Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
Adam Wysocki
Guest
Thu Dec 29, 2016 1:01 am
AlexY <alexy@irc.pl> wrote:
Quote:
Tylko że te elektrody muszą być w formie napylonej metalizacji (co
powinno być wykonalne w warunkach domowych ale nie banalne)
Jak?
https://www.youtube.com/watch?v=_zoeeR3geTA
pierwsza minuta filmu, dokładnego przepisu nie znam.
Więcej tu:
https://www.youtube.com/watch?v=9OEz_e9C4KM (film tego samego
gościa).
Thx.
--
http://www.chmurka.net/
J.F.
Guest
Thu Dec 29, 2016 12:07 pm
Użytkownik "Adam Wysocki" napisał
Quote:
A tu DIY. W sumie prostsze niż myślałem.
https://www.youtube.com/watch?v=c4Sic1DRXJI
Że on się nie boi, że mu ten słoik imploduje... przecież on nie jest
przeznaczony do podciśnienia, do tego w wysokiej temperaturze.
Swoją drogą ciekawi mnie ta plazma - naprawdę wystarczy przyłożyć
200V DC
w taki sposób (minus do miedzi, plus do stali) i zrobić próżnię, żeby
powstała taka plazma (nawet bez magnesu)?
W neonowce wystarczy. W swietlowce jakby tez.
Quote:
Ciekawe czy przy HV AC i innych elektrodach (np. obu stalowych) też
by
powstała...
Tak.
I nawet nie trzeba jakiegos HV - takie CB rozswietla swietlowke sama
antena.
https://en.wikipedia.org/wiki/Plasma_etching
A kuchenka mikrofalowa dziury w szkle wypala
Choc napiecia w niej to juz chyba dosc potezne, skoro iskry przez
powietrze leca.
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 29, 2016 12:14 pm
Pan Adam Wysocki napisał:
Quote:
A tu DIY. W sumie prostsze niż myślałem.
https://www.youtube.com/watch?v=c4Sic1DRXJI
Że on się nie boi, że mu ten słoik imploduje... przecież on nie jest
przeznaczony do podciśnienia, do tego w wysokiej temperaturze.
Jak nie, jak tak? Przecież przy wekowaniu kompotu, dajmy na to sliwkowego
(w wysokiej temperaturze), ze słoika poietrze usuwane jest całkowicie.
--
Jarek
J.F.
Guest
Thu Dec 29, 2016 12:17 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrno69s11.djp.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Pan Adam Wysocki napisał:
Quote:
Że on się nie boi, że mu ten słoik imploduje... przecież on nie
jest
przeznaczony do podciśnienia, do tego w wysokiej temperaturze.
Jak nie, jak tak? Przecież przy wekowaniu kompotu, dajmy na to
sliwkowego
(w wysokiej temperaturze), ze słoika poietrze usuwane jest
całkowicie.
Czy tak calkowicie ... hm, warto by sprawdzic, tylko jak ? :-)
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 29, 2016 12:35 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Że on się nie boi, że mu ten słoik imploduje... przecież
on nie jest przeznaczony do podciśnienia, do tego w wysokiej
temperaturze.
Jak nie, jak tak? Przecież przy wekowaniu kompotu, dajmy
na to sliwkowego (w wysokiej temperaturze), ze słoika
poietrze usuwane jest całkowicie.
Czy tak calkowicie ... hm, warto by sprawdzic, tylko jak ?
Rzecz jasna "całkowicie" w sensie kuchennym, a nie laboratorium
wysokiej próżni. W wysokiej temperaturze woda paruje, ciśnienie
wyrównywane jest przez prześwit międzygumkowy, który działa jak
zawór zwrotny. W końcu para wodna wypełnia całkowicie przestrzeń
nadkompotową. Po ostygnięciu mało co gazowego w środku zostaje.
