RTV forum PL | NewsGroups PL

Rejestr wymian świetlówek PHILIPS Tornado 15 W jak długo świecą i ich koszty?

Świetlówki ...

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Rejestr wymian świetlówek PHILIPS Tornado 15 W jak długo świecą i ich koszty?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Next

J.F
Guest

Thu Feb 09, 2012 10:25 am   



Użytkownik "L501 aneryS" napisał w wiadomości
Użytkownik "Marek Borowski" <marek@borowski.com.nospam>
Quote:
cieplo. Najwyzszy czas aby zrodlem swiatla byly wlasnie zrodla
swiatla.

Dobrze wysterowane włókno jest. W żarówkach halogenowych sprawność
jest znacznie wyższa, niż w zwykłych filamentowych.

Jest, ale wtedy trwalosc takiej zarowki to np 50h.
Im wieksza trwalosc tym gorsza sprawnosc.

A i tak jest to glownie zrodlo ciepla a nie swiatla.

Quote:
Poza tym pamiętajmy, ze są osoby z uszkodzonym układem nerwowym,
gdzie drobnostka może wywołac atak padaczki, bardzo zwraca się uwagę
na to, aby widmo światła nie było zbyt rozległe.

A jestes pewien ze w ogole zauwazy roznice ?

J.

J.F
Guest

Thu Feb 09, 2012 11:07 am   



Użytkownik "L501 aneryS" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
Quote:
Miast tańszych i z przyjemniejszym światłem LED-ek, oświetlających
np. ulicę Francuską w Warszawie.

Mozna prosic o jakies fotki ? Albo link do przetargu ?

Post factum, one już są i świecą. Sfocić na razie nie bardzo mam jak,
trzeba by po prostu się przejechać. Nie pamiętam, jakie autobusy
teraz jeżdżą tamtędy, boczna od Ronda Waszyngtona na południe.

Niektorym moze trudno w to uwierzyc, ale sa tacy ktorzy maja 350km do
najblizszego warszawskiego autobusu :-)

Quote:
Bo na ulice to trzeba sporej mocy.
Żarówkami jeszcze więcej, a są ulice nimi oświetlane, tak, żarówkami
filamentowymi.

A gdzie ?
Bo od lat sie chyba sodowki do tego celu uzywa, wczesniej rteciowki, i
to nawet nie w postaci lr-mix tylko dlawikowej.

Quote:
A LED ...gal trujacy, arsen trujacy, lutowane SnPb ?
Ja nie wiem, czy one (Ga i As) występują tu w postaci wolnej, a to ma

W postaci stopu Smile
Mozliwe ze te biale diody to juz bez arsenu.

Quote:
znaczenie, choć może nie tak duże, jak przy rozróżnianiu fosfor
biały, czy czerwony. Zresztą, fosforek galu też chyba się stosuje?

Stosuje. Z tym ze fosfor to w zasadzie nie jest trujacy, a wrec
pozadany element pozywienia.

Quote:
Ołów - może w paliwie już nie, ale setki starszych urządzeń...

Sodowe lampy tez sie olowiem lutuje, maja wysoka temperature pracy :-)

J.

J.F
Guest

Thu Feb 09, 2012 11:19 am   



Użytkownik "J.F" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jh05sn$ru0$1@inews.gazeta.pl...
Użytkownik "L501 aneryS" napisał w wiadomości
Quote:
Miast tańszych i z przyjemniejszym światłem LED-ek, oświetlających
np. ulicę Francuską w Warszawie.
Mozna prosic o jakies fotki ? Albo link do przetargu ?

Chyba znalazlem,
http://www.se.pl/wydarzenia/warszawa/na-francuskiej-jest-juz-swiatecznie_165123.html
i
http://www.elektroonline.pl/news/3714,Ulica_w_centrum_Warszawy_oswietlona_LEDami

Philips CitySoul LED i Residium LED.

Trzeba poszukac jakie to ma parametry.


