Goto page Previous 1, 2, 3, 4
Vernon L. Pinkley
Guest
Thu Jan 05, 2017 3:07 pm
użytkownik Janusz_k napisał:
Quote:
Swoją drogą ciekawi mnie ta plazma - naprawdę wystarczy przyłożyć 200V DC
No pewnie że nie, przecież wtedy by się nie bawił z diodami i
kondesatorem HV, to co on pokazuje na mierniku to napięcie z autotrafo
które zasila trafo z mikrofali, potem ma mostek i kondesator,
czyli parę KV tam jest.
Zajrzałem do książek. Widać tam naparowanie próżniowe do czego prądu
nie trzeba, potrzebna jest za to wysoka próżnia i podgrzanie
metalu do temp. topnienia.
Dalej jest napylanie katodowe. Piszą tak: napięcie > 400V,
I = 0,1-1mA/cm2, próżnia już niższa niż z naparowywania, wymagane
podgrzanie metalu do temp. topnienia.
Metoda z magnesem jest chyba nowa, nie znałem tego. Tu trza prądu
100x większego na cm2 niż przy napylaniu katodowym (prąd na filmach się zgadza), może te 200V jednak wystarczy?
Teraz pytanie za 100 pkt. czy kompresor lodówkowy zapewni wymaganą próżnię
Jakub Rakus
Guest
Sun Mar 12, 2017 9:01 pm
W dniu 12.03.2017 o 20:42, Adam Wysocki pisze:
Quote:
Bo, jak rozumiem, nie da się zrobić próżni mniejszej, niz 1 bar?
Zaraz, chwila, próżnia idealna ma 0 bar, 1 bar to przecież jest 1000hPa
czyli mniej więcej 1 atmosfera.
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus
Adam Wysocki
Guest
Sun Mar 12, 2017 9:42 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
W sumie tak - w końcu to tylko 1 bar. Ale też temperatury bardzo
wysokie,
a szkło przez to bardziej plastyczne.
Łuk elektryczny z trafo od mikrofalówki, z prądem pierwotnym
ograniczonym
trzema halogenami 400W, spokojnie potrafi stopić szkło żarówki -
sprawdzone.
Ale w jaki sposob ten luk zrobiony ?
Luk ma temperature wysoka, ale rozmiar znikomy.
W sposób taki, że bierzemy dwa druty, robimy łuk, odsuwamy przewody od
siebie, powiększając łuk i kierujemy w to miejsce szkło żarówki, które
pięknie się topi :)
Quote:
Mikrofalowka jest ciekawa, bo potrafi dziury w takiej zarowce zrobic,
ale czy to skutek plazmy wewnetrznej, zewnetrznej czy stratnosci
szkla, to juz nie wiem.
Ja robiłem próby z samym trafo, poza mikrofalówką.
Quote:
Swoją drogą, jeśli zrobimy w naczyniu idealną próżnię, to
podciśnienie
w tym naczyniu wyniesie dokładnie tyle, ile wynosi akurat ciśnienie
atmosferyczne (czyli ok. 1 bar)? Niewiele...
Niewiele jak niewiele. Przykrywka do sloika o srrednicy 15 cm daje juz
180kG sily.
Hmm, więc pchając tam 8 bar ciśnienia (czyli 7 bar ponad atmosferyczne)
przykrywka będzie musiała wytrzymać 1.26 tony?
Bo, jak rozumiem, nie da się zrobić próżni mniejszej, niz 1 bar?
--
http://www.chmurka.net/
Adam Wysocki
Guest
Mon Mar 13, 2017 1:53 am
Jakub Rakus <szczur01@op.pl> wrote:
Quote:
Bo, jak rozumiem, nie da się zrobić próżni mniejszej, niz 1 bar?
Zaraz, chwila, próżnia idealna ma 0 bar, 1 bar to przecież jest 1000hPa
czyli mniej więcej 1 atmosfera.
Kwestia tego, czy mierzymy wzglednie czy bezwzglednie. Jak moj manometr
pokazuje 1.5 bara, to jest to 1.5 bara ponad atmosferyczne, czyli 2.5
wzgledem prozni

dlatego mowiac -1 bar (czyli proznia 1 bar) mam na
mysli "1 bar ponizej atmosferycznego"...
