Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Apr 10, 2012 11:28 am
Pan J.F napisał:
Quote:
P.S. no i tlumienie drgan moze nie jest taki glupie - ma taki audiofil
sprzet o mocy 1000W, budynek drzy jak sie muzy slucha .. a zasilanie
musi byc nieprzerwane
To niech se kurna kupi budynek audiofilski, który nie drży.
Co to w ogóle za słuchanie, w jakiejś drżącej szopie!
--
Jarek
Adam
Guest
Tue Apr 10, 2012 12:12 pm
W dniu 2012-04-10 13:18, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan J.F napisał:
P.S. no i tlumienie drgan moze nie jest taki glupie - ma
taki audiofil sprzet o mocy 1000W, budynek drzy jak sie
muzy slucha .. a zasilanie musi byc nieprzerwane :-)
To niech se kurna kupi budynek audiofilski, który nie drży.
Co to w ogóle za słuchanie, w jakiejś drżącej szopie!
Ale co to za sprzet, ze budynek nie drzy :-)
Życie audiofila nie jest lekkie. Nie wykluczam, że po zakupie
audiofilskiego bydynku, niezbędny będzie całkiem nowy sprzęt,
bo stary zbyt odstaje parametrami od parametrów pomieszczenia
odsłuchowego.
Mam pomysła! ;)
Zakładam firmę budowlaną.
Beton będzie z odpowiedniego cementu, cedzonego przez srebrne sito, z
piasku zbieranego o świcie, ze skorupek jaj kur czerwononóżek wypasanych
na południowym stoku wzgórka ;)
Muszę jeszcze obmyśleć recepturę na cegły i pustaki.
--
Pozdrawiam.
Adam.
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Apr 10, 2012 1:18 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
P.S. no i tlumienie drgan moze nie jest taki glupie - ma
taki audiofil sprzet o mocy 1000W, budynek drzy jak sie
muzy slucha .. a zasilanie musi byc nieprzerwane :-)
To niech se kurna kupi budynek audiofilski, który nie drży.
Co to w ogóle za słuchanie, w jakiejś drżącej szopie!
Ale co to za sprzet, ze budynek nie drzy
Życie audiofila nie jest lekkie. Nie wykluczam, że po zakupie
audiofilskiego bydynku, niezbędny będzie całkiem nowy sprzęt,
bo stary zbyt odstaje parametrami od parametrów pomieszczenia
odsłuchowego.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Tue Apr 10, 2012 2:40 pm
Pan Adam napisał:
Quote:
P.S. no i tlumienie drgan moze nie jest taki glupie - ma
taki audiofil sprzet o mocy 1000W, budynek drzy jak sie
muzy slucha .. a zasilanie musi byc nieprzerwane :-)
To niech se kurna kupi budynek audiofilski, który nie drży.
Co to w ogóle za słuchanie, w jakiejś drżącej szopie!
Ale co to za sprzet, ze budynek nie drzy :-)
Życie audiofila nie jest lekkie. Nie wykluczam, że po zakupie
audiofilskiego bydynku, niezbędny będzie całkiem nowy sprzęt,
bo stary zbyt odstaje parametrami od parametrów pomieszczenia
odsłuchowego.
Mam pomysła! ;)
Zakładam firmę budowlaną.
Beton będzie z odpowiedniego cementu, cedzonego przez srebrne sito,
z piasku zbieranego o świcie, ze skorupek jaj kur czerwononóżek
wypasanych na południowym stoku wzgórka ;)
Muszę jeszcze obmyśleć recepturę na cegły i pustaki.
Radzę najpierw odwiedzić Instytut Techniki Budowlanej na Filtrowej
w Warszawie. Ranyboskie, jak oni tam potrafią katować te wszystkie
cegłówy zanim dadzą świadectwo dopuszczenia! Z kurami też może być
niejaki problem -- rejestracja rasy czerwononóżek będzie czasochłonna.
Od ręki dostępne są zielononóżki (ale trzeba wzgórek ogrodzić wysokim
płotem, bo bestie nieźle fruwają). A tak poza tym, to pomysł idzie
w dobrym kierunku i ma perspektywy.
