RTV forum PL | NewsGroups PL

PWM versus sprzężenie zwrotne: Jak efektywnie regulować obroty wrzecion CNC?

Problem powszechnego stosowania PWM przy wrzecionach CNC

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - PWM versus sprzężenie zwrotne: Jak efektywnie regulować obroty wrzecion CNC?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Marek S
Guest

Fri Jun 02, 2017 9:57 pm   



W dniu 2017-06-01 o 10:24, ww pisze:

Quote:

Idealnie na temat! :-)

No więc właśnie... ktoś jednak podjął się z pozytywnym skutkiem (w
domyśle) stabilizacji prędkości obrotowej silników DC.

Czyli jak to jest? Czy to urządzenie to wymysł marketingowy czy też
faktycznie może działać?

--
Pozdrawiam,
Marek

Marek S
Guest

Fri Jun 02, 2017 10:02 pm   



P.S.
Zerknij pod link:
http://www.vhipe.com/product-private/SuperPID-Home.htm

Czy ktoś nie wiedział, że to się nie da zrobić i zrobił to? Czy może
jest to nabijanie ludzi w butelkę?

--
Pozdrawiam,
Marek

Janusz
Guest

Sat Jun 03, 2017 6:38 am   



W dniu 2017-06-03 o 00:02, Marek S pisze:
Quote:
P.S.
Zerknij pod link:
http://www.vhipe.com/product-private/SuperPID-Home.htm

Czy ktoś nie wiedział, że to się nie da zrobić i zrobił to? Czy może
jest to nabijanie ludzi w butelkę?

A poczytałeś co on tam pisze? boi ja tak, sprzężenie ma czujnikiem

odbiciowym lub tacho, steruje silnikami AC bocznikowymi za pomocą
tyrystora, czyli po chłopsku, tnie sinusa. Do twojego DC się nie nadaje.

--
Pozdr
Janusz

Elektrolot
Guest

Sat Jun 03, 2017 7:32 am   



W dniu 2017-06-02 o 17:43, J.F. pisze:
Quote:
M = k*fi*I.
Jeśli fi maleje to I musi wzrosnąć aby silnik utrzymał ten sam moment na wale.
Tylko ze mowa byla o mocy, a nie momencie :-)

Masz rację. Popełniłem błąd, myślałem o momencie a pisałem o mocy. Powinno być:
Jeśli obniżasz strumień to silnik nie może być już obciążany momentem znamionowym tylko niższym.

Oczywiście przy odwzbudzaniu silnik może być obciążony mocą znamionową, tylko nie może być
obciążony momentem znamionowym.
Już pisałem w tym wątku, że powyżej prędkości znamionowej pracujemy ze stałą mocą. Ponieważ moc to
iloczyn momentu i prędkości, to moment musi być mniejszy od znamionowego.

Domyslam sie, ze przy zalozeniu stalego napiecia zasilania ?

Tak, zakładam że napięcie jest znamionowe. Ponieważ jeśli chcę zwiększać prędkość, to od 0 do
prędkości znamionowej najprościej to zrealizować właśnie przez zmianę napięcia zasilania.
Aby zwiększać dalej prędkość musiałbym podnosić napięcie, a tego nie można robić bo konieczne byłoby
podnoszenie napięcia powyżej znamionowego. Więc obniża się strumień wzbudzenia.

Quote:
Podnoszac obroty przez odwzbudzanie ?

Tak, to miałem na myśli.

Elektrolot
Guest

Sat Jun 03, 2017 8:02 am   



W dniu 2017-06-02 o 17:40, SnCu pisze:
Quote:
W dniu 2017-06-02 o 16:06, Elektrolot pisze:
W dniu 2017-06-01 o 22:30, Pcimol pisze:
On 2017-05-31 14:59, Elektrolot wrote:
W dniu 2017-05-26 o 23:00, SnCu pisze:
No to w silniku DC to jest zupełnie inna sprawa, bo jego trzeba w
zasadzie zasilać prądem stałym, a przynajmniej jednokierunkowym z PWM.
To jest coś innego niż falownik, bo przy falowniku chodzi o
wytworzenie przebiegu przemiennego, a w PWM tylko regulujemy średnią
wartość napięcia stałego - to w tym przypadku indukcyjność uzwojeń
działa na korzyść, bo wygładza napięcie.

