RTV forum PL | NewsGroups PL

Nieszczęśliwe zdarzenie z odbiornikiem GPS: Jak uratować urządzenie po zalaniu?

Moduł GPS zamókł...

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Nieszczęśliwe zdarzenie z odbiornikiem GPS: Jak uratować urządzenie po zalaniu?

Goto page 1, 2, 3  Next

Atlantis
Guest

Sat Sep 05, 2009 12:29 pm   



Przez moją kompletną bezmyślność straciłem urządzenie. Wczoraj lub
przedwczoraj testowałem na sowim PDA program SatCE służący do ustalania
pozycji wybranych satelitów na niebie. Ponieważ mój odbiornik GPS na
Bluetooth nie łapie zasięgu w budynkach musiałem położyć go na parapecie
a po wszystkim o nim... zapomniałem. :/
Dzisiaj w nocy padał deszcz i rano wyglądając przez okno przeżyłem szok
- odbiornik leżał na parapecie w kropelkach deszczu. Nie działał,
chociaż trudno stwierdzić czy to wina rozładowanej wcześniej baterii czy
spalenia. Szybko wytarłem obudowę i zdjąłem klapkę baterii - tam raczej
nie przedostała się woda. Natomiast po otwarciu obudowy zauważyłem, że
kropelki pojawiły się jednak w środku przy brzegach PCB. Wyjmując ją
przeżyłem jeszcze drugą chwilę grozy, gdyż penseta którą podważałem
obudowę omsknęła mi się. Zauważyłem, że w tym miejscu są dwa punkty
lutownicze oznaczone C13 pomyślałem więc, iż prawdopodobnie
"wymontowałem" właśnie jakiś kondensator SMD. Jednak gdy dokładniej się
przyjrzałem na całej płytce jest więcej niewykorzystanych padów.

Tak więc wyjąłem płytkę i rozłożyłem wszystkie elementy pozwalając im
wyschnąć. Czy jednak jest sens próbować? Czy sprawa nie jest z góry
przesądzona i podpinając ładowarkę USB zobaczę tylko iskry i poczuje
zapach palonego plastiku i PCB? :/ Jest jakakolwiek nadzieja w takich
wypadkach?

Jurij Atarov
Guest

Sat Sep 05, 2009 12:40 pm   



Atlantis pisze:

Quote:
Tak więc wyjąłem płytkę i rozłożyłem wszystkie elementy pozwalając im
wyschnąć. Czy jednak jest sens próbować? Czy sprawa nie jest z góry
przesądzona i podpinając ładowarkę USB zobaczę tylko iskry i poczuje
zapach palonego plastiku i PCB? :/ Jest jakakolwiek nadzieja w takich
wypadkach?

Jasne, że warto próbować. Może tylko bateria padła. Są jakieś zacieki na
PCB?

Pomysły, które mi przychodzą w wypadku, gdyby nie działało:
- przemycie płytki spirytusem
- wanna ultradźwiękowa i hot-air, ale to raczej po znajomości, bo tak
normalnie to może się nie opłacać.

Mój GPS czasami się nie włącza (a ma taki prosty mechaniczny
przełącznik), ale jestem za leniwy żeby sprawdzić co jest przyczyną.
Wystarczy czymś w niego uderzyć (np stołem Wink) i działa.

Pozdrawiam!

Atlantis
Guest

Sat Sep 05, 2009 12:44 pm   



Jurij Atarov pisze:

Quote:
Jasne, że warto próbować. Może tylko bateria padła. Są jakieś zacieki na
PCB?

Tak, taki bardziej widoczny koło diody LED informującej o połączeniu BT
oraz mniejszy koło włącznika.

Jurij Atarov
Guest

Sat Sep 05, 2009 12:45 pm   



Atlantis pisze:
Quote:
Jurij Atarov pisze:

Jasne, że warto próbować. Może tylko bateria padła. Są jakieś zacieki na
PCB?

Tak, taki bardziej widoczny koło diody LED informującej o połączeniu BT
oraz mniejszy koło włącznika.

Wydaje mi się, że warto by było jakoś to przemyć przed odpaleniem, ale
jak, żeby pozbyć się małych zanieczyszczeń to nie wiem. Spirytusem i
zostawić aż odparuje?
Z tymi zaciekami/zanieczyszczeniami to jest taki problem, że one mogą
tworzyć dodatkowe pojemności, itp, zmieniające działanie układu. W
skrajnych wypadkach prowadzi to do uszkodzenia płytki przy próbie
uruchomienia.