Jeśli kto przedkłada empirię nad modele teoretyczne, może taki
słoik próbować otworzyć pod wodą (dbając, by mu w czasie tej
operacji dekiel całkiem nie odwalił). Zobaczy wtedy ile wolnej
przestrzeni zostanie po wtargnięciu wody do środka.
Jarek
--
"Barbara Ubryk" -- dziura nad dziury;
"Barbara Ubryk" -- hotel ponury.
Pokojów nigdy się nie przewietrza,
wszyscy wołają: -- Powietrza nie trza!
Adam Wysocki
Guest
Thu Dec 29, 2016 12:51 pm
AlexY <alexy@irc.pl> wrote:
Quote:
Że on się nie boi, że mu ten słoik imploduje... przecież on nie jest
przeznaczony do podciśnienia, do tego w wysokiej temperaturze.
Swoją drogą ciekawi mnie ta plazma - naprawdę wystarczy przyłożyć 200V DC
w taki sposób (minus do miedzi, plus do stali) i zrobić próżnię, żeby
powstała taka plazma (nawet bez magnesu)?
Ciekawe czy przy HV AC i innych elektrodach (np. obu stalowych) też by
powstała...
--
http://www.chmurka.net/
J.F.
Guest
Thu Dec 29, 2016 12:59 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Pan J.F. napisał:
Quote:
Jak nie, jak tak? Przecież przy wekowaniu kompotu, dajmy
na to sliwkowego (w wysokiej temperaturze), ze słoika
poietrze usuwane jest całkowicie.
Czy tak calkowicie ... hm, warto by sprawdzic, tylko jak ? :-)
Rzecz jasna "całkowicie" w sensie kuchennym, a nie laboratorium
wysokiej próżni. W wysokiej temperaturze woda paruje, ciśnienie
wyrównywane jest przez prześwit międzygumkowy, który działa jak
zawór zwrotny. W końcu para wodna wypełnia całkowicie przestrzeń
nadkompotową. Po ostygnięciu mało co gazowego w środku zostaje.
Tak by wychodzilo, ale jesli jednak parowanie jest mniejsze, wszak
grzejemy na lazni wodnej, to moze nie wypierac.
Wyleci tylko nadmiar powietrza z tytulu wzrostu temperatury, czyli
jakies 1/4.
A w powidlach duzo cukrow, to parowanie moze byc mniejsze.
Quote:
Jeśli kto przedkłada empirię nad modele teoretyczne, może taki
słoik próbować otworzyć pod wodą (dbając, by mu w czasie tej
operacji dekiel całkiem nie odwalił). Zobaczy wtedy ile wolnej
przestrzeni zostanie po wtargnięciu wody do środka.
Jest to jakis pomysl - jak znajde gumke to moze sprawdze.
Mozna jeszcze sprobowac sile trzymajaca wieczko zmierzyc.
Albo barometr do srodka wrzucic - tylko zwyklego nie mam, a
elektroniczny chyba tego nie przezyje.
Chyba, zeby go tak z fotoogniwa zasilic ? reszta elektroniki 100C
powinna przezyc.
Bo dziurki w pokrywce zrobic, zeby jakis zaworek wmontowac, to chyba
sie nie uda.
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 29, 2016 1:39 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Jak nie, jak tak? Przecież przy wekowaniu kompotu, dajmy
na to sliwkowego (w wysokiej temperaturze), ze słoika
poietrze usuwane jest całkowicie.
Czy tak calkowicie ... hm, warto by sprawdzic, tylko jak ?
Rzecz jasna "całkowicie" w sensie kuchennym, a nie laboratorium
wysokiej próżni. W wysokiej temperaturze woda paruje, ciśnienie
wyrównywane jest przez prześwit międzygumkowy, który działa jak
zawór zwrotny. W końcu para wodna wypełnia całkowicie przestrzeń
nadkompotową. Po ostygnięciu mało co gazowego w środku zostaje.
Tak by wychodzilo, ale jesli jednak parowanie jest mniejsze,
wszak grzejemy na lazni wodnej, to moze nie wypierac.
