
Bierzemy metr drutu i podłączamy do niego koło siebie setkę baterii
jednym biegunem do drutu a drugi zostawiamy w powietrzu - działa?
Jeśli tak, to pomysł z elektrolitem też działa...
MAc
Guest
Sun Mar 18, 2007 11:40 pm
Zbynek Ltd. napisał(a):
Quote:
Witam
Tak dla informacji robert_21 - to urządzenie zamieniające temperaturę na
wolty. Tak w skrócie.
Wiem, że w czasie wojny partyzanci wykorzystywali termoparę do zasilania
radiosatcji. Wkłądano ją do ogniska i nadajnik działał.
Prawdę mówiąc niezbyt usilnie szukałem wiadomości na ten temat. Nie wiem
więc nawet jakiej wydajności to było? Czy łatwo zbudować? Może kupić?
Sowieckie przetwornice tgk-1 były przeznaczone do zasilania radiostacji
- m.inn typu "urodzaj" W sieci wisi gdzieś zdjęcie - była to lampa
naftowa z nałożoną baterią termoelektryczną w kształcie, hmm - gwiazdki
z blach. Środek - czyli "pary gorące" były ogrzewane lampą naftową - a
"pary zimne" były chłodzone otaczającym powietrzem. Nie pamiętam, czy to
dawał od razu anodowe, czy był powielacz wibratorowy. Podobnao była też
wersja "kuchenkowa" a nie "lampowa"
Chciałbym mieć coś takiego.
A, przypomniałem sobie - kilka rysunków i projekty wykonania były w
"nowoczesnych zabawkach" Wojciechowskiego - o ile pamiętam, to we
wszystkich wydaniach.
Zbynek Ltd.
Guest
Sun Mar 18, 2007 11:41 pm
Witam
J.F. napisał(a) :
Quote:
Czy łatwo zbudować?
Latwo, tylko sie trzeba nauczyc laczyc dwa rozne druty/tasmy,
najlepiej przez z stopienie. Tyle ze potrzebujesz tego kilkaset.
Dziękuję, postoję.
Przez czas zużyty na eksperymenty i budowę (kilkuset?) zarobię
pieniądze na lepszą baterię słoneczną :-)
Quote:
Kupic ..
http://www.tellurex.com/
zwroc uwage ze thermoelectric generator narysowany jest tak samo jak
Peltier cooler - moze takie tanie ogniwa kupic, tylko uwaga - nie
radze przegrzewac, o co w ognisku nie trudno ..
Jest nawet podana temperatura maksymalna: 175stopni.
Wg mnie to powinna być minimalna

To mam siedzieć przy ognisku
i pilnować całą noc temperatury? Dziękuję, wolę się wyspać i
kupię lepiej dynamo na korbkę

Skuteczniejsze względem
potrzebnych nakładów uwagi i czasu.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!! Z konta na Onecie listy wychodzą i dochodzą tylko w 60% !!
Zbynek Ltd.
Guest
Sun Mar 18, 2007 11:47 pm
Witam
MAc napisał(a) :
Quote:
Sowieckie przetwornice tgk-1 były przeznaczone do zasilania radiostacji
- m.inn typu "urodzaj" W sieci wisi gdzieś zdjęcie - była to lampa
naftowa z nałożoną baterią termoelektryczną w kształcie, hmm - gwiazdki
z blach. Środek - czyli "pary gorące" były ogrzewane lampą naftową - a
"pary zimne" były chłodzone otaczającym powietrzem. Nie pamiętam, czy to
dawał od razu anodowe, czy był powielacz wibratorowy. Podobnao była też
wersja "kuchenkowa" a nie "lampowa"
No i to wydaje się rozsądnym rozwiązaniem - kompaktowe, mobilne.
Z ogniskiem to może była przesada. Nie wiem.
Quote:
A, przypomniałem sobie - kilka rysunków i projekty wykonania były w
"nowoczesnych zabawkach" Wojciechowskiego - o ile pamiętam, to we
wszystkich wydaniach.
Ja akurat nie zapamiętałem. Wtedy może nie zwróciłem na taki
"archaizm" uwagi.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xA10BD502
!! Z konta na Onecie listy wychodzą i dochodzą tylko w 60% !!
PAndy
Guest
Mon Mar 19, 2007 12:31 am
"Zbynek Ltd." <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> wrote in message
news:etkfhl$6ok$2@opal.futuro.pl...
