RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak wybrać skuteczny jump-starter do samochodu 1,2, gdy ceny są podejrzane?

Marketing & sciema ?

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak wybrać skuteczny jump-starter do samochodu 1,2, gdy ceny są podejrzane?

Goto page 1, 2, 3  Next

Waldek
Guest

Wed Mar 01, 2017 2:23 am   



Witam

Jako, że żonie okresowo niedomaga akumulator w autku,
(IMO bilans ujemny przy jej stylu jazdy na krotkich odcinkach)
a jest kłopot "logistyczny" z podłaczeniem do ładowarki sieciowej,
zainteresowalem sie tematem "kieszonkowych" jump-starterów
/silniczek benzyna 1,2 - wiec raczej chyba cudów nie potrzeba/

I tak np. ostatnio Gocleaver wprowadzil do sprzedazy powerbank
z mozliwoscia rozruchu auta. Wycenii toto na 199zl
i podają że wewnątrz siedzi akumulator 8000 mAh (200A rozruch/350A peak)

Tu pojawia się moja wątpliwość, gdyż w "chińskich" sklepach
za sam pakiet LiPo 4s 14,8V, 5000 mAh (65C)
wołają sobie ponad 200 zeta Wink
A gdzie reszta ? Obudowa, kabelki, ładowarka, siakas elektronika,
że już nie wspomnę o innych kosztach...

Nie wątpię, że za pomocą takiego cudaka można zakręcić rozrusznikiem
tylko coś mi trochę nie pasują podawane parametry urządzeń w stosunku do
cen.

Czy coś koledzy mogą doradzić, odnośnie sprzęta do "awaryjnego"
odpalenia autka dla mojej żonki ?

Ps.
Pomijam, że widziałem już w opisach innych "markowych" urządzeń
np. 18000 mAh Smile - a na zdjęciu "z sekcji zwłok" pakiet 3Ah ;)

Pozdrawiam

Zenek Kapelinder
Guest

Wed Mar 01, 2017 4:03 am   



Najpierw pojechal bym do elektryka zeby sprawdzil czy ladowanie w normie. Jestem mistrzem krotkich jazd. Dzisiaj zrobilem z dwa kilometry. I dwa razy odpalalem. Z tym ze ten pierwszy raz byl po dwudziestu dniach nie jezdzenia.. A jak wtedy jechalem to zrobilem z piec kilometrow i trzy razy odpalalem. I jakos ujemnego bilansu nie odczuwam.

Waldek
Guest

Wed Mar 01, 2017 8:08 am   



W dniu 2017-03-01 o 03:03, Zenek Kapelinder pisze:

Quote:
Najpierw pojechal bym do elektryka zeby sprawdzil czy ladowanie w normie.

Autko technicznie jest OK. Poza tym że robi b.krótkie odcinki
to jeszcze stoi często po kilka dni na parkingu nie używane.

Akumulator ma 5 lat - tyle co autko.
Moja fabryczna bateria wytrzymała 11...
- ale ponoć już takich nie robią ;)

Na dodatek prawdopodobnie jest zasiarczony przy tym reżimie pracy
i jego pojemność dość okrojona.
Pewnie wystarczyłoby go raz w miesiącu wyjąc i doładować ... ale jest to
upierdliwe jak się nie ma warunków.

~ 3 tyg. temu żonka utknęła wieczorem
w mniej uczęszczanej części miasta, i pomimo że miała kable,
żaden "gentelmen" się nie zatrzymał by pomóc :]

No ale pytałem o "kieszonkowe" awaryjne urządzenie rozruchowe
a nie o stan techniczny auta ;)

Pozdrawiam

J.F.
Guest

Wed Mar 01, 2017 8:34 am   



Użytkownik "Waldek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o957qd$3a9$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
I tak np. ostatnio Gocleaver wprowadzil do sprzedazy powerbank
z mozliwoscia rozruchu auta. Wycenii toto na 199zl
i podają że wewnątrz siedzi akumulator 8000 mAh (200A rozruch/350A
peak)

Tu pojawia się moja wątpliwość, gdyż w "chińskich" sklepach
za sam pakiet LiPo 4s 14,8V, 5000 mAh (65C)
wołają sobie ponad 200 zeta Wink

kup milion ...

Quote:
Nie wątpię, że za pomocą takiego cudaka można zakręcić rozrusznikiem

Ja tam watpie ... ale sa filmy na YT ... sponsorowane ?

Quote:
tylko coś mi trochę nie pasują podawane parametry urządzeń w stosunku
do cen.

