RTV forum PL | NewsGroups PL

Lutowanie bezołowiowe: Czy to naprawdę zysk dla ekologii czy tylko absurd?

Lutowanie bez cyny - kretynizm UE/ekologów itp. sięga maksim

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Lutowanie bezołowiowe: Czy to naprawdę zysk dla ekologii czy tylko absurd?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

Waldemar
Guest

Wed Sep 27, 2006 11:17 am   



J.F. schrieb:
Quote:
On Wed, 27 Sep 2006 11:15:24 +0200, Piotr Gałka wrote:
Użytkownik "Wojciech Puchar" <wojtek@chylonia.3miasto.net> napisał w
przeciętny nawet ołowiowy akumulator ma 100 razy więcej ołowiu niż duży
kawał sprzętu elektronicznego. a kadm to już w ogóle.
Mam koncepcję, aby bandyta wydłubywał z ofiary kulę i oddawał do recyklingu
(no chyba, że użyje kuli zgodnych z ROHS).

Od lat robia srut bizmutowy.

Ostatnio sie cos przebakuje o ekologicznej, nieszkodliwej [rotfl]
amunicji dla wojska :-)

Wojsko ma jeszcze drugi klopot - pociski z rdzeniem uranowym.
A z lotniczych dzialek sporo tego wylatuje.

Boing 747 też ma parę ton zubożonego uranu na burcie do ustawienia
punktu ciężkości. Przynajmniej holendrom dlatego latały gacie jak toto
spadło kiedyś koło Schipola. Nie wiem jak inne maszyny.

Waldek

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Sep 27, 2006 11:29 am   



Hello Waldemar,

Wednesday, September 27, 2006, 1:15:17 PM, you wrote:

Quote:
Nie spotkałem się w Polsce z jakimkolwiek zorganizowanym sposobem
^^^^^^^^


[...]

Quote:
myślę, że nie sądzę. Gdzieś w Brandenburskim jest firma, która się tym
^^^^^^^^^^^^^^

Litości...

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

Waldemar
Guest

Wed Sep 27, 2006 11:50 am   



RoMan Mandziejewicz schrieb:
Quote:
Hello Waldemar,

Wednesday, September 27, 2006, 1:15:17 PM, you wrote:

Nie spotkałem się w Polsce z jakimkolwiek zorganizowanym sposobem
^^^^^^^^

[...]

myślę, że nie sądzę. Gdzieś w Brandenburskim jest firma, która się tym
^^^^^^^^^^^^^^
Litości...


się może zlituję, ale napisałem specjalnie z wielkiej litery. A co do
meritum, to pisałeś, że nasze świetlówki nie są utylizowane, a ja
napisałem że są. Właśnie w tej firmie. Co mnie Polska tu obchodzi?

Waldek

J.F.
Guest

Wed Sep 27, 2006 11:53 am   



On Wed, 27 Sep 2006 13:50:35 +0200, Waldemar wrote:
Quote:
RoMan Mandziejewicz schrieb:
Wednesday, September 27, 2006, 1:15:17 PM, you wrote:
Nie spotkałem się w Polsce z jakimkolwiek zorganizowanym sposobem
^^^^^^^^
myślę, że nie sądzę. Gdzieś w Brandenburskim jest firma, która się tym
^^^^^^^^^^^^^^
Litości...

się może zlituję, ale napisałem specjalnie z wielkiej litery. A co do
meritum, to pisałeś, że nasze świetlówki nie są utylizowane, a ja
napisałem że są. Właśnie w tej firmie. Co mnie Polska tu obchodzi?

Bo te twoje swietlowki to byc moze do Polski wywoza, tak najtaniej
:-)

J.

J.F.
Guest

Wed Sep 27, 2006 11:55 am   



On Wed, 27 Sep 2006 13:17:45 +0200, Waldemar wrote:
Quote:
J.F. schrieb:
Wojsko ma jeszcze drugi klopot - pociski z rdzeniem uranowym.
A z lotniczych dzialek sporo tego wylatuje.