Quote:
A, przypomniałem sobie - kilka rysunków i projekty wykonania były w
"nowoczesnych zabawkach" Wojciechowskiego - o ile pamiętam, to we
wszystkich wydaniach.
Ja akurat nie zapamiętałem. Wtedy może nie zwróciłem na taki
"archaizm" uwagi.
a bylo i nawet bylo opisane jak samodzielnei wykonac termopare (w
skrocie skrecic dwa druty, konce zespawac elektroda weglowa z preta
wyjetego z baterii, powielac az uzyskamy potrzebne napiecie...)
J.F.
Guest
Mon Mar 19, 2007 12:33 am
On Sun, 18 Mar 2007 23:41:30 +0100, Zbynek Ltd. wrote:
Quote:
J.F. napisał(a) :
Czy łatwo zbudować?
Latwo, tylko sie trzeba nauczyc laczyc dwa rozne druty/tasmy,
najlepiej przez z stopienie. Tyle ze potrzebujesz tego kilkaset.
Dziękuję, postoję.
Przez czas zużyty na eksperymenty i budowę (kilkuset?) zarobię
pieniądze na lepszą baterię słoneczną
Sa tu osoby ktore mialy w termoparach doswiadczenie,
i to chyba nie jest takie trudne.
Owszem - pare godzin zmarnujesz zanim sie nauczysz, nastepna setki
pojda szybko :-)
Quote:
zwroc uwage ze thermoelectric generator narysowany jest tak samo jak
Peltier cooler - moze takie tanie ogniwa kupic, tylko uwaga - nie
radze przegrzewac, o co w ognisku nie trudno ..
Jest nawet podana temperatura maksymalna: 175stopni.
Wg mnie to powinna być minimalna
No coz - jesli chcesz wysokowydajne [nie mylic ze sprawnoscia] ogniwo
z polprzewodnikow, to one niestety sa malo wytrzymale.
A jak chcesz wytrzymale, to jest pare wysokotopliwych metali :-)
Nawiasem mowiac - jesli mamy ognisko to dyspozycji to moze nie warto
stosowac polprzewodnikowych, tylko przypomniec sobie termodynamike i
skorzystac z metalowych.
Albo jakies ogniwo paliwowe, po co marnowac ognisko
Quote:
To mam siedzieć przy ognisku i pilnować całą noc temperatury?
Automat dorob odsuwajacy od ogniska, albo regulujacy plomien gazowy.
Quote:
Dziękuję, wolę się wyspać i
kupię lepiej dynamo na korbkę

Skuteczniejsze względem
potrzebnych nakładów uwagi i czasu.
Ale co bedziesz krecil - zamontuj sobie w spiworze
Albo taka maszynke
http://www.stirlingengine.com/ecommerce/product.tcl?product_id=78
Uprzedzam tylko ze termodynamika jest nadal nieublagana :-)
J.
J.F.
Guest
Mon Mar 19, 2007 12:35 am
On Sun, 18 Mar 2007 23:40:54 +0100, MAc wrote:
Quote:
A, przypomniałem sobie - kilka rysunków i projekty wykonania były w
"nowoczesnych zabawkach" Wojciechowskiego - o ile pamiętam, to we
wszystkich wydaniach.
Tylko tak mowiac szczerze to byl fantasta.
Ciekawe czy to tez wymyslil ..
J.
J.F.
Guest
Mon Mar 19, 2007 12:41 am
On Sun, 18 Mar 2007 23:21:02 +0100, Peper wrote:
Quote:
J.F. napisał(a):
Nawet kiedys widzialem inny pomysl - nawijamy drutem luzna "cewke",
zanurzamy polowe obwodu w elektrolicie i pokrywamy innym metalem.
No i mamy setke polaczonych termopar, a ze nie nie dokladnie o to nam
chodzilo .. wazne ze dziala.
Bierzemy metr drutu i podłączamy do niego koło siebie setkę baterii
jednym biegunem do drutu a drugi zostawiamy w powietrzu - działa?
Jeśli tak, to pomysł z elektrolitem też działa...
Pomysl z elektrolitem ma szanse zadzialac.
Moze nie zrozumiales - ale celem elektrolizy jest wytworzenie
ciagu elementow A-B-A-B-A-B-...
gdzie A to jest metal 1, a B to metal 1 np Fe, pokryty metalem 2, np
Cu... A potem polowe zlacz podgrzewamy ..