J.

Desoft
Guest

Thu Feb 09, 2012 11:29 am   



Quote:
Mam zwykłe żarówki łącznej mocy (mierzonej) 908W.
Nosiłem się z zamiarem wymiany na inne - no bo taka moc...
Jednak na razie przestało mi się spieszyć. Nie jest to znacząca moc
pobierana.

A do czego jeszcze pradu uzywasz i jakie masz srednie miesieczne zuzycie
zima, a jakie latem ?

Chyba jak każdy: pralka, sprzęty kuchenne itp. Nie mam kuchenki
elektrycznej.
Wyliczenia (szacunkowe) nie nadają się do niczego. Kupiłem miernik energii i
zacząłem analizować.
Czuwanie (tak typowo w nocy = wszyscy śpią) pożera mi 66W dokładnie
pożerało, bo wczoraj przepięcie dwóch przewodów dało mi 30zł oszczędności
rocznie (6W)
Dokładając do tego lodówkę daje mi to 50% zużycia.
Rachunki:
za lipiec - listopad 460zł
za maj - lipiec 190zł
marzec - maj 180zł
styczeń - marzec 100zł
listopad - styczeń 200zł

No i mamy zonka.. styczeń-marzec sprawdziłem dwa razy to nie pomyłka.
Tak wygląda rzeczywiste zużycie do szacowanego.

Quote:

Tak na marginesie dodam, że ściemniacze zaskoczyły mnie pozytywnie - przy
300W zainstalowanych dają regulację mocy od 80W.

Nie bardzo rozumiem skad ten zachwyt, ale ... sciemniane zarowki maja
jeszcze gorsza sprawnosc.

Jak jeszcze gorszą? to co napisałem dotyczy żarówkowego.

Quote:
Przeliczając, gdybym wymienił najbardziej używane żarówki na co innego, to
nie uzyskam zwrotu kosztów w ciągu roku.

Nie bardzo rozumiem, bo podtrzymuje wyliczenia - zwraca sie po kilkuset
godzinach swiecenia, czyli pewnie w pol roku.

ale zmierzyłeś? czy szacujesz?

--
Desoft

Desoft
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:09 pm   



Quote:
Wymień jedno źródło światła używane przez człowieka, które wytwarza
głównie
światło - to jest 51% minimum.

Robaczek świętojański. Czytałem o jednym gościu, co w warunkach bojowych
prowadził operacje (medyczne) przy butelce wypełnionej tymi źwierzakami.

Tego się spodziewałem :)

Quote:
A teraz produkuje się przemysłowo źródła światła zawierające syntetyczną
lucyferyne i lucyferazę -- te same, co u robaczka. W tej reakcji
chemicznej
grubo ponad 51% energii wyzwala się w postaci światła (w stosunku do
emitowanego ciepła).

Daj linka do sklepu, jak nie będą kosmiczne ceny to się szarpnę :)

--
Desoft

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:11 pm   



L501 aneryS napisał:

Quote:
A jak zrobiono z akumulatorami samochodowymi? Podobno są jakieś kaucje
pobierane przy sprzedaży. Ale jak ze dwa albo trzy razy kupowałem nowy,
to nikt nie pytał czy będę zwracał stary. Cena też była wystawiona jedna.

Właśnie sobie przydreptałem z drobnych zakupów w Tesco Gocław.
Specjalnie przy aku przeczytałem, ze jak się nowy kupuje, to się zostawia
"depozyt" w wysokości 30PLN, a jak w ciągu miesiąca zda się stary i okaże
paragon/fakturę, to "depozyt" zostanie zwrócony.

