Goto page Previous 1, 2, 3, 4
Marek Lewandowski
Guest
Wed Nov 14, 2007 9:41 am
On Nov 13, 8:49 am, Rafal Franczak <franek@usun_to.kolorowe.krakow.pl>
wrote:
Quote:
W ogóle powinny istnieć zestawy 'Do it yourself' (:)
Skoro istnieją zestawy 'do it yourself' dla samolotów, czemu nie ma dla
samochodów?
sa...
np.
http://www.westfield-sportscars.co.uk/
--
Marek Lewandowski
ICQ#/GG#: ask per mail. mail: locust[X]poczta/onet/pl
my gallery:
http://www.pbase.com/mareklew
my kind-of-a-blog:
http://lockaphoto.stufftoread.com
A. Grodecki
Guest
Wed Nov 14, 2007 10:07 am
Rafal Franczak napisał(a):
Quote:
Jak już urzędy będą się tak dokładnie opiekować obywatelem,
to czym to się różnić będzie od hodowli bydła?
Że do rzeźni rzadziej wysyłają?
Mimo że od bydła i innych zwierząt różnimy się nieznacznie, to jednak
przwa przysługują nam znacznie większe, nie ma co narzekać. Przynajmniej
poza krajami "ogólnej szczęśliwości" jak Korea Płn na przykład.
Możesz przemieszczać się swobodnie i robić całe mnóstwo rzeczy, byle nie
szkodzić innym. To wiele.
I na szczęście ktoś nad tym jedna czuwa i do pewnych czynności zmusza.
Gdyby nie czuwał, bałbyś się nawet wyjść z domu, do jedzenia miałbyś
smaczną aczkolwiek skrajnie niezdrową żywność. W TV leciałbyby na zmianę
wyłącznie bigbrothery, mydlane opery i pornosy. Dopóki działałyby
elektrownie. Twoje dzieci nie umiałyby czytać i pisać (bo po co) a w
razie wypadku albo choroby byłbyć zdany na siebie, bo z braku
obowiązkowych składek służby państwowe nie istniałyby.
Czy chcesz czy nie, jesteśmy otoczeni zbiorem reguł do których musimy
się stosować. Tacy którzy te zasady łamią są karani i w skrajnych
przypadkach przymusowo izolowani od reszty - na nasze szczęście.
Każda cywilizacja przypomina chodowlę ludu. Inaczej się nie da.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
A. Grodecki
Guest
Wed Nov 14, 2007 10:41 am
Rafal Franczak napisał(a):
Quote:
Jak już urzędy będą się tak dokładnie opiekować obywatelem,
to czym to się różnić będzie od hodowli bydła?
Że do rzeźni rzadziej wysyłają?
Mimo że od bydła i innych zwierząt różnimy się nieznacznie, to jednak
przwa przysługują nam znacznie większe, nie ma co narzekać. Przynajmniej
poza krajami "ogólnej szczęśliwości" jak Korea Płn na przykład.
Możesz przemieszczać się swobodnie i robić całe mnóstwo rzeczy, byle nie
szkodzić innym. To wiele.
I na szczęście ktoś nad tym jedna czuwa i do pewnych czynności zmusza.
Gdyby nie czuwał, bałbyś się nawet wyjść z domu, do jedzenia miałbyś
smaczną aczkolwiek skrajnie niezdrową żywność. W TV leciałbyby na zmianę
wyłącznie bigbrothery, mydlane opery i pornosy. Dopóki działałyby
elektrownie. Twoje dzieci nie umiałyby czytać i pisać (bo po co) a w
razie wypadku albo choroby byłbyć zdany na siebie, bo z braku
obowiązkowych składek służby państwowe nie istniałyby.
Czy chcesz czy nie, jesteśmy otoczeni zbiorem reguł do których musimy
się stosować. Tacy którzy te zasady łamią są karani i w skrajnych
przypadkach przymusowo izolowani od reszty - na nasze szczęście.
Każda cywilizacja przypomina chodowlę ludu. Inaczej się nie da.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
A. Grodecki
Guest
Wed Nov 14, 2007 10:41 am
Rafal Franczak napisał(a):
Quote:
Jak już urzędy będą się tak dokładnie opiekować obywatelem,
to czym to się różnić będzie od hodowli bydła?
Że do rzeźni rzadziej wysyłają?
Mimo że od bydła i innych zwierząt różnimy się nieznacznie, to jednak
przwa przysługują nam znacznie większe, nie ma co narzekać. Przynajmniej
poza krajami "ogólnej szczęśliwości" jak Korea Płn na przykład.
