RTV forum PL | NewsGroups PL

Możliwości zastosowania neonówki w dozymetrze elektronicznym zamiast tuby Geigera

Dozymetr elektroniczny bez tuby Geigera

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Możliwości zastosowania neonówki w dozymetrze elektronicznym zamiast tuby Geigera

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

Maciek
Guest

Mon Mar 21, 2011 12:03 am   



Użytkownik Michał Baszyński napisał:
Quote:
Z ciekawostek - w DealExtreme i w Toys4boys można kupić breloczki
trytowe - tryt jest emiterem alfa.


Tylko zanim wzrośnie zainteresowanie, dodaj że nie nadają się do
testowania dozymetrów, ponieważ poza obudowę breloczka żadne
promieniowanie się nie wydostaje.
Maciek

Jaroslaw Berezowski
Guest

Mon Mar 21, 2011 3:02 am   



Dnia Sun, 20 Mar 2011 22:48:35 +0100, Michał Baszyński napisał(a):

Quote:
- tryt jest emiterem alfa.
Niby jakim cudem? Smile


--
Jaroslaw "jaros" Berezowski

Michał Baszyński
Guest

Mon Mar 21, 2011 3:35 pm   



W dniu 2011-03-20 22:43, Michoo pisze:
Quote:
W dniu 20.03.2011 22:40, Michał Baszyński pisze:
(ponoć został oskarżony o wszystko, o co się
dało, łącznie z przemytem substancji radioaktywnych, bo większość
kolekcji została znaleziona w czeskim Zalesiu).

Po czym bardzo szybko się z zarzutów wycofano.

wiesz coś więcej, jak się to potoczyło dalej?
Bo ostatnio na grupie minerały wrzucono taki link, trochę nowszy:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,8896755,Kara_za_paczke_z_uranem.html

--
Pozdr.
Michał

Michał Baszyński
Guest

Mon Mar 21, 2011 3:41 pm   



W dniu 2011-03-21 03:02, Jaroslaw Berezowski pisze:
Quote:
Dnia Sun, 20 Mar 2011 22:48:35 +0100, Michał Baszyński napisał(a):

- tryt jest emiterem alfa.
Niby jakim cudem? Smile

masz rację, z rozpędu późną porą i to jeszcze po upadku z konia człowiek
różne głupoty pisze.. Wink
Oczywiście że beta.

--
Pozdr.
Michał

Mario
Guest

Mon Mar 21, 2011 3:48 pm   



W dniu 2011-03-20 19:05, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan J.F napisał:

Rzeczona "tuba Geigera", to jest *licznik*.

To jest czujnik. Reszta ukladu to jest licznik, integrator, wzmacniacz
- w zaleznosci co mamy.

Jednakowoż ten "czujnik" tradycyjnie zwany jest licznikiem -- właśnie
ze względu na zasadę działania, polegającyą na rejestracji pojedynczych
zdarzeń. Kiedyś po prostu wzmacniacz robił "stuk... stuk, stuk... stuk"
w głośniku, a zliczaniem zajmował się młodszy chorąży ze stoperem w ręku.


Czyli nadal był to czujnik z zewnętrznym licznikiem w stopniu młodszego
chorążego.




--
Pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Mon Mar 21, 2011 4:20 pm   



W dniu 2011-03-20 22:48, Michał Baszyński pisze:
Quote:
W dniu 2011-03-20 11:28, kk pisze:

Pamietam przypadek gdy gosciu wyjal sobie takie zródelko ze starego
detektora dymu.
Wlozyl do kieszeni i jechal autobusem do domu. Z autobusu zabrala go
karetka.

urban legend. Izotopy stosowane w czujkach dymu emitują promieniowanie
alfa, które zatrzymuje kartka papieru..

Niektóre czujki posiadają Am241. Oprócz promieniowania alfa emituje też
gamma z energią około 59keV. Nie jest to dużo ale nie wystarcza kartka
papieru a trzeba kilka mm ołowiu. Tylko, że aktywność tych źródeł jest
malutka. Dawne czujki z plutonem to były spieki, które mogły się
rozdrobnić i w postaci pyłu wejść w kontakt ze skórą więc ja bym luzem
w kieszeni nie nosił - lepiej w woreczku foliowym :)


--
Pozdrawiam
MD

Mario
Guest

Mon Mar 21, 2011 4:44 pm   



W dniu 2011-03-21 16:11, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Mario napisał:

Rzeczona "tuba Geigera", to jest *licznik*.

To jest czujnik. Reszta ukladu to jest licznik, integrator, wzmacniacz
- w zaleznosci co mamy.