Atlantis
Guest

Sat Sep 05, 2009 12:56 pm   



Jurij Atarov pisze:

Quote:
Z tymi zaciekami/zanieczyszczeniami to jest taki problem, że one mogą
tworzyć dodatkowe pojemności, itp, zmieniające działanie układu. W
skrajnych wypadkach prowadzi to do uszkodzenia płytki przy próbie
uruchomienia.

Na razie wytarłem ten większy delikatnie za pomocą bardzo miękkiej
szmatki. Podłączyłem samą płytkę (bez baterii) do zasilacza USB na kilka
sekund. Diody się zaświeciły wskazując zasilanie, włączony Bluetooth
oraz szukanie sygnału GPS. Chyba dobry znak?

Zygmunt M. Zarzecki
Guest

Sat Sep 05, 2009 12:59 pm   



Quote:
Przez moją kompletną bezmyślność straciłem urządzenie. Wczoraj lub
przedwczoraj testowałem na sowim PDA program SatCE służący do ustalania
pozycji wybranych satelitów na niebie. Ponieważ mój odbiornik GPS na
Bluetooth nie łapie zasięgu w budynkach musiałem położyć go na parapecie
a po wszystkim o nim... zapomniałem. :/

Udaj się do na prawdę solidnego serwisu gsm.
Utopione komórki da się uratować, to czemu nie odbiornik gps?


zyga
--
A fe, A psik, A ha

Maciek
Guest

Sat Sep 05, 2009 1:09 pm   



Użytkownik Atlantis napisał:
Quote:
Na razie wytarłem ten większy delikatnie za pomocą bardzo miękkiej
szmatki. Podłączyłem samą płytkę (bez baterii) do zasilacza USB na kilka
sekund. Diody się zaświeciły wskazując zasilanie, włączony Bluetooth
oraz szukanie sygnału GPS. Chyba dobry znak?

Daj mu więcej czasu na wyschnięcie. Ślady wilgoci mogą jeszcze pokutować
pod scalakami i za jakiś czas (pod pradem) wyjdą w postaci zielonej
korozji. Niech poleży kilka dni w suchym i przewiewnym miejscu.
Ewentualnie (jak już kolega radził) do serwisu GSM, gdzie wykąpią w
wanience ultradźwiękowej i osuszą.
Maciek
P.S.: Moze ten Twój GPS jest wodoszczelny, tylko nie doczytałeś w
instrukcji? Zacieki czasami pozostają po procesie mycia płytki, więc
wcale nie musiały się pojawić po deszczu.

Atlantis
Guest

Sat Sep 05, 2009 1:10 pm   



Zygmunt M. Zarzecki pisze:

Quote:
Udaj się do na prawdę solidnego serwisu gsm.
Utopione komórki da się uratować, to czemu nie odbiornik gps?

Hmm... Podłączyłem teraz płytkę na kilka minut. PDA złapał połączenie z
modułem przez BT. Nie wiem jeszcze jak wygląda kwestia GPS, gdyż jak
mówiłem w mieszkaniu nigdy nie łapał. Poczekam jeszcze aż woda wyparuje
z zakamarków obudowy i złożę w całość.
Może zadziała...

Atlantis
Guest

Sat Sep 05, 2009 1:13 pm   



Maciek pisze:

Quote:
P.S.: Moze ten Twój GPS jest wodoszczelny, tylko nie doczytałeś w
instrukcji? Zacieki czasami pozostają po procesie mycia płytki, więc
wcale nie musiały się pojawić po deszczu.

Ślady wody widziałem w rogach obudowy,więc całkowicie wodoszczelny z
pewnością nie jest. Zdziwiłem się jednak, że nie było jej pełno
wewnątrz. Wink Zrobiłem teraz dłuższy test i faktycznie wygląda na to, że
działa do tego stopnia, iż łączy się z PDA po BT.
Zgodnie z twoją radą zostawię go w jakimś przewiewnym miejscu.

BTW kąpiel w takiej wanience ultradźwiękowej w serwisie przypadkiem nie
wyjdzie mnie drożej niż zakup nowego? Wink

KILu
Guest

Sat Sep 05, 2009 1:22 pm   



Atlantis wrote:
Quote:
Hmm... Podłączyłem teraz płytkę na kilka minut. PDA złapał połączenie z
modułem przez BT. Nie wiem jeszcze jak wygląda kwestia GPS, gdyż jak
mówiłem w mieszkaniu nigdy nie łapał. Poczekam jeszcze aż woda wyparuje
z zakamarków obudowy i złożę w całość.