Możesz przemieszczać się swobodnie i robić całe mnóstwo rzeczy, byle nie
szkodzić innym. To wiele.
I na szczęście ktoś nad tym jedna czuwa i do pewnych czynności zmusza.
Gdyby nie czuwał, bałbyś się nawet wyjść z domu, do jedzenia miałbyś
smaczną aczkolwiek skrajnie niezdrową żywność. W TV leciałbyby na zmianę
wyłącznie bigbrothery, mydlane opery i pornosy. Dopóki działałyby
elektrownie. Twoje dzieci nie umiałyby czytać i pisać (bo po co) a w
razie wypadku albo choroby byłbyć zdany na siebie, bo z braku
obowiązkowych składek służby państwowe nie istniałyby.
Czy chcesz czy nie, jesteśmy otoczeni zbiorem reguł do których musimy
się stosować. Tacy którzy te zasady łamią są karani i w skrajnych
przypadkach przymusowo izolowani od reszty - na nasze szczęście.
Każda cywilizacja przypomina chodowlę ludu. Inaczej się nie da.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
A. Grodecki
Guest
Wed Nov 14, 2007 10:41 am
Rafal Franczak napisał(a):
Quote:
Jak już urzędy będą się tak dokładnie opiekować obywatelem,
to czym to się różnić będzie od hodowli bydła?
Że do rzeźni rzadziej wysyłają?
Mimo że od bydła i innych zwierząt różnimy się nieznacznie, to jednak
przwa przysługują nam znacznie większe, nie ma co narzekać. Przynajmniej
poza krajami "ogólnej szczęśliwości" jak Korea Płn na przykład.
Możesz przemieszczać się swobodnie i robić całe mnóstwo rzeczy, byle nie
szkodzić innym. To wiele.
I na szczęście ktoś nad tym jedna czuwa i do pewnych czynności zmusza.
Gdyby nie czuwał, bałbyś się nawet wyjść z domu, do jedzenia miałbyś
smaczną aczkolwiek skrajnie niezdrową żywność. W TV leciałbyby na zmianę
wyłącznie bigbrothery, mydlane opery i pornosy. Dopóki działałyby
elektrownie. Twoje dzieci nie umiałyby czytać i pisać (bo po co) a w
razie wypadku albo choroby byłbyć zdany na siebie, bo z braku
obowiązkowych składek służby państwowe nie istniałyby.
Czy chcesz czy nie, jesteśmy otoczeni zbiorem reguł do których musimy
się stosować. Tacy którzy te zasady łamią są karani i w skrajnych
przypadkach przymusowo izolowani od reszty - na nasze szczęście.
Każda cywilizacja przypomina chodowlę ludu. Inaczej się nie da.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Rafal Franczak
Guest
Wed Nov 14, 2007 6:39 pm
A. Grodecki napisał(a):
Quote:
Rafal Franczak napisał(a):
Jak już urzędy będą się tak dokładnie opiekować obywatelem,
to czym to się różnić będzie od hodowli bydła?
Że do rzeźni rzadziej wysyłają?
Mimo że od bydła i innych zwierząt różnimy się nieznacznie, to jednak
przwa przysługują nam znacznie większe, nie ma co narzekać. Przynajmniej
poza krajami "ogólnej szczęśliwości" jak Korea Płn na przykład.
Możesz przemieszczać się swobodnie i robić całe mnóstwo rzeczy, byle nie
szkodzić innym. To wiele.
Tak, na przykład niezapinanie pasów w samochodzie szkodzi innym
Palenie we własnym aucie też szkodzi innym.
A pamiętasz czas, jak dla "twojego dobra"(TM) żeby móc popływać kajakiem
czy rowerem wodnym musiałeś mieć kartę pływacką?
Quote:
I na szczęście ktoś nad tym jedna czuwa i do pewnych czynności zmusza.
Zgadzam się z prawie całym zdaniem.
Nie zgadzam się z częścią "na szczęście"
Quote:
Gdyby nie czuwał, bałbyś się nawet wyjść z domu,
rozumiem, że teraz gdy ów mityczny Ktoś czuwa wyślesz swoją
dziewczynę/żonę/córkę na wieczorny samotny spacer w okolice
warszawskiego dworca Wileńskiego, krakowskiej Nowej Huty , ...
Quote:
do jedzenia miałbyś smaczną aczkolwiek skrajnie niezdrową żywność.
A może ja chcę napić się mezcal z "robaczkiem".
Albo zjeść niezgodnie z normami zakrzywionego banana, czy zbyt wiele
razy odgrzewaną potrawę czyli bigos.