Boing 747 też ma parę ton zubożonego uranu na burcie do ustawienia
punktu ciężkości. Przynajmniej holendrom dlatego latały gacie jak toto
spadło kiedyś koło Schipola. Nie wiem jak inne maszyny.

Tylko ze to jest dosc bezpieczne. W odroznieniu od trafienia
uranowym rdzeniem w pancerna plyte, to ponoc prowadzi
do znacznego rozdrobnienia rdzenia :-)

J.

POKREC
Guest

Wed Sep 27, 2006 1:20 pm   



Wojciech Puchar wrote:
Quote:
Widziałem dziś jak wyglądają luty bezołowiowe. Żenada.

Pomijam już fakt że w przeciętnym akumulatorze jest więcej ołowiu niż w 100
komputerach Wink

Lutowanie bez cyny to chyba najlepiej wychodzi dresiarzom. Spokojnie,
kupujesz cyne bezolowiowa, topisz, mieszasz z odwazona iloscia olowiu,
problem otrzymania drutu jest wprawdzie kwestia do rozwiazania w tej
chwili, ale na pewno sie jakos da, bierzesz kalafonie i lutujesz sobie
jak za starych, dobrych czasow.
Pzdr,
POKREC.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Wed Sep 27, 2006 1:25 pm   



Hello POKREC,

Wednesday, September 27, 2006, 3:20:31 PM, you wrote:

Quote:
Widziałem dziś jak wyglądają luty bezołowiowe. Żenada.
Pomijam już fakt że w przeciętnym akumulatorze jest więcej ołowiu niż w 100
komputerach Wink
Lutowanie bez cyny to chyba najlepiej wychodzi dresiarzom. Spokojnie,
kupujesz cyne bezolowiowa, topisz, mieszasz z odwazona iloscia olowiu,
problem otrzymania drutu jest wprawdzie kwestia do rozwiazania w tej
chwili, ale na pewno sie jakos da, bierzesz kalafonie i lutujesz sobie
jak za starych, dobrych czasow.

Ale po co kombinować? Stopy ołowiowe są nadal w sprzedaży.

--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

PAndy
Guest

Wed Sep 27, 2006 1:34 pm   



"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:ripkh2t3vep7jmua5bft8atoaifd35aqkp@4ax.com...

Quote:
Tylko ze to jest dosc bezpieczne. W odroznieniu od trafienia
uranowym rdzeniem w pancerna plyte, to ponoc prowadzi
do znacznego rozdrobnienia rdzenia Smile

Akurat najwazniejszym oprocz duzej gestosci i niskiej ceny (odpad) jest
piroforycznosc samegu uranu...to ona powoduje jego popularnosc Very Happy

Piotr Gałka
Guest

Wed Sep 27, 2006 4:17 pm   



Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:883465371.20060927152525@pik-net.pl...
Quote:

Ale po co kombinować? Stopy ołowiowe są nadal w sprzedaży.

Pytanie. Jak długo ? Albo alternatywnie: Po ile ?

Kilka dni temu dostaliśmy list od Techno, że ponieważ spadło zainteresowanie
płytkami z pokryciem ołowiowym, wstrzymują produkcję.
Dali okres przejściowy - zamówienia złożone do końca września jeszcze
zrealizują.
P.G.

POKREC
Guest

Wed Sep 27, 2006 8:10 pm   



Piotr Gałka wrote:
Quote:

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> napisał w wiadomości
news:883465371.20060927152525@pik-net.pl...


Ale po co kombinować? Stopy ołowiowe są nadal w sprzedaży.

Pytanie. Jak długo ? Albo alternatywnie: Po ile ?
Kilka dni temu dostaliśmy list od Techno, że ponieważ spadło
zainteresowanie płytkami z pokryciem ołowiowym, wstrzymują produkcję.
Dali okres przejściowy - zamówienia złożone do końca września jeszcze
zrealizują.

A potem pozostanie tylko rozmowa na gieldzie w niedziele polgebkiem z
przypakowanym faciem w skorze:
"a po ile gram"
"a po..."
"o, kur..., daj 10"
I finalizowanie transakcji z nerwowym rozgladaniem sie wokol.