Wyleci tylko nadmiar powietrza z tytulu wzrostu temperatury,
czyli jakies 1/4.
Pogląd, że w temperaturze niższej od temperatury wrzenia woda
nie paruje, jest poglądem błędnym.
Quote:
A w powidlach duzo cukrow, to parowanie moze byc mniejsze.
Że cukier w parowaniu przeszkadza -- też.
Quote:
Jeśli kto przedkłada empirię nad modele teoretyczne, może taki
słoik próbować otworzyć pod wodą (dbając, by mu w czasie tej
operacji dekiel całkiem nie odwalił). Zobaczy wtedy ile wolnej
przestrzeni zostanie po wtargnięciu wody do środka.
Jest to jakis pomysl - jak znajde gumke to moze sprawdze.
Mozna jeszcze sprobowac sile trzymajaca wieczko zmierzyc.
Siła jest sakramencka. Ile to czasem trzeba było się na szarpać,
by gumkę z weka wyciągnąć.
Quote:
Albo barometr do srodka wrzucic - tylko zwyklego nie mam,
a elektroniczny chyba tego nie przezyje.
Chyba, zeby go tak z fotoogniwa zasilic ? reszta elektroniki
100C powinna przezyc.
Podciśnienie można ocenić oglądając wyładowania indukowanie na
przykład w polu transformatora Tesli. Nigdy wcześniej na ten
pomysł nie wpadłem, a eksperyment może być ciekawy.
Quote:
Bo dziurki w pokrywce zrobic, zeby jakis zaworek wmontowac,
to chyba sie nie uda.
Ten gościu na filmie coś tam przecież montował do słoika.
--
Jarek
J.F.
Guest
Thu Dec 29, 2016 1:48 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:slrno6a10h.f7n.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Pan J.F. napisał:
Quote:
Rzecz jasna "całkowicie" w sensie kuchennym, a nie laboratorium
wysokiej próżni. W wysokiej temperaturze woda paruje, ciśnienie
wyrównywane jest przez prześwit międzygumkowy, który działa jak
zawór zwrotny. W końcu para wodna wypełnia całkowicie przestrzeń
nadkompotową. Po ostygnięciu mało co gazowego w środku zostaje.
Tak by wychodzilo, ale jesli jednak parowanie jest mniejsze,
wszak grzejemy na lazni wodnej, to moze nie wypierac.
Wyleci tylko nadmiar powietrza z tytulu wzrostu temperatury,
czyli jakies 1/4.
Pogląd, że w temperaturze niższej od temperatury wrzenia woda
nie paruje, jest poglądem błędnym.
Parowac paruje, ale czy to bedzie na tyle istotne, zeby wypchnac
powietrze przez gumke ?
Quote:
A w powidlach duzo cukrow, to parowanie moze byc mniejsze.
Że cukier w parowaniu przeszkadza -- też.
Ale chyba podnosi temperature wrzenia.
I w efekcie mamy cos jakby wekowanie czystej wody w temperaturze np 80
C
A jesli dziala w 80, to powinno i w 50 dzialac, a nawet i w 30 - byle
wiecej od otoczenia :-)
zaraz .. a czemu wiecej ?
Quote:
Jeśli kto przedkłada empirię nad modele teoretyczne, może taki
słoik próbować otworzyć pod wodą (dbając, by mu w czasie tej
operacji dekiel całkiem nie odwalił). Zobaczy wtedy ile wolnej
przestrzeni zostanie po wtargnięciu wody do środka.
Jest to jakis pomysl - jak znajde gumke to moze sprawdze.
Mozna jeszcze sprobowac sile trzymajaca wieczko zmierzyc.
Siła jest sakramencka. Ile to czasem trzeba było się na szarpać,
by gumkę z weka wyciągnąć.
ale 0.3 atm razy 100cm^2 tez jest spora sila.
Quote:
Bo dziurki w pokrywce zrobic, zeby jakis zaworek wmontowac,
to chyba sie nie uda.