W TV leciałbyby na zmianę wyłącznie bigbrothery, mydlane opery i pornosy.
Ale nie kazali by mi płacić "podatku od posiadania telewizora"
mógłbym zapłacić komuś za dostarczenie mnie interesujących programów.
A bez widowni to pies z kulawą nogą nie umieścił by reklamy w takiej TV.
A jeżeli ludzie chcą oglądać taki program, to proszę bardzo. Tylko teraz
to Ja za to płacę. A w podawanym przykładzie płacili by Oni.
Dopóki działałyby elektrownie.
A dlaczego. Pierwsze elektrownie były "drapieżnie kapitalistyczne"
Zobacz na przykład Mogadiszu:
"Mniej więcej rok temu korespondent Reutersa Andrew Cawthorne przyjechał
do Mogadiszu, aby przeprowadzić rozmowę z przedstawicielami Unii
Trybunałów Islamskich, która dopiero co przejęła władzę w stolicy Somalii.
Przyzwyczajony do wysokich cen rozmów zagranicznych w krajach trzeciego
świata, chciał w lokalnym kiosku kupić kartę telefoniczną za 100
dolarów. "Niech Pan się nie wygłupia", usłyszał od tubylca. I
rzeczywiście. Cawthorne za 10 dol. rozmawiał ponad pięć razy dłużej niż
w dużo bogatszej Kenii. "Dziwisz się? Nie płacimy podatków i mamy dużo
konkurencji. Ceny są najniższe na świecie", wyjaśnił dziennikarzowi
kioskarz."
http://notrespassing.bblog.pl/tag,somalia,4021.html
W tym mieście działa też sporo małych prywatnych elektrowni.
Bez urzędu regulacji tego i owego.
Twoje dzieci nie umiałyby czytać i pisać (bo po co)
O to to ja już zadbałbym żeby się uczyły.
A jak nie chcą, to droga wolna, ale bez obowiązku alimentacyjnego.
Chcą być dorośli to proszę bardzo. Wydziedziczyć można.
a w razie wypadku albo choroby byłbyć zdany na siebie, bo z braku
Quote:
obowiązkowych składek służby państwowe nie istniałyby.
Ty wierzysz, że bez państwowej służby zdrowia wszyscy poumieramy?
Quote:
Czy chcesz czy nie, jesteśmy otoczeni zbiorem reguł do których musimy
się stosować.
Uhu, dlatego pierwsze co odbierają "bydłu" to prawo do noszenia broni.
Bo ktoś mógłby się nie zgodzić na tą dobroć.
Tacy którzy te zasady łamią są karani i w skrajnych
Quote:
przypadkach przymusowo izolowani od reszty - na nasze szczęście.
Ale dlaczego "przymusowo izolować"? Winny? Tam jest gałąź.
Powiesi się przy drodze "ku pokrzepieniu serc"
A pieniądze przeznaczone na dożywotnie utrzymywanie jego i strażników
można wydać na coś pożytecznego. Na przykład na leczenie albo na edukację.
Quote:
Każda cywilizacja przypomina chodowlę ludu. Inaczej się nie da.
Taaaaak, ważne jest tylko kto jest bydłem a kto pastuchem.
Rety, jak nasi przodkowie zleźli z drzew i opanowani ziemię.
Bez "praw człowieka", "standardów unijnych", "norm bezpieczeństwa",
"sprawiedliwości społecznej" ...
Rafał
--
"There are only three kinds of people in this universe,
no matter what their race or form.
They are scoundrels, hypocrites, and sheep.
With a choice like that, I proudly wear the badge of scoundrel."
-Serge Ortega, Exiles at the Well of Souls Jack L. Chalker
A. Grodecki
Guest
Wed Nov 14, 2007 8:35 pm
Rafal Franczak napisał(a):
Quote:
Tak, na przykład niezapinanie pasów w samochodzie szkodzi innym
Szkodzić nie szkodzi. Ale jeśli w razie wypadku poniesiesz szkody, to
rentę płaci państwo a i za leczenie również.
Quote:
Palenie we własnym aucie też szkodzi innym.
Na pewno mniej niż rozmawianie przez komórkę. Ale też rozprasza a przede
wszystkim zmusza do odrywania ręki od kierownicy. To już MOŻE szkodzić
innym.
Quote:
A pamiętasz czas, jak dla "twojego dobra"(TM) żeby móc popływać kajakiem
czy rowerem wodnym musiałeś mieć kartę pływacką?