Prąd.

Indukcyjność "wygładza" prąd a nie napięcie. Moment silnika DC jest
proporcjonalny do prądu wirnika,...

... i zależny od chwilowego położenia wału.

A to ciekawe... możesz podać jak w silniku DC moment zależy od położenia
wirnika?
Pola cały czas w silniku DC przecinają się pod takim samym kątem (około
90 stopni). Pole od wirnika "stoi w miejscu" dzięki komutatorowi. Jak
moment tego silnika miałby zależeć od położenia wirnika?

No ale komutator i uzwojenia wirnika nie są ciągłe tylko dyskretne. W obrębie danego wycinka moment
będzie różny w zależności, czy to początek wycinka, czy koniec.

OK. Masz rację. Cały czas myślałem o regulacji prędkości i pominąłem kwestie związane z
przełączeniem uzwojeń.

Paweł Pawłowicz
Guest

Sat Jun 03, 2017 8:45 am   



W dniu 02.06.2017 o 16:59, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości
W dniu 02.06.2017 o 12:15, Adam Wysocki pisze:
Ale to nie pomiar predkosci tylko (posrednio) obciazenia. Tego
wlasnie sie
boje.

Nie tylko Vbat, ale i backEMF między impulsami PWM.

Czekaj... TPIC2101 mierzy Back EMF? W datasheecie ani AN nic o tym nie
ma...
W sumie może tam być krasnoludek albo H.Potter. Ważne, że działa jak
należy.

A dziala ?

Pisałem już milion razy. DZIAŁA.

P.P.

ww
Guest

Sat Jun 03, 2017 10:05 am   



W dniu 2017-06-02 o 23:57, Marek S pisze:
Quote:
W dniu 2017-06-01 o 10:24, ww pisze:


http://www.vhipe.com/product-private/SuperPID-Home.htm


Idealnie na temat! :-)

No więc właśnie... ktoś jednak podjął się z pozytywnym skutkiem (w
domyśle) stabilizacji prędkości obrotowej silników DC.

No właśnie nie DC

"Super-PID v2 Closed Loop Router Speed Controller for AC Routers"

Ja kiedyś robiłem stabilizację obrotów do takiego
silniczka DC

http://www.ebay.com/itm/0-3KW-300W-Air-Cooled-CNC-Spindle-Motor-ER11-Collet-52mm-Clamp-For-PCB-Engraving-/112386098103?hash=item1a2abbc3b7:g:uQ0AAOSwT-FZAYqZ

Niestety zabrakło mi chęci żeby to skończyć ale początkowe
efekty wyglądały obiecująco. Prosty PID dosyć fajnie reagował
na zmiany obciążenia. Niestety, potrafił też robić czasami
głupie rzeczy. Ale to pewnie nic czego by się nie dało
dopracować.

Marek S
Guest

Sat Jun 03, 2017 11:54 am   



Quote:
No właśnie nie DC

UPS, nie doczytałem. Sorki.


--
Pozdrawiam,
Marek

Marek S
Guest

Mon Jun 05, 2017 9:58 am   



Quote:
A poczytałeś co on tam pisze? boi ja tak, sprzężenie ma czujnikiem
odbiciowym lub tacho, steruje silnikami AC bocznikowymi za pomocą
tyrystora, czyli po chłopsku, tnie sinusa. Do twojego DC się nie nadaje.

Tak, tak. Już sprostowałem moją wypowiedź. Sorki :-)

--
Pozdrawiam,
Marek

Adam Wysocki
Guest

Mon Jun 05, 2017 10:53 am   



Paweł Pawłowicz <paw-p@wnoz.up.wroc.pl.> wrote:

Quote:
Nie tylko Vbat, ale i backEMF między impulsami PWM.

Czekaj... TPIC2101 mierzy Back EMF? W datasheecie ani AN nic o tym nie
ma...

W sumie może tam być krasnoludek albo H.Potter. Ważne, że działa jak należy.

No nie... to wazne, co on dokladnie mierzy.