--
http://www.chmurka.net/
J.F.
Guest
Mon Mar 13, 2017 8:54 am
Dnia Sun, 12 Mar 2017 19:42:43 +0000 (UTC), Adam Wysocki napisał(a):
Quote:
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Swoją drogą, jeśli zrobimy w naczyniu idealną próżnię, to
podciśnienie
w tym naczyniu wyniesie dokładnie tyle, ile wynosi akurat ciśnienie
atmosferyczne (czyli ok. 1 bar)? Niewiele...
Niewiele jak niewiele. Przykrywka do sloika o srrednicy 15 cm daje juz
180kG sily.
Hmm, więc pchając tam 8 bar ciśnienia (czyli 7 bar ponad atmosferyczne)
przykrywka będzie musiała wytrzymać 1.26 tony?
Bo, jak rozumiem, nie da się zrobić próżni mniejszej, niz 1 bar?
Prozni nie, ale ujemnych cisnieniach absolutnych w cieczach sie mowi i
pisze.
I to calkiem sporych - sekwoje maja ponad 100m wysokosci.
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Mar 13, 2017 12:26 pm
Pan Adam Wysocki napisał:
Quote:
Prozni nie, ale ujemnych cisnieniach absolutnych w cieczach sie mowi
i pisze. I to calkiem sporych - sekwoje maja ponad 100m wysokosci.
"Jej przepływ nie jest jednak wymuszany przez pompy tłoczące, lecz
przez siłę ssącą transpiracji wytwarzaną przez parowanie wody z liści.
Pozwala ona uzyskać różnicę ciśnień nawet 4 MPa (40 atm), a to umożliwia
wyniesienie słupa wody do wysokości około 120-130 m."
Podciśnienie 40.5 bara... że ta woda się tam nie gotuje...
Ogromny skrót myślowy z tymi liśćmi. Transpisacja prowadzi do zagęszczenia
roztworu w komórce, a wtedy z komórki poniżej następuje przepływ wody
wywołany osmozą. Kaskada milionów osmotycznych pompek ssąco-tłoczących
w tej sekwoi siedzi.
--
Jarek
Adam Wysocki
Guest
Mon Mar 13, 2017 12:55 pm
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Prozni nie, ale ujemnych cisnieniach absolutnych w cieczach sie mowi i
pisze.
I to calkiem sporych - sekwoje maja ponad 100m wysokosci.
"Jej przepływ nie jest jednak wymuszany przez pompy tłoczące, lecz przez
siłę ssącą transpiracji wytwarzaną przez parowanie wody z liści. Pozwala
ona uzyskać różnicę ciśnień nawet 4 MPa (40 atm), a to umożliwia
wyniesienie słupa wody do wysokości około 120-130 m."
Podciśnienie 40.5 bara... że ta woda się tam nie gotuje...
--
http://www.chmurka.net/
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Mar 14, 2017 3:17 pm
Pan Adam Wysocki napisał:
Quote:
Ogromny skrót myślowy z tymi liśćmi. Transpisacja prowadzi do zagęszczenia
roztworu w komórce, a wtedy z komórki poniżej następuje przepływ wody
wywołany osmozą. Kaskada milionów osmotycznych pompek ssąco-tłoczących
w tej sekwoi siedzi.
Hmm, czyli nie można tak naprawdę powiedzieć, że panują tam grube bary,
bo różnica ciśnienia między pojedynczymi komórkami jest minimalna i to
ich liczba sprawia, że ten słup robi się tak wysoki? To by też znaczyło,
że nie ma praktycznego limitu wysokości drzewa?
Praktycznie nie ma. W każdym razie nie transport wody w górę ją ogranicza.
Nawiązując do tematyki grupy, można powiedzieć, że transport ten dokonuje
się lokalnie, osmoza i kapilarność jest jego napędem. To podobie jak z
prądem elektrycznym -- nie jest tak, że elektron zapiernicza z prędkością
światła z jednego końca drutu na drugi. Kurdupel porusza się ze średnią
prędkością ślimaka winniczka, i jedynie lokalne oddziaływania go dotyczą.
