RTV forum PL | NewsGroups PL

Jakie radia PMR/DMR do komunikacji na odległość 6-8 km?

[NTG]Potrzebna łączność radiowa.

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie radia PMR/DMR do komunikacji na odległość 6-8 km?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next

Atlantis
Guest

Thu Apr 16, 2020 12:38 pm   



On 16.04.2020 12:01, Queequeg wrote:

Quote:
Może być. Albo mają kiepskie wyjściowe i na pełnej mocy sieją, albo coś Smile

Wątpię. Używam UV-5B ustawionego na 5W do robienia łączności przez
przemienniki i nikt nigdy nie narzekał. Ze znajomymi w terenie też
robiłem łączności direct i ani oni nie narzekali na mój sygnał, ani je
nie narzekałem na jakość sygnału wychodzącego z ich Baofengów.

Włodzimierz Wojtiuk
Guest

Thu Apr 16, 2020 12:58 pm   



On 2020-04-16 13:47, J.F. wrote:

Quote:

Hm ... za komuny CB bylo dozwolone, czy za zezwoleniem ?


Z tego co wiem na przykładzie własnym, zezwolenie było wymagane na
aparaturę do sterowania modeli...
niekoniecznie fabryczną

Mam takie :-)

Włodek

J.F.
Guest

Thu Apr 16, 2020 2:06 pm   



Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5e98565b$0$543$65785112@news.neostrada.pl...
On 2020-04-16 13:47, J.F. wrote:
Quote:
Hm ... za komuny CB bylo dozwolone, czy za zezwoleniem ?
Z tego co wiem na przykładzie własnym, zezwolenie było wymagane na
aparaturę do sterowania modeli...
niekoniecznie fabryczną
Mam takie Smile

Za komuny to duzo rzeczy wymagalo zezwolenia, ale czy gdzies w 88 czy
89 nie bylo drobnej odwilzy ?

Zreszta ... czy pod tym wzgledem to w RFN bylo lepiej ?
Na CB moze i pozwolili, choc pewnie ze wstretem, ale poza tym -
Ordnung muss sein.

Tylko nadal - gdzie te zera ?
Komuna przewidywala jakies latwo dostepne pasmo z kanalami w zerach ?
Czy kompatybilnosc z Tukanami ?

J.

Atlantis
Guest

Fri Apr 17, 2020 12:40 pm   



On 16.04.2020 12:10, Queequeg wrote:

Quote:
CB słabo się nadaje na przenośne radio. Tu lepiej sprawdza się PMR. Jest
mały Alan 42 Multi ale nie wiem, jak on się sprawdza (nie miałem go
nigdy).

On jest mały tylko w porównaniu ze starymi ręczniakami CB w rodzaju
Alana 38. Wink W porównaniu do współczesnych PMR-ek czy Baofengów to
ciągle kawał sporego radia. Czy nadawałby się na substytut PMR, do
rozmów w terenie? Chyba tak, ale tylko w ostateczności, gdybym nie miał
żadnej innej alternatywy. Na fabrycznym kawałku gumowej anteny parę lat
temu wołałem na 19 i odzywali się kierowcy z okolicznej autostrady, więc
przynajmniej niecały kilometr zasięgu dało się uzyskać. Tylko tutaj
jedna strona miała nieco lepszą antenę, więc nie wiem jak wyglądałaby
łączność między dwoma takimi ręcznymi radiami.

Poza tym pewnie czas pracy na zestawie baterii będzie krótszy, ładowanie
nieco bardziej uciążliwe, no i denerwować może brak kodów CTCSS.

Jednak jako "zapasowe" CB jest to całkiem fajne radyjko. Można używać w
samochodzie z przejściówką antenową i do zasilania.

Atlantis
Guest

Sat Apr 18, 2020 5:55 am   



On 16.04.2020 16:06, J.F. wrote:

Quote:
Tylko nadal - gdzie te zera ?
Komuna przewidywala jakies latwo dostepne pasmo z kanalami w zerach ?
Czy kompatybilnosc z Tukanami ?

