RTV forum PL | NewsGroups PL

Niebezpieczne kable zasilające z Chin: Jak ocenić ich jakość i bezpieczeństwo?

Made in China: Kabel zasilajacy do komputera

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Niebezpieczne kable zasilające z Chin: Jak ocenić ich jakość i bezpieczeństwo?

Goto page 1, 2, 3  Next

Edwin Wierszelis
Guest

Sun Aug 24, 2008 1:45 pm   



Witam.

Potrzebowalem naprawic uszkodzony kabel zasilajacy do komputera. Troche sie
zdziwilem, gdy sie okazalo, ze kabel niby na 10 amperow obciazenia, ma
przewody (przewodziki raczej) o srednicy zyly ponizej 0.5mm. Popatrzcie:

http://ruda.kropka.net/edwart/adhoc/china/

Kabel byl dolaczony do urzadzenia, ktore pobiera malo pradu. Ma mylace
oznaczenia, a takie kable latwo pomieszac z innymi. I potem jest dym. Juz
mnie nie dziwi, ze ostatnio czesto slysze o pozarze jakiegos biura lub
serwerowni.

Przykladow chinskiej tandety w sprzecie komputerowym mozna podac mnostwo:
"zaraza kondensatorowa", cienkie przewody w zasilaczach, zawyzanie mocy
tychze, jakosc driverow czy brak supportu. Ale ten kabel przekracza granice
tolerowalnej tandety. Ludzie, oddawajcie sprzet elektroniczny do
"utylizacji", niech to wszystko plynie do Chin, oni tam naprawde gina z
braku surowcow!!! ;-)

--
Pozdrawiam, EdWin
edwart at ruda kropka kropka kropka net

ZeN
Guest

Sun Aug 24, 2008 1:45 pm   



pozwolicie że ja się też podepnę?
dostałem takie info od kumpla:

Kupiony dziś, nie na Allegro za kilka złotych a w sklepie motoryzacyjnym o
długiej już w mieście historii... zwykły rozdzielacz gniazda zapalniczki.
Wiadomo, czasem się przydaje mając nawigację i wołającą jeść komórkę Smile
Tylko ten rozdzielacz zrobił w aucie małe pstryk i nastały ciemności Smile Całe
szczęście że poleciał tylko bezpiecznik od zapalniczki ale jednak...
Zaczęliśmy kombinować czemu tak się stało. Wzięliśmy to "ustrojstwo" na
warsztat i zaczęliśmy rozkręcać. Po chwili ukazał się taki widok:

http://www.studiobit.pl/~romlen/q/zapal1.jpg
http://www.studiobit.pl/~romlen/q/zapal2.jpg

Dla chcących zobaczyć o co biega z bliska, polecam pliki w wersji
oryginalnej o dużej rozdzielczości
http://www.studiobit.pl/~romlen/q/big1.jpg
http://www.studiobit.pl/~romlen/q/big2.jpg

Jeśli komuś to nie wystarczy to opiszę co tam widzicie. Rozkręcana wtyczka
do gniazda zapalniczki z FABRYCZNIE przylutowanymi kablami. Ładnie
oblutowane, przylutowane, jakość połączeń solidna, nie mają prawa się
odlutować czy odłamać. Ale co z tego, skoro przewód plusowy nie był w
osłonie (już nie wnikam czy oryginalnej z kabla czy nałożonej koszulce
termokurczliwej), nie był nijak izolowany, a we wtyczce wiadomo się skręci i
nie ma siły aby się nie zwarł z poskręcanym sztywnym drutem który służy za
styk masy. Słowem TANDETA która już nie to, że jest złym zakupem, ona wręcz
pachnie sabotażem!!!