Ten gościu na filmie coś tam przecież montował do słoika.
Oceniam swoje mozliwosci warsztatowe.
Hm, a gdyby tak twista zamiast wecka ?
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 29, 2016 2:07 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Tak by wychodzilo, ale jesli jednak parowanie jest mniejsze,
wszak grzejemy na lazni wodnej, to moze nie wypierac.
Wyleci tylko nadmiar powietrza z tytulu wzrostu temperatury,
czyli jakies 1/4.
Pogląd, że w temperaturze niższej od temperatury wrzenia woda
nie paruje, jest poglądem błędnym.
Parowac paruje, ale czy to bedzie na tyle istotne, zeby wypchnac
powietrze przez gumke ?
Doświadczenie nabyte w czasie próby wyciągania zassanej gumki
podpowiada, że tak.
Quote:
A w powidlach duzo cukrow, to parowanie moze byc mniejsze.
Że cukier w parowaniu przeszkadza -- też.
Ale chyba podnosi temperature wrzenia. I w efekcie mamy cos
jakby wekowanie czystej wody w temperaturze np 80 C
Dodanie cukru nie zmienia własności samej wody. Ona też mocno
paruje, mimo że bąblowania nie widać. Poniekąd na tym zasadza
się proces destylacji. Nie będziemy przecież godzić w podstawy
bimbrownictwa.
Quote:
A jesli dziala w 80, to powinno i w 50 dzialac, a nawet i w 30
- byle wiecej od otoczenia
Działa. Da się zamknąć słoik bez grzania na łaźni wodnej. Nawet
jeśli wlejemy gorącą herbatę do twista i zakręcimy, to słoik się
zassie.
Quote:
zaraz .. a czemu wiecej ?
Bo jak tyle samo, to obiekt jest zrównowżony. Na zewnątrz też
coś paruje, może nawet bardziej, choćby gorąca zupa.
Quote:
Jeśli kto przedkłada empirię nad modele teoretyczne, może taki
słoik próbować otworzyć pod wodą (dbając, by mu w czasie tej
operacji dekiel całkiem nie odwalił). Zobaczy wtedy ile wolnej
przestrzeni zostanie po wtargnięciu wody do środka.
Jest to jakis pomysl - jak znajde gumke to moze sprawdze.
Mozna jeszcze sprobowac sile trzymajaca wieczko zmierzyc.
Siła jest sakramencka. Ile to czasem trzeba było się na szarpać,
by gumkę z weka wyciągnąć.
ale 0.3 atm razy 100cm^2 tez jest spora sila.
Intuicja mi podpowiada, że w tych moich słoikach magdeburskich
różnica ciśnień sięgała wyższych wartości.
Quote:
Bo dziurki w pokrywce zrobic, zeby jakis zaworek wmontowac,
to chyba sie nie uda.
Ten gościu na filmie coś tam przecież montował do słoika.
Oceniam swoje mozliwosci warsztatowe.
Hm, a gdyby tak twista zamiast wecka ?
Spokojnie można jakiś wentyl w pokrywkę wkręcić.
--
Jarek
J.F.
Guest
Thu Dec 29, 2016 4:12 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Pan J.F. napisał:
Quote:
Tak by wychodzilo, ale jesli jednak parowanie jest mniejsze,
wszak grzejemy na lazni wodnej, to moze nie wypierac.
Wyleci tylko nadmiar powietrza z tytulu wzrostu temperatury,
czyli jakies 1/4.
Pogląd, że w temperaturze niższej od temperatury wrzenia woda
nie paruje, jest poglądem błędnym.
Parowac paruje, ale czy to bedzie na tyle istotne, zeby wypchnac
powietrze przez gumke ?
Doświadczenie nabyte w czasie próby wyciągania zassanej gumki
podpowiada, że tak.
Ale bez pomiarow to nie wiesz, czy trudno bylo, bo w srodku 0.05 atm
bezwzglednej pary wodnej, czy 0.6 atm powietrza.
