Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next
J.F.
Guest
Sun Mar 20, 2011 2:06 pm
On Sun, 20 Mar 2011 13:41:24 +0100, Janko Muzykant wrote:
Quote:
W dniu 2011-03-20 11:28, kk pisze:
Aby sprawdzic czy dziala musialbys miec zródlo promieniowania alfa, beta,
gamma.
A to juz nie jest zbyt legalne ani bezpieczne.
W pełni legalne i bezpieczne: świecące koszulki żarowe na palniki gazowe
zawierające tor (takie siedzą np. w krakowskich Sukiennicach), starsze
Albo po prostu probka izotopu. Kiedys widzialem calkiem niezla oferte,
teraz na szybko google podaje
http://www.nbl.doe.gov/htm/lists/plutonium_certified_reference_materials_price_list.htm
Troche drogo. No i to USA - ciekawe jestem jak sie nasze prawo
zapatruje na zakup takiej 1mg probki ..
J.
Padre
Guest
Sun Mar 20, 2011 2:07 pm
Quote:
Ludzie dzielą się na tych, którzy wierzą w takie bzdury i trzęsą teraz
gaciami i mniejszą niestety resztę.
Jako szczęśliwy posiadacz całkiem fajnego dozymetru produkcji
radzieckiej kupionego z 15 lat temu li tylko z powodu jego symbolicznej
ceny właśnie jestem na etapie zastanawiania się kiedy najlepiej wystawić
go na Allegro żeby uzyskac najlepsza cenę, nawet nie wiem czy nie lepiej
wystawić na eBay-u

To będzie chyba największy z niego pożytek
J.F.
Guest
Sun Mar 20, 2011 2:13 pm
On Sun, 20 Mar 2011 14:07:50 +0100, Padre wrote:
Quote:
Jako szczęśliwy posiadacz całkiem fajnego dozymetru produkcji
radzieckiej kupionego z 15 lat temu li tylko z powodu jego symbolicznej
ceny właśnie jestem na etapie zastanawiania się kiedy najlepiej wystawić
go na Allegro żeby uzyskac najlepsza cenę, nawet nie wiem czy nie lepiej
Chyba wlasnie teraz
Quote:
wystawić na eBay-u

To będzie chyba największy z niego pożytek
Jak w dobrym stanie zewnetrznym to ebay.de moze byc swietny.
J.
Grzegorz Krukowski
Guest
Sun Mar 20, 2011 2:18 pm
On Sun, 20 Mar 2011 14:07:50 +0100, Padre <Padre@no.net> wrote:
Quote:
Ludzie dzielą się na tych, którzy wierzą w takie bzdury i trzęsą teraz
gaciami i mniejszą niestety resztę.
Jako szczęśliwy posiadacz całkiem fajnego dozymetru produkcji
radzieckiej kupionego z 15 lat temu li tylko z powodu jego symbolicznej
ceny właśnie jestem na etapie zastanawiania się kiedy najlepiej wystawić
go na Allegro żeby uzyskac najlepsza cenę, nawet nie wiem czy nie lepiej
wystawić na eBay-u

To będzie chyba największy z niego pożytek
Eee:
* zaczynasz apokaliptycznie gadać od rzeczy;
* szczególnie na portalach alternatywnych;
* pakujesz ten dozymetr w nową obudowę, dodajesz błyskające
światełka, bzzzzzt, ping oraz komputer;
* teraz oferujesz usługi komputerowej analizy skażenia atoomwego
oferując przy okazji preparaty lecznicze: lewatywy, sole, tabletki,
poradniki;
* i już zaczynasz zarabiać.
--
Grzegorz Krukowski
Jarosław Sokołowski
Guest
Sun Mar 20, 2011 2:35 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
To sie rzekomo zaczelo od tego ze mieszkancy Hiroshimy i Nagasaki
wcale nie maja wiekszej smiertelnosci, czy wrecz maja mniejsza.