Natomiast tak go reklamujesz, ze poskladam go chocby z ciekawosci :)

Chce miec dwa moduly - jeden mocy (staly, zamontowany na stale) i drugi ze
sterownikiem, i wyprobuje rozne sterowniki. Jednym z nich bedzie ten na
TPIC2101, drugi chce zrobic na MCU z feedbackiem z predkosci. Chyba ze ten
na TPIC bedzie rzeczywiscie idealny, to juz nie bede kombinowal.

Poki co zwiekszylem czestotliwosc PWM w 555 z 500Hz do 20kHz i silnik
zachowuje sie duzo stabilniej, do tego mam wrazenie ze na podobnych
obrotach jest mocniejszy - zatrzymanie go reka powoduje wiekszy opor
i wiekszy spadek napiecia na zasilaniu.

Co do samego backEMF, ogladalem przebieg i przy 500Hz i przy 20kHz i w tym
pierwszym przypadku ewidentnie widac predkosc silnika (backEMF pojawia sie
tym wczesniej po odpuszczeniu impulsu i jest tym wieksze, im szybciej
silnik sie kreci), ale przy 20kHz nie ma zadnej zmiany - za szybko sie to
dzieje. Mam film, moge zgrac jak to kogos interesuje i wrzucic.

Quote:
Napięcie na silniku jest sumą EMF oraz iloczynu prądu i rezystancji.
Przy bardzo niskich obrotach EMF jest bardzo mała i podniesienie
napięcia spowoduje głównie zwiększenie grzania uzwojeń. Moc na wałku
będzie nadal śmieszna.

Ale da sie chyba przy okreslonym obciazeniu tak dobrac napiecie (i prad za
nim podazy), zeby utrzymac zalozone obroty? I niech sie to dzieje tak
dlugo, jak prad nie przekroczy ustalonego maksymalnego - wtedy wchodzimy w
przeciazenie.

Przyszedl mi do glowy jeszcze jeden pomysl - dawac na silnik pelny PWM,
jesli silnik pobiera prad powyzej ustalonego progu (czyli jest obciazony),
a jesli pobiera mniejszy, to ustalamy, ze silnik jest podniesiony (to
wiertarka stolowa) i zasilamy go na tyle malym wypelnieniem, zeby tylko
troche sie krecil i zeby mozna bylo wykryc obciazenie... bo tak naprawde
to to jest problemem. Tak samo w szlifierce recznej na 230V, ale tam
zalatwiam to foot switchem (jak przestaje szlifowac, to zanim obroty za
bardzo wzrosna, puszczam foot switch).

Tyle ze chcialbym, zeby dzialo sie to plynnie, bez udarow...

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

Adam Wysocki
Guest

Mon Jun 05, 2017 10:54 am   



J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Quote:
A dziala ?
Bo to niestety nie jest tak proste, ze wylaczymy prad i zmierzymy
napiecie, prad zaniknie dopiero po pewnym czasie.

A poki PWM dziala, to napiecie skacze ostro, nie wiem czy tak latwo
bedzie back EMF zmierzyc.

Przy 500Hz mi sie udawalo (na oscyloskopie), przy 20kHz bez szans.
Przynajmniej na tym silniku, ktory mam (od wkretarki na 18V).

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

Paweł Pawłowicz
Guest

Mon Jun 05, 2017 1:41 pm   



W dniu 2017-06-05 o 10:53, Adam Wysocki pisze:
Quote:
Paweł Pawłowicz <paw-p@wnoz.up.wroc.pl.> wrote:

Nie tylko Vbat, ale i backEMF między impulsami PWM.

Czekaj... TPIC2101 mierzy Back EMF? W datasheecie ani AN nic o tym nie
ma...

W sumie może tam być krasnoludek albo H.Potter. Ważne, że działa jak należy.

No nie... to wazne, co on dokladnie mierzy.

Z datasheetu to nie wynika, niestety.

Quote:
Natomiast tak go reklamujesz, ze poskladam go chocby z ciekawosci Smile

I będziesz zadowolony :-)

Quote:
Chce miec dwa moduly - jeden mocy (staly, zamontowany na stale) i drugi ze
sterownikiem, i wyprobuje rozne sterowniki. Jednym z nich bedzie ten na
TPIC2101, drugi chce zrobic na MCU z feedbackiem z predkosci. Chyba ze ten
na TPIC bedzie rzeczywiscie idealny, to juz nie bede kombinowal.