--
Jarek
Pszemol
Guest
Wed Apr 11, 2012 1:41 am
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:jm0o1h$96$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
No tak prawde mowiac to chyba wiekszy wplyw na dzwiek ma wtyczka sieciowa
niz odwrotne wlaczenie kabla glosnikowego - tzn niezgodnie z kierunkiem
przeplywu pradu podanym na kablu
Chyba żarty sobie robisz?
Quote:
A patrzac czasem jak sa nasmarkane w srodku takie listwy sieciowe - dobrze
ze ktos robi porzadne. Ale nie za ta cene, toz oni za to chca 4000 zl.
Ja nie mam takich problemów - kupuje listwy ze znakiem UL.
Quote:
P.S. no i tlumienie drgan moze nie jest taki glupie - ma taki audiofil
sprzet o mocy 1000W, budynek drzy jak sie muzy slucha .. a zasilanie musi
byc nieprzerwane
Wcale nie musi być... Zresztą jest przecież przerywane 100 razy na
sekundę: napięcie przechodzi 100 razy na sekundę przez zero i nikomu
to nie przeszkadza...
J.F
Guest
Wed Apr 11, 2012 9:22 am
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości
"J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Quote:
No tak prawde mowiac to chyba wiekszy wplyw na dzwiek ma wtyczka
sieciowa niz odwrotne wlaczenie kabla glosnikowego - tzn niezgodnie
z kierunkiem przeplywu pradu podanym na kablu :-)
Chyba żarty sobie robisz?
A jak bedzie iskrzyla ?
Quote:
A patrzac czasem jak sa nasmarkane w srodku takie listwy sieciowe -
dobrze ze ktos robi porzadne. Ale nie za ta cene, toz oni za to
chca 4000 zl.
Ja nie mam takich problemów - kupuje listwy ze znakiem UL.
A ja ze znakiem CE, ale to nie przeszkadza :-)
Quote:
P.S. no i tlumienie drgan moze nie jest taki glupie - ma taki
audiofil sprzet o mocy 1000W, budynek drzy jak sie muzy slucha .. a
zasilanie musi byc nieprzerwane :-)
Wcale nie musi być... Zresztą jest przecież przerywane 100 razy na
sekundę: napięcie przechodzi 100 razy na sekundę przez zero i nikomu
to nie przeszkadza...
A jak akurat zagraja werble 99.5Hz ? :-)
J.
Waldek
Guest
Wed Apr 11, 2012 12:38 pm
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:jm3ih1$sgp$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Wcale nie musi być... Zresztą jest przecież przerywane 100 razy na
sekundę: napięcie przechodzi 100 razy na sekundę przez zero i nikomu
to nie przeszkadza...
A jak akurat zagraja werble 99.5Hz ? :-)
Zgaduje ....
na skutek zdudnienia z siecia wywali.... "korek" na slupie przy stodole ?
- no i kury przestana sie niesc, a krowa straci mleko :]
RoMan Mandziejewicz
Guest
Wed Apr 11, 2012 2:15 pm
Hello Jarosław,
Wednesday, April 11, 2012, 3:13:21 PM, you wrote:
Quote:
A jak akurat zagraja werble 99.5Hz ?
Wtedy trzeba nastroić. Dźwięk G powinien mieć częstotliwość 98 Hz.
Ale to raczej nie werble.
Nieee... Kocioł centralny 24" w perkusji "gra" c - 131Hz, werbel musi
grać wyżej - może g a na pewno nie G. Czyli raczej 196Hz :)
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Jarosław Sokołowski
Guest
Wed Apr 11, 2012 3:13 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
A jak akurat zagraja werble 99.5Hz ?
Wtedy trzeba nastroić. Dźwięk G powinien mieć częstotliwość 98 Hz.
Ale to raczej nie werble.
--
Jarek
Waldemar Krzok
Guest
Wed Apr 11, 2012 10:15 pm
Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
A jak akurat zagraja werble 99.5Hz ? :-)
Wtedy trzeba nastroić. Dźwięk G powinien mieć częstotliwość 98 Hz.