ZeN

BartekK
Guest

Sun Aug 24, 2008 1:45 pm   



Edwin Wierszelis pisze:
Quote:
Potrzebowalem naprawic uszkodzony kabel zasilajacy do komputera. Troche sie
zdziwilem, gdy sie okazalo, ze kabel niby na 10 amperow obciazenia, ma
przewody (przewodziki raczej) o srednicy zyly ponizej 0.5mm. Popatrzcie:

http://ruda.kropka.net/edwart/adhoc/china/

Kabel byl dolaczony do urzadzenia, ktore pobiera malo pradu. Ma mylace
oznaczenia, a takie kable latwo pomieszac z innymi. I potem jest dym.
Szczytowym osiągnięciem jest taki sam kabel, w którym żyły miały grubość

4x 0.08mm (tak, dosłownie tyle, zmierzone mikrometrem, cztery cieniutkie
włoski, jak z chińskich słuchawek za 1,99zł). Nawet nie bardzo było jak
fotkę tego zrobić.
Oznaczenie na wtyczce - a jakże, 6(10)A. I nikt nic nie ma do
zarzucenia, bo ma przecież wytopione CE, i ma >6A czyli zasilać
urządzenie o poborze 800W ma bez problemu, więc przetarg wygrało i mamy
ich cały karton. A jak się zepsują, to proszę reklamować. Ale muszą być
w stanie idealnym, bo inaczej "towar uszkodzony mechanicznie przez
niewłaściwe użytkowanie"

--
| Bartlomiej Kuzniewski
| sibi@drut.org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Qwinto
Guest

Sun Aug 24, 2008 1:57 pm   



"BartekK" <sibi@NOSPAMdrut.org> wrote in message
news:g8rj8j$s6d$1@nemesis.news.neostrada.pl...
[ciach]...
Quote:
I nikt nic nie ma do zarzucenia, bo ma przecież wytopione CE...
[ciach]


chyba China Export :)

--
Pozdrawiam
Qwinto

Zbynek Ltd.
Guest

Sun Aug 24, 2008 2:09 pm   



Edwin Wierszelis napisał(a) :
Quote:
Witam.

Potrzebowalem naprawic uszkodzony kabel zasilajacy do komputera. Troche sie
zdziwilem, gdy sie okazalo, ze kabel niby na 10 amperow obciazenia, ma
przewody (przewodziki raczej) o srednicy zyly ponizej 0.5mm. Popatrzcie:

Dla Chińczyka alfabet łaciński to takie krzaczki. Miało być "W",
czyli 10 W :-D

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE

Edwin Wierszelis
Guest

Sun Aug 24, 2008 3:29 pm   



On 2008-08-24, BartekK <sibi@NOSPAMdrut.org> wrote:

Quote:
w stanie idealnym, bo inaczej "towar uszkodzony mechanicznie przez
niewłaściwe użytkowanie"

To trzeba go uszkodzic niemechanicznie z uzyciem jakiegos transformatora.
Juz sie zastanawialismy z kolega nad jakims pomiarem, zeby wyeliminowac
takie kable zanim one wyeliminuja nas. Wink Cos w rodzaju omomierza z bardzo
niskim zakresem pomiarowym.

--
Pozdrawiam, EdWin

Tomasz Pyra
Guest

Sun Aug 24, 2008 7:50 pm   



Edwin Wierszelis pisze:
Quote:
Witam.

Potrzebowalem naprawic uszkodzony kabel zasilajacy do komputera. Troche sie
zdziwilem, gdy sie okazalo, ze kabel niby na 10 amperow obciazenia, ma
przewody (przewodziki raczej) o srednicy zyly ponizej 0.5mm. Popatrzcie:

http://ruda.kropka.net/edwart/adhoc/china/

To jeszcze nic - niedawno widziałem przewody rozruchowe do uruchamiania
samochodów.
Długość około 2m, wielkie klamry, izolacja przewodów gruba, a w środku
lineczki 0.5mm^2 albo i mniej...

Nie było to w stanie świateł mijania zasilać, nie mówiąc o rozruszniku.