Ja w takich sytuacjach siegam po chusteczki do dezynfekcji z
izopropanolem - zawartosc kilku takich wyciskam na scalaki (tak, by
rozplynela sie po pcb i podzespolach), przecieram, a gdy calosc odparuje
susze plytke suszarka do wlosow. Ratowalem w ten sposob zalane komorki i
laptopy, jak dotad zawsze z pozytywnym skutkiem (przed taka operacja nawet
pozostawione na dluzszy czas do wyschniecia niejednokrotnie nie chcialy
sie wlaczyc - tym lepiej, bo pewnie resztki wilgoci z czasem
doprowadzilyby do utlenienia polaczen i awarii).

k,

Atlantis
Guest

Sat Sep 05, 2009 1:40 pm   



Jarosław Sokołowski pisze:

Quote:
Na parapecie?

Bardzo śmieszne...
Na stoliku stojącym koło okna. Wink

Jarosław Sokołowski
Guest

Sat Sep 05, 2009 1:40 pm   



Atlantis napisał:

Quote:
Zgodnie z twoją radą zostawię go w jakimś przewiewnym miejscu.

Na parapecie?

--
Jarek

Atlantis
Guest

Sat Sep 05, 2009 1:42 pm   



KILu pisze:

Quote:
Ja w takich sytuacjach siegam po chusteczki do dezynfekcji z
izopropanolem - zawartosc kilku takich wyciskam na scalaki (tak, by
rozplynela sie po pcb i podzespolach), przecieram, a gdy calosc odparuje
susze plytke suszarka do wlosow.

Hmm... A to nie jest ryzykowne zważywszy na fakt, że po włączeniu na
chwilę zasilania urządzenie się jednak podniosło? Jakie chusteczki można
zastosować?

KILu
Guest

Sat Sep 05, 2009 2:02 pm   



Atlantis wrote:
Quote:
Hmm... A to nie jest ryzykowne zważywszy na fakt, że po włączeniu na
chwilę zasilania urządzenie się jednak podniosło? Jakie chusteczki można
zastosować?

Ryzykowne moze byc uzywanie urzadzenia, w ktorym pozostaly resztki wilgoci
(albo zanieczyszczenia, ktore w polaczeniu z wilgocia z powietrza moga
wywolywac korozje). Za pare dni cos nawali, po miesiacu zdejmiesz obudowe
i okaze sie, ze wysokopradowe sciezki zostaly zjedzone, a w miejscu lutow
jest sinozielona, nie dajaca sie lutowac papka.
Chusteczki... np. Leko albo Bioclean. Jeszcze lepszy bylby czysty
izopropanol, ale takie chusteczki kupisz za pare zl w kazdej aptece.

k,

Dariusz K. Ładziak
Guest

Sat Sep 05, 2009 4:06 pm   



Użytkownik Zygmunt M. Zarzecki napisał:
Quote:

Przez moją kompletną bezmyślność straciłem urządzenie. Wczoraj lub
przedwczoraj testowałem na sowim PDA program SatCE służący do ustalania
pozycji wybranych satelitów na niebie. Ponieważ mój odbiornik GPS na
Bluetooth nie łapie zasięgu w budynkach musiałem położyć go na parapecie
a po wszystkim o nim... zapomniałem. :/

Udaj się do na prawdę solidnego serwisu gsm.
Utopione komórki da się uratować, to czemu nie odbiornik gps?

Nawet utopione w krowim łajnie - serwis producenta ocenił że tylko
wymiana płyty głównej (zacieki doszły w aż na procesor). Kąpiel w wodzie
dejonizowanej (bez ultradźwięków, strumień z cienkiej igły do
zastrzyków), kąpiel w spirytusie rektyfikowanym i telefon działał
jeszcze rok póki go w terenie nie posiałem.
I było to mycie w wariancie gorszym - bo po wysuszeniu. Generalnie
należy unikać suszenia zalanej elektroniki przed jej umyciem - w trakcie
suszenia stężenie soli w cieczy rośnie - przyspiesza to korozję i
powoduje wytrącanie się osadów które będą same z siebie przewodziły
(higroskopijne będą i wiecznie wilgotne) a do usunięcia mogą okazać się
trudne.

--
Darek

Goto page 1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Nieszczęśliwe zdarzenie z odbiornikiem GPS: Jak uratować urządzenie po zalaniu?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map