Poki co zwiekszylem czestotliwosc PWM w 555 z 500Hz do 20kHz i silnik
zachowuje sie duzo stabilniej, do tego mam wrazenie ze na podobnych
obrotach jest mocniejszy - zatrzymanie go reka powoduje wiekszy opor
i wiekszy spadek napiecia na zasilaniu.

Co do samego backEMF, ogladalem przebieg i przy 500Hz i przy 20kHz i w tym
pierwszym przypadku ewidentnie widac predkosc silnika (backEMF pojawia sie
tym wczesniej po odpuszczeniu impulsu i jest tym wieksze, im szybciej
silnik sie kreci), ale przy 20kHz nie ma zadnej zmiany - za szybko sie to
dzieje. Mam film, moge zgrac jak to kogos interesuje i wrzucic.

Dla silnika modelarskiej wiertarki widać znakomicie przy 20kHz.
Jaką masz diodę zapewniającą przepływ prądu? Daj Schottky'ego.

Quote:
Napięcie na silniku jest sumą EMF oraz iloczynu prądu i rezystancji.
Przy bardzo niskich obrotach EMF jest bardzo mała i podniesienie
napięcia spowoduje głównie zwiększenie grzania uzwojeń. Moc na wałku
będzie nadal śmieszna.

Ale da sie chyba przy okreslonym obciazeniu tak dobrac napiecie (i prad za
nim podazy), zeby utrzymac zalozone obroty? I niech sie to dzieje tak
dlugo, jak prad nie przekroczy ustalonego maksymalnego - wtedy wchodzimy w
przeciazenie.

Tylko co by to miało dać?
Patrząc od strony mechanicznej, moc odbierana z wałka silnika:
Moc to praca w jednostce czasu, praca to iloczyn siły i drogi na której
ta siła działa, droga to iloczyn 2*pi*promień*obroty na sekundę. Więc
moc to iloczyn 2*pi*obroty na sekundę*promień*siła. Ale dwa ostatnie
czynniki to moment. Zakładając, że moment jest stały, co jest z grubsza
prawdą, moc jest proporcjonalna do obrotów. Przy 1% obrotów znamionowych
dysponujesz 1% mocy znamionowej.
Patrząc od strony elektrycznej: moc dostarczana do silnika to iloczyn
prądu i napięcia, napięcie to suma EMF oraz iloczynu prądu i
rezystancji. EMF jest proporcjonalne do obrotów, dla 1% obrotów
znamionowych jest równa 1% znamionowego napięcia zasilania (z grubsza),
tak więc wówczas prawie cały prąd idzie na grzanie uzwojeń. I tu jest
problem, nie możesz tego prądu istotnie zwiększyć, bo Ci się silnik ugotuje.

P.P.

Paweł Pawłowicz
Guest

Tue Jun 06, 2017 3:40 pm   



W dniu 06.06.2017 o 16:39, Adam Wysocki pisze:
Quote:
Paweł Pawłowicz <paw-p@wnoz.up.wroc [kropka] pl> wrote:

W sumie może tam być krasnoludek albo H.Potter. Ważne, że działa jak należy.

No nie... to wazne, co on dokladnie mierzy.

Z datasheetu to nie wynika, niestety.

Hmm, zakladasz ze on robi pod spodem jakas magie (np. z backemf), ktorej
nie ma w datasheecie?

Co do samego backEMF, ogladalem przebieg i przy 500Hz i przy 20kHz i w tym
pierwszym przypadku ewidentnie widac predkosc silnika (backEMF pojawia sie
tym wczesniej po odpuszczeniu impulsu i jest tym wieksze, im szybciej
silnik sie kreci), ale przy 20kHz nie ma zadnej zmiany - za szybko sie to
dzieje. Mam film, moge zgrac jak to kogos interesuje i wrzucic.

Dla silnika modelarskiej wiertarki widać znakomicie przy 20kHz.

Moze ma wiecej sekcji drutu (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) w
rotorze?

Jaką masz diodę zapewniającą przepływ prądu? Daj Schottky'ego.