J.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Mon Mar 19, 2007 12:51 am
Hello PAndy,
Monday, March 19, 2007, 12:31:09 AM, you wrote:
Quote:
A, przypomniałem sobie - kilka rysunków i projekty wykonania były w
"nowoczesnych zabawkach" Wojciechowskiego - o ile pamiętam, to we
wszystkich wydaniach.
Ja akurat nie zapamiętałem. Wtedy może nie zwróciłem na taki
"archaizm" uwagi.
a bylo i nawet bylo opisane jak samodzielnei wykonac termopare (w
skrocie skrecic dwa druty, konce zespawac elektroda weglowa z preta
wyjetego z baterii, powielac az uzyskamy potrzebne napiecie...)
Ja tylko z pewną nieśmiałoscią przypomnę: ogniwa Peltiera używane do
chłodzenia procesorów i w lodówkach turystycznych pracuja odwracalnie...
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Peper
Guest
Mon Mar 19, 2007 2:33 am
Quote:
Pomysl z elektrolitem ma szanse zadzialac.
Moze nie zrozumiales - ale celem elektrolizy jest wytworzenie
ciagu elementow A-B-A-B-A-B-...
gdzie A to jest metal 1, a B to metal 1 np Fe, pokryty metalem 2, np
Cu... A potem polowe zlacz podgrzewamy ..
Zrozumiałem aż nadto dobrze, tylko niestety szanowny pan nie zauważa, że
przez fragmentaryczne pokrycie metalowego drutu innym metalem wcale nie
zostanie wytworzony taki ciąg skoro jeden z metali nie straci ciągłości.
Pańskie rozumowanie niestety w tej kwestii cechuje porażający brak
wyobraźni a prawdopodobnie i wiedzy. Bynajmniej nie próbuję pana obrazić
tylko skłonić do zastanowienia się zanim swój pomysł przedstawi się
publicznie.
Peper
Guest
Mon Mar 19, 2007 2:35 am
Quote:
Ja tylko z pewną nieśmiałoscią przypomnę: ogniwa Peltiera używane do
chłodzenia procesorów i w lodówkach turystycznych pracuja odwracalnie...
Zdaje mi się tylko,że z bardzo kiepską sprawnością. ten temat był juz
gdzieś wałkowany z odniesieniem do danych technicznych.
Guest
Mon Mar 19, 2007 8:57 am
wykonanie baterii termoelektrycznej jest wykonalne, jednak dwie sprawy
są ważne- różnica temperatur na obydwu końcach termoogniwa i
uzyskiwana obciążalność...wszystkie termopary sa robione najczęściej z
grubego 2mm drutu po to by się szybko nie poprzegrzewały ale też,że
prąd na takiej termoparze najczęściej bezpośrednio zasila cewkę
elektrozaworu...przy doszlifowanych powierzchniach jest to
wystarczające...w Nowoczesnych Zabawkach te opisy są realne, ale
sprawność jest naprawdę niska a jak zrobić to z grubych drutów, to
potrzebny bedzie traktor by to przewieżć..termogeneratory fabryczne
opisane w tej książce pomimo iż działały poprawnie były tylko
dodatkiem do kołchozowej rzeczywistości, bo nie miało się tam co
popsuć.moduły peltiera są wysokosprawną alternatywa takiej
termobaterii, wszystko w zakresie oczywiście rozsadnych temperatur i
cen(około 50 zł za 30Wat i 12 Volt przy różnicy temperatur 30 stopni
to moze warto tobie spróbować?)
J.F.
Guest
Mon Mar 19, 2007 9:36 am
On 19 Mar 2007 00:57:31 -0700, dziad_ek@o2.pl wrote:
Quote:
moduły peltiera są wysokosprawną alternatywa takiej
termobaterii, wszystko w zakresie oczywiście rozsadnych temperatur i
cen(około 50 zł za 30Wat i 12 Volt przy różnicy temperatur 30 stopni
to moze warto tobie spróbować?)
Sprobowac warto.
Ale tez warto o temodynamice pamietac - jesli mamy generator pracujacy
na 450/350K, to gorna granica efektywnosci jest 22% [100/450].
Nawet jak generator jest sprawwny i ma 1/3 tego to jest 7%.
Jak mamy plomien to mozemy uzyskac powiedzmy 1000/400K, czyli
gorna granica 60%. Kiepski generator ktory ma 1/10 z tego bedzie mial
6% efektywnie.
Nasa tego uzywa [RTG], moze warto sie doszukac jakis danych ..
J.
Goto page 1, 2, 3, 4 Next