W czasach Skłodowskiej też doszukiwano się pozytywnych skutków.
A sama miała lampkę nocną z radu i polonu.
Ponoc nawet kremy promieniujace byly. Przeciez to musi byc lepsze niz
zwykle lanolinowe mazidlo
A teraz to nie ma inhalacji radonowych?
--
Jarek
J.F.
Guest
Sun Mar 20, 2011 2:42 pm
On Sun, 20 Mar 2011 03:20:40 -0700 (PDT), Jan Górski wrote:
Quote:
A moze jednak poszukac geigera czy innego czujnika - moze juz nie sa
takie drogie
J.
Tak, o ostatnim czasie rzeczywiscie temat dosc popularny. Jednak
traktuje to zabawowo, bo nie ma co w tym momencie czuc sie zagrozonym.
Pojawiaja sie tematy na elektrodzie itp, jak zrobic taki czujnik bez
tuby Geigera, stosujac diody itp.
A nie lepiej np
http://allegro.pl/wojskowy-licznik-geigera-uszkodzony-do-naprawy-i1516327598.html
Albo jakis czujnik scyntylacyjny, ciekawe po ile sa najtansze.
J.
J.F.
Guest
Sun Mar 20, 2011 3:00 pm
On Sun, 20 Mar 2011 13:30:09 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Ale to z czasow komuny.
A ja bym sie chetnie dowiedzal ile przestepstw popelniam zamawiajac
dzis taka probke :-)
J.
janusz_kk1
Guest
Sun Mar 20, 2011 3:18 pm
Dnia 20-03-2011 o 12:54:18 Michoo <michoo_news@vp.pl> napisał(a):
Quote:
W dniu 20.03.2011 12:06, Tomasz Wójtowicz pisze:
Ku przerażeniu wszystkich, ten znajomy nosił
te pastylki z izotopami w kieszeni kurtki i to bez żadnej osłony
radiacyjnej. I nic mu nie było. Być może dzisiaj już nie żyje, ale w
tamtych czasach ~35 lat temu cieszył się dobrym zdrowiem.
Jedna z teorii (nie pamiętam tylko, czy uznana naukowo, czy raczej taka
"z otchłani") głosi, ze niewielkie dawki promieniowania wpływają
pozytywnie na organizm.
To nie teoria, IMHO w Belgi jest obszar gdzie stężenie przekaracza chyba
100 razy tło
i mieszkają tam ludzie którzy sie dobrze mają, zresztą do czernobyla też
kupa
wróciła nielegalnie i mieszka i ma sie dobrze, oczywiście nie pod samą
alektrownie ale w tą najdalszą 'zonę'. Było już parę reportarzy z tamtąd.
--
Pozdr
JanuszK
Jarosław Sokołowski
Guest
Sun Mar 20, 2011 3:30 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
W pełni legalne i bezpieczne: świecące koszulki żarowe na palniki gazowe
zawierające tor (takie siedzą np. w krakowskich Sukiennicach), starsze
Albo po prostu probka izotopu. Kiedys widzialem calkiem niezla oferte,
teraz na szybko google podaje
http://www.nbl.doe.gov/htm/lists/plutonium_certified_reference_materials_price_list.htm
Troche drogo. No i to USA - ciekawe jestem jak sie nasze prawo
zapatruje na zakup takiej 1mg probki ..
Jak byłem w liceum, to nam jeden pułkownik na lekcję PO przyniósł licznik
Geigera a do niego źródło promieniowania w ołowianym opakowaniu z odsuwaną
klapką. W pracowni fizycznej chyba też takie były. Znajomy miał ćwierćkilowy
słoik z azotanem toru przeznaczonym do produkcji rzeczonych koszulek
żarowych do lamp gazowych (na
http://www.chemik.aip.pl można kupić za
jedyne dwie stówy -- raczej bez ograniczeń).