UG18DCT na malym radiatorze, tranzystor IRFZ44N tez na radiatorze. Do tego
rezystancja pomiarowa 0R1 20W zlozona z czterech rezystorow 0R1 5W.

http://www.chmurka.net/r/drill_a_1.png

Ale da sie chyba przy okreslonym obciazeniu tak dobrac napiecie (i prad za
nim podazy), zeby utrzymac zalozone obroty? I niech sie to dzieje tak
dlugo, jak prad nie przekroczy ustalonego maksymalnego - wtedy wchodzimy w
przeciazenie.

Tylko co by to miało dać?

Niskie i stabilne obroty. Ustawiam obroty X i chce, zeby po docisnieciu do
materialu te obroty nadal wynosily X - jak docisne mocniej, to przekazane
bedzie wiecej mocy (i proporcjonalnie wiecej mocy bedzie podane na
silnik), jak puszcze zupelnie, to silnik ma nie odleciec w kosmos tylko
zachowac te obroty X.

Patrząc od strony mechanicznej, moc odbierana z wałka silnika:
Moc to praca w jednostce czasu, praca to iloczyn siły i drogi na której
ta siła działa, droga to iloczyn 2*pi*promień*obroty na sekundę. Więc
moc to iloczyn 2*pi*obroty na sekundę*promień*siła. Ale dwa ostatnie
czynniki to moment. Zakładając, że moment jest stały, co jest z grubsza
prawdą, moc jest proporcjonalna do obrotów. Przy 1% obrotów znamionowych
dysponujesz 1% mocy znamionowej.

A czy zwiekszajac prad (zeby utrzymac stale obroty) nie zwiekszymy tez
momentu?

Zwiększymy. Przy okazji prawdopodobnie ugotujemy silnik.

Quote:
Patrząc od strony elektrycznej: moc dostarczana do silnika to iloczyn
prądu i napięcia, napięcie to suma EMF oraz iloczynu prądu i
rezystancji. EMF jest proporcjonalne do obrotów, dla 1% obrotów
znamionowych jest równa 1% znamionowego napięcia zasilania (z grubsza),
tak więc wówczas prawie cały prąd idzie na grzanie uzwojeń. I tu jest
problem, nie możesz tego prądu istotnie zwiększyć, bo Ci się silnik ugotuje.

Hmm, czyli tylko EMF * I jest zamieniane na moc, ktora idzie na silnik,
a Uzas * I to moc idaca na grzanie uzwojen?

Dokładniej (U-EMF)*I. Jeśli EMF wynosi, powiedzmy, 150mV, to w
przybliżeniu cała moc idzie na grzanie silnika.

P.P.

Adam Wysocki
Guest

Tue Jun 06, 2017 4:39 pm   



Paweł Pawłowicz <paw-p@wnoz.up.wroc [kropka] pl> wrote:

Quote:
W sumie może tam być krasnoludek albo H.Potter. Ważne, że działa jak należy.

No nie... to wazne, co on dokladnie mierzy.

Z datasheetu to nie wynika, niestety.

Hmm, zakladasz ze on robi pod spodem jakas magie (np. z backemf), ktorej
nie ma w datasheecie?

Quote:
Co do samego backEMF, ogladalem przebieg i przy 500Hz i przy 20kHz i w tym
pierwszym przypadku ewidentnie widac predkosc silnika (backEMF pojawia sie
tym wczesniej po odpuszczeniu impulsu i jest tym wieksze, im szybciej
silnik sie kreci), ale przy 20kHz nie ma zadnej zmiany - za szybko sie to
dzieje. Mam film, moge zgrac jak to kogos interesuje i wrzucic.

Dla silnika modelarskiej wiertarki widać znakomicie przy 20kHz.

Moze ma wiecej sekcji drutu (nie wiem jak to sie fachowo nazywa) w
rotorze?

Quote:
Jaką masz diodę zapewniającą przepływ prądu? Daj Schottky'ego.

UG18DCT na malym radiatorze, tranzystor IRFZ44N tez na radiatorze. Do tego
rezystancja pomiarowa 0R1 20W zlozona z czterech rezystorow 0R1 5W.

http://www.chmurka.net/r/drill_a_1.png

Quote:
Ale da sie chyba przy okreslonym obciazeniu tak dobrac napiecie (i prad za
nim podazy), zeby utrzymac zalozone obroty? I niech sie to dzieje tak
dlugo, jak prad nie przekroczy ustalonego maksymalnego - wtedy wchodzimy w
przeciazenie.

Tylko co by to miało dać?