A wiesz ile kosztuje tygodniowe szukanie topielca w jeziorze przez sztab
ludzi i sprzetu?
To akurat było głupie, ale głównie dlatego, że karta była fikcją. W
niektórych krajach mozesz pływac do woli bez żadnych dokumentów, ale
musisz mieć kamizelke, choćbyć był mistrzem świata w pływaniu.
Quote:
rozumiem, że teraz gdy ów mityczny Ktoś czuwa wyślesz swoją
dziewczynę/żonę/córkę na wieczorny samotny spacer w okolice
warszawskiego dworca Wileńskiego, krakowskiej Nowej Huty , ...
Nie. Ale mogłoby byc tak, że wszędzie byłoby tak samo "bezpiecznie" jak
przy Wileńskim.
Quote:
do jedzenia miałbyś smaczną aczkolwiek skrajnie niezdrową żywność.
A może ja chcę napić się mezcal z "robaczkiem".
Albo zjeść niezgodnie z normami zakrzywionego banana, czy zbyt wiele
razy odgrzewaną potrawę czyli bigos.
Ale to jest Twój wybór i nikt Ci nie zabrania. Ja mówię o sytuacji, gdy
producenci produkują sam szajs, raz - bo im wolno, dwa - bo ludzie o
małych rozumkach (którzy w masie przerważają) taką pasze wolą.
Quote:
W TV leciałbyby na zmianę wyłącznie bigbrothery, mydlane opery i pornosy.
Ale nie kazali by mi płacić "podatku od posiadania telewizora"
mógłbym zapłacić komuś za dostarczenie mnie interesujących programów.
Teraz też możesz. A podatek RTV to po prostu podatek, jakich wiele.
Zreszta niedługo być może szczęśliwie zniknie.
Quote:
A bez widowni to pies z kulawą nogą nie umieścił by reklamy w takiej TV.
A jeżeli ludzie chcą oglądać taki program, to proszę bardzo. Tylko teraz
to Ja za to płacę. A w podawanym przykładzie płacili by Oni.
No włąsnie nie "proszę bardzo". Wyobrażasz sobie skutki społeczne
ogólnej dostępności np do brutalnych pornosów dla nieletnich?
Quote:
Dopóki działałyby elektrownie.
A dlaczego. Pierwsze elektrownie były "drapieżnie kapitalistyczne"
Wcale by nie było elektrowni po pewnym czasie. Bo lud "któremu wszystko
wolno" by je rozebrał na śrubki. No, chyba że właściciel "któremu
wszystko wolno" otoczyłby sią wcześniej murem z trupów złodziei.
Quote:
Zobacz na przykład Mogadiszu:
"Mniej więcej rok temu korespondent Reutersa Andrew Cawthorne przyjechał
do Mogadiszu, aby przeprowadzić rozmowę z przedstawicielami Unii
Trybunałów Islamskich, która dopiero co przejęła władzę w stolicy Somalii.
Przyzwyczajony do wysokich cen rozmów zagranicznych w krajach trzeciego
świata, chciał w lokalnym kiosku kupić kartę telefoniczną za 100
dolarów. "Niech Pan się nie wygłupia", usłyszał od tubylca. I
rzeczywiście. Cawthorne za 10 dol. rozmawiał ponad pięć razy dłużej niż
w dużo bogatszej Kenii. "Dziwisz się? Nie płacimy podatków i mamy dużo
konkurencji. Ceny są najniższe na świecie", wyjaśnił dziennikarzowi
kioskarz."
Nie rozumiesz wogóle o czym piszę. W kraju w którym wszystko wolno nie
byłoby ŻADNEJ władzy. Nie byłoby co 'przejmować'.
Quote:
Twoje dzieci nie umiałyby czytać i pisać (bo po co)
O to to ja już zadbałbym żeby się uczyły.
Gdybyś miał na nie wpływ większy niż koledzy z podwórka. Pamiętaj, że
Twoim dzieciom byoby wszystko wolno.
Quote:
A jak nie chcą, to droga wolna, ale bez obowiązku alimentacyjnego.
Chcą być dorośli to proszę bardzo. Wydziedziczyć można.
Z czego. Gdybyć coś miał, ktokolwiek zawistny przyszedłby, dał po łbie i
zabrał.
Quote:
Ty wierzysz, że bez państwowej służby zdrowia wszyscy poumieramy?
Ja uważam że forma państwowej służby zdrowia w każdym państwie musi być,
chyba że pozwalamy biedakom, osobnom samotnym i niesamodzielnym
umierać na ulicy bez opieki.