Dykus
Guest

Sun Aug 24, 2008 8:46 pm   



Witam,

Dnia 24.08.08 (niedziela), 'Tomasz Pyra' napisał(a):

Quote:
To jeszcze nic - niedawno widziałem przewody rozruchowe do uruchamiania
samochodów.
Długość około 2m, wielkie klamry, izolacja przewodów gruba, a w środku
lineczki 0.5mm^2 albo i mniej...

He, przypomniało mi się, jak kilka lat temu grupa dresiarzy na pobliskim
parkingu próbowała odpalić samochód z padniętym akumulatorem. Nie mieli
przewodów z klamrami do podłączenia dwóch akumulatorów ze sobą, to wzięli i
podłączyli zaciski padniętego akumulatora (w samochodzie) z gniazdem
zapalniczki samochodowej w sprawnym samochodzie! I oczywiście próbowali
odpalić... Przyglądałem się z okna i własnym oczom nie wierzyłem... :)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

Edwin Wierszelis
Guest

Sun Aug 24, 2008 9:21 pm   



On 2008-08-24, ZeN <zen@nospam.pl> wrote:

Quote:
pozwolicie że ja się też podepnę?

Pozwolimy. Wink))

Quote:
zwykły rozdzielacz gniazda zapalniczki.
....
http://www.studiobit.pl/~romlen/q/zapal1.jpg
http://www.studiobit.pl/~romlen/q/zapal2.jpg
....
Rozkręcana wtyczka
do gniazda zapalniczki z FABRYCZNIE przylutowanymi kablami. Ładnie
oblutowane, przylutowane, jakość połączeń solidna, nie mają prawa się
odlutować czy odłamać. Ale co z tego, skoro przewód plusowy nie był w
osłonie (już nie wnikam czy oryginalnej z kabla czy nałożonej koszulce
termokurczliwej), nie był nijak izolowany

Moze byl, tylko izolacja z niego splynela gdy sprawdzali wytrzymalosc
pradowa? Wink Wtedy naprawde sie tak dzieje.

--
Pozdrawiam, EdWin

Edwin Wierszelis
Guest

Sun Aug 24, 2008 9:40 pm   



On 2008-08-24, Zbynek Ltd. <sp2scf.spamstoper@poczta.onet.pl> wrote:

Quote:
Dla Chińczyka alfabet łaciński to takie krzaczki. Miało być "W",
czyli 10 W Very Happy

Kiedys sie rozpisalem o skutkach nie odroznienia X i H. W efekcie powstaly
"sprawne inaczej" (albo "sprawne czasami") adaptery USB-RS232. Jesli Kogos
tamten temat interesuje, to polecam podroz w czasie do
slrne23n95.mq6.nobody@ruda.kropka.net . Powiem tylko, ze dobre sztuki byly
oznaczone MADE IN TAIWAN, a wadliwe mialy ten napis zaklejony karteczka MADE
IN CHINA. Ale nie nalezy tego uwazac za uniwersalny znak rozpoznawczy. ;-)

--
Pozdrawiam, EdWin
"Disclaimer: something that claims space on disk"

Michał Lankosz
Guest

Sun Aug 24, 2008 10:12 pm   



Quote:
He, przypomniało mi się, jak kilka lat temu grupa dresiarzy na pobliskim
parkingu próbowała odpalić samochód z padniętym akumulatorem. Nie mieli
przewodów z klamrami do podłączenia dwóch akumulatorów ze sobą, to wzięli
i
podłączyli zaciski padniętego akumulatora (w samochodzie) z gniazdem
zapalniczki samochodowej w sprawnym samochodzie! I oczywiście próbowali
odpalić... Przyglądałem się z okna i własnym oczom nie wierzyłem... Smile

.... że odpalili? :)


Ja natomiast niedawno kupiłem kolorowy przewód wstążkowy w sklepie
elektronicznym "za rogiem". Nie wiem jaki miał być przekrój, w każdym razie
byłem niemile zaskoczony. Izolacja stanowi zbyt duży procent średnicy
pojedynczego przewodziku. Dla porównania mam stare (z 10 lat) resztki
przewodu o tej samej średnicy ZEWnętrznej (izolacji). W tych jest 2-3 razy
więcej miedzi. Niestety nie mam jak zmierzyć średnicy, suwmiarką tak
cienkiej linki nie da rady.