Quote:
A w powidlach duzo cukrow, to parowanie moze byc mniejsze.
Że cukier w parowaniu przeszkadza -- też.
Ale chyba podnosi temperature wrzenia. I w efekcie mamy cos
jakby wekowanie czystej wody w temperaturze np 80 C
Dodanie cukru nie zmienia własności samej wody.
Oj zmienia. Juz np nie chce zamarzac w 0C.
Quote:
Ona też mocno
paruje, mimo że bąblowania nie widać. Poniekąd na tym zasadza
się proces destylacji. Nie będziemy przecież godzić w podstawy
bimbrownictwa.
Akurat nauka dopowiada, ze to woda zmienia wlasciwosci alkoholu, ktory
nie chce wrzec, mimo przekroczenia temperatury wrzenia.
A potem alkohol zmienia wode, ktora wrze w nizszej temperaturze niz
powinno.
Tylko nie mam watpliwosci, ze w destylatorze powietrze bedzie
stopniowo wypierane przez pare wodna i alkoholowa.
Mam watpliwosci, czy po przykryciu butelki wodki krazkiem gumy, bez
podgrzewania, czy parujacy alkohol bedzie podnosil krazek i wylatywal
razem z powietrzem.
Quote:
A jesli dziala w 80, to powinno i w 50 dzialac, a nawet i w 30
- byle wiecej od otoczenia
Działa. Da się zamknąć słoik bez grzania na łaźni wodnej. Nawet
jeśli wlejemy gorącą herbatę do twista i zakręcimy, to słoik się
zassie.
Ale tu znow nie wiadomo ile z tego zassania to na skutek spadku
temperatury, a wiec cisnienia powietrza.
Quote:
zaraz .. a czemu wiecej ?
Bo jak tyle samo, to obiekt jest zrównowżony. Na zewnątrz też
coś paruje, może nawet bardziej, choćby gorąca zupa.
A nie, Sahara, sucho na zewnatrz ... i nadal sie wekuje
Quote:
Jeśli kto przedkłada empirię nad modele teoretyczne, może taki
słoik próbować otworzyć pod wodą (dbając, by mu w czasie tej
operacji dekiel całkiem nie odwalił). Zobaczy wtedy ile wolnej
przestrzeni zostanie po wtargnięciu wody do środka.
Jest to jakis pomysl - jak znajde gumke to moze sprawdze.
Mozna jeszcze sprobowac sile trzymajaca wieczko zmierzyc.
Siła jest sakramencka. Ile to czasem trzeba było się na szarpać,
by gumkę z weka wyciągnąć.
ale 0.3 atm razy 100cm^2 tez jest spora sila.
Intuicja mi podpowiada, że w tych moich słoikach magdeburskich
różnica ciśnień sięgała wyższych wartości.
Jak znajde gumki, to sie postaram zawekowac wode i pusty sloik.
No ale jakis pomysl na proznie to jest - wlac wode do sloika, podgrzac
w mikrofalowce czy palnikie, poczekac az sporo wyparuje przez gumke, a
po ostudzeniu plazme robic.
P.S. o ile kojarze to byly takie male reczne radzieckie palniki
plazmowe, na parze wodnej wlasnie.
Pod normalnym cisnieniem, wiec pare kV tam musialo hulac.
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 29, 2016 4:44 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Tak by wychodzilo, ale jesli jednak parowanie jest mniejsze,
wszak grzejemy na lazni wodnej, to moze nie wypierac.
Wyleci tylko nadmiar powietrza z tytulu wzrostu temperatury,
czyli jakies 1/4.
Pogląd, że w temperaturze niższej od temperatury wrzenia woda
nie paruje, jest poglądem błędnym.
Parowac paruje, ale czy to bedzie na tyle istotne, zeby wypchnac
powietrze przez gumke ?
Doświadczenie nabyte w czasie próby wyciągania zassanej gumki
podpowiada, że tak.