To jest zadanie państwa, zajmowanie się ludźmi, którzy z jakichś
przyczyn potrzebują wsparcia. I na to idą PODATKI.
Oczywiście trzon ochrony zdrowia powienien stanowić biznes prywatny.
Quote:
Ale dlaczego "przymusowo izolować"? Winny? Tam jest gałąź.
Powiesi się przy drodze "ku pokrzepieniu serc"
Jednego powiesi się bo jest niebezpieczny, drugiego żeby zabrać jego
własność, zgwałcić żonę, a dzieci sprzedać.
Quote:
A pieniądze przeznaczone na dożywotnie utrzymywanie jego i strażników
można wydać na coś pożytecznego. Na przykład na leczenie albo na edukację.
Jesteś pocieszny w swojej naiwności. Poczytaj trochę historii, wtedy
zobaczysz co robią ludzie, którym wolno wszystko. nawet jeśli nie muszą.
Quote:
Rety, jak nasi przodkowie zleźli z drzew i opanowani ziemię.
Nasi przodkowie opanowali Ziemię, jak wynika z badań, na drodze
fizycznej eksterminacji pokrewnych gatunków.
Quote:
Bez "praw człowieka", "standardów unijnych", "norm bezpieczeństwa",
"sprawiedliwości społecznej" ...
Nawet nie przypuszczasz, jaki wiele z tego co masz zawdzięczasz włąśnie
standardom i prawom. O sprawiedliwości nie wspominałem. To utopia.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Rafal Franczak
Guest
Wed Nov 14, 2007 9:48 pm
A. Grodecki napisał(a):
Quote:
Rafal Franczak napisał(a):
Tak, na przykład niezapinanie pasów w samochodzie szkodzi innym :-)
Szkodzić nie szkodzi. Ale jeśli w razie wypadku poniesiesz szkody, to
rentę płaci państwo a i za leczenie również.
To po co mityczne Państwo płaci rentę?
Ubezpieczenia. I to nie obowiązkowe. Z ubezpieczycielem to już warunki
można ustalić. Ze odszkodowanie to tylko jak w pasach. Że odszkodowanie
to tylko w żółtej czapeczce, albo nie ubezpieczać się i posłużyć za
przykład jakie są tego skutki.
Quote:
Palenie we własnym aucie też szkodzi innym.
Na pewno mniej niż rozmawianie przez komórkę. Ale też rozprasza a przede
wszystkim zmusza do odrywania ręki od kierownicy. To już MOŻE szkodzić
innym.
A pamiętasz czas, jak dla "twojego dobra"(TM) żeby móc popływać
kajakiem czy rowerem wodnym musiałeś mieć kartę pływacką?
A wiesz ile kosztuje tygodniowe szukanie topielca w jeziorze przez sztab
ludzi i sprzetu?
Po co szukać? To sprawa rodziny. Ekologicznie rozłoży się, albo po
tygodniu sam wypłynie. Podobnie jak z tą szopką ostatnio jak szukali
awionetki w Wiśle.
Quote:
To akurat było głupie, ale głównie dlatego, że karta była fikcją. W
niektórych krajach mozesz pływac do woli bez żadnych dokumentów, ale
musisz mieć kamizelke, choćbyć był mistrzem świata w pływaniu.
rozumiem, że teraz gdy ów mityczny Ktoś czuwa wyślesz swoją
dziewczynę/żonę/córkę na wieczorny samotny spacer w okolice
warszawskiego dworca Wileńskiego, krakowskiej Nowej Huty , ...
Nie. Ale mogłoby byc tak, że wszędzie byłoby tak samo "bezpiecznie" jak
przy Wileńskim.
Czyli opieka Ktosia jest nieskuteczna ale kosztowna.
Quote:
do jedzenia miałbyś smaczną aczkolwiek skrajnie niezdrową żywność.
A może ja chcę napić się mezcal z "robaczkiem".
Albo zjeść niezgodnie z normami zakrzywionego banana, czy zbyt wiele
razy odgrzewaną potrawę czyli bigos.
Ale to jest Twój wybór i nikt Ci nie zabrania. Ja mówię o sytuacji, gdy
producenci produkują sam szajs, raz - bo im wolno, dwa - bo ludzie o
małych rozumkach (którzy w masie przerważają) taką pasze wolą.
To nie jest mój wybór, bo wariantu "z robaczkiem" nie kupisz w EU chyba,
że w Ceucie.
Quote:
W TV leciałbyby na zmianę wyłącznie bigbrothery, mydlane opery i pornosy.