Jednakowoż ten "czujnik" tradycyjnie zwany jest licznikiem -- właśnie
ze względu na zasadę działania, polegającyą na rejestracji pojedynczych
zdarzeń. Kiedyś po prostu wzmacniacz robił "stuk... stuk, stuk... stuk"
w głośniku, a zliczaniem zajmował się młodszy chorąży ze stoperem w ręku.

Czyli nadal był to czujnik z zewnętrznym licznikiem w stopniu młodszego
chorążego.

W dzisiejszej nomenklaturze -- tak. Ale w czasach Geigera i Müllera
dobrze wiedzianio, że młodszy chorąży bez wsparcia technicznego może
najwyżej zliczać onuce w magazynie. Liczenia kwantów czy jąder helu
regumamin nie przewidywał, nawet dla podporuczników. Tubę nazwano
licznikem -- tak też stoi we wszelkich podręcznikach (takoż we Wikipedii
w językach wszelkich).

OK niech ci będzie, aczkolwiek wszystkie starożytne liczniki jakie
widziałem były wyposażone we wskaźnik wychyłowy.


--
Pozdrawiam
MD

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Mar 21, 2011 5:11 pm   



Pan Mario napisał:

Quote:
Rzeczona "tuba Geigera", to jest *licznik*.

To jest czujnik. Reszta ukladu to jest licznik, integrator, wzmacniacz
- w zaleznosci co mamy.

Jednakowoż ten "czujnik" tradycyjnie zwany jest licznikiem -- właśnie
ze względu na zasadę działania, polegającyą na rejestracji pojedynczych
zdarzeń. Kiedyś po prostu wzmacniacz robił "stuk... stuk, stuk... stuk"
w głośniku, a zliczaniem zajmował się młodszy chorąży ze stoperem w ręku.

Czyli nadal był to czujnik z zewnętrznym licznikiem w stopniu młodszego
chorążego.

W dzisiejszej nomenklaturze -- tak. Ale w czasach Geigera i Müllera
dobrze wiedzianio, że młodszy chorąży bez wsparcia technicznego może
najwyżej zliczać onuce w magazynie. Liczenia kwantów czy jąder helu
regumamin nie przewidywał, nawet dla podporuczników. Tubę nazwano
licznikem -- tak też stoi we wszelkich podręcznikach (takoż we Wikipedii
w językach wszelkich).

Jarek

--
Ludzkimi kośćmi użyźniamy łan
Acht Pferde oder achtundvierzig Mann

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Mar 21, 2011 5:59 pm   



Pan Mario napisał:

Quote:
Czyli nadal był to czujnik z zewnętrznym licznikiem w stopniu młodszego
chorążego.

W dzisiejszej nomenklaturze -- tak. Ale w czasach Geigera i Müllera
dobrze wiedzianio, że młodszy chorąży bez wsparcia technicznego może
najwyżej zliczać onuce w magazynie. Liczenia kwantów czy jąder helu
regumamin nie przewidywał, nawet dla podporuczników. Tubę nazwano
licznikem -- tak też stoi we wszelkich podręcznikach (takoż we Wikipedii
w językach wszelkich).

OK niech ci będzie, aczkolwiek wszystkie starożytne liczniki jakie
widziałem były wyposażone we wskaźnik wychyłowy.

Licznik zliczał, a integrator zamieniał impulsy na wychylenie wskazówki.
We wojskowości jest to rzecz znana i opisana w regulaminach -- na przykład
jak w kuchni polowej grochówka sięga po czwartą kreskę, to znaczy, że można
wyfasować jeszcze 48 menażek.

--
Jarek

Michoo
Guest

Mon Mar 21, 2011 7:10 pm   



W dniu 21.03.2011 15:35, Michał Baszyński pisze:
Quote:
W dniu 2011-03-20 22:43, Michoo pisze:
W dniu 20.03.2011 22:40, Michał Baszyński pisze:
(ponoć został oskarżony o wszystko, o co się
dało, łącznie z przemytem substancji radioaktywnych, bo większość
kolekcji została znaleziona w czeskim Zalesiu).

Po czym bardzo szybko się z zarzutów wycofano.

wiesz coś więcej, jak się to potoczyło dalej?
Nie pamiętam już gdzie, ale trafiłem jakoś po miesiącu na informację, że

promieniowanie było na tyle nieznaczne i ilość na tyle niewielka, że
zarzuty wycofano. (Ale w tamtej sprawie chodziło oidp o obrót bez
odpowiedniej licencji.)