Ale bez pomiarow to nie wiesz, czy trudno bylo, bo w srodku 0.05 atm
bezwzglednej pary wodnej, czy 0.6 atm powietrza.
Bez pomiaru wiem, że jedne po lekkim pociągnięciu robią psssyk
i pokrywka odskakuje. Nawet widać, że wcześniej gumka lekko się
ugina pod naciskiem ręki. A inne trzymają mocno jak diabli.
Znaczy się, ta próżnia tam różna bywa. Ale żaden słoik jeszcze
nie implodował. A o to chodziło.
Quote:
A w powidlach duzo cukrow, to parowanie moze byc mniejsze.
Że cukier w parowaniu przeszkadza -- też.
Ale chyba podnosi temperature wrzenia. I w efekcie mamy cos
jakby wekowanie czystej wody w temperaturze np 80 C
Dodanie cukru nie zmienia własności samej wody.
Oj zmienia. Juz np nie chce zamarzac w 0C.
To bardziej złożona sprawa (lotniczy eksperyment z piwem marki
"Sarmackie" wciąż czeka na realizację po nastaniu mrozów).
Quote:
Ona też mocno paruje, mimo że bąblowania nie widać. Poniekąd
na tym zasadza się proces destylacji. Nie będziemy przecież
godzić w podstawy bimbrownictwa.
Akurat nauka dopowiada, ze to woda zmienia wlasciwosci alkoholu,
ktory nie chce wrzec, mimo przekroczenia temperatury wrzenia.
A potem alkohol zmienia wode, ktora wrze w nizszej temperaturze
niz powinno.
Tylko nie mam watpliwosci, ze w destylatorze powietrze bedzie
stopniowo wypierane przez pare wodna i alkoholowa.
Mam watpliwosci, czy po przykryciu butelki wodki krazkiem gumy,
bez podgrzewania, czy parujacy alkohol bedzie podnosil krazek
i wylatywal razem z powietrzem.
Jest dyfuzja na tym świecie. Gazy się wymieszają i wylecą razem.
Tyle że tlen i azot szybko się skończy, a pary wody czy alkoholu
wciąż jest pod dostatkiem.
Quote:
A jesli dziala w 80, to powinno i w 50 dzialac, a nawet i w 30
- byle wiecej od otoczenia
Działa. Da się zamknąć słoik bez grzania na łaźni wodnej. Nawet
jeśli wlejemy gorącą herbatę do twista i zakręcimy, to słoik się
zassie.
Ale tu znow nie wiadomo ile z tego zassania to na skutek spadku
temperatury, a wiec cisnienia powietrza.
Mozna policzyć parcjalne ciśnienie pary wodnej w danej temperaturze.
Quote:
zaraz .. a czemu wiecej ?
Bo jak tyle samo, to obiekt jest zrównowżony. Na zewnątrz też
coś paruje, może nawet bardziej, choćby gorąca zupa.
A nie, Sahara, sucho na zewnatrz ... i nadal sie wekuje
No właśnie, nawet łatwiej. Na Saharze w dzień słoik nagrzeje się
od słońca, a w chłodzie nocy zamknie.
Quote:
Jeśli kto przedkłada empirię nad modele teoretyczne, może taki
słoik próbować otworzyć pod wodą (dbając, by mu w czasie tej
operacji dekiel całkiem nie odwalił). Zobaczy wtedy ile wolnej
przestrzeni zostanie po wtargnięciu wody do środka.
Jest to jakis pomysl - jak znajde gumke to moze sprawdze.
Mozna jeszcze sprobowac sile trzymajaca wieczko zmierzyc.
Siła jest sakramencka. Ile to czasem trzeba było się na szarpać,
by gumkę z weka wyciągnąć.
ale 0.3 atm razy 100cm^2 tez jest spora sila.
Intuicja mi podpowiada, że w tych moich słoikach magdeburskich
różnica ciśnień sięgała wyższych wartości.