--
Jarek
J.F.
Guest
Sun Mar 20, 2011 3:38 pm
On Sun, 20 Mar 2011 14:28:17 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
A ja bym sie chetnie dowiedzal ile przestepstw popelniam zamawiajac
dzis taka probke :-)
No to podałem adres polskiego sklepu (jednego z wielu), gdzie sprzedają
azotan toru. W informacjach ogólnych piszą, że na silne trucizny potrzeba
jakiegoś zezwolenia, a na niektóre rzeczy oświadczenia. Przy tym odczynniku
brak uwag. Nie sądzę, by kupowanie podobnych rzeczy było przestępstwem.
Ale tu jest konkretnie pluton i dodatkowo import, i moze jeszcze
transport towarow niebezpiecznych.
To moge podpadac pod kilka innych przepisow :-)
J.
J.F.
Guest
Sun Mar 20, 2011 3:40 pm
On Sun, 20 Mar 2011 15:18:54 +0100, janusz_kk1 wrote:
Quote:
To nie teoria, IMHO w Belgi jest obszar gdzie stężenie przekaracza chyba
100 razy tło
i mieszkają tam ludzie którzy sie dobrze mają, zresztą do czernobyla też
kupa wróciła nielegalnie i mieszka i ma sie dobrze, oczywiście nie pod samą
alektrownie ale w tą najdalszą 'zonę'. Było już parę reportarzy z tamtąd.
Wilki i konie w rejonie Czarnobyla maja sie dobrze.
Rosliny tez.
Ba - przeciez sasiedni reaktor pracowal jeszcze pare lat, musiala
pracowac i obsluga.
J.
Desoft
Guest
Sun Mar 20, 2011 4:13 pm
Quote:
Wilki i konie w rejonie Czarnobyla maja sie dobrze.
Rosliny tez.
Ba, u żadnego nie stwierdzono raka.
Co prawda statystykę burzy fakt, że zwierzęta na wolności żyją krócej.
--
Desoft
Desoft
Guest
Sun Mar 20, 2011 4:27 pm
No dobra, bo odchodzimy od tematu. A też ciekawi mnie możliwość
wykorzystania czujników zastępczych, a dokładnie stwierdzenia promieniowania
z dokładnością mało-dużo lub bezpiecznie-niebezpiecznie. Więc ktokolwiek
widział, ktokolwiek wie...
--
Desoft
Jarosław Sokołowski
Guest
Sun Mar 20, 2011 4:28 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
http://www.nbl.doe.gov/htm/lists/plutonium_certified_reference_materials_price_list.htm
Troche drogo. No i to USA - ciekawe jestem jak sie nasze prawo
zapatruje na zakup takiej 1mg probki ..
Jak byłem w liceum, to nam jeden pułkownik na lekcję PO przyniósł licznik
Geigera a do niego źródło promieniowania w ołowianym opakowaniu z odsuwaną
klapką. W pracowni fizycznej chyba też takie były.
Ale to z czasow komuny.
A ja bym sie chetnie dowiedzal ile przestepstw popelniam zamawiajac
dzis taka probke
No to podałem adres polskiego sklepu (jednego z wielu), gdzie sprzedają
azotan toru. W informacjach ogólnych piszą, że na silne trucizny potrzeba
jakiegoś zezwolenia, a na niektóre rzeczy oświadczenia. Przy tym odczynniku
brak uwag. Nie sądzę, by kupowanie podobnych rzeczy było przestępstwem.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Sun Mar 20, 2011 5:25 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Ale tu jest konkretnie pluton i dodatkowo import, i moze jeszcze
transport towarow niebezpiecznych.
To moge podpadac pod kilka innych przepisow
Pluton podpadnie przede wszystkim pod paragrafy dotyczące Materiałów
Trujących Jak Jasny Gwint. To, że coś tam promieniuje, to już szczegół.
--
Jarek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next