Być może właśnie o to chodziło. W pierwszej połowie lat
dziewięćdziesiątych, będąc jeszcze dzieciakiem z podstawówki, zaczynałem
się interesować elektroniką. Jakoś wtedy wpadła mi w ręce kilka książek
na ten temat. Był wśród nich także tytuł poświęcony CB-Radiu. W części
poświęconej radiotelefonom przenośnym sporo miejsca poświęcono
jednokanałowym urządzeniom produkowanym jeszcze za PRL-u, takim jak Echo
czy właśnie Tukan.
Możliwe, że były one wtedy jeszcze w dość powszechnym użyciu i lepszym
pomysłem wydawało się dostosowywanie przepisów do rzeczywistości, niż
rzeczywistości do przepisów.

A potem przyszedł Internet, anteny CB zaczęły znikać z dachów budynków i
kwestia ujednolicania standardów z zachodem przestała mieć znaczenie.

Piotr Wyderski
Guest

Sat Apr 18, 2020 7:58 am   



Trefniś wrote:

Quote:
T-1 zadał ci kilka pytań które dowodzą, że łączność radiowa nie jest
jakoś szczególnie uprzywilejowana. Problemy są identyczne, jak te z GSM
- skoro nie ma zasięgu, to trudno będzie zapewnić łączność radiową z
dokładnie tych samych powodów.

No, niezupełnie. Opowiadał mi kiedyś technik pracujący u jednego z
operatorów, że nieopatrznie podpisano umowę określającą wyjątkowo
optymistyczny stopień pokrycia sygnałem. Przy odbiorze instalacji
okazało się, że w jakimś miejscu zasięgu nie ma z powodów
topograficznych i trzeba było na kilka miesięcy postawić mobilny BTS z
łączem satelitarnym do Telenora i płacić jakieś absurdalne pieniądze za
miesiąc.

Pozdrawiam, Piotr

Guest

Sat Apr 18, 2020 4:24 pm   



W dniu .04.2020 o 09:58 Piotr Wyderski <peter.pan@neverland.mil> pisze:

Quote:
Trefniś wrote:

T-1 zadał ci kilka pytań które dowodzą, że łączność radiowa nie jest
jakoś szczególnie uprzywilejowana. Problemy są identyczne, jak te z GSM
- skoro nie ma zasięgu, to trudno będzie zapewnić łączność radiową z
dokładnie tych samych powodów.

No, niezupełnie.Opowiadał mi kiedyś technik pracujący u jednego z
operatorów, że nieopatrznie podpisano umowę określającą wyjątkowo
optymistyczny stopień pokrycia sygnałem.
Przy odbiorze instalacji
okazało się, że w jakimś miejscu zasięgu nie ma z powodów
topograficznych i trzeba było na kilka miesięcy postawić mobilny BTS z
łączem satelitarnym do Telenora i płacić jakieś absurdalne pieniądze za
miesiąc.

:O
Piotr, ale co "niezupełnie"?
Przeczytaj ze zrozumieniem (sic!), co napisałem.
Następnie przeanalizuj to, co napisałeś ty i w czym to przeczy mojemu
postowi?
Konkretnie!

Ktoś pokrycie stacji BTS określa korzystając z dostępnych metod. Jeśli nie
potrafił tego dokonać i pokrycia nie ma - to nie zmienia zasad propagacji
fal radiowych (identycznych dla emisji analogowych i cyfrowych)!
Albo metody były błędne (wątpliwe, operator nie powinien sobie pozwalać na
niepewne procedury), albo ktoś z nich skorzystał nieumiejętnie!
Tertium non datur.

--
Trefniś

Piotr Wyderski
Guest

Sun Apr 19, 2020 7:21 am   



Trefniś wrote:

Quote:
:O
Piotr, ale co "niezupełnie"?

