Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next
Paweł Pawłowicz
Guest
Sat Oct 22, 2011 12:17 pm
W dniu 2011-10-22 13:29, d530 pisze:
Quote:
E-300 nie należy do grupy konserwantów.
Dodatki z grupy konserwantów mają numery od 200 do 299 !
W sumie tak, ale to tylko dyskusja o słowa. Kwas askorbinowy jest
przeciwutleniaczem, skutecznym na przykład przeciwko brązowieniu
żywności. A więc jednak ją konserwuje, czyli jest konserwantem. A że
urzędnicy zaliczyli go do innej grupy, trochę jak ślimaka do ryb a
marchewkę do owoców...
Quote:
Ci ludzie po prostu nie mają dostatecznej, szczegółowej wiedzy w dziedzinach, w których się wypowiadają.
Cóż, wypowiadanie się o czymś, o czym nie ma się pojęcia, nie jest
najmądrzejsze.
Pozdrawiam,
Paweł
Jawi
Guest
Sat Oct 22, 2011 12:33 pm
W dniu 2011-10-21 23:23, Konrad pisze:
Quote:
W "trójce" kilka razy słyszałem dziś reklamę jakiegoś prostownika z lidla,
co to jest do akumulatorów o pojemności 6V i 12V

))
Co za palant wypuszcza takie bzdury w eter?
Na stronie to samo, ale po "V" są dopisane "Ah"
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/lidl_pl/hs.xsl/index_22110.htm
dzieki temu palantowi maja tez darmową reklame na forum
Dzięki temu palantowi mogą mieć co najwyżej reklamę na grupach
dyskusyjnych, a nie forum:) O ile to można nazwać reklamą. Chociaż, błąd
błędem, a nie jeden poleci, bo tanio można było kupić podobne po 80pln w
innej sieci, a tu jeszcze taniej:)
--
Jacek
Guest
Sat Oct 22, 2011 12:49 pm
Dnia Sat, 22 Oct 2011 14:17:46 +0200, Paweł Pawłowicz napisał(a):
Quote:
W dniu 2011-10-22 13:29, d530 pisze:
E-300 nie należy do grupy konserwantów.
Dodatki z grupy konserwantów mają numery od 200 do 299 !
W sumie tak, ale to tylko dyskusja o słowa. Kwas askorbinowy jest
przeciwutleniaczem, skutecznym na przykład przeciwko brązowieniu
żywności. A więc jednak ją konserwuje, czyli jest konserwantem. A że
urzędnicy zaliczyli go do innej grupy, trochę jak ślimaka do ryb a
marchewkę do owoców...
Ci ludzie po prostu nie mają dostatecznej, szczegółowej wiedzy w dziedzinach, w których się wypowiadają.
Cóż, wypowiadanie się o czymś, o czym nie ma się pojęcia, nie jest
najmądrzejsze.
Pozdrawiam,
Paweł
"A że urzędnicy zaliczyli go do innej grupy, trochę jak ślimaka do ryb a
marchewkę do owoców..."
Ktos kwalifikuje zwiazki chemiczne, ktos okresla standardy, ktos okresla
protokoly etc.
Jednak jezeli juz cos zostanie skwalifikowane odgornie, to tego nalezy
uzywac.
"Cóż, wypowiadanie się o czymś, o czym nie ma się pojęcia, nie jest
najmądrzejsze."
Co nie znaczy, ze mozna kogos takiego nazywac idiota.
Jacek
Guest
Sat Oct 22, 2011 12:54 pm
Dnia Sat, 22 Oct 2011 13:49:01 +0200, Marek Borowski napisał(a):
Quote:
On 22-10-2011 13:29, d530 wrote:
"Tomasz Wójtowicz"<SPAMMERS_GO_AWAY@SPAMMERS.COM> wrote in message news:j7u4o6$mk7$1@news.onet.pl...
Natomiast wiadomo, że są to tylko numerki przypisane związkom
chemicznym, np. E-300 to witamina C, popularny konserwant napojów.
E-300 nie należy do grupy konserwantów.
Dodatki z grupy konserwantów mają numery od 200 do 299 !
http://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_E
I z tego powodu nie nazwę cię idiotą, podobnie jak idiotą nie nazwę kogoś kto nie rozróżnia jednostek mocy, napięcia i prądu.
Ci ludzie po prostu nie mają dostatecznej, szczegółowej wiedzy w dziedzinach, w których się wypowiadają.
Wybacz, ale klasyfikacji E w podstawowkach (czy obecnie gimnazjach) nie
ucza, w przeciwienstwie do pradu, napiecia czy mocy. Jesli uwazasz iz
podstawowe braki w wiedzy to norma to sorry nie mamy o czym dyskutowac.
Pozdr
Marek
Czytales caly watek?
Jezeli nie, to w skrocie chodzi o to, ze Tomasz Wojtowicz wymadrzal sie i
sam bedac ignorantem poplynal w sfere swojej niewiedzy.
Jest ignorantem odnosnie konserwantow zywnosci, na co wlasnie uwage zwrocil
d530.
Wiec jezeli nie ucza w podstawowkach o konserwantach, to Tomasz wojtowicz
mogl znalezc lepsze porownanie.
Piotr Gałka
Guest
Sat Oct 22, 2011 12:57 pm
Użytkownik "Marek Borowski" <marek_remove_@borowski.com> napisał w
wiadomości news:j7ubib$ac9$1@news.onet.pl...
Quote:
Nie wszystko musi byc dla wszystkich. Wystarczylo by przeczekac az jedno
pokolenie wymrze i wiedza techniczna byla by powszechna a tak dalej bedzie
akceptowany analfabetyzm techniczny.
Uważam, że "nieznajomość fizyki szkodzi" powinno mieć taką samą moc jak
"nieznajomość prawa szkodzi" i postuluję gołe przewody 230V pod sufitem