--
Jarek
Adam Wysocki
Guest
Tue Mar 14, 2017 3:37 pm
Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> wrote:
Quote:
Podciśnienie 40.5 bara... że ta woda się tam nie gotuje...
Ogromny skrót myślowy z tymi liśćmi. Transpisacja prowadzi do zagęszczenia
roztworu w komórce, a wtedy z komórki poniżej następuje przepływ wody
wywołany osmozą. Kaskada milionów osmotycznych pompek ssąco-tłoczących
w tej sekwoi siedzi.
Hmm, czyli nie można tak naprawdę powiedzieć, że panują tam grube bary,
bo różnica ciśnienia między pojedynczymi komórkami jest minimalna i to
ich liczba sprawia, że ten słup robi się tak wysoki? To by też znaczyło,
że nie ma praktycznego limitu wysokości drzewa?
--
http://www.chmurka.net/
J.F.
Guest
Tue Mar 14, 2017 4:32 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrnocd0f6.ii0.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Pan Adam Wysocki napisał:
Quote:
Prozni nie, ale ujemnych cisnieniach absolutnych w cieczach sie
mowi
i pisze. I to calkiem sporych - sekwoje maja ponad 100m wysokosci.
"Jej przepływ nie jest jednak wymuszany przez pompy tłoczące, lecz
przez siłę ssącą transpiracji wytwarzaną przez parowanie wody z
liści.
Pozwala ona uzyskać różnicę ciśnień nawet 4 MPa (40 atm), a to
umożliwia
wyniesienie słupa wody do wysokości około 120-130 m."
Podciśnienie 40.5 bara... że ta woda się tam nie gotuje...
Ogromny skrót myślowy z tymi liśćmi. Transpisacja prowadzi do
zagęszczenia
roztworu w komórce, a wtedy z komórki poniżej następuje przepływ wody
wywołany osmozą. Kaskada milionów osmotycznych pompek
ssąco-tłoczących
w tej sekwoi siedzi.
Tez mi sie tak wydaje, ale niektorzy sie upieraja, ze tam sa bardzo
dlugie rurki.
Nie mam jak sprawdzic, wiec nie mam jak zaprzeczyc.
Podaja tez inne przeslanki, np odglos przy wierceniu.
Co do wrzenia:
-napiecie powierzchniowe - maly pecherzyk jest zamykany dodatkowo
silami spojnosci cieczy, i wrzenia nie ma.
Na ile efekt istotny ... przegrzanie cieczy jest znanym zjawiskiem,
ale raczej nie az tak.
-odgazowanie cieczy - braku pecherzykow sprzyja odgazowanie cieczy, a
taka naplywajaca przez osmoze z korzeni - moze odgazowana dobrze.
Waskie kanaly tez temu sprzyjaja.
Ponoc jeszcze wieksze ujemne cisnienia zdarzaja sie w niektorych
mineralach.
Ja tam nie widzialem takiego, ktory "ciagnie wode" na ponad 10m, ale
moze sa.
No i sporo mineralow ma jakas tam rozpuszczalnosc w wodzie, wiec nie
wiem czy to mozna tak interpretowac.
Doswiadczenia z wirowkami i kapilarami byly, ale w latacch 60-tych,
trzeba dobra biblioteke.
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Mar 14, 2017 5:05 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Ogromny skrót myślowy z tymi liśćmi. Transpisacja prowadzi
do zagęszczenia roztworu w komórce, a wtedy z komórki poniżej
następuje przepływ wody wywołany osmozą. Kaskada milionów
osmotycznych pompek ssąco-tłoczących w tej sekwoi siedzi.
Tez mi sie tak wydaje, ale niektorzy sie upieraja, ze tam sa
bardzo dlugie rurki.
Najdłuższe rurki są chyba w pokrzywie (Urtica dioica). Ale to
i tak będzie ledwie z dziesięć centymetrów.
--
Jarek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4