Niezupełnie "problemy są identyczne". Oprócz fizyki jest jeszcze prawo i
w sytuacji kryzysowej m.in. podmiot odpowiedzialny za zbudowanie
infrastruktury lub sam operator może sięgnąć po skuteczne rozwiązania,
które są niedostępne w łączności amatorskiej. A przynajmniej ja nie
słyszałem o mobilnych satelitarnych stacjach przekaźnikowych dla CB,
choć nie istnieje żaden powód techniczny uniemożliwiający ich zbudowanie.

Trochę mnie nawet dziwi, że nikt w opisanej sytuacji nie sięgnął po coś
takiego.

Quote:
Ktoś pokrycie stacji BTS określa korzystając z dostępnych metod. Jeśli
nie potrafił tego dokonać i pokrycia nie ma - to nie zmienia zasad
propagacji fal radiowych (identycznych dla emisji analogowych i
cyfrowych)!


W problematycznym miejscu BTS może się pojawić w kilka godzin, bez
formalnego związku z zasadami propagacji fal radiowych. To jest
samochód, kierowca pojedzie, gdzie mu każą.

Pozdrawiam, Piotr

Atlantis
Guest

Sun Apr 19, 2020 7:28 am   



On 19.04.2020 09:21, Piotr Wyderski wrote:

Quote:
W problematycznym miejscu BTS może się pojawić w kilka godzin, bez
formalnego związku z zasadami propagacji fal radiowych. To jest
samochód, kierowca pojedzie, gdzie mu każą.

A potem tłum złożony ze stereotypowych Sebiksów, Januszów i Grażyn go
podali, bo w Internecie widzieli filmik twierdzący, że 5G wywołuje raka,
AIDS i COVID-19. Wink

Guest

Sun Apr 19, 2020 6:16 pm   



W dniu .04.2020 o 09:21 Piotr Wyderski <peter.pan@neverland.mil> pisze:

Quote:
Trefniś wrote:

:O
Piotr, ale co "niezupełnie"?

Niezupełnie "problemy są identyczne". Oprócz fizyki jest jeszcze prawo i
w sytuacji kryzysowej m.in. podmiot odpowiedzialny za zbudowanie
infrastruktury lub sam operator może sięgnąć po skuteczne rozwiązania,
które są niedostępne w łączności amatorskiej.

Ależ męczydusza.
Nikt nie namawiał do łamania prawa, rozmawialiśmy wyłącznie o zapewnieniu
łączności między dwoma punktami. Albo amatorskiej, albo przez polepszenie
współpracy z BTS.
Wszystko głównie w oparciu o wiedzę nt. propagacji fal radiowych.

Quote:
A przynajmniej ja nie słyszałem o mobilnych satelitarnych stacjach
przekaźnikowych dla CB,
choć nie istnieje żaden powód techniczny uniemożliwiający ich zbudowanie.

Trochę mnie nawet dziwi, że nikt w opisanej sytuacji nie sięgnął po coś
takiego.

:O
Khem, khem...
Zatem proponujesz wątkotwórcy zbudowanie satelity, wyniesienie na orbitę i
wykorzystanie go do łączności?
Powodzenia.

Łączność satelitarna CB nie była realizowana, za to krótkofalowcy
umieścili na orbicie kilka satelitów. Łączności satelitarne prowadziłem
już w połowie lat osiemdziesiątych ub. wieku w klubie SP6ZDA na pasmie
2-metrowym. Ten rodzaj łączności był brany pod uwagę przez Solidarność
Walczącą
(film "Jak Oscar komunę obalał").

Quote:

Ktoś pokrycie stacji BTS określa korzystając z dostępnych metod. Jeśli
nie potrafił tego dokonać i pokrycia nie ma - to nie zmienia zasad
propagacji fal radiowych (identycznych dla emisji analogowych i
cyfrowych)!

W problematycznym miejscu BTS może się pojawić w kilka godzin, bez
formalnego związku z zasadami propagacji fal radiowych. To jest
samochód, kierowca pojedzie, gdzie mu każą.

Nie rozumiem przekazu, bo to dla mnie bełkot.