.
No nic tylko założyć partię "Technicznych"

.
P.G.
Araneus Diadematus
Guest
Sat Oct 22, 2011 1:17 pm
Użytkownik "Papkin" <spam@spamerssux.net> napisał w wiadomości
news:4ea29560@news.home.net.pl...
Quote:
Krzysiek Z. wrote:
Witam,
W "trójce" kilka razy słyszałem dziś reklamę jakiegoś prostownika z
lidla, co to jest do akumulatorów o pojemności 6V i 12V

))
tez to slyszalem, wot humanisci ale na discovery tez takie kwiatki
przechodza, w lektorze ostatnia nadzieja ale jak widac nie zawsze sie
udaje
To nie humaniści, to huJmaniści...
--
Alanné mba yi woma... wé

(...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé...

)
(C) Wes Madiko - Alane
RoMan Mandziejewicz
Guest
Sat Oct 22, 2011 1:38 pm
Hello Araneus,
Saturday, October 22, 2011, 3:17:47 PM, you wrote:
Quote:
W "trójce" kilka razy słyszałem dziś reklamę jakiegoś prostownika z
lidla, co to jest do akumulatorów o pojemności 6V i 12V

))
tez to slyszalem, wot humanisci ale na discovery tez takie kwiatki
przechodza, w lektorze ostatnia nadzieja ale jak widac nie zawsze sie
udaje
To nie humaniści, to huJmaniści...
Po co tak ostro? Po prostu tumaniści i tyle.
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Araneus Diadematus
Guest
Sat Oct 22, 2011 1:51 pm
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SPAMMERS_GO_AWAY@SPAMMERS.COM> napisał w
wiadomości news:j7u4o6$mk7$1@news.onet.pl...
Quote:
Np. w mojej jednej pracy był Ważny Ktoś, który udawał że zna się na
rzeczy, mówiąc np. że RJ-45 oznacza, że wtyczka jest dopasowana do 45
omów. I temu podobne "nowinki", którymi "błyszczał". Kiedyś powiedziałem
Najgorsze, jeśli takimi kwiatkami sypie np. lekarz, zdarzają sie tacy
"wykżtałóceńji" :P
Quote:
Ten facet był trochę w stylu ludzi, którzy widząc na opakowaniu jedzenia
konserwant E-xxx myślą, że im większe E, tym bardziej "trujące".
Maszty GSM powodują, że krowy nieść przestają, a kury mleko dawać
To jak z "monotlenkiem diwodoru - DHMO", czyli wodą, zapytać kogos o to, czy
należało by wyeliminować to-to z pożywienia, podobnie słońce opisać np. jako
naturalny reaktor atomowy/jądrowy o bardzo wysokiej i niekontrolowanej
energii, jakoś tak, że otasza nas jego promieniowanie, czy ukrywać się z
tym, z pewnością wielu powie, że unikać tego zawsze i wszędzie... A maszcik
mniej sieje, niż dobra latarnia na ulicy... no, dwie latarnie...
Quote:
Natomiast wiadomo, że są to tylko numerki przypisane związkom chemicznym,
