Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
lwh
Guest
Mon Mar 19, 2007 9:39 pm
Użytkownik "PAndy" <pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:etmk3s$bbo$1@news.onet.pl...
Quote:
no a konstantan? bez wiekszych klopotow dostepne sa druty oporowe z
konstantanu, zreszta jest on jednym z elementow termopar T i E?
Konstanan wymyślono, bo jest dość stabilny.
Do hobbystycznych zastosowań jako źródło termoelektryczne nie da dużego
napięcia.
Jako stop specjalny jest droższy od składników z których powstał (miedź,
nikiel, mangan)
Już widzę lament hobbystów chcących go kupić w ilości metr i wymarzonej
dużej średnicy za złotówkę.
Termopar T i E na "każdym rogu" też nie uświadczysz. Wyszły z mody.
Guest
Mon Mar 19, 2007 10:41 pm
lwh <l@vp.pl> wrote:
Quote:
2. Aby stopić aluminium trzeba się postarać, mimo niskiej temperatury
topnienia . Na "lampie naftowej" się nie stopi, tym bardziej na żarówce.
Na kuchence elektrycznej Al się topi
lwh
Guest
Mon Mar 19, 2007 11:09 pm
Użytkownik <pisz_na.mirek@dionizos.zind.ikem.pwr.wroc.pl> napisał w
wiadomości news:etmvtr$sau$2@panorama.wcss.wroc.pl...
Quote:
Na kuchence elektrycznej Al się topi
Ja doskonale wiem, kiedy się topi aluminium
W tym wątku problemem było pozyskać duże temperatury
J.F.
Guest
Mon Mar 19, 2007 11:59 pm
On Mon, 19 Mar 2007 19:18:41 +0100, PAndy wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
No i kwestia na ile czyste musi byc zelazo, zeby sie nie okazalo ze
typowa stal jest duzo gorsza.
no a konstantan? bez wiekszych klopotow dostepne sa druty oporowe z
Chcemy prad z tego czerpac, wiec drutu oporowego nie chcemy.
Nie wiem jaki konstantan ma wspolczynnik, ale na oko to lepszy bylby
jednak czysty nikiel..
J.
J.F.
Guest
Tue Mar 20, 2007 12:05 am
On Mon, 19 Mar 2007 02:33:07 +0100, Peper wrote:
Quote:
Zrozumiałem aż nadto dobrze, tylko niestety szanowny pan nie zauważa, że
przez fragmentaryczne pokrycie metalowego drutu innym metalem wcale nie
zostanie wytworzony taki ciąg skoro jeden z metali nie straci ciągłości.
Pańskie rozumowanie niestety w tej kwestii cechuje porażający brak
wyobraźni a prawdopodobnie i wiedzy.
IMO - ta nieciaglosc wcale nie jest potrzebna.
Choc przyznaje ze sobie wlasnie cos takiego sprobowalem - tzn w kawal
drutu miedzianego wplotlem spinacze ... z efektem bliskim zeru.
Ale moze dlatego ze spinacze niklowane jakies.
Przy okazji .. domowa kuchenka gazowa nie potrafi stopic miedzi.
Ciekawe - swieczka potrafi.
A moze jakis topnik by pomogl ? Tylko jaki .. boraks ?
J.
Peper
Guest
Tue Mar 20, 2007 12:38 am
J.F. napisał(a):
Quote:
On Mon, 19 Mar 2007 02:33:07 +0100, Peper wrote:
Zrozumiałem aż nadto dobrze, tylko niestety szanowny pan nie zauważa, że
przez fragmentaryczne pokrycie metalowego drutu innym metalem wcale nie
zostanie wytworzony taki ciąg skoro jeden z metali nie straci ciągłości.
Pańskie rozumowanie niestety w tej kwestii cechuje porażający brak
wyobraźni a prawdopodobnie i wiedzy.
IMO - ta nieciaglosc wcale nie jest potrzebna.
Pewno, że niepotrzebna o ile nie przeszkadza, że termopary są zwarte

PAndy
Guest
Tue Mar 20, 2007 9:54 am
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:sa5uv2p7v11eb0h609mtpb1v72q7h7sifl@4ax.com...