--
Trefniś

Guest

Sun Apr 19, 2020 6:17 pm   



W dniu .04.2020 o 09:28 Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> pisze:

Quote:
On 19.04.2020 09:21, Piotr Wyderski wrote:

W problematycznym miejscu BTS może się pojawić w kilka godzin, bez
formalnego związku z zasadami propagacji fal radiowych. To jest
samochód, kierowca pojedzie, gdzie mu każą.

A potem tłum złożony ze stereotypowych Sebiksów, Januszów i Grażyn go
podali, bo w Internecie widzieli filmik twierdzący, że 5G wywołuje raka,
AIDS i COVID-19. Wink

Dlatego Piotr proponuje wyniesienie satelity!

--
Trefniś

Piotr Wyderski
Guest

Sun Apr 19, 2020 6:29 pm   



Trefniś wrote:

Quote:
Zatem proponujesz wątkotwórcy zbudowanie satelity, wyniesienie na orbitę
i wykorzystanie go do łączności?
Powodzenia.

Zrobiono to już za mnie, proszę:

https://satelitarny.eu/index.php

Nie wydurniaj się już.

Piotr

Guest

Sun Apr 19, 2020 6:34 pm   



W dniu .04.2020 o 20:29 Piotr Wyderski <peter.pan@neverland.mil> pisze:

Quote:
Trefniś wrote:

Zatem proponujesz wątkotwórcy zbudowanie satelity, wyniesienie na
orbitę i wykorzystanie go do łączności?
Powodzenia.

Zrobiono to już za mnie, proszę:

https://satelitarny.eu/index.php

Rozwijasz się - od propozycji satelity CB to skok milowy!

Quote:

Nie wydurniaj się już.

Wystarczy, że nie odpiszesz.

--
Trefniś

Atlantis
Guest

Mon Apr 20, 2020 8:21 am   



On 19.04.2020 20:16, Trefniś wrote:

Quote:
Łączność satelitarna CB nie była realizowana, za to krótkofalowcy
umieścili na orbicie kilka satelitów. Łączności satelitarne prowadziłem
już w połowie lat osiemdziesiątych ub. wieku w klubie SP6ZDA na pasmie
2-metrowym. Ten rodzaj łączności był brany pod uwagę przez Solidarność
Walczącą

Z łącznością satelitarną jest kilka problemów:
1) Relatywnie tanio można wynieść satelitę na niską orbitę, a ten będzie
widoczny na niebie tylko przez krótką chwilę. Do tego trzeba budować
obrotnicę antenową zsynchronizowaną z jakimś mechanizmem śledzącym, albo
przynajmniej ręcznie celować anteną we właściwy kawałek nieba. A to jest
dość uciążliwe.
2) Żeby mieć w miarę sensowną łączność za pomocą satelitów na niskiej
orbicie, trzeba mieć takich satelitów odpowiednią ilość. Jeden właśnie
schował się za horyzontem? Nie ma sprawy - za pół godziny wzejdzie kolejny.
3) Ewentualnie można wynieść satelitę na orbitę geostacjonarną, który
będzie "wisiał" w tej samej części nieba, obejmując swoim zasięgiem
sporą część globu. To jednak kosztuje...
4) Przemiennik radiowy potrzebuje jednak trochę energii do pracy i
trudno by to było załatwić "tanim" cubesatem ze specjalną wersją Arduino
w środku. Tutaj są potrzebne już całkiem spore panele słoneczne.

Krótkofalowcy radzili sobie obchodzeniem tych problemów w ten sposób, że
od zawsze (szczególnie w złotej epoce tego hobby) wśród tej
przedstawicieli znajdowała się niemała grupa "technicznej elity":
astronautów, inżynierów NASA, naukowców. Byli więc oni w stanie
skutecznie lobbować.

"Ok, budujecie kolejnego satelitę meteorologicznego? A nie będziecie
mieć nic przeciwko, jeśli dorzucimy tam mały przemiennik? Operacja
wyniesienia tego ładunku będzie wymagała zrzucenia balastu na orbicie?
To może w takim razie mały krótkofalarski satelita?"