Oczywiscie posiadanie stopu cyny z olowiem w ilosciach wskazujacych na
handel bedzie karalne, mozna miec tylko na wlasny uzytek...

Coz, zyc trzeba nadal i jakos sobie radzic, bedzie dobrze. Mam w piwnicy
pare kilo olowiu jeszcze ze starych, niedobrych (czerwonych) czasow,
jakzesmy z ojcem rozbrolili kawalek (2m?) kabla telefonicznego z drutow
izolowanych natluszczonym papierem w pancerzu olowianym. Dodam, ze wtedy
krasc takich rzeczy sie nie oplacalo - to byl uszkodzony fragment, jaki
dostalismy za flaszke od robotnikow wymieniajacych go w okolicy.
Pzdr,
POKREC.

Eneuel Leszek Ciszewski
Guest

Wed Sep 27, 2006 10:03 pm   



"Piotr Gałka" 451a412c$1@news.home.net.pl

Quote:
Mam koncepcję, aby bandyta wydłubywał z ofiary kulę i oddawał do recyklingu
(no chyba, że użyje kuli zgodnych z ROHS).

Oczywiście gdyby nie wydłubał i nie oddał do
recyklingu -- byłby ścigany przez prawo. Wink
Podejrzewam, że bandyci szybko by zrezygnowali z nieekologicznej amunicji... ;)

E. Smile

Eneuel Leszek Ciszewski
Guest

Thu Sep 28, 2006 4:02 pm   



"Wojciech Puchar" 1159346873.784875@chylonia

Quote:
rury ołowiane są kompletnie niegroźne - każdy kto choć odrobine zna się na
chemii to o tym wie.

A asbestowe?

Quote:
zdroworozsądkowo, skoro oni ani rozsądku nie mają a co dopiero zdrowy.

zdrowego

E.

T.M.F.
Guest

Thu Sep 28, 2006 5:24 pm   



Quote:
rury ołowiane są kompletnie niegroźne - każdy kto choć odrobine zna się na
chemii to o tym wie.

A asbestowe?


Chyba tez nie. Azbest jest grozny w postaci pylu dostajacego sie do
pluc. Zwiazany, w postaci nielotnej nie jest grozny.

Maciek
Guest

Thu Sep 28, 2006 9:01 pm   



Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
Quote:
Mam koncepcję, aby bandyta wydłubywał z ofiary kulę i oddawał do recyklingu
(no chyba, że użyje kuli zgodnych z ROHS).
Oczywiście gdyby nie wydłubał i nie oddał do
recyklingu -- byłby ścigany przez prawo. Wink
Podejrzewam, że bandyci szybko by zrezygnowali z nieekologicznej amunicji... Wink

Cześć!
Bandyci to pewnie nie ale myśliwych można jak najbardziej skasować za
nieekologiczne zachowania. Zresztą właściwie dla mnie to też bandyci i
wszystko co im zaszkodzi jest dobre! Byle tylko nie pchali tych norm do
elektroniki, bo tutaj to jest prawdziwy kretynizm.
Maciek



--
Odpowiadajac, zmien polobox na polbox

Marcin E. Hamerla
Guest

Thu Sep 28, 2006 9:06 pm   



Maciek napisal(a):

Quote:
Oczywiście gdyby nie wydłubał i nie oddał do
recyklingu -- byłby ścigany przez prawo. Wink
Podejrzewam, że bandyci szybko by zrezygnowali z nieekologicznej amunicji... ;)

Cześć!
Bandyci to pewnie nie ale myśliwych można jak najbardziej skasować za
nieekologiczne zachowania.
**************


Nie stosuj slow, ktorych nie rozumiesz.

Quote:
Zresztą właściwie dla mnie to też bandyci i
wszystko co im zaszkodzi jest dobre!

No bo nienawidzisz biednych zajączkow. Co one Ci zlego zrobily???

--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla

"Every day I make the world a little bit worse."

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Lutowanie bezołowiowe: Czy to naprawdę zysk dla ekologii czy tylko absurd?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map