Tylko tyle ? Drobiazg, inni znacznie wiecej naciagaja.
Albo klamia w zywe oczy.
Np ogniwo 18650 - markowi producenci raczej nie przekraczaja 2.5Ah,
a na allegro - 6.8, 7.2, bez Kozery powiem 9.9, albo 10.8 czy 12.

A w srodku ... w obudowie 18650 mniejsze ogniwo i piasek :-)

Quote:
Pomijam, że widziałem już w opisach innych "markowych" urządzeń
np. 18000 mAh Smile - a na zdjęciu "z sekcji zwłok" pakiet 3Ah Wink

Oni tak jakos licza - 4 ogniwa 3Ah polaczone szeregowo - czyli 12Ah.
Do pewnego stopnia uzasadnione - jak odbierasz prad z USB, to starczy
na dlugo Smile
No i nie bedziesz narzekal, ze 3A kosztuje 200 zl, podczas gdy inni
sprzedaja taki powerbank za 12.99 zl :-)

J.

Bartolomeo
Guest

Wed Mar 01, 2017 9:00 am   



W dniu 2017-03-01 o 02:23, Waldek pisze:
Quote:
I tak np. ostatnio Gocleaver wprowadzil do sprzedazy powerbank
z mozliwoscia rozruchu auta. Wycenii toto na 199zl

Dołóż 100zł i kup nowy akumulator.

Pcimol
Guest

Wed Mar 01, 2017 9:07 am   



On 2017-03-01 02:23, Waldek wrote:
Quote:
Witam

Jako, że żonie okresowo niedomaga akumulator w autku,
(IMO bilans ujemny przy jej stylu jazdy na krotkich odcinkach)


200A przez 10s to jest 20A przez 100s. Który alternator temu nie podoła.
Stawiam na uszkodzony obwód ładowania / luźny pasek / za niskie napięcie
regulatora lub za duży prąd postojowy.

Niskie napięcie łądowania jest zdradliwe, bo niby wszystko jest ok
według producenta/serwisu, tylko napięcie < 14.2V jest po prostu
niewystarczające dla utrzymania dobrej kondycji akumulatora. Można
spotkać regulatory dające 13.8V. Praktycznie każdy aku należycie
traktowany od nowości wytrzymuje co najmniej 8 lat. Onegdaj w fiacie
125p ustawiałem na miejską zimę 14.5V (lato 14.2V - 14.3V) i aku 10 lat
śmigał.

J.F.
Guest

Wed Mar 01, 2017 11:10 am   



Użytkownik "Pcimol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o95vgl$uae$1@mx1.internetia.pl...
On 2017-03-01 02:23, Waldek wrote:
Quote:
Jako, że żonie okresowo niedomaga akumulator w autku,
(IMO bilans ujemny przy jej stylu jazdy na krotkich odcinkach)

200A przez 10s to jest 20A przez 100s. Który alternator temu nie
podoła.

No, jeszcze kwestia czy akumulator te 20A przyjmie.
Rozladowany powinien ... Ale alternator jak auto stoi na swiatlach, to
z pradem moze byc cienko.

Wez jeszcze pobor pradu jalowy - 20mA w dobe uzbiera 0.5Ah, auto stoi
3 dni, to trzeba uzupelnic 1.5Ah,
5A przez 20 minut ... z zona jedzie 10 minut, z czego 6 minut na
jalowym biegu :-)

Quote:
Niskie napięcie łądowania jest zdradliwe, bo niby wszystko jest ok
według producenta/serwisu, tylko napięcie < 14.2V jest po prostu
niewystarczające dla utrzymania dobrej kondycji akumulatora. Można
spotkać regulatory dające 13.8V.

Coraz czestsze w samochodach.
Moze jednak 13.8V utrzymuje dobra kondycje, a 14.3 niszczy akumulator
? :-)

J>

Waldek
Guest

Wed Mar 01, 2017 11:19 am   



W dniu 2017-03-01 o 10:58, sczygiel@gmail.com pisze:

Quote:

W drugim aucie aku dożył 10 lat (fordowski silver calcium z 2006r). Ta zime przeżył ale auto juz ciężko kręciło rozrusznikiem.


W moim starym f.escorcie oryginalny motocraft 65Ah przezył 11 lat
- i był to rekord w mojej wieloletniej historii motoryzacyjnej

Quote:
Alternatywą są supercapy.

Widziałem też takie cóś do rozruchu ... ale drogie >700 zł
Nie wiem ile toto może mieć Faradów ? Smile
wg. opisu potrzebuje dostepu do min. 5V na baterii aby się naładować
- zapewne z wew. przetwornicy

Waldek
Guest

Wed Mar 01, 2017 11:38 am   



W dniu 2017-03-01 o 11:10, J.F. pisze:

Quote:
No, jeszcze kwestia czy akumulator te 20A przyjmie.