Użytkownicy CB-Radia nawet w złotych latach tego hobby nigdy nie mieli
takiej siły przebicia. Do tego dochodziły też kwestie bezpieczeństwa. To
jedno dopuścić do nieograniczonej łączności globalnej kogoś, kto ma
obowiązek identyfikować się znakiem. Inna sprawa, gdy użytkownik jest z
założenia właściwie całkiem anonimowy i posługuje się wymyśloną przez
samego siebie ksywką.

Guest

Mon Apr 20, 2020 10:24 am   



W dniu .04.2020 o 10:21 Atlantis <marekw1986NOSPAM@wp.pl> pisze:

Quote:
On 19.04.2020 20:16, Trefniś wrote:

Łączność satelitarna CB nie była realizowana, za to krótkofalowcy
umieścili na orbicie kilka satelitów. Łączności satelitarne prowadziłem
już w połowie lat osiemdziesiątych ub. wieku w klubie SP6ZDA na pasmie
2-metrowym. Ten rodzaj łączności był brany pod uwagę przez Solidarność
Walczącą

Z łącznością satelitarną jest kilka problemów:
1) Relatywnie tanio można wynieść satelitę na niską orbitę, a ten będzie
widoczny na niebie tylko przez krótką chwilę. Do tego trzeba budować
obrotnicę antenową zsynchronizowaną z jakimś mechanizmem śledzącym, albo
przynajmniej ręcznie celować anteną we właściwy kawałek nieba. A to jest
dość uciążliwe.
2) Żeby mieć w miarę sensowną łączność za pomocą satelitów na niskiej
orbicie, trzeba mieć takich satelitów odpowiednią ilość. Jeden właśnie
schował się za horyzontem? Nie ma sprawy - za pół godziny wzejdzie
kolejny.
3) Ewentualnie można wynieść satelitę na orbitę geostacjonarną, który
będzie "wisiał" w tej samej części nieba, obejmując swoim zasięgiem
sporą część globu. To jednak kosztuje...
4) Przemiennik radiowy potrzebuje jednak trochę energii do pracy i
trudno by to było załatwić "tanim" cubesatem ze specjalną wersją Arduino
w środku. Tutaj są potrzebne już całkiem spore panele słoneczne.

Krótkofalowcy radzili sobie obchodzeniem tych problemów w ten sposób, że
od zawsze (szczególnie w złotej epoce tego hobby) wśród tej
przedstawicieli znajdowała się niemała grupa "technicznej elity":
astronautów, inżynierów NASA, naukowców. Byli więc oni w stanie
skutecznie lobbować.

"Ok, budujecie kolejnego satelitę meteorologicznego? A nie będziecie
mieć nic przeciwko, jeśli dorzucimy tam mały przemiennik? Operacja
wyniesienia tego ładunku będzie wymagała zrzucenia balastu na orbicie?
To może w takim razie mały krótkofalarski satelita?"

Użytkownicy CB-Radia nawet w złotych latach tego hobby nigdy nie mieli
takiej siły przebicia. Do tego dochodziły też kwestie bezpieczeństwa. To
jedno dopuścić do nieograniczonej łączności globalnej kogoś, kto ma
obowiązek identyfikować się znakiem. Inna sprawa, gdy użytkownik jest z
założenia właściwie całkiem anonimowy i posługuje się wymyśloną przez
samego siebie ksywką.

Oczywiście, wszystko prawda.
Może poza dopuszczeniem do łączności tylko licencjonowanych krótkofalowców
- wystarczą możliwości techniczne, nie da się sprawdzić nadawcy podczas
transmisji.

Ale, ponieważ odpowiadasz na mój post - nie ja proponowałem rozwiązanie
satelitarne, a jedynie próbowałem je wyśmiać!

--
Trefniś

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jakie radia PMR/DMR do komunikacji na odległość 6-8 km?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map