np. E-300 to witamina C, popularny konserwant napojów.
W jakimś wykazie widziałem, że to należy do najszkodliwszych składników...
Quote:
Czekam tylko okazji, jak spotkam jedną taką babę, która swoje dzieci karmi
witaminą C w tabletkach "bo to zdrowo" (jakby w dzisiejszym
Rym do "stara krowo"
Kiedyś widziałem jakiś reportaż o parze ludzi, którzy podobno zdrowo żyli...
Coś robiłem i słuchałem tylko... a może oglądałem i ich na poczatku nie
pokazali, nie wiem.
M.in. powiedziane było, że łoją najróżniejsze witaminy w tabletkach, bo
przecież w pożywieniu tyle nie dostarczą, ich wiek... hm... coś koło 50 lat
chyba, tak słuchając ni to uchem, ni to brzuchem, spodziewałem się zobaczyć
ludzi młodzych z wyglądu, niż lat mają, szok, zobaczyłem dwójkę zasuszonych
chudych jak patyki staruszków, po których widac było, że organizmy mają
bardzo wycieńczone, wyniszczone... Jeśli tak ma zdrowie wyglądać, to wolę
być chory.
Quote:
świecie komukolwiek brakowało witaminy C), żeby jej powiedzieć - ale wiesz
że te tabletki zawierają konserwant E-300? Ta baba wie, że witamina C to
"zdrowie" a substancje E-xxx to "trucizna", więc ciekawy jestem, jak
zareaguje na taki paradoks, który dla jej móżdżku może być za trudny.
Takie maglowe ploty, kuma kumie pedzioła, że kumo kochana, poty zagryzają
małe dzieci, a łociec Mushroom zbawi nasz kraj od szatana lepiej niż Jezus
Chrystus... i później taka baba nawet nie pomyśli nad usłyszaną wieścią,
tylko jeszcze coś "dośpiewa", bo pani kochana, koty zagryzając małe dzieci
ryczą jak diabeł, że w całym budynku słychać. ITD, ITD...
Ech, gdyby za głupotę (1) można było karać, to więzienia na świecie
szybciutko by się wypełniły...
(1) Mówię o sytuacji, gdy ktoś nie wie i cyzeluje to, nobilituje sie tym.
Odróżnić należy od podobnej sytuacji, gdy ktoś nie wie, ale jeśli się dowie,
że nie wie, lub jest potrzeba, żeby wiedział, ITP niuanse, to nie staje
okoniem, że wie lepiej, że wiedza o tym to bzdura", tylko idzie do
biblioteki, szuka w internecie i wiedzę uzupełnia. Głupota - to zamierzona,
cyzelowana itd. niewiedza z odpornością na najlepsze argumenty i bez zamiaru
uzupełnienia... a raczej ze świadomym brakiem uzupełnienia wiedzy na tematy
rożne. Tak to widzę. Odróżnić też od sytuacji, gdy ktoś wiedzy nie ma, mimo
prób nie wchodzi, ale chce ten ktoś przerwac zły stan i jednak wiedzieć, to
o czym chce wiedzieć.
--
Alanné mba yi woma... wé

(...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé...