Ale nie kazali by mi płacić "podatku od posiadania telewizora"
mógłbym zapłacić komuś za dostarczenie mnie interesujących programów.
Teraz też możesz. A podatek RTV to po prostu podatek, jakich wiele.
Zreszta niedługo być może szczęśliwie zniknie.
A bez widowni to pies z kulawą nogą nie umieścił by reklamy w takiej TV.
A jeżeli ludzie chcą oglądać taki program, to proszę bardzo. Tylko
teraz to Ja za to płacę. A w podawanym przykładzie płacili by Oni.
No włąsnie nie "proszę bardzo". Wyobrażasz sobie skutki społeczne
ogólnej dostępności np do brutalnych pornosów dla nieletnich?
A ci nieletni nie mają rodziców? Moje by nie oglądały.
Quote:
Dopóki działałyby elektrownie.
A dlaczego. Pierwsze elektrownie były "drapieżnie kapitalistyczne"
Wcale by nie było elektrowni po pewnym czasie. Bo lud "któremu wszystko
wolno" by je rozebrał na śrubki. No, chyba że właściciel "któremu
wszystko wolno" otoczyłby sią wcześniej murem z trupów złodziei.
O! i tu trafiłeś w sedno. Wystarczą zainteresowani ludzie, żeby
zorganizować ochronę. Jak w Ameryce budowali koleje to im jakoś nikt w
nocy szyn nie rozkradł. Bo jak ukradł na własne potrzeby to strata była
niewielka. Jak ukradł i próbował sprzedać, to już go różne prywatne
Pinkertony dopadły, przed sędziego dostarczyły, zrobiły sprawiedliwy
proces a potem powiesiły. Albo zastrzeliły w strzelaninie przy aresztowaniu.
Quote:
Zobacz na przykład Mogadiszu:
"Mniej więcej rok temu korespondent Reutersa Andrew Cawthorne
przyjechał do Mogadiszu, aby przeprowadzić rozmowę z przedstawicielami
Unii Trybunałów Islamskich, która dopiero co przejęła władzę w stolicy
Somalii.
Przyzwyczajony do wysokich cen rozmów zagranicznych w krajach
trzeciego świata, chciał w lokalnym kiosku kupić kartę telefoniczną za
100 dolarów. "Niech Pan się nie wygłupia", usłyszał od tubylca. I
rzeczywiście. Cawthorne za 10 dol. rozmawiał ponad pięć razy dłużej
niż w dużo bogatszej Kenii. "Dziwisz się? Nie płacimy podatków i mamy
dużo konkurencji. Ceny są najniższe na świecie", wyjaśnił
dziennikarzowi kioskarz."
Nie rozumiesz wogóle o czym piszę. W kraju w którym wszystko wolno nie
byłoby ŻADNEJ władzy. Nie byłoby co 'przejmować'.
Zwróciłeś uwagę nie na tę część co trzeba.
Anarchia, wojna domowa, a jednak dość zaawansowane usługi działają.
To kosztuje (przykład na fotce) ale koszty są mniejsze niż utrzymywanie
Ktosia.
Quote:
Twoje dzieci nie umiałyby czytać i pisać (bo po co)
O to to ja już zadbałbym żeby się uczyły. :-)
Gdybyś miał na nie wpływ większy niż koledzy z podwórka. Pamiętaj, że
Twoim dzieciom byoby wszystko wolno.
A kto to powiedział? Dziecko podlega władzy rodziców. Nie "szkoły",
"partii" "opiece społecznej". Już widzę jak pod wpływem "kolegów z
podwórka" podskakuje. Zanim osiągnie odpowiednie gabaryty zauważy, że
edukacja, choćby w starożytnej sztuce Sna-Fu

daje mu przewagę
nad kolegami z podwórka. Choćby znajomość napisów "Min Niet" albo "pod
napięciem"
Quote:
A jak nie chcą, to droga wolna, ale bez obowiązku alimentacyjnego.
Chcą być dorośli to proszę bardzo. Wydziedziczyć można.
Z czego. Gdybyć coś miał, ktokolwiek zawistny przyszedłby, dał po łbie i
zabrał.
Może próbować. A ja mogę próbować tego bronić. (szeroki uśmiech)
również przy użyciu krewnych i znajomych królika i pola minowego.
Jak to kiedyś powiedziano - Przyjdź i weź.
Quote:
Ty wierzysz, że bez państwowej służby zdrowia wszyscy poumieramy?
Ja uważam że forma państwowej służby zdrowia w każdym państwie musi być,
chyba że pozwalamy biedakom, osobnom samotnym i niesamodzielnym umierać
na ulicy bez opieki.