Ale to raczej nie werble.
Może o-daiko?
Waldek
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
Anerys
Guest
Thu Apr 12, 2012 8:18 pm
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:jlvu3h.5gk.0@poczta.onet.pl...
Quote:
http://nautilus.net.pl/?stat=53
A potem można zobaczyć ceny różnych połączeniowych, teraz szumnie zwanych
interkonektami.
"z grubego polikarbonatu, charakteryzującego się wysoką sztywnością,
w czarnym kolorze, oddającym emocjonujący i ekscytujący dźwięk."
Żyłki polisrebrzone, z wtraceniami palladowo-indowymi, pupinizowane? :)
Quote:
"Dźwięk tego wtyku wynika z materiału użytego do galwanizacji. Podczas,
kiedy rodowanie daje czysty i mocny dźwięk, złoto brzmi ciepło, miękko
i dźwięcznie. Obydwa brzmią jednak w spektakularny sposób, znacznie
lepiej niż standardowe materiały. O tym, które wybrać należy zadecydować
samodzielnie, w oparciu o własne upodobania dźwiękowe."
O kuźwa... to jest poezja głupoty! Oni piszą o brzmieniu wtyczki
sieciowej!!!
Ja pierdolę, wymiękłem...
Czyli w pizdu z blokami energetycznymi, w pizdu z trafami na podstacjach, w
pizdu z kablami/przewodami WN, w pizdu ze skobowaniem i zaciskami na
podstacjach, w pizdu z rezystancją/impedancją uziemienia punktu zerowego na
trafostacji, liczy się wtyczucia polikarbonatowo-złota? ACHAAA, to dlatego
mi właśnie HDD zdechł w kompie, bo złącza nie były multizłocone ze srebrną
otoczką żyłek i sodową/aluminiową otoczką przewodów dla kompensacji
współczynnika względnego stanowącą magnetyczność przewodnika. Tłucze
głowicami i nie zgłasza się. Mam obawę, że bez rozebrania dysku, napylenia
na nośnik 0.47 nm (z tolerancją zaledwie 0.001promila) grubości
przechłodzonej mieszanki Fe2O3 gamma i dwutlenku chromu, pospołu z domieszką
0.01% siarczanu bizmutu, zbełtanych jakimś wypełniaczem dla gładkości,
następnie skrupulatnie wychłodzonym przez dokładnie 1729 sekund w
temperaturze -11.26 oC, z tolerancją 0.1% dla czasu i 0.02% dla temperatury,
danych nie odzyskam...
Jutro pojadę do zakładu energetycznego i ich poobjeżdżam za nieprawomyślne
materiały na przewody sieciowe :P
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
PS. Dysk padł mi naprawdę, dane zbierane od 10 lat z hakiem. Ale przyczyną
była inna, choć związana z zasilaniem. Brzęczy łożysko i tlucze głowicami.
Pobawię sie w chłodzenie/grzanie, może uda się ostatnim rzutem na taśmę
dostać do danych, mialem już taki przypadek. Trudno, pozbieram od nowa.
Z pewnością ani wtyczka sieciowa, ani energetyka, nie ma w tym najmniejszej
choćby cząstki winy. Ale ja nie jestem audio, ani ten-tego, filem...
Anerys
Guest
Thu Apr 12, 2012 8:21 pm
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnjo7v9c.3gu.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Pan J.F napisał:
P.S. no i tlumienie drgan moze nie jest taki glupie - ma taki audiofil
sprzet o mocy 1000W, budynek drzy jak sie muzy slucha .. a zasilanie
musi byc nieprzerwane :-)
To niech se kurna kupi budynek audiofilski, który nie drży.
Co to w ogóle za słuchanie, w jakiejś drżącej szopie!
Jarku, Jarku!
Ale co z głosnikami!?
Audiofile wspominają, żeby dla jakości przekazu wyeliminować wszystko
drgające... Przecież membrana drugiego głośnika też drga, o pierwszym

nie
wspominając!