Quote:
Bo ostatnio na grupie minerały wrzucono taki link, trochę nowszy:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,8896755,Kara_za_paczke_z_uranem.html
Prokuratura znowu popłynęła:

- nie on wysyłał paczkę, więc stawianie mu zarzutów jest już dziwne
- prokurator grzecznie już zaproponował dobrowolne poddanie się karze,
mimo, że nie ma opinii, czy jakiekolwiek niebezpieczeństwo ta skała
stwarzała (a więc czy można mówić o przestępstwie)

ogólnie panika+podbijanie statystyk + brak pełnych, zetelnych informacji
ze strony gazety.

--
Pozdrawiam
Michoo

Zbynek Ltd.
Guest

Mon Mar 21, 2011 8:36 pm   



Elo

Michał Baszyński napisał(a) :
Quote:
W dniu 2011-03-20 22:43, Michoo pisze:
W dniu 20.03.2011 22:40, Michał Baszyński pisze:
(ponoć został oskarżony o wszystko, o co się
dało, łącznie z przemytem substancji radioaktywnych, bo większość
kolekcji została znaleziona w czeskim Zalesiu).

Po czym bardzo szybko się z zarzutów wycofano.

wiesz coś więcej, jak się to potoczyło dalej?
Bo ostatnio na grupie minerały wrzucono taki link, trochę nowszy:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,8896755,Kara_za_paczke_z_uranem.html

A tu list sprzed paru dni z newsów:
http://groups.google.com/group/pl.soc.prawo/browse_thread/thread/eacbf6ad555032db/59bda76854fbebc9?hl=pl&q=afera+uranowa+group:pl.soc.prawo#59bda76854fbebc9

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

J.F.
Guest

Tue Mar 22, 2011 1:28 am   



On Mon, 21 Mar 2011 19:10:32 +0100, Michoo wrote:
Quote:
Bo ostatnio na grupie minerały wrzucono taki link, trochę nowszy:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,35063,8896755,Kara_za_paczke_z_uranem.html
Prokuratura znowu popłynęła:
- nie on wysyłał paczkę, więc stawianie mu zarzutów jest już dziwne

Jak nie chce powiedziec kto wyslal to wspoldziala z przestepca Smile
A tu w sumie .. tez wspoldzialal

Quote:
- prokurator grzecznie już zaproponował dobrowolne poddanie się karze,
mimo, że nie ma opinii, czy jakiekolwiek niebezpieczeństwo ta skała
stwarzała (a więc czy można mówić o przestępstwie)

Wystarczy ze sie przyzna, zawsze mozna podciagnac pod usilowanie Smile
[niezamierzone usilownie, ciekawa konstrukcja prawna Smile]

Poza tym gdyby potraktowac artykul literalnie to jak najbardziej
wiedzial ze niebezpieczny, ale prawde mowiac - skad mamy wiedziec skad
pismak wzial te 2m i 5h ?
Za to wiadomo ze nie czytal kodeksu karnego

171.1 Kto, bez wymaganego zezwolenia lub wbrew jego warunkom, wyrabia,
przetwarza, gromadzi, posiada, posługuje się lub handluje substancją
lub przyrządem wybuchowym, materiałem radioaktywnym, urządzeniem
emitującym promienie jonizujące lub innym przedmiotem lub substancją,
która może sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu
osób albo mienia w wielkich rozmiarach,
podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

Co do innego artykulu to ponoc kiedys uzgodniono ze "wielkie rozmiary"
= 5 osob.

Hm, to sobie chyba nie kupimy przechodzonego rentgena, a i swietlowke
UV strach posiadac..

J.

Artur(m)
Guest

Tue Mar 22, 2011 11:24 am   



Użytkownik "Agent Orange" <agent.orange@gmail.com> napisał w wiadomości
news:im5flv$9au$1@inews.gazeta.pl...

Quote:

Ponoć z tymi trującymi właściwościami plutony to ściema wprowadzona po to,
aby odstraszyć potencjalnych zainteresowanych.

O tym chyba Putin nie słyszał, częstując LitwinienkęSmile


Pitlab
Guest

Tue Mar 22, 2011 11:46 am   



Quote:
Ponoć z tymi trującymi właściwościami plutony to ściema wprowadzona po
to, aby odstraszyć potencjalnych zainteresowanych.
O tym chyba Putin nie słyszał, częstując LitwinienkęSmile
Cytując wikipedię: "brytyjskie służby medyczne podały, że w organizmie

Litwinienki nie znaleziono talu, tylko słabo radioaktywny, ale silnie
toksyczny izotop polonu 210."

--
Piotrek.
http://www.pitlab.pl

Guest

Tue Mar 22, 2011 10:07 pm   



Proponuję zacząć od komory jonizacyjnej. Przykłady eksperymentów i
testowych konstrukcji są na tej stronie : http://www.techlib.com/science/ion.html

Pozdrowienia

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Możliwości zastosowania neonówki w dozymetrze elektronicznym zamiast tuby Geigera

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map