Oj chyba nie przyjmie Smile przynajmniej z 14,2V jakie oferuje alternator
- sprawdzone podczas procesu ładowania w domu Wink
Spodziewam się że ma obecnie max. 50% nominalnej pojemności
i na dodatek pewnie jest zasiarczony.

Generalnie aku daje jeszcze rade, ale srednio raz na kwartał
nie udaje się żonce odpalić autka - dlatego pomyślałem o jakiejś
alternatywnej a mało klopotliwej metodzie rozruchu

Quote:
Wez jeszcze pobor pradu jalowy - 20mA w dobe uzbiera 0.5Ah, auto stoi 3
dni, to trzeba uzupelnic 1.5Ah,
5A przez 20 minut ... z zona jedzie 10 minut, z czego 6 minut na jalowym
biegu Smile

Jest dokladnie tak jak piszesz - IMO nawet jak wsadze nowa baterie
to tez dlugo zapewne nie pociagnie bez "doładowywania konserwujacego" Wink

Guest

Wed Mar 01, 2017 11:58 am   



W dniu środa, 1 marca 2017 09:07:49 UTC+1 użytkownik Pcimol napisał:
Quote:
On 2017-03-01 02:23, Waldek wrote:
Witam

Jako, że żonie okresowo niedomaga akumulator w autku,
(IMO bilans ujemny przy jej stylu jazdy na krotkich odcinkach)


200A przez 10s to jest 20A przez 100s. Który alternator temu nie podoła.
Stawiam na uszkodzony obwód ładowania / luźny pasek / za niskie napięcie
regulatora lub za duży prąd postojowy.

Niskie napięcie łądowania jest zdradliwe, bo niby wszystko jest ok
według producenta/serwisu, tylko napięcie < 14.2V jest po prostu
niewystarczające dla utrzymania dobrej kondycji akumulatora. Można
spotkać regulatory dające 13.8V. Praktycznie każdy aku należycie
traktowany od nowości wytrzymuje co najmniej 8 lat. Onegdaj w fiacie
125p ustawiałem na miejską zimę 14.5V (lato 14.2V - 14.3V) i aku 10 lat
śmigał.

Z tym to ostatnio jest różnie.
W jednym aucie (diesel) aku padło po około 6-7 latach.
Jak wymieniałem to fachowce mówili że 5lat to juz koniec zycia...

W drugim aucie aku dożył 10 lat (fordowski silver calcium z 2006r). Ta zime przeżył ale auto juz ciężko kręciło rozrusznikiem.

Alternatywą są supercapy.

Czytałem o gostku który se je wsadził i korzystał i nawet dużego samorozładowania nie miały...

http://laserhacker.com/?p=110

J.F.
Guest

Wed Mar 01, 2017 12:11 pm   



Użytkownik "Waldek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o968c3$24n$1@node2.news.atman.pl...
W dniu 2017-03-01 o 11:10, J.F. pisze:
Quote:
No, jeszcze kwestia czy akumulator te 20A przyjmie.

Oj chyba nie przyjmie Smile przynajmniej z 14,2V jakie oferuje
alternator
- sprawdzone podczas procesu ładowania w domu Wink

IMO - przyjalby, jakby byl rozladowany. Moze jednak jest naladowany ?

Quote:
Spodziewam się że ma obecnie max. 50% nominalnej pojemności
i na dodatek pewnie jest zasiarczony.

Skoro zapala, to znaczy, ze nie jest tak zle.

Quote:
Generalnie aku daje jeszcze rade, ale srednio raz na kwartał
nie udaje się żonce odpalić autka - dlatego pomyślałem o jakiejś
alternatywnej a mało klopotliwej metodzie rozruchu

A aku wtedy rozladowany ?
Moze problem gdzie indziej .

Quote:
Jest dokladnie tak jak piszesz - IMO nawet jak wsadze nowa baterie
to tez dlugo zapewne nie pociagnie bez "doładowywania konserwujacego"
Wink

IMO - powinna pociagnac.
A tu ... nowe aku 200zl, booster 200zl ..

Parkowane pod chmurka ? Moze baterie sloneczna wsadzic i niech
doladowuje.

Zaczalbym od woltomierza do zapalniczki - moze pokaze co sie dzieje.

J.

Waldek
Guest

Wed Mar 01, 2017 12:46 pm   



W dniu 2017-03-01 o 12:11, J.F. pisze:

Quote:

Generalnie aku daje jeszcze rade, ale srednio raz na kwartał
nie udaje się żonce odpalić autka - dlatego pomyślałem o jakiejś
alternatywnej a mało klopotliwej metodzie rozruchu

A aku wtedy rozladowany ?
Moze problem gdzie indziej .