Quote:
On Mon, 19 Mar 2007 19:18:41 +0100, PAndy wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
No i kwestia na ile czyste musi byc zelazo, zeby sie nie okazalo ze
typowa stal jest duzo gorsza.
no a konstantan? bez wiekszych klopotow dostepne sa druty oporowe z
Chcemy prad z tego czerpac, wiec drutu oporowego nie chcemy.
??? przy kilkuset polaczonych rownolegle i szeregowo termoparach to jaka
bedzie rezystancja?
Quote:
Nie wiem jaki konstantan ma wspolczynnik, ale na oko to lepszy bylby
jednak czysty nikiel..
no oko najlepsza bedzie para Cer i Skand
J.F.
Guest
Tue Mar 20, 2007 10:12 am
On Tue, 20 Mar 2007 09:54:29 +0100, PAndy wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
no a konstantan? bez wiekszych klopotow dostepne sa druty oporowe z
Chcemy prad z tego czerpac, wiec drutu oporowego nie chcemy.
??? przy kilkuset polaczonych rownolegle i szeregowo termoparach to jaka
bedzie rezystancja?
Spirala od zelazka 1000W ma 40 ohm i jakies 10m drutu ok fi 0.5.
1 ohm przy 2V SEM ogranicza nam moc do 1W ..
J.
PAndy
Guest
Tue Mar 20, 2007 10:59 am
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:h79vv25no3qvo1cur7p8jkum03nc1thnvi@4ax.com...
Quote:
On Tue, 20 Mar 2007 09:54:29 +0100, PAndy wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
no a konstantan? bez wiekszych klopotow dostepne sa druty oporowe z
Chcemy prad z tego czerpac, wiec drutu oporowego nie chcemy.
??? przy kilkuset polaczonych rownolegle i szeregowo termoparach to
jaka
bedzie rezystancja?
Spirala od zelazka 1000W ma 40 ohm i jakies 10m drutu ok fi 0.5.
1 ohm przy 2V SEM ogranicza nam moc do 1W ..
a tam bedzie czyste 1 om? robisz jedna termopare? z odcinka drutu? -
zakaldam ze jesli chcesz czerpac realny prad to polaczysz termopary
szeregowo i rownolegle - przypuszczam ze w tym wypadku rezystancja
zrodla bedzie duzo mniejsza niz 1 om... - generator termoelektryczny to
wieksza ilosc termopar polaczonych...
J.F.
Guest
Tue Mar 20, 2007 11:08 am
On Tue, 20 Mar 2007 10:59:46 +0100, PAndy wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
??? przy kilkuset polaczonych rownolegle i szeregowo termoparach to
jaka bedzie rezystancja?
Spirala od zelazka 1000W ma 40 ohm i jakies 10m drutu ok fi 0.5.
1 ohm przy 2V SEM ogranicza nam moc do 1W ..
a tam bedzie czyste 1 om? robisz jedna termopare? z odcinka drutu? -
zakaldam ze jesli chcesz czerpac realny prad to polaczysz termopary
szeregowo i rownolegle - przypuszczam ze w tym wypadku rezystancja
zrodla bedzie duzo mniejsza niz 1 om... - generator termoelektryczny to
wieksza ilosc termopar polaczonych...
Wieksza ilosc to wieksza dlugosc. Musialbym przekrojem nadrabiac...
J.
PAndy
Guest
Tue Mar 20, 2007 11:36 am
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:khcvv2hutnora72g61hvg3a2mam4ootg0i@4ax.com...
Quote:
Wieksza ilosc to wieksza dlugosc. Musialbym przekrojem nadrabiac...
to ma cos zasilac czy tylko dac SEM?
J.F.
Guest
Tue Mar 20, 2007 11:58 am
On Tue, 20 Mar 2007 11:36:17 +0100, PAndy wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Wieksza ilosc to wieksza dlugosc. Musialbym przekrojem nadrabiac...
to ma cos zasilac czy tylko dac SEM?
Ma zasilac.
A przeciez w amatorskim wykonaniu to kazdy drut musi miec kilka cm
dlugosci.
J.