Należy je czym prędzej wyeliminować!!! Po ich wyeliminowaniu już nic nie
zakłóci ciągłości rozchodzenia się fal dźwiękowych i jakości przekazu!
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Anerys
Guest
Thu Apr 12, 2012 8:30 pm
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:jm183b$t5m$1@news.icm.edu.pl...
....
Quote:
Zakładam firmę budowlaną.
Beton będzie z odpowiedniego cementu, cedzonego przez srebrne sito, z
piasku zbieranego o świcie, ze skorupek jaj kur czerwononóżek wypasanych
na południowym stoku wzgórka
Ale trzeba uważać, żeby przez pierwszą godzinę od wschodu słońca nie spożyły
nawet odrobinki niczego, co mogło by być przywianym ze stoku północnego!
Potem to obojętne. Co do rosy - kropelki muszą być jak "niedopad", nie mogą
być zbierane, gdy spadną na liść położony poniżej. Zaniedbanie tego pogorszy
jakość materiałów i trzeba będzie ją dodatkowo kompensowaćpyłkiem wrzosu i
lawendy, dodawanych w proporcji 1:12534 do masy cementowej, co podroży
koszty z no. 95600 $ za 1dm3 gotowego betonu, do śjakichś 123200$ za dm3.
Niezastosowanie poprawki pogorszy jakość budowy o 0.01%, co pogorszy dźwięk
o tyle samo, czego prawdziwi a. nie przeżyją, miej to na uwadze :)
Quote:
Muszę jeszcze obmyśleć recepturę na cegły i pustaki.
Oj, będzie trudno, to bardzo "niuansowaty" temat, ale wierzę, ze sobie
poradzisz:)
Acha, coś mi się po głowie kołacze, że przegapiłem jakąś drobnostkę w
dziedzinie zbierania rosy "niedopadu" (skojarzenie z krowim plackiem tylko z
nazwy), jest jakieś ograniczenie, którego nie moę sobie przypomnieć...
Pomóżcie:))
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Padre
Guest
Thu Apr 12, 2012 9:09 pm
Quote:
Ja pierdolę, wymiękłem...
Czyli w pizdu z blokami energetycznymi, w pizdu z trafami na
podstacjach, w pizdu z kablami/przewodami WN, w pizdu ze skobowaniem i
zaciskami na podstacjach, w pizdu z rezystancją/impedancją uziemienia
punktu zerowego na trafostacji,
Toteż pozwoliłem sobie zauważyć już sporo wątków wstecz że dziwię się,
że ZE nie ma w swojej ofercie przyłącza trójfazowego high-end z
licznikiem ultra low noise i bezpiecznikami serii extreme pro. Dodatkowo
oprócz taryfy dziennej i nocnej powinna być jeszcze taryfa audio, po
10zł za kWh. Klientów może nie było by wielu ale na tych co by byli ZE
obłowił by się jak sułtan Kataru.
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Apr 12, 2012 11:28 pm
Padre napisał:
Quote:
Toteż pozwoliłem sobie zauważyć już sporo wątków wstecz że dziwię
się, że ZE nie ma w swojej ofercie przyłącza trójfazowego high-end
z licznikiem ultra low noise i bezpiecznikami serii extreme pro.
Dodatkowo oprócz taryfy dziennej i nocnej powinna być jeszcze taryfa
audio, po 10zł za kWh. Klientów może nie było by wielu ale na tych
co by byli ZE obłowił by się jak sułtan Kataru.
Jak to właściwie jest z tymi ZE? Bo sieć jest jedna, a sprzedawców
prądu wielu, odbiorca może sobie wybierać. Co trzeba zrobić, by takim
sprzedawcą zostać? Bo może bym się skusił i taki biznes otworzył.
Podpisywałbym umowy i sprzedawał tylko audiofilski prąd po 98 zł za kWh.
Mógłbym nawet zróżnicować ofertę i dostarczać oddzielnie dla wtyczek
rodowanych i oddzielnie dla złoconych.
--
Jarek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next