)
(C) Wes Madiko - Alane
Araneus Diadematus
Guest
Sat Oct 22, 2011 1:53 pm
Użytkownik "d530" <d530@polbox.com> napisał w wiadomości
news:j7u9f5$4ku$1@news.onet.pl...
I z tego powodu nie nazwę cię idiotą, podobnie jak idiotą nie nazwę kogoś
kto nie rozróżnia jednostek mocy, napięcia i prądu.
Ci ludzie po prostu nie mają dostatecznej, szczegółowej wiedzy w
dziedzinach, w których się wypowiadają.
===
Nie jest głupotą sama niewiedza. Głupotą jest świadome w niej trwanie i
silenie się na znawcę rzeczy, o których nie ma się pojęcia. Niektórzy
"redachtórzy" tego nie dostrzegają.
--
Alanné mba yi woma... wé

(...)
Né ma ka ni kaso, Né ma pané ka, (...)
We ya senga wé, Has wéhé...

)
(C) Wes Madiko - Alane
Tomasz Wójtowicz
Guest
Sat Oct 22, 2011 2:05 pm
W dniu 2011-10-22 14:49, Jacek pisze:
Quote:
"A że urzędnicy zaliczyli go do innej grupy, trochę jak ślimaka do ryb a
marchewkę do owoców..."
Ktos kwalifikuje zwiazki chemiczne, ktos okresla standardy, ktos okresla
protokoly etc.
Jednak jezeli juz cos zostanie skwalifikowane odgornie, to tego nalezy
uzywac.
Aha, następny który wierzy w słuszność hierarchii. Pewnie myślisz, że im
wyżej są ludzie, tym są mądrzejsi?
Odnośnie twojego wyskoku, że E-3xx to przeciwutleniacze, to był on
wyjątkowo głupi. Termin konserwanty w ogólniejszym znaczeniu obejmuje
konserwanty E-2xx, przeciwutleniacze E-3xx i stabilizatory E-4xx w
odróżnieniu od dodatków zapachowo-smakowo-estetycznych jak np. barwniki.
Ale ty oczywiście tego nie wiesz, tylko jak taki upierdliwy przemądrzały
gówniarz czepiasz się tego, co nagle wyczytałeś.
Przypomina mi się też taka sytuacja - sprawdzałem zepsutą rozdzielnicę
oświetleniową - do wymiany był przekaźnik. Poinformowałem o tym
odpowiednie osoby, po czym się dowiedziałem, że ja się nie znam, bo
elektryk to oglądał i powiedział, że do wymiany jest STYCZNIK. Więc ja
się nie znam, bo jak elektryk powiedział że stycznik, to jest święte.
Swoją drogą, ci zasrani elektrycy po kursach często nie potrafią nawet
prawidłowo odróżnić instalacji TN-C-S od TN-S, a zgrywają się na ekspertów.
Tomasz Wójtowicz
Guest
Sat Oct 22, 2011 2:06 pm
W dniu 2011-10-22 13:31, Remek pisze:
Quote:
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał:
W gazetach tak bywa, np. "Wpadła do rowu cysterna z etyliną".
Może była z etyliną? Dawno wypadłem z obiegu i nie wiem czy jeszcze benzyny się
etylizuje. Chyba już nie.
Do samochodów na pewno nie. Być może paliwa lotnicze >100 okt. są
etylinami, ale na pewno nie samochodowe.
Tomasz Wójtowicz
Guest
Sat Oct 22, 2011 2:08 pm
W dniu 2011-10-22 16:05, Tomasz Wójtowicz pisze:
Quote:
W dniu 2011-10-22 14:49, Jacek pisze:
"A że urzędnicy zaliczyli go do innej grupy, trochę jak ślimaka do ryb a
marchewkę do owoców..."
Ktos kwalifikuje zwiazki chemiczne, ktos okresla standardy, ktos okresla
protokoly etc.
Jednak jezeli juz cos zostanie skwalifikowane odgornie, to tego nalezy
uzywac.
Aha, następny który wierzy w słuszność hierarchii. Pewnie myślisz, że im
wyżej są ludzie, tym są mądrzejsi?
Odnośnie twojego wyskoku, że E-3xx to przeciwutleniacze, to był on
wyjątkowo głupi. Termin konserwanty w ogólniejszym znaczeniu obejmuje
konserwanty E-2xx, przeciwutleniacze E-3xx i stabilizatory E-4xx w
odróżnieniu od dodatków zapachowo-smakowo-estetycznych jak np. barwniki.
Ale ty oczywiście tego nie wiesz, tylko jak taki upierdliwy przemądrzały
