Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
Magnus Elephantus
Guest
Sun Aug 23, 2015 10:36 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmti57s.ri5.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Magnus Elephantus pisze:
No i właśnie pod tym względem nie jest źle. Surowce energetyczne są
tanie. Tak tanie, że gdy są nieopodatkowane, to dochodzi do ogromnego
ich marnotrawstwa. A gdy podatek stwarza presję na oszczędność, to
nagle się okazuje, że tanim kosztem można zaoszczędzić wiele. I wszyscy
są zadowoleni.
Ja naprawdę wolę, gdy benzyna kosztuje pięć złotych, niż gdyby była
po dwa, ale w świecie, w którym producenci samochodów nie są w stanie
zaoferować niczego, co pali mniej niż kilkanaście litrów. A przecież
tak to wyglądało przed pierwszym kryzysem naftowym -- tym z początku
lat siedemdziesiątych. Przed nim ropa była po dwa dolary za baryłkę.
Takie sobie zestawienie.
"Energy use per capita"
http://tinyurl.com/p9qpnen
Wchodzi w to zapewne, energia z gazu, elektryczna i pochodne ropy.
Mam nieodparte przekonanie, ze to nie przez marnotrawstwo energii takie
zuzycie/dostepnosc u niektorych.
Wyraznie z tego wynika, ze to element stymulujacy w gospodarce i
niespecjalnie widac ten kryzys z lat 70-dziesiatych.
Dodam tylko, ze Afroamerykanie i pozostali Indianie, nadal maja galon
etyliny ponizej 2$.
--
Magnus Elephantus
Guest
Sun Aug 23, 2015 10:42 pm
Użytkownik "ACMM-033" <valhalla@interia.pl> napisał w wiadomości
news:mrasgv$id3$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
Użytkownik "Magnus Elephantus" <mag_elep@nowhere.dot> napisał w wiadomości
news:mraget$5si$1@node2.news.atman.pl...
I znów, na znak łaski, wprowadzą (kolejny) podatek od prostych pleców...
Nawet komuna to wyśmiewała...
Ale 'punkty za pochodzenie' byly...
Dwulicowość...
No?
Powiedz to tym, ktorzy studiowali jakies dziwaczne kierunki, pomimo zdania
egzaminow wstepnych a nie zostali przyjeci, 'ze wzgledu na brak miejsc'.
--
Magnus Elephantus
Guest
Sun Aug 23, 2015 10:48 pm
Użytkownik <bronek.tallar@gmail.com> napisał w wiadomości
news:1e2b1838-e415-44f5-9ea6-4167b8cbdc7e@googlegroups.com...
Quote:
https://www.google.pl/search?q=%22stal+karbonowa%22&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=80zaVZfjIYHfUeruiugO
tez ciekawe...
--
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Sun Aug 23, 2015 11:41 pm
Magnus Elephantus pisze:
Quote:
Ja naprawdę wolę, gdy benzyna kosztuje pięć złotych, niż gdyby była
po dwa, ale w świecie, w którym producenci samochodów nie są w stanie
zaoferować niczego, co pali mniej niż kilkanaście litrów. A przecież
tak to wyglądało przed pierwszym kryzysem naftowym -- tym z początku
lat siedemdziesiątych. Przed nim ropa była po dwa dolary za baryłkę.
Takie sobie zestawienie.
"Energy use per capita"
http://tinyurl.com/p9qpnen
Wchodzi w to zapewne, energia z gazu, elektryczna i pochodne ropy.
Mam nieodparte przekonanie, ze to nie przez marnotrawstwo energii
takie zuzycie/dostepnosc u niektorych.
Wyraznie z tego wynika, ze to element stymulujacy w gospodarce
i niespecjalnie widac ten kryzys z lat 70-dziesiatych.
Do roku siedemdziesiątego gospodarka rosła kosztem wciąż zwiększającego
się wydobycia ropy. Aż szejkowie powiedzieli "panowie, kurna, dłużej
tak nie damy się wykorzystywać". I przykręcili kurek. Nawet nie musieli
podnosić cen, bo same wzrosły, gdy nabywcy na wyprzódki oferowali więcej
kasy żeby to właśnie im sprzedać limitowany towar.
Dla wielu gospodarek, szczególnie amerykańskiej, to był szok -- "jak to,
więc ropa nie jest za darmo?!". Bo przecież była. Dwa dolce za baryłkę,
to jest dycha za metr sześcienny -- tyle może kosztować woda w kranie,
ale nie najważniejszy surowiec przemysłowy.
Cały proces przemian zaczął się nie od tego, że *warto* oszczędzać, ale
*trzeba* oszczędzać (bo więcej ropy OPEC nie sprzeda). Od tej pory rozwój
gospodarki łączy się z rozwojem oszczędzania energii. I to mi się akurat
podoba.
Quote:
Dodam tylko, ze Afroamerykanie i pozostali Indianie, nadal maja
galon etyliny ponizej 2$.
Benzyny (ten wątek zobowiązuje). I za galon, a nie za baryłkę. Czyli nie
"nadal". "Nadal", to można mówić tylko o Wenezueli -- tam litr benzyny
jest po dwa centy. Co daje właśnie jakieś dwa dolce za beryłkę ropy.