PAndy
Guest
Tue Mar 20, 2007 4:02 pm
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:dgfvv2t5svkgk9qorlquv45fh0kagci5rv@4ax.com...
Quote:
On Tue, 20 Mar 2007 11:36:17 +0100, PAndy wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Wieksza ilosc to wieksza dlugosc. Musialbym przekrojem nadrabiac...
to ma cos zasilac czy tylko dac SEM?
Ma zasilac.
A przeciez w amatorskim wykonaniu to kazdy drut musi miec kilka cm
dlugosci.
zgadza sie ale jak rozumiem bedziesz termopary laczyl wylacznie
szeregowo?
J.F.
Guest
Tue Mar 20, 2007 4:46 pm
On Tue, 20 Mar 2007 16:02:00 +0100, PAndy wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
A przeciez w amatorskim wykonaniu to kazdy drut musi miec kilka cm
dlugosci.
zgadza sie ale jak rozumiem bedziesz termopary laczyl wylacznie
szeregowo?
W pierwszym podejsciu chcemy ich kolo setki przeciez..
J.
Jacek \"Plumpi\"
Guest
Wed Mar 21, 2007 9:19 pm
Quote:
Tak dla informacji robert_21 - to urządzenie zamieniające temperaturę na
wolty. Tak w skrócie.
Wiem, że w czasie wojny partyzanci wykorzystywali termoparę do zasilania
radiosatcji. Wkłądano ją do ogniska i nadajnik działał.
Prawdę mówiąc niezbyt usilnie szukałem wiadomości na ten temat. Nie wiem
więc nawet jakiej wydajności to było? Czy łatwo zbudować? Może kupić?
Jako zjawisko termoelektryczne powstaje zawsze w każdym odcinku przewodnika,
którego końce umieszczone są w różnych temperaturach.
Jednak trudno jest mierzyć lub uzyskać taką różnicę potencjałów, ponieważ
przyłączając przewody pomiarowe umieszczamy je tym samym w tych
temperaturach przez co suma wsystkich sił termoelektrycznych (tu będziemy
oznaczać jako STE) równa jest zeru. Chodzi o to, że STE powstaje w każdym z
przeodów, także i tych podłączeniowych, dlatego stosuje się tzw. termoparę.
Termopara to zestaw (połączenie) 2 przewodów (para) o różnych właściwościach
termoelektrycznych. Miejsce, w których te przewodey się łączą umieszczamy w
jednej temperaturze, zaś pozostałe końce w innej. Uzyskany sygnał (różnica
potencjałów) jest różnicą sygnałów obydwu przewodów i jest tym większa im
bardziej różne są właściwości termoelektyczne użytych metali lub ich stopów.
Jak najprościej jest wykonać termoparę ?
Ano poprzez połączenie szeregowe odcinków drutów z różnych metali np.
miedziany i aluminiowy lub stalowy.
Aby uzyskać większe napięcie tworzymy stos termoparowy poprzez połączenie
szeregowe wielu termopar.
Aby uzyskać większą wydajność prądową takiego stosu musimy użyć przewodników
o większym przekroju w postaci np. pasków balchy lub grubych prętów.
W handlu znajdują się gotowe takie stosy termoparowe w postaci płytek o
powierzchniach od kilku do kilkudziesięciu cm2 i nazywają to "ogniwami
Peltiera".
Tak, tak "ogniwa Peltiera" to nic innego jak stos termoparowy. Ogrzewając
jedną stronę takiego ogniwa i ochładzając drugą uzyskuje się na zaciskach
napięcie, którego wartość zależy od różnicy temperatur

)))
Po prostu TERMOPARY oraz OGNIWA PELTIERA to to samo tylko zjawisko odwrotne.
W przypadku termopar powstaje siła termoelektyczna (różnica potencjałów) na
skutek różnych temperatur na końcach termopary, zaś w przypadku ogniwa
Peltiera powstaje różnica temperatur (przepływ ciepła w określonym kierunku)
na skutek przepływu prądu spowodowanego różnicą potencjałów.
Tak więc chyba już wiesz skąd WZIĄĆ (nie WZIĄŚĆ) termopary ?
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next