Goto page Previous 1, 2, 3 Next
Peper
Guest
Thu Dec 14, 2006 4:03 pm
Quote:
Starsi kupili daaaawno temu OSRAMY DULUX EL 15W/41-827 i święcą do tej pory
Racja pełna, moje osramy tez świecą już ładne kilka lat, padły po 2-3
latach tylko dwie które wisiały rurkami do dołu a Philipsy nie
wytrzymały duzo więcej niz rok.
Maciek
Guest
Thu Dec 14, 2006 8:44 pm
Peper wrote:
Quote:
U nas już nic się nie produkuje. Ostatnio w markecie na pudełku "POLAM
Piła" widziałem małymi literkami "Made in P.R.C."
Nadeszły takie czasy, że nawet jak człowiek postawi klocka to mozna na
nim dostrzec malutki napis "Made In China"
Cześć!
Obawiam się, że PRC oznacza People Republic of Corea. Made in China to
właśnie Made in China. To jest wytwór z kraju Kimów.
Pozdrawiam
Maciek
--
Odpowiadajac, zmien polobox na polbox
Waldemar
Guest
Thu Dec 14, 2006 9:24 pm
Maciek schrieb:
Quote:
Peper wrote:
U nas już nic się nie produkuje. Ostatnio w markecie na pudełku
"POLAM Piła" widziałem małymi literkami "Made in P.R.C."
Nadeszły takie czasy, że nawet jak człowiek postawi klocka to mozna na
nim dostrzec malutki napis "Made In China" :)
Cześć!
Obawiam się, że PRC oznacza People Republic of Corea. Made in China to
właśnie Made in China. To jest wytwór z kraju Kimów.
Pozdrawiam
obawiam się, że nie. Nawet koreańczycy nie używają mieszanki
angielsko-francuskiej. Musiałoby być albo RPC albo PRK.
Waldek
J.F.
Guest
Thu Dec 14, 2006 10:34 pm
On Thu, 14 Dec 2006 20:44:07 +0100, Maciek wrote:
Quote:
Peper wrote:
U nas już nic się nie produkuje. Ostatnio w markecie na pudełku "POLAM
Piła" widziałem małymi literkami "Made in P.R.C."
Obawiam się, że PRC oznacza People Republic of Corea. Made in China to
właśnie Made in China. To jest wytwór z kraju Kimów.
To jest People Republic of China, w odroznieniu od R.O.C = Taiwan.
A swietlowki ogladalem na pudelku "PILA" stylizowane, malym drukiem
"distributor Philips Lightning", a na swietlowce nic :-)
J.
pleban
Guest
Fri Dec 15, 2006 11:03 am
Quote:
Obawiam się, że PRC oznacza People Republic of Corea. Made in China to
właśnie Made in China. To jest wytwór z kraju Kimów.
O matko od kiedy to pisze się COREA ??????????????????????????????
Musiałem coś przegapić. Już idę się doszkolić.
Maciek
Guest
Fri Dec 15, 2006 8:18 pm
pleban wrote:
Quote:
Obawiam się, że PRC oznacza People Republic of Corea. Made in China to
właśnie Made in China. To jest wytwór z kraju Kimów.
O matko od kiedy to pisze się COREA ??????????????????????????????
Musiałem coś przegapić. Już idę się doszkolić.
Dawno, dawno temu miałem takie dziwaczne kartki świąteczne i skrót był
właśnie w ten sposób rozpisany, jako Corea. Wiem, że to głupio brzmi ale
tak było. Nie będę się upierał.
Maciek
--
Odpowiadajac, zmien polobox na polbox
Andrzej Litewka
Guest
Fri Dec 15, 2006 9:03 pm
"Piotr Pitucha" news:elj171$hg1$1@nemesis.news.tpi.pl
Quote:
A Ty jesteś pewien tej gwarancji? Kiedyś kupiłem Philipsy w 5 letnią
gwarancją, teraz jak padły to sprzedawca wmawia mi że te 5 lat to średni
czas świecenia a nie okres gwarancji, pooglądaj bardzo dokładnie papiery bo
możesz sie srogo zawieść.