Zwykle kupowałem na stacji benzynowej. Nikt przy kasie nie pytał o stary.
Ten stary też zazwyczaj zostawiałem na stacji (niekoniecznie tej samej).
Mam wrażenie, że to były rzeczy od siebie niezależne, a także niezależne
od moich finansów. Ale może nie zwróciłem uwagi na jakiś drobiazg.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:17 pm   



Pan J.F napisał:

Quote:
Za stary można dostać 20zł (chyba - tak było kilka lat temu) przy
zakupie nowego.
Nie dostajesz pieniędzy za stary, tylko dopłacasz do nowego jak nie
oddasz starego.

Niektorzy to nazywaja "rabatem" :-)

Kto wie - byc moze w swietle ustawy o cenach maja racje Smile

I to właśnie jest przekombinowane. Najprościej takiego uciążliwego kloca
zostawić na stacji, wtedy nie trzeba nigdzie daleko nosić. To się sprawnie
odbywa nawet bez żadnych zachęt finansowych. Na niektórych stacjach stoją
nawet specjalne pojemniki na zuzyte akumulatory (ja tam czasem wrzucam
tez UPS-ów).

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:23 pm   



Desoft napisał:

Quote:
To krótkowzroczne. Jak dla mnie, energia elektryczna powinna być
za darmo, ale ludzie muszą się zdobyć na minimum samokrytycyzmu.

To już było - nazywało się komunizm - i większość tego nie chce.

Nieprawda. Dopiero władza radziecka plus elektryfikacja każdej wsi
równa się komunizm. Tak powiedział towarzysz Lenin, a on nie może
się mylić.

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:29 pm   



Desoft napisał:

Quote:
Zarówki też komuś przeszkadzały? Nie miały rtęci? nie było o czym
Tak. Jest to produkt przestarzaly. Zamiast swiata wytwarza glownie cieplo.

Wymień jedno źródło światła używane przez człowieka, które wytwarza głównie
światło - to jest 51% minimum.

Robaczek świętojański. Czytałem o jednym gościu, co w warunkach bojowych
prowadził operacje (medyczne) przy butelce wypełnionej tymi źwierzakami.

A teraz produkuje się przemysłowo źródła światła zawierające syntetyczną
lucyferyne i lucyferazę -- te same, co u robaczka. W tej reakcji chemicznej
grubo ponad 51% energii wyzwala się w postaci światła (w stosunku do
emitowanego ciepła).

--
Jarek

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:39 pm   



Desoft napisał:

Quote:
Ja teraz świecę 4 światełkami, choć tak naprawdę potrzebuję
jednego -- i to tego, które nie świeci w tej chwili. Smile I te

Niektórzy mówią na to "protokół dopuszczenia".

4 świecące mnie oślepiają -- zaraz je przygaszę, ale znam takich
mocnych, którzy oślepną, lecz będą świecili pełną mocą!!!

Podobnież z muzyką -- są tacy, którym słuch więdnie, ale słuchają
pełną ,,parą''.

A mnie zawsze powtarzali: nie czytaj po ciemku.

No to dobrze powtarzali. Na metr kwadratowy powierzchni oświetlonej
prostopadłymi promieniami słonecznymi przypada około kilowata mocy.
Mocy światła, a nie zastępującej Słońce żarówki. Czyli trzeba jeszcze
uwzględnić sprawność sztucznego źródła. Nie da się (w codziennej
praktyce) przy sztucznym oświetleniu osiągnąć parametrów światła
naturalnego. Nie da sie oślepnąć od zbyt silnego sztucznego oświetlenia,
a od zbyt słabego, to i owszem. Z okiem jest zupełnie inaczej niż z uchem.

--
Jarek

J.F
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:45 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w
Desoft napisał:
Quote:
A mnie zawsze powtarzali: nie czytaj po ciemku.

No to dobrze powtarzali. Na metr kwadratowy powierzchni oświetlonej
prostopadłymi promieniami słonecznymi przypada około kilowata mocy.
Mocy światła, a nie zastępującej Słońce żarówki.

Swiatla to chyba z pol kW.

Quote:
Nie da się (w codziennej praktyce) przy sztucznym oświetleniu
osiągnąć parametrów światła naturalnego.