Michał

xymax
Guest

Mon Aug 25, 2008 5:45 am   



Użytkownik "Michał Lankosz" napisał w wiadomości
Quote:

Ja natomiast niedawno kupiłem kolorowy przewód wstążkowy w sklepie
elektronicznym "za rogiem". Nie wiem jaki miał być przekrój, w każdym
razie byłem niemile zaskoczony. Izolacja stanowi zbyt duży procent
średnicy pojedynczego przewodziku. Dla porównania mam stare (z 10 lat)
resztki przewodu o tej samej średnicy ZEWnętrznej (izolacji). W tych jest
2-3 razy więcej miedzi. Niestety nie mam jak zmierzyć średnicy, suwmiarką
tak cienkiej linki nie da rady.


Widocznie nie podałeś jakiej grubości ma być miedź. bo widzisz ja poszedłem
i usłyszałem jaka grubość i ile żył ?

I dostałem taki jaki prosiłem :)

--
MS

PAndy
Guest

Mon Aug 25, 2008 8:51 am   



"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message
news:g8savn$2ij$1@nemesis.news.neostrada.pl...

Quote:
To jeszcze nic - niedawno widziałem przewody rozruchowe do uruchamiania
samochodów.
Długość około 2m, wielkie klamry, izolacja przewodów gruba, a w środku
lineczki 0.5mm^2 albo i mniej...

Nie było to w stanie świateł mijania zasilać, nie mówiąc o rozruszniku.

bo i nie do tego sluza przewody rozruchowe - zazwyczaj sluza do podladowania
akumulatora doraznie z alternatora innego samochodu...

Michał Lankosz
Guest

Mon Aug 25, 2008 9:22 am   



Quote:
Widocznie nie podałeś jakiej grubości ma być miedź. bo widzisz ja
poszedłem
i usłyszałem jaka grubość i ile żył ?

Masz rację. Nie wiem jaki chciałem przekrój linki. Kierowałem się wzrokiem,
patrząc na izolację. Obawiam się, że gdybym poprosił o daną średnicę zyły,
to grubość izolacji też byłaby o oczko większa. Następnym razem postaram się
być mądrzejszy, tylko że wyjść mogę z niczym :/

Michał

Grzegorz Kurczyk
Guest

Mon Aug 25, 2008 10:04 am   



Użytkownik PAndy napisał:
Quote:

zazwyczaj sluza do
podladowania akumulatora doraznie z alternatora innego samochodu...

Do tego służą chińskie przewody "rozruchowe". Normalne przewody
rozruchowe (o przekroju miedzi minimum 25mm2) bez problemu umożliwiają
odpalenie sporego diesla z rozrusznika.
Jeśli żółtki robią takie kable to niech się nazywają np. doładowcze Wink
ale nie rozruchowe !!! Aaaa i wtedy nie będą potrzebowały tych
wieeelkich "krokodylków" dających złudzenie solidnego kabla mogącego
przetrzymać 200A. I bez tego bełkotu marketingowego będą mogli przy
okazji zaoszczędzić sobie miskę ryżu na igielicie, bo kilka włosków
miedzi pracujących przy napięciu kilkunastu woltach naprawdę nie
potrzebuje izolacji centymetrowej średnicy.

Pozdrawiam
Zniesmaczony chińską tandetą...
Grzegorz

Goto page 1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Niebezpieczne kable zasilające z Chin: Jak ocenić ich jakość i bezpieczeństwo?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map