Niskie i stabilne obroty. Ustawiam obroty X i chce, zeby po docisnieciu do
materialu te obroty nadal wynosily X - jak docisne mocniej, to przekazane
bedzie wiecej mocy (i proporcjonalnie wiecej mocy bedzie podane na
silnik), jak puszcze zupelnie, to silnik ma nie odleciec w kosmos tylko
zachowac te obroty X.

Quote:
Patrząc od strony mechanicznej, moc odbierana z wałka silnika:
Moc to praca w jednostce czasu, praca to iloczyn siły i drogi na której
ta siła działa, droga to iloczyn 2*pi*promień*obroty na sekundę. Więc
moc to iloczyn 2*pi*obroty na sekundę*promień*siła. Ale dwa ostatnie
czynniki to moment. Zakładając, że moment jest stały, co jest z grubsza
prawdą, moc jest proporcjonalna do obrotów. Przy 1% obrotów znamionowych
dysponujesz 1% mocy znamionowej.

A czy zwiekszajac prad (zeby utrzymac stale obroty) nie zwiekszymy tez
momentu?

Quote:
Patrząc od strony elektrycznej: moc dostarczana do silnika to iloczyn
prądu i napięcia, napięcie to suma EMF oraz iloczynu prądu i
rezystancji. EMF jest proporcjonalne do obrotów, dla 1% obrotów
znamionowych jest równa 1% znamionowego napięcia zasilania (z grubsza),
tak więc wówczas prawie cały prąd idzie na grzanie uzwojeń. I tu jest
problem, nie możesz tego prądu istotnie zwiększyć, bo Ci się silnik ugotuje.

Hmm, czyli tylko EMF * I jest zamieniane na moc, ktora idzie na silnik,
a Uzas * I to moc idaca na grzanie uzwojen?

--
[ Email: a@b a=grp b=chmurka.net ]
[ Web: http://www.chmurka.net/ ]

Pcimol
Guest

Sun Jun 11, 2017 8:13 am   



Quote:
....
Ok, ale czy nie sądzisz, że da się ją w pewnym stopniu kompensować?
Prosty eksperyment. Ustaw PWM na minimum, przyhamuj silnik jakimś
obciążeniem mechanicznym, podkręć PWM. Silnik odzyska utratę prędkości
obrotowej. Operuję w tym momencie obserwacjami empirycznymi a nie teorią
silników, której nie znam.

To się wszystko zgadza. Jednak chodzi o to, że spadek obrotów to spadek
Back-EMF, czyli prąd rośnie bez zmiany czegokolwiek zewnętrznego).
Zwiększenie napięcia zasilania sprawi, że wzrost prądu będzie jeszcze
większy. Od konkretnego silnika i jego układu zasilania zależy, czy
zwiększanie U zasilania nie skończy się kupą dymu lub zadziałaniem
zabezpieczenia.

Quote:
Co do inercji, to pewnie też ma ona swój udział. Jednakże jej wpływ nie
jest raczej mizerny przy mniej więcej jednolitym ciągłym obciążeniu
mechanicznym silnika. Inercja ma znaczenie w sytuacjach gdy np. jakiś
wiór wywoła duży opór a inercja go urwie nie wnosząc przy tym po stronie
elektrycznej widocznych skutków. Z praktyki powiem: przy małych obrotach
silnika wysokoobrotowego (bez feedbacku) niewiele da się osiągnąć.
wiercenie otworu potrafi zatrzymać wrzeciono. Tymczasem wiercenie tego
samego otworu przy dużych obrotach (i proporcjonalnie szybszym
zagłębianiu w materiał) nie stanowi żadnego problemu. Nie słychać aby
silnik choćby odrobinę spowolnił. Dlaczego tak jest? Nie wiem... To mi
właśnie podsunęło ideę sprzężenia zwrotnego.


J. w. napisałem - możliwe. Tylko jeśli zatrzymanie wrzeciona wywala
zabezpieczenie, to obawiam się, że zwiększanie PWM przy niskich obrotach
przyniesie identyczny skutek. Na Twoim miejscu po prostu sprawdził bym
jak jest podłączając regulator.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - PWM versus sprzężenie zwrotne: Jak efektywnie regulować obroty wrzecion CNC?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki. Informacja o ciasteczkach