Ale tez nie chcemy. Zle sie czyta na plazy - za mocne oswietlenie.
O ile pamietam to zaleca sie kilkaset lux - czyli mniej wiecej jedna
60-100W zarowka z oprawa kierujaca swiatlo na biurko powinna
wystarczyc.
Dodatkowo nalezy oswietlic reszte otoczenia, i wychodzi nam pare
tysiecy lm na pokoj.

Albo pare m^2 okna przy zachmurzonym niebie.

Quote:
Nie da sie oślepnąć od zbyt silnego sztucznego oświetlenia,

Chyba da, choc to raczej przemyslowej instalacji wymaga :-)

setka mW z lasera prosto w oko i nie gwarantuje calosci siatkowki.

J.

Jarosław Sokołowski
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:47 pm   



Pan J.F napisał:

Quote:
Teraz to niby nic z "elektrosmieci" nie wolno wyrzucac.
Zarowek tez nie.

Naprawdę? Na każdym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym umieszcza
się teraz obrazek z przekreślonym kubłem na śmieci. Nawt na głupim
kabelku USB, który zrobiony jest z tych samych materiałów (tworzywo
sztuczne i metal) co na przykład nóż kuchenny. Ale na żarówkach, tych
prawdziwych, takiego oznaczenia nie widziałem.

--
Jarek

J.F
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:47 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Pan J.F napisał:
Quote:
Przy takiej ekologi to gdzie wbijesz łopatę tam wykopiesz rtęć.
No wiesz, jakby nie patrzec, to ona ciagle jest z ziemi kopana Smile
Sam fakt ze jest w weglu swiadczy ze kiedys byla dosc powszechna.

Już wiemy jak wyginęły dinozaury -- nie potrafiły zorganizować
ekologicznego recyklingu świetlówek.

Gorzej - zabraklo im rteci, CO2 i co tam jeszcze natura pod ziemia
schowala :-)

J.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:50 pm   



Hello Jarosław,

Thursday, February 9, 2012, 12:29:52 PM, you wrote:

Quote:
Zarówki też komuś przeszkadzały? Nie miały rtęci? nie było o czym
Tak. Jest to produkt przestarzaly. Zamiast swiata wytwarza glownie cieplo.
Wymień jedno źródło światła używane przez człowieka, które wytwarza głównie
światło - to jest 51% minimum.
Robaczek świętojański. Czytałem o jednym gościu, co w warunkach bojowych
prowadził operacje (medyczne) przy butelce wypełnionej tymi źwierzakami.
A teraz produkuje się przemysłowo źródła światła zawierające syntetyczną
lucyferyne i lucyferazę -- te same, co u robaczka. W tej reakcji chemicznej
grubo ponad 51% energii wyzwala się w postaci światła (w stosunku do
emitowanego ciepła).

Ale dodałeś też energię konieczną do produkcji, prawda?

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

J.F
Guest

Thu Feb 09, 2012 1:51 pm   



Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Pan J.F napisał:
Quote:
Teraz to niby nic z "elektrosmieci" nie wolno wyrzucac.
Zarowek tez nie.
Naprawdę? Na każdym sprzęcie elektrycznym i elektronicznym umieszcza
się teraz obrazek z przekreślonym kubłem na śmieci. Nawt na głupim
kabelku USB, który zrobiony jest z tych samych materiałów (tworzywo
sztuczne i metal) co na przykład nóż kuchenny. Ale na żarówkach, tych
prawdziwych, takiego oznaczenia nie widziałem.

Tak prawde mowiac to nie wiem, ale to ma pewien sens zeby smieci
organiczne, papiery, itp powedrowaly do miejskiej spalarni smieci, a
puszki, butelki, sprezyny z mebli - do utylizacji. No i oczywiscie
telewizory, radia i zarowki :-)

J.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Rejestr wymian świetlówek PHILIPS Tornado 15 W jak długo świecą i ich koszty?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map