Jak go wyjałem z auta miał coś koło 11V
podpiąłem go pod automat ładujący (max 3,8A)
ale dosc szybko po ~2h prad spadł do ok. 0,5 A
Doszedłem do wniosku ze za wiele się nie naładował Wink
wiec wyjąłem z szafy zasilacz i wymusiłem 2A ładowania
- przy ok. 15,5-16V - patrząc czy "nie gotuje" za mocno
Meczyłem go jakies 4h prądem 2A po czym musiałem zamontowac
bo kobita miała zaplanowany wyjazd.

Póki co, 3 tyg. jeździ
... ale nie wiadomo kiedy znów zdechnie (aku) :)

Ps.
Właśnie zalukałem na ebay-a i widzę np. baterie 6 "s-capów"
350 FARAD-ów - cena 125 $

No i jestem w lekkim szoku...
- za moich czasów -LOL- to takich cudów nie było ;)

Module Brand

Kris
Guest

Wed Mar 01, 2017 2:51 pm   



W dniu środa, 1 marca 2017 08:08:58 UTC+1 użytkownik Waldek napisał:

Quote:
No ale pytałem o "kieszonkowe" awaryjne urządzenie rozruchowe
a nie o stan techniczny auta Wink

Po co komplikować sprawę.
Nowy auku do tego autka to pewnie w cenie poniżej 200zł
Skoro ten ma 5 lata to wymienić i nie bawić się w jakieś niewiadomo jak działające urządzenia które:
-jak będzie potrzebne to nie zadziała bo rozładowane
-spali instalacje czy innych szkód w aucie narobi
-inne kłopoty wygeneruje

W aucie albo padnięte aku, albo ładowanie albo to i to.
Sąsiad listonosz auto jeszcze bardziej ekstremalnie eksploatuje a objawów że alternator nie nadążał lądować aku nie miał.

Waldek
Guest

Wed Mar 01, 2017 3:55 pm   



W dniu 2017-03-01 o 13:51, Kris pisze:
Quote:
W dniu środa, 1 marca 2017 08:08:58 UTC+1 użytkownik Waldek napisał:

No ale pytałem o "kieszonkowe" awaryjne urządzenie rozruchowe
a nie o stan techniczny auta ;)

Po co komplikować sprawę.
Nowy auku do tego autka to pewnie w cenie poniżej 200zł
Skoro ten ma 5 lata to wymienić i nie bawić się w jakieś niewiadomo jak działające urządzenia które:

Masz 100% racje - że żaden wynalazek na dłuższa metę
nowego "kwasiora' nie zastąpi :)

Jednak w pewnych sytuacjach dodatkowe "mobilne źródło rozruchowe"
może być bardzo pomocne zwłaszcza jak się nie ma pod ręka nikogo
kto mógłby prądu użyczyć z własnego pojazdu.

Wspomniany "wynalazek" wymieniony w pierwszym poście który stanowił
zaczątek dyskusji : - czy to faktycznie może miec baterie 8 Ah :)

http://allegro.pl/jump-power-pack-car-starter-drive-goclever-i6712133879.html

Pozdrawiam

Cezar
Guest

Wed Mar 01, 2017 4:24 pm   



On 01/03/2017 14:55, Waldek wrote:
Quote:
W dniu 2017-03-01 o 13:51, Kris pisze:
W dniu środa, 1 marca 2017 08:08:58 UTC+1 użytkownik Waldek napisał:

No ale pytałem o "kieszonkowe" awaryjne urządzenie rozruchowe
a nie o stan techniczny auta ;)

Po co komplikować sprawę.
Nowy auku do tego autka to pewnie w cenie poniżej 200zł
Skoro ten ma 5 lata to wymienić i nie bawić się w jakieś niewiadomo
jak działające urządzenia które:

Masz 100% racje - że żaden wynalazek na dłuższa metę
nowego "kwasiora' nie zastąpi :)

Jednak w pewnych sytuacjach dodatkowe "mobilne źródło rozruchowe"
może być bardzo pomocne zwłaszcza jak się nie ma pod ręka nikogo
kto mógłby prądu użyczyć z własnego pojazdu.

Wspomniany "wynalazek" wymieniony w pierwszym poście który stanowił
zaczątek dyskusji : - czy to faktycznie może miec baterie 8 Ah Smile

Pewnie ze moze. Sam rozbieralem takie, które maja po 15Ah przy podobnej
wielkosci.
Oczywiscie zawsze podają pojemnosc przy 3.7V

c.

Goto page 1, 2, 3  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak wybrać skuteczny jump-starter do samochodu 1,2, gdy ceny są podejrzane?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map