Goto page Previous 1, 2, 3, 4
Piotr Gałka
Guest
Tue Sep 21, 2004 5:38 am
Użytkownik "Wojciech Rydzkowski" <sp2altSKASUJ@klub.chip.pl> napisał w
wiadomości news:cinfln$t62$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
W dyrektywie z obowiązku uzyskania CE są wyłączone amatorskie
urządzenia
radiowe (punkt 5.5.1.1 89/336/EEC),
a kity mogą być ich częścią.
Urządzenia te nie mogą byc używane komercyjnie.
Nie dla wszystkich jest to chyba oczywiste skoro do projektu nowej
dyrektywy poza urządzeniami radiowymi wpisano kity przeznaczone dla
radioamatorów.
P.G.
Tomasz K. Czarnecki
Guest
Tue Sep 21, 2004 5:41 am
Użytkownik "VSS" <news_vss@lasershow.pl> napisał w wiadomości
news:cimrie$p68
Quote:
to by oznaczało, ze jak wezme do kupy elementy z CE i złoże jakieś
urządzenie to jak podpisze sie pod tym, ze jest to zgodne z CE to nie maja
sie szans przyczepić.
Może ktos madrzejszy zweryfikuje moje myslenie ??
Z tego co się doczytałem to urządzenie, instalacja
zbudowane z podzespołów z CE jako całe nie musi spełniać
wymagań dotyczących CE. Weźmy przykład: mamy jakąś
kartę rozszerzeń która spełnia zasadnicze wymagania
dotyczące LVD (ma oznaczenie CE), mamy też inny
układ, który spełnia te wymagania (również ma oznaczenie CE)
ale na przykład jest zasilany dużo wyższym napięciem.
Załóżmy ze według normy zharmonizowanej (np.: PN-EN 50178)
między takimi obwodami wymagana jest separacja ochronna,
której nie zastosowałeś, w tym momencie mimo tