Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next
Marek2
Guest
Sun Sep 22, 2013 5:36 pm
"wowa" <wowa3@gazeta.pl> wrote in message
news:523f275c$0$1265$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Chodzi Ci o ochronę przeciwprzepięciową? Tzw. ochronniki
przeciwprzepięciowe? Za pierdylion złotych? I tak nic nie dają, widziałem
spalone urządzenia w takiej instalacji. Ich wadą jest to że, muszą
zadziałać powyżej napięcia nominalnego, są cały czas podpięte do
instalacji.
Właśnie, one w ogóle nie działają. Same sie spaliły razem z urządzeniami.
Chyba trzeba rozłączać i może zwierać fazy od strony domu do PE, odłączając
elektrownię.
Tylko pytanie jakie styczniki, z jaką szczeliną między stykami żeby nie
przeskoczyło ?
Mirek
Guest
Sun Sep 22, 2013 5:54 pm
On 22.09.2013 19:36, Marek2 wrote:
Quote:
Właśnie, one w ogóle nie działają. Same sie spaliły razem z urządzeniami.
Chyba trzeba rozłączać i może zwierać fazy od strony domu do PE,
odłączając elektrownię.
Nic ci to nie da jeśli nie odłączysz się od innych potencjałów
(potencjalnie uziemionych poza twoim domem): linia telefoniczna, antena
telewizyjna, kablówka, antena od wifi, sieć wodociągowa, sieć gazowa...
i kto wie co jeszcze.
Z resztą - kiedy ty chcesz to zwierać? na cały sezon burzowy... nie tak
dawno widziałem burzę z piorunami w styczniu. Jak usłyszysz, że grzmi? -
też loteria, bo zawsze gdzieś uderza ten pierwszy raz.
--
Mirek.
Mario
Guest
Sun Sep 22, 2013 6:06 pm
W dniu 2013-09-22 19:22, wowa pisze:0
Quote:
Użytkownik "uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:523ca7a1$0$17978$65785112@news.neostrada.pl...
Nie wymyśliłeś nic odkrywczego, bo właśnie dokładnie tak się to robi
Nie mówię że odkryłem Amerykę
tzn. zwiera się każdy z przewodów do uziemienia i to automatycznie w
chwili, kiedy pojawi się na nim przepięcie.
Te cudowne przkaźniki, które tego dokonują nazywają się ochronnikami
przepięć.
Aby ochronniki przepięc sperłniały swoje zadanie to muszą być
odpowiednio dobrane, a instalacja musi spełniać pewne zasady.
Chodzi Ci o ochronę przeciwprzepięciową? Tzw. ochronniki
przeciwprzepięciowe? Za pierdylion złotych? I tak nic nie dają,
widziałem spalone urządzenia w takiej instalacji. Ich wadą jest to że,
muszą zadziałać powyżej napięcia nominalnego, są cały czas podpięte do
instalacji.
Wojtek
Po pierwsze to powinny być stopniowane A-B-C. Stopniowanie powoduje, że
na kolejnych stopniach wydziela się coraz mniejsza energia, a
podwyższenie napięcia jest coraz mniejsze. Gdy zadziała C to większość
aparatury elektrycznej nie odczuje negatywnie podwyższonego napięcia - z
reguły są zabezpieczenia w zasilaczach sprzętu. Dla wrażliwej aparatury
masz jeszcze ograniczniki typu D. Najczęściej wystarcza w domku B a za
nim C (może być zintegrowany B+C). Koszt około 550 zł. No i oczywiście
na linii zasilającej musi być A. A zabezpieczają przed impulsami do
jakieś wielkości energii. Przed uderzeniem pioruna prosto w sieć blisko
domu, może nie ochronić. Ale takie przypadki są rzadkie.
--
pozdrawiam
MD
uzytkownik
Guest
Sun Sep 22, 2013 7:53 pm
Użytkownik "Marek2" <ma@rek.lc> napisał w wiadomości
news:523f2ab4$0$17979$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Chodzi Ci o ochronę przeciwprzepięciową? Tzw. ochronniki
przeciwprzepięciowe? Za pierdylion złotych? I tak nic nie dają,
widziałem spalone urządzenia w takiej instalacji. Ich wadą jest to
że, muszą zadziałać powyżej napięcia nominalnego, są cały czas
podpięte do instalacji.
Właśnie, one w ogóle nie działają. Same sie spaliły razem z
urządzeniami.
Chyba trzeba rozłączać i może zwierać fazy od strony domu do PE,
odłączając elektrownię.
Tylko pytanie jakie styczniki, z jaką szczeliną między stykami żeby
nie przeskoczyło ?
Ochronniki mają wyskoką skuteczność pod warunkiem, że instalacja jest
wykonana tak jak trzeba, a ochronniki odpowiednio dobrane. To, że u
Ciebie spaliły się ochronniki wraz z całym sprzetem nie oznacza, że one
nie są skuteczne, ponieważ w 99% takich przypadków winę ponosi
spierd.... instalacja. Prawdopodobnie u Ciebie jest coś źle zrobione.
Aby móc cokolwiek doradzić to trzeba wiedzieć:
- jak jest u Ciebie wykonane uziemienie
- czy jest instalacja odgromowa
- czy dach jest z blachy lub blachodachówki
- czy są metalowe kominy
- czy są anteny
- z jakiego uziemienia korzysta instalacja odgromowa
- czy są w ziemi rury metalowe instalacji (wodnej, gazowe, innej)
- czy jest wykonana GSW
- czy są miejscowe połączenia wyrównawcze
- jakie były zastosowane ochronniki i jakiej klasy oraz w jaki sposób
podłaczone
- czy ochronniki były stopniowane
- czy pomiędzy kolejnymi stopniami ochronników były zachowane wymagane
odległości lub wstawiane wymagane indukcyjności
- jak doprowadzone było i czy w ogóle było doprowadzone uziemienie do
skrzynki rozdzielczej, w której znajdowały się ochronniki
- czy ochronniki miały dobezpieczenie
- czy do rozdzielni dochodził układ TN-C czy też TN-S
- jaka jest odległość od skrzynki licznikowej do domu
- czy dom jest poodłaczony napowietrznie, czy też kablem ziemnym
oraz jeszcze wiele pytań, be znajomości których nie można nic doradzić.
Budowanie układów odłączających to tylko "ucieranie d.... szkłem".
Po co Ci taki układ kiedy Cię nie będzie w domu, a zacznie się burza?
Kiedy jesteś obecny, wystraczy po prostu odłączyć urządzenia, wyłączyć
zasilanie i przeczekać burzę.
Układy ze stycznikami mają sens tylko wtedy, kiedy będą sterowane
urządzeniem potrafiącym wykrywać nadchodzącą burzę.
Jeżeli chodzi o ochronniki to rzdko kiedy ulegają uszkodzeniom na skutek
pojawiających się w sieci przepięć. Zazwyczaj ulegaja awariom, ponieważ
brakuje w instalacji dobezpieczeń lub też wtedy, kiedy są one źle
dobrane.
Mario
Guest
Sun Sep 22, 2013 8:11 pm
W dniu 2013-09-20 18:44, LeonKame pisze:
Quote:
Sprawdź, czy to nie jest napięcie stałe od jonizacji powietrza albo od
ładunku przychodzącego z deszczem.
:)


:)
Nie chodziło mi o wyładowanie ladunku statycznego a stały potencjał na
wilgotnych scianach, tudzież elementach metalowych budynków.
Pisałeś o kopaniu. Ale sprawdzałeś, że to AC, skoro wykluczasz ładunki
statyczne?
--
pozdrawiam
MD
wowa
Guest
Sun Sep 22, 2013 9:34 pm
Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:l1ncaf$nsd$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Po pierwsze to powinny być stopniowane A-B-C. Stopniowanie powoduje, że
na kolejnych stopniach wydziela się coraz mniejsza energia, a podwyższenie
napięcia jest coraz mniejsze. Gdy zadziała C to większość aparatury
elektrycznej nie odczuje negatywnie podwyższonego napięcia - z reguły są
zabezpieczenia w zasilaczach sprzętu. Dla wrażliwej aparatury masz jeszcze
ograniczniki typu D. Najczęściej wystarcza w domku B a za nim C (może być
zintegrowany B+C). Koszt około 550 zł. No i oczywiście na linii
zasilającej musi być A. A zabezpieczają przed impulsami do jakieś
wielkości energii.
I tu mamy te koszty bez gwarancji powodzenia. To jak z tym słynnym
"zabezpiecz tranzystor bezpiecznikiem" :)
Przed uderzeniem pioruna prosto w sieć blisko
Quote:
domu, może nie ochronić. Ale takie przypadki są rzadkie.
Na przestrzeni dziewięćdziesięciu lat koło mojego domu zdarzyły się cztery
takie rzadkie przypadki

Z czego dwa pamiętam osobiście. Na kilkadziesiąt
serwisowanych obiektów, mam dwa/trzy trafienia rocznie. Najczęściej w
okolicę, rzadziej bezpośrednio. Szkody są zawsze.
Wojtek
--
Bo my, Polacy tak mamy,
że we wszystkim przesadzamy
wowa
Guest
Sun Sep 22, 2013 9:40 pm
Użytkownik "uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:523f4ac9$0$1260$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Budowanie układów odłączających to tylko "ucieranie d.... szkłem".
Po co Ci taki układ kiedy Cię nie będzie w domu, a zacznie się burza?
Kiedy jesteś obecny, wystraczy po prostu odłączyć urządzenia, wyłączyć
zasilanie i przeczekać burzę.
Układy ze stycznikami mają sens tylko wtedy, kiedy będą sterowane
urządzeniem potrafiącym wykrywać nadchodzącą burzę.
To tylko kwestia techniki i logistyki. Pierwszy odbiornik radiowy był...
"wykrywaczem burz"
Wojtek
--
Bo my, Polacy tak mamy,
że we wszystkim przesadzamy
Mario
Guest
Sun Sep 22, 2013 11:18 pm
W dniu 2013-09-22 23:34, wowa pisze:
Quote:
Użytkownik "Mario" <mariuszd@w.pl> napisał w wiadomości
news:l1ncaf$nsd$1@mx1.internetia.pl...
Po pierwsze to powinny być stopniowane A-B-C. Stopniowanie powoduje,
że na kolejnych stopniach wydziela się coraz mniejsza energia, a
podwyższenie napięcia jest coraz mniejsze. Gdy zadziała C to większość
aparatury elektrycznej nie odczuje negatywnie podwyższonego napięcia -
z reguły są zabezpieczenia w zasilaczach sprzętu. Dla wrażliwej
aparatury masz jeszcze ograniczniki typu D. Najczęściej wystarcza w
domku B a za nim C (może być zintegrowany B+C). Koszt około 550 zł. No
i oczywiście na linii zasilającej musi być A. A zabezpieczają przed
impulsami do jakieś wielkości energii.
I tu mamy te koszty bez gwarancji powodzenia. To jak z tym słynnym
"zabezpiecz tranzystor bezpiecznikiem"
Zderzaki, strefy zgniotu i poduszki tez nie dają gwarancji. Zlikwidować?
Quote:
Przed uderzeniem pioruna prosto w sieć blisko
domu, może nie ochronić. Ale takie przypadki są rzadkie.
Na przestrzeni dziewięćdziesięciu lat koło mojego domu zdarzyły się
cztery takie rzadkie przypadki
Pytanie jak bezpośrednie trafienie w linię i ile energii musiało się na
czymś wydzielić :)
Z czego dwa pamiętam osobiście. Na
Quote:
kilkadziesiąt serwisowanych obiektów, mam dwa/trzy trafienia rocznie.
Najczęściej w okolicę, rzadziej bezpośrednio. Szkody są zawsze.
Ale obiekty zabezpieczone, czy może jednak nie, bo przecież to wydatek
bez gwarancji powodzenia. Jeśli zabezpieczone to jak? I jak wszedł
impuls. Może po jakiejś linii transmisyjnej? Albo po konstrukcji
stalowej, na której masz zamontowaną aparaturę?
--
pozdrawiam
MD
Marek2
Guest
Mon Sep 23, 2013 12:52 pm
"Mirek" <i_tak@zaspamowany.adres> wrote in message
news:l1nart$4ne$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
Z resztą - kiedy ty chcesz to zwierać? na cały sezon burzowy... nie tak
dawno widziałem burzę z piorunami w styczniu. Jak usłyszysz, że grzmi? -
też loteria, bo zawsze gdzieś uderza ten pierwszy raz.
Wiesz ile czasu schodzi żeby przelecieć piwnicę, parter i piętro w dosyć
dużym domu ?
z 10 minut zanim znajdę klucze do zamykanych pomieszczeń, dolecę i zrobię
shutdown komputerów, rozłączę piece, sterowniki PLC ? ..Lampki naledach,
zasilacze ledowe, sterowniki DMX, switcha TV na strychu i 100 innych
zasilaczy w gniazdach?
Dumam jak to jednym ruchem wszystko odłączyć od prądu, bo głównie to piorun
przychodzi siecią energetyczną.
Marek2
Guest
Mon Sep 23, 2013 12:54 pm
"uzytkownik" <adres@serwer.pl> wrote in message
news:523f4ac9$0$1260$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
Ochronniki mają wyskoką skuteczność pod warunkiem, że instalacja jest
wykonana tak jak trzeba, a ochronniki odpowiednio dobrane. To, że u Ciebie
spaliły się ochronniki wraz z całym sprzetem nie oznacza, że one nie są
skuteczne, ponieważ w 99% takich przypadków winę ponosi spierd....
instalacja. Prawdopodobnie u Ciebie jest coś źle zrobione.
Do czsu aż się nie spali tego nie wiesz, tak jak i w milionach budynków w
Polsce czy nawet na stadionie Narodowym. Też nie wiadomo czy instalacja jest
spierdolona czy nie i czy ochrona dobrana. Pewnie nie. No więc po to
prowadzimy ten wątek.
Marek2
Guest
Mon Sep 23, 2013 1:26 pm
"Mario" <mariuszd@w.pl> wrote in message
news:l1ncaf$nsd$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Po pierwsze to powinny być stopniowane A-B-C. Stopniowanie powoduje, że
na kolejnych stopniach wydziela się coraz mniejsza energia, a
To tylko teoria, a na koniec masz w zasilaczach wypalone wszystko. Po
ostatnich wiosennych burzach sąsiadowi wyskoczyły zasilacze z gniazdek
elektrycznych, a na ścianach były pręgi w miejscach przebiegu kabli, a
walnęło w słup obok niego. Do mnie doszło rykoszetem 200m podziemnym
przewodem Alu 120 kwadrat.
Więc się zastanawiam czy odłączenie lodówki z gniazdka nie jest rónoznaczne
z odłączeniem faz i neutrala w rozdzielni ale przy pozostawionym PE ? Czemu
PE też nie odłączać? Może są jakieś przepisy ale pewnie i są rozłączniki 5
polowe żeby odciąć się od ziemi także?
Mam tylko wątpliwości co się stanie gdy jest podłączone PE, a rozłączone i
wiszące 3F+N lub zwarte 3F+N do PE.
Nie ma energetyka jakiegoś co się na takich rzeczach zna? Przyznam, że
pytałem ustnie "elektryków" i "energetyków" i jest porażka, bo unikają
rozmowy.
Tomasz WĂłjtowicz
Guest
Mon Sep 23, 2013 1:37 pm
W dniu 2013-09-23 15:26, Marek2 pisze:
Quote:
Więc się zastanawiam czy odłączenie lodówki z gniazdka nie jest
rónoznaczne z odłączeniem faz i neutrala w rozdzielni ale przy
pozostawionym PE ? Czemu PE też nie odłączać? Może są jakieś przepisy
ale pewnie i są rozłączniki 5 polowe żeby odciąć się od ziemi także?
Problem z rozłączaniem PE nie jest z rozłączeniem, tylko z ponownym
połączeniem. Jaką masz gwarancję, że po załączeniu stycznika połączenie
PE będzie miało odpowiednie parametry? Teoretycznie za każdym ponownym
włączeniem musiałbyś wzywać pomiarowca, żeby wystawił ci nowy certyfikat
na sprawność PE.
Owszem, producenci styczników mogliby wyprodukować stycznik, który by
rozłączał i ponownie łączył PE z odpowiednią gwarancją jakości i
trwałością 1 mln operacji, tylko że taki stycznik kosztowałby więcej niż
skutki stu piorunów.
Marek2
Guest
Mon Sep 23, 2013 1:54 pm
"Tomasz Wójtowicz" <sorry@nospam.com> wrote in message
news:l1pg7l$b13$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
W dniu 2013-09-23 15:26, Marek2 pisze:
Owszem, producenci styczników mogliby wyprodukować stycznik, który by
rozłączał i ponownie łączył PE z odpowiednią gwarancją jakości i
trwałością 1 mln operacji, tylko że taki stycznik kosztowałby więcej niż
skutki stu piorunów.
No dobra ale co z odłączaniem faz i N-ki ? Są jakieś badania, opracowania na
temat ochrony chwilowej przez rozłączenie ?
Ja wiem, że są czynniki takie jak EMP czy udar z kabla ale miałem 3
przypadki w życiu u siebie w różnych kolejnych lokalach gdzie zawsze waliło
przez sieć. Raz mi się zespawały dwa przewody ze sobą przy samym gniazdku w
ścianie. Dotykały się izolacjami ale były obrane z tej drugiej białej
izolacji.
Idealnie by było w czasie burzy kliknąć pilotem i odłączyć prąd, a za
godzinę kliknąć i z akumulatora żelowego przełączyć ten stycznik ponownie.
Pytanie ile w takim udarze jest EMP a ile kabli i ile milimetrów przerwy na
stykach jest zasadne? I czy w końcu
1. Rozłączać 5
2. rozłączać 4 i zostawić PE
3. rozłączać 4 i zwierać do PE
Czy to nie pogorszy udarów indukowanych ?
Mario
Guest
Mon Sep 23, 2013 1:58 pm
W dniu 2013-09-23 14:54, Marek2 pisze:
Quote:
"uzytkownik" <adres@serwer.pl> wrote in message
news:523f4ac9$0$1260$65785112@news.neostrada.pl...
Ochronniki mają wyskoką skuteczność pod warunkiem, że instalacja jest
wykonana tak jak trzeba, a ochronniki odpowiednio dobrane. To, że u
Ciebie spaliły się ochronniki wraz z całym sprzetem nie oznacza, że
one nie są skuteczne, ponieważ w 99% takich przypadków winę ponosi
spierd.... instalacja. Prawdopodobnie u Ciebie jest coś źle zrobione.
Do czsu aż się nie spali tego nie wiesz, tak jak i w milionach budynków
w Polsce czy nawet na stadionie Narodowym. Też nie wiadomo czy
instalacja jest spierdolona czy nie i czy ochrona dobrana. Pewnie nie.
No więc po to prowadzimy ten wątek.
No nie wiem. Ty ten wątek prowadzisz żeby wykazać, że wszystkie
stosowane metody zabezpieczeń są zawodne więc należy odłączać się razem
z PE.
--
pozdrawiam
MD
Marek2
Guest
Mon Sep 23, 2013 2:10 pm
"Mario" <mariuszd@w.pl> wrote in message
news:l1pi4l$o90$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
No nie wiem. Ty ten wątek prowadzisz żeby wykazać, że wszystkie stosowane
metody zabezpieczeń są zawodne więc należy odłączać się razem z PE.
No właśnie. Tego nie wiem, bo może trzeba by odłączyć wszystko i jeszcze te
5 kabli razem połączyć ?
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next