To jest zadanie państwa, zajmowanie się ludźmi, którzy z jakichś
przyczyn potrzebują wsparcia. I na to idą PODATKI.
Dawniej to się nazywało caritas i działało.
Quote:
Oczywiście trzon ochrony zdrowia powienien stanowić biznes prywatny.
Po zapłaceniu podatku na państwowe nie ma z czego opłacać prywatnych usług.
Quote:
Ale dlaczego "przymusowo izolować"? Winny? Tam jest gałąź.
Powiesi się przy drodze "ku pokrzepieniu serc"
Jednego powiesi się bo jest niebezpieczny, drugiego żeby zabrać jego
własność, zgwałcić żonę, a dzieci sprzedać.
To już było. I robiło to najbardziej postępowe i opiekuńcze państwo na
świecie.
Quote:
A pieniądze przeznaczone na dożywotnie utrzymywanie jego i strażników
można wydać na coś pożytecznego. Na przykład na leczenie albo na
edukację.
Jesteś pocieszny w swojej naiwności. Poczytaj trochę historii, wtedy
zobaczysz co robią ludzie, którym wolno wszystko. nawet jeśli nie muszą.
A ty poczytaj co robią ludzie w imię "postępu" i "większego dobra
wszystkich". Dr Pol Pot, samouk Dżugaszwili, samouk Hitler, samouk Mao.
Wszyscy oni walczyli o postęp.
Quote:
Rety, jak nasi przodkowie zleźli z drzew i opanowani ziemię.
Nasi przodkowie opanowali Ziemię, jak wynika z badań, na drodze
fizycznej eksterminacji pokrewnych gatunków.
I jesteśmy w tym dobrzy. Może najlepsi na Ziemi.
Quote:
Bez "praw człowieka", "standardów unijnych", "norm bezpieczeństwa",
"sprawiedliwości społecznej" ...
Nawet nie przypuszczasz, jaki wiele z tego co masz zawdzięczasz włąśnie
standardom i prawom. O sprawiedliwości nie wspominałem. To utopia.
Ale ja nie pisałem o sprawiedliwości tylko o "sprawiedliwości społecznej".
Utopia to Każdemu według potrzeb, od każdego według jego możliwości.Bo
jedni mają potrzeby a inni możliwości.
Rafał
Rafal Franczak
Guest
Wed Nov 14, 2007 9:50 pm
A. Grodecki napisał(a):
Quote:
Rafal Franczak napisał(a):
Po napisaniu poprzedniego zastanowiłem się.
Odbiegliśmy zbyt daleko od tematyki grupy.
Przypuszczam, że każdy z nas zostanie przy swoich poglądach
bez względu na to, jak długo będziemy dyskutować.
Może czas zakończyć tutaj dyskusję, żeby nie przeszkadzać innym.
Rafał
A. Grodecki
Guest
Wed Nov 14, 2007 10:35 pm
Rafal Franczak napisał(a):
Quote:
To po co mityczne Państwo płaci rentę?
Ubezpieczenia. I to nie obowiązkowe. Z ubezpieczycielem to już warunki
można ustalić. Ze odszkodowanie to tylko jak w pasach. Że odszkodowanie
to tylko w żółtej czapeczce, albo nie ubezpieczać się i posłużyć za
przykład jakie są tego skutki.
Młody gniewny czy stary gniewny?
To nie jest takie proste jak sądzisz. Opieka nad słabszymi jest zdobyczą
wszystkich rozwiniętych cywilizacji i swiadczy o ich rozwinięciu
właśnie. Nie mylić z formami socjalizmu. W USA, ultraliberalnych w
porówaniu z Polską, masz nieporównanie lepszą "państwową" opiekę
madyczną i służby dbające o bezpieczeństwo obywateli niż w Polsce w
dowolnym czasie, a nawet lepszą niż w niektórych krajach starej UE.
Quote:
Po co szukać? To sprawa rodziny. Ekologicznie rozłoży się, albo po
tygodniu sam wypłynie. Podobnie jak z tą szopką ostatnio jak szukali
awionetki w Wiśle.
Po cościagać piratów drogowych, bandytów, morderców, dilerów
narkotykowych... Po co badać wraki samolotów, samochodów. Nie wiesz?
Quote:
Czyli opieka Ktosia jest nieskuteczna ale kosztowna.
Skuteczność nigdy nie jest 100%-owa. Ale w zdecydowanej większości
miejsc mozna bezpiecznie przejść o dowolnej porze.