Jak znajde gumki, to sie postaram zawekowac wode i pusty sloik.
Na Allegro sprzedają.
--
Jarek
J.F.
Guest
Thu Dec 29, 2016 5:29 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości
Pan J.F. napisał:
Quote:
Tylko nie mam watpliwosci, ze w destylatorze powietrze bedzie
stopniowo wypierane przez pare wodna i alkoholowa.
Mam watpliwosci, czy po przykryciu butelki wodki krazkiem gumy,
bez podgrzewania, czy parujacy alkohol bedzie podnosil krazek
i wylatywal razem z powietrzem.
Jest dyfuzja na tym świecie. Gazy się wymieszają i wylecą razem.
Tyle że tlen i azot szybko się skończy, a pary wody czy alkoholu
wciąż jest pod dostatkiem.
Ale ja mam watpliwosci czy wyleca, i ewentualnie w jakiej ilosci.
Jak butelka bedzie w 20C, to IMO nie podniosa krazka.
Choc tu nie stopnie wazne, bo temperatura poczatkowa moze byc w miare
dowolna.
Jak podgrzeje do wrzenia, to bedzie wylatywac, ale tego przypadku nie
omawiamy.
Wiec podgrzeje powiedzmy do 50C, co zaowocuje ucieczka czesci gazu z
butelki ... i na tym sie chyba zatrzyma.
Owszem, jak na lazni wodnej podgrzeje do chocby 95C, to juz sporo pary
wodnej powinno byc nad ciecza i musialo wyprzec poczatkowe powietrze.
Quote:
Intuicja mi podpowiada, że w tych moich słoikach magdeburskich
różnica ciśnień sięgała wyższych wartości.
Jak znajde gumki, to sie postaram zawekowac wode i pusty sloik.
Na Allegro sprzedają.
Az tak, to mi sie sprawdzac nie chce :-)
J.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Thu Dec 29, 2016 6:43 pm
Pan J.F. napisał:
Quote:
Mam watpliwosci, czy po przykryciu butelki wodki krazkiem gumy,
bez podgrzewania, czy parujacy alkohol bedzie podnosil krazek
i wylatywal razem z powietrzem.
Jest dyfuzja na tym świecie. Gazy się wymieszają i wylecą razem.
Tyle że tlen i azot szybko się skończy, a pary wody czy alkoholu
wciąż jest pod dostatkiem.
Ale ja mam watpliwosci czy wyleca, i ewentualnie w jakiej ilosci.
Jak butelka bedzie w 20C, to IMO nie podniosa krazka.
Choc tu nie stopnie wazne, bo temperatura poczatkowa moze byc
w miare dowolna.
W samochodowym zbiorniku paliwa są jakieś iskrzące styki. Nikt się nie
obawia wybuchu, bo benzyna i jej pary eliminują powietrze ze środka.
Quote:
Jak podgrzeje do wrzenia, to bedzie wylatywac, ale tego przypadku
nie omawiamy.
Wiec podgrzeje powiedzmy do 50C, co zaowocuje ucieczka czesci gazu
z butelki ... i na tym sie chyba zatrzyma.
Owszem, jak na lazni wodnej podgrzeje do chocby 95C, to juz sporo pary
wodnej powinno byc nad ciecza i musialo wyprzec poczatkowe powietrze.
Tu mam pewną refleksję. Oglądając różne weki i sprężynki do nich,
doszedłem do wniosku, że projektować to musiał jakiś absolwent
Wydziału Nauk Ścisłych Wyższej Szkoły Gotowania Na Gazie. Sprężyna
tak mocna, jak resor w karecie księcia pana. Trzyma pokrywkę tak
ściśle, jakby to miał być szybkowar. Potem gospodynie domowe dziwią
się, że im się kompoty na zime zamknąć nie chcą.
Jarek
--
Ledwie świt nad miastem blady
Drzwi śmietnika już odmyka
Wczoraj z walizami gwiazdor,
Dzisiaj z workiem jak słoikarz.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next