Tamtejsza gospodarka nie sprawia wrażenia mocno stymulowanej i pobudzonej.
--
Jarek
ACMM-033
Guest
Mon Aug 24, 2015 12:16 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmti4u3.ri5.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Myszek jest na świecie wiele. Zginą tak czy inaczej, czy to na wolności,
czy w laboratorium. Inaczej by cała Ziemia szybko została zamysiona,
No tak, koty mają chociaż co łowić.
Quote:
a świat by przestał działać. Mój pogląd na to jest klarowny. Jeśli
zginą z sensem, to chwała im za to. A czasem nawet chwała tym, którzy
do tego rękę przyłożyli. Ale nie ma już mojej zgodzy na to, by jakaś
OKI, ja tylko bym chciał, aby nie były dręczone, np. w imię pierdylionowy
raz powtarzanego eksperymentu, doświadczenia, itd.
Niektórzy niestety tacy są, ze jak już mają myszkę w zagródce, to przy
okazji sobie ją podręczą, a później zrobią doświadczenie.
Quote:
myszka miała ginąć bezsensownie. Tak samo jak myszki, dotyczy to na
A tak zginęły by wypuszczone na wolność, której nie znają.
Quote:
przykład tropikalnego lasu (i wszystkiego co wnim żyje), który całkiem
bez sensu bywa niszczony w imię czyjejś chorej ideologii.
No właśnie, tu nie za bardzo można czekać "ach ty chuju, zobaczysz co się
stanie, jak wytniesz las", bo nie tylko ten "chuj" się udusi, ale i my.
Poginą zwierzęta, które utraciły swoje środowisko i może pójść lawina, np.
zaczną migrować i dotrą tam, gdzie nie powinny, zagrażając miejscowym
gatunkom.
Quote:
Nie starczyło by czasu i energii, więc w sumie racja...
Moja wewnętrzna energia włożona w takie rzeczy pochodzi w stu procentach
ze źródeł odnawialnych. Przynajmniej to dobre.
Ano właśnie, ale i tu nie jest tak, że pstrykniesz palcami i już. To tylko
Najwyższy potrafi, pstryknąć palcami i Ziemia zacznie się kręcić w drugą
stronę, pstryk - i zmieni nachylenie. A my jednak gadamy nie na p.s.religia,
tylko p.m.elektronika...
Jak woda w butelce, gdy całą wylejesz, otwierasz kran, podstawiasz i parę
sekund trwa nalewanie, nie natychmiast.
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
ACMM-033
Guest
Mon Aug 24, 2015 12:24 am
Użytkownik "Magnus Elephantus" <mag_elep@nowhere.dot> napisał w wiadomości
news:mrdi94$dnt$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
No?
Powiedz to tym, ktorzy studiowali jakies dziwaczne kierunki, pomimo zdania
egzaminow wstepnych a nie zostali przyjeci, 'ze wzgledu na brak miejsc'.
Co ja poradzę, że władza raz gra tak, raz siak - i w sumie zgaduj, jak ma
być dobrze...?
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Aug 24, 2015 12:46 am
ACMM-033 napisało:
Quote:
przykład tropikalnego lasu (i wszystkiego co wnim żyje), który całkiem
bez sensu bywa niszczony w imię czyjejś chorej ideologii.
No właśnie, tu nie za bardzo można czekać "ach ty chuju, zobaczysz co się
stanie, jak wytniesz las", bo nie tylko ten "chuj" się udusi, ale i my.
Poginą zwierzęta, które utraciły swoje środowisko i może pójść lawina,
np. zaczną migrować i dotrą tam, gdzie nie powinny, zagrażając miejscowym
gatunkom.
Niektórym tylko tak można mówić, bo inaczej nie zrozumieją. Wytniesz las,
to potkniesz się o pieniek i sobie zęby wybijesz. To do nich trafia, bo
to ich zęby, więc wobec takiej argumentacji być może odłożą siekierę.
Mnie wystarczy wewnętrzne przekonanie, że nie należy ot tak sobie psuć
czegoś, co jest. Nie muszę się zastanawiać jaką rolę w ekosystemie pełni
wścipiórka bladorzytka, by nie wyciąć do szczętu rozpierzchlicy popapranej,
w której ona się gnieździ. Nie trzeba mnie straszyć globalnym ociepleniem
i zalaniem przez ocean -- mam w sobie dość poczucia, że należy działać
z sensem, oszczędzać co się da i nie robić chlewu wokół siebie. Mam takie
wrażenie, że ekooszołomstwo w ogóle nie potrafi myśleć w ten sposób -- tam
jest wyłącznie egoizm.
Jarek
--
Obywatelu, nie pieprz bez sensu.
ACMM-033
Guest
Mon Aug 24, 2015 1:33 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnmtkqa9.ufr.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
...Mam takie
wrażenie, że ekooszołomstwo w ogóle nie potrafi myśleć w ten sposób -- tam
jest wyłącznie egoizm.
Nic dodać, nic ująć...
--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048 222478125 222478457 814605444 717857100 222478205
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9