Quote:
A ci nieletni nie mają rodziców? Moje by nie oglądały.
Gdybyś miał córkę, która zostałaby przez takich co oglądają (choć nie
dorośli) i na dodatek "wszystko im wolno" zgwałcona, zapewne miałbyś
potem inne zdanie.
Quote:
O! i tu trafiłeś w sedno. Wystarczą zainteresowani ludzie, żeby
zorganizować ochronę. Jak w Ameryce budowali koleje to im jakoś nikt w
nocy szyn nie rozkradł. Bo jak ukradł na własne potrzeby to strata była
niewielka. Jak ukradł i próbował sprzedać, to już go różne prywatne
Pinkertony dopadły, przed sędziego dostarczyły, zrobiły sprawiedliwy
proces a potem powiesiły. Albo zastrzeliły w strzelaninie przy
aresztowaniu.
Wtedy był w Ameryce aparat państwowy, który nawet na dzikim zachodzie
ścigał sądził i karał. Zły przykład.
Quote:
Zwróciłeś uwagę nie na tę część co trzeba.
Anarchia, wojna domowa, a jednak dość zaawansowane usługi działają.
To kosztuje (przykład na fotce) ale koszty są mniejsze niż utrzymywanie
Ktosia.
Gdyby nie było władzy przez odpowiednio dłuzszy czas to pradu tez by nie
było. Bo nikt by nie płacił.
Quote:
A kto to powiedział? Dziecko podlega władzy rodziców. Nie "szkoły",
"partii" "opiece społecznej".
W takiej Szwecji np dziecko jest własnością państwa a rodzice jedynie
reproduktorami i opiekunami.
Znasz wielu, którzy narzekają na jakość życia w Szwecji?
Już widzę jak pod wpływem "kolegów z
Quote:
podwórka" podskakuje. Zanim osiągnie odpowiednie gabaryty zauważy, że
edukacja, choćby w starożytnej sztuce Sna-Fu

daje mu przewagę
nad kolegami z podwórka. Choćby znajomość napisów "Min Niet" albo "pod
napięciem"
Jak dożyje.
Quote:
Może próbować. A ja mogę próbować tego bronić. (szeroki uśmiech)
również przy użyciu krewnych i znajomych królika i pola minowego.
Jak to kiedyś powiedziano - Przyjdź i weź.
Podsumowując - piekny zaczyna sie z Twojej teorii wyłaniać obraz kraju
bez władzy centralnej - wręcz miód, mlkeko i błękitne niebo

)))
Quote:
Dawniej to się nazywało caritas i działało.
A dziad wyciągał rękę o datek pod kazdym płotem w mieście.
Quote:
Po zapłaceniu podatku na państwowe nie ma z czego opłacać prywatnych usług.
Państwowe w prypadku osoby-firmy to niecałe 200zł obecnie. I na dodatek
można odliczać od podatku.
Quote:
To już było. I robiło to najbardziej postępowe i opiekuńcze państwo na
świecie.
Było i mineło, wraz z postępem cywilizacyjnym.
Quote:
A ty poczytaj co robią ludzie w imię "postępu" i "większego dobra
wszystkich". Dr Pol Pot, samouk Dżugaszwili, samouk Hitler, samouk Mao.
Wszyscy oni walczyli o postęp.
Oni walczyli (i zdobywali) o władzę, a nie o ogólny dobrobyt narodu,
choćby tylko własnego. Wszyscy dyktatorzy pożerali własne dzieci
tysiacami lub milionami. To przykład despotycznej władzy bandyckiej,
gangu na skalę ogólnokrajową. Współczesne demokracje, których reguły tu
krytykujesz, sa przeciwieństwem tamtych przykładów.
Quote:
Ale ja nie pisałem o sprawiedliwości tylko o "sprawiedliwości społecznej".
Utopia to Każdemu według potrzeb, od każdego według jego możliwości.Bo
jedni mają potrzeby a inni możliwości.
Sprawiedliwość społeczna bywa postrzegana różnie. Póki co w Europie nie
postrzega sie sprawiedliwości społecznej na kształt komunistyczny. Nikt
Ci nie broni się bogacić i równać. Zabieranie i równanie to jest właśnie
cecha rewolucji biedy. I każda rewolucja biedy prowadziła do
despotycznej władzy. Nic dobrego nigdy z tego nie wynikło w dziejach
świata. Zdecydowanie lepsza jest władza cywilizowana, która produkuje
przepisy 9nawet nadmiar) ale sama się ich musi trzymać.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Goto page Previous 1, 2, 3, 4