Tak to jest gwarancja
Na tym samym pudełku jest też informacja o czasie świecenia.
"6 years life" czy jakoś tak, a na drugiej stronie pudelka mowa o "3 years warranty"
Czyli z opisów na pudełku wynikało, że gwarancja (czyli możliwość wymiany po
ewentualnej awarii) stanowi 1/2 czasu żywotności.
Tak na chłopski rozum biorąc. Więc niech nikt gdy mi się któraś z tych
świetlówek przekręci przed 3 rokiem nie próbuje mnie wydymać w markecie
Andrzej Litewka
Guest
Fri Dec 15, 2006 9:12 pm
"Grzechu" news:elkl6v$t7t$1@news.onet.pl
Quote:
Sprawdzałem kiedyś ich pobór
prądu i w przeliczeniu faktycznie wyszło że ciągną te 15W. Jakieś tanie
noname z eklerka kiedyś miałem to rzekomo 15W żarówa brała rzeczywistości
z sieci 30W!!!
Mierzyłeś to miernikiem True RMS?
Bo prąd tam sinusa nie przypomina

A potem wylicz jakiś cos fi dla tej
świetlówy. Ja odpadam
Chyba, że to masz od razu miernik skutecznej mocy pobranej ze źródła bez
względu na kształt przebiegu?
Andrzej Litewka
Guest
Fri Dec 15, 2006 9:18 pm
"Peper" news:elrp9i$gh0$2@nemesis.news.tpi.pl
Quote:
Racja pełna, moje osramy tez świecą już ładne kilka lat, padły po 2-3
latach tylko dwie które wisiały rurkami do dołu a Philipsy nie
wytrzymały duzo więcej niz rok.
Też się nad tym zastanawiałem z czego to wynika.
Na pudełkach niektórych świetlówek były pokazane zakresy temperatur pracy w
zależności od ustawienia świetlówki.
Z tego co pamiętam skierowane rurą do góry mogą pracować w niższych
temperaturach. Rurą w dół już takie wytrzymałe na mróz nie są.
Wydedukowałem, że gorące pary w rurze unoszą się w górę przez co na mrozie
cała rura w miarę jest podgrzana.
Świetlówka kompaktowa skierowana rurą w dół podgrzewa sobie tylko
elektronikę a koniec rury wymarznięty i pewnie dużo gorzej świeci.
Jeżeli świetlówka podgrzewa sobie sama elektronikę w pozycji "rurą w dół"
to pewnie chodzi tu o to, że elektrolit filtrujący za mostkiem prostowniczym
szybciej odparuje i stąd mniejsza trwałość.
Na innych było zestawienie trwałości pracy bez klosza i z kloszem. Z kloszem
było mniejsze, bo świetlówka zamknięta w takiej dodatkwej bańce sama sobie
saunę robiła i elektrolit zapewne szybciej się wypocił i stracił na "wadze"
Czy dobrze to wydedukowałem?
Andrzej Litewka
Guest
Fri Dec 15, 2006 9:21 pm
"Jacek "Plumpi"" news:eljp8m$gk1$1@nemesis.news.tpi.pl
Quote:
Co do tych Poluxów to one zapalają się na 2 razy. Najpierw zapalają się
jakgdyby połową światła, a po ułamku sekundy pełną mocą. Po zapaleniu pełną
mocą już nie widać efektu stopniowego rozjasniania.
Potwierdzam.
Tylko nadal powstaje pytanie czy to jest start na gorąco czy jednak na
zimno? A potem po kilkudziesięciu cyklach odpalenia końce rury całe
zarzygane na czarno od zimnych startów bez podgrzewania skrętek przed
startem celem odparowania z nich rtęci - jakoś tak to było.
Jacek \"Plumpi\"
Guest
Fri Dec 15, 2006 9:39 pm
Quote:
Co do tych Poluxów to one zapalają się na 2 razy. Najpierw zapalają się
jakgdyby połową światła, a po ułamku sekundy pełną mocą. Po zapaleniu
pełną
mocą już nie widać efektu stopniowego rozjasniania.
Potwierdzam.
Tylko nadal powstaje pytanie czy to jest start na gorąco czy jednak na
zimno? A potem po kilkudziesięciu cyklach odpalenia końce rury całe
zarzygane na czarno od zimnych startów bez podgrzewania skrętek przed
startem celem odparowania z nich rtęci - jakoś tak to było.
Być może nie ma w nich żarników podgrzewających, a zapłon może następować na
skutek podwyższenia napięcia zasilającego.
Jacek "Plumpi"
J.F.
Guest
Fri Dec 15, 2006 10:51 pm
On Fri, 15 Dec 2006 21:03:23 +0100, Andrzej Litewka wrote:
Quote:
Tak to jest gwarancja
Na tym samym pudełku jest też informacja o czasie świecenia.
"6 years life" czy jakoś tak, a na drugiej stronie pudelka mowa o "3 years warranty"
Czyli z opisów na pudełku wynikało, że gwarancja (czyli możliwość wymiany po
ewentualnej awarii) stanowi 1/2 czasu żywotności.
Tak na chłopski rozum biorąc. Więc niech nikt gdy mi się któraś z tych
świetlówek przekręci przed 3 rokiem nie próbuje mnie wydymać w markecie
Po pierwsze - po dwoch latach sklep przestaje odpowiadac, gwaranta
scigaj
Po drugie - maly druk przeczytaj, 6 lat uzywania po 4h dziennie,
skoro padly po 3 latach to widac uzywal pan 8h dziennie :-)
J.
Grzechu
Guest
Sun Dec 17, 2006 1:50 pm
Quote:
Sprawdzałem kiedyś ich pobór
prądu i w przeliczeniu faktycznie wyszło że ciągną te 15W. Jakieś tanie
noname z eklerka kiedyś miałem to rzekomo 15W żarówa brała rzeczywistości
z sieci 30W!!!
Mierzyłeś to miernikiem True RMS?
Bo prąd tam sinusa nie przypomina

A potem wylicz jakiś cos fi dla tej
świetlówy. Ja odpadam
Chyba, że to masz od razu miernik skutecznej mocy pobranej ze źródła bez
względu na kształt przebiegu?
Mierzyliśmy to kiedyś na laborkach z oświetlenia, dokładnej metody pomiaru
nie pamiętam, ale nasze prace nadzorował 'sor'

wiec wyniki raczej
wiarygodne.
BliSki.
Guest
Wed Dec 27, 2006 11:35 am
"Krzysztof Rudnik" wrote:
Quote:
Te kupione 10 lat temu ciagle dzialaja, a sa uzywane dosc intensywnie.
Ale to chyba byly jeszcze oryginalne, produkowane w Europie Zachodniej
a nie u nas ani w Chinach.
Święta prawda, do takich samych wniosków dochodzę :)
--
-o--***--o-
Pozdr, (R) BliSki. (tm) m a i l : BliSki-Wp (a') w p (kropa) P L
BliSki.
Guest
Wed Dec 27, 2006 11:53 am
"Piotr Pitucha" wrote:
Quote:
A Ty jesteś pewien tej gwarancji? Kiedyś kupiłem Philipsy w 5 letnią gwarancją, teraz
jak padły to sprzedawca wmawia mi że te 5 lat to średni czas świecenia a nie okres
gwarancji,
Mi ostatnio też padły Philipsy i jak odszukałem pudełko, to się okazało,
że te deklarowane 3 lata, to nie gwarancja, tylko okres trwałości.
Całe szczęście, ze nie miały jeszcze roku i udało się je oddać.
Mówię o takich okrągłych nie tych rurkowych.
Wcześniej miałem podobną sprawę z taką za 30zł bańkową,
ale nie znalazłem paragonu i nie mogłem oddać.
Pierwsze Philipsy kupowane jeszcze na giełdach przywożone z zachodu miały
rzeczywiście z 5 lat trwałości. Niektóre świecą u mnie do dziś.
Te obecne niestety nie wytrzymują często roku. Dlatego jedyna rada
trzymanie pudełka i paragonu a potem reklamacja.
--
-o--***--o-
Pozdr, (R) BliSki. (tm) m a i l : BliSki-Wp (a') w p (kropa) P L
Goto page Previous 1, 2, 3 Next