gówniarz czepiasz się tego, co nagle wyczytałeś.
Sorry, pomyliłem cię z d530, ale obaj jesteście siebie warci.
Krzysztof Tabaczyński
Guest
Sat Oct 22, 2011 2:56 pm
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" <SPAMMERS_GO_AWAY@SPAMMERS.COM> napisał w
wiadomości news:j7uils$kr$2@news.onet.pl...
Quote:
W dniu 2011-10-22 13:31, Remek pisze:
Użytkownik "Tomasz Wójtowicz" napisał:
W gazetach tak bywa, np. "Wpadła do rowu cysterna z etyliną".
Może była z etyliną? Dawno wypadłem z obiegu i nie wiem czy jeszcze
benzyny się
etylizuje. Chyba już nie.
Do samochodów na pewno nie. Być może paliwa lotnicze >100 okt. są
etylinami, ale na pewno nie samochodowe.
"Etylina - wprowadzona na stacjach benzynowych należących do CPN
nazwa benzyny silnikowej, w której jako środek przeciwstukowy
zastosowano tetraetyloołów. Po likwidacji monopolu CPN, nazwę
tę zaczęto powszechnie stosować na stacjach benzynowych innych
spółek naftowych w Polsce."
To jest cytat z Wikipedii...
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
d530
Guest
Sat Oct 22, 2011 3:09 pm
"Paweł Pawłowicz" <paw-p@wnoz.up.wrocDOTpl> wrote in message news:4ea2b467$0$8444$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W sumie tak, ale to tylko dyskusja o słowa. Kwas askorbinowy jest
przeciwutleniaczem, skutecznym na przykład przeciwko brązowieniu
żywności. A więc jednak ją konserwuje, czyli jest konserwantem. A że
urzędnicy zaliczyli go do innej grupy, trochę jak ślimaka do ryb a
marchewkę do owoców...
Zdecydowanie zapobiega utlenianiu. Dlatego należy do przeciwutleniaczy.
Natomiast konserwanty (preservatives) mają chronić przed rozwojem drobnoustrojów w produktach spożywczych, czego oczywiście kwas askorbinowy nie czyni.
Całe rozporządzenie:
http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=CONSLEG:2008R1333:20100720:EN:PDF
Kryteria podziału dodatków do żywności w aneksie I na stronie 21.
Masz rację, że wiele określeń jest umownych. Ale to nie my się umawiamy jak ma być.
Wyobraź sobie sytuację, w której producent żywności zamówił dużą partię opakowań z błędem polegającym na podaniu jako składnika "E-300, kwas askorbinowy, konserwant".
Instytucja mająca nadzór nad oznakowaniem żywności "z urzędu" wyda decyzję o wycofaniu z obrotu żywności w tych opakowaniach (tu nie ma zmiłuj).
Brak szczegółowej wiedzy jak widać w tym przypadku byłby kosztowny, bo oznaczałby straty związane z niepotrzebnymi opakowaniami, ale przede wszystkim straty związane z obligatoryjnym wycofaniem produktu z obrotu, bądź poprawieniem oznakowania poprzez doklejenie poprawnej etykiety.
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Sat Oct 22, 2011 4:53 pm
Powitanko,
Quote:
Widząc wszystkie kłody (zwane dyrektywami) rzucane pod nogi tym, którzy
usiłują coś produkować mam nieodparte wrażenie, że EU nie podziela
Twojego zdania.
To zadne odkrycie, niestety 2/3 spoleczenstwa z niezrozumialych dla mnie
powodow poparlo w referendum prostowanie bananow, wysoka akcyze, tysiace
urzednikow oplacanych jak krolowie itd.
No ale skoro udzialem mojego pokolenia bylo rozpieprzenie komunizmu i
ZSSR, to i z UE sobie poradzimy;-)
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE ->:
> (moje imie.[kropka]nazwisko, ten_smieszny_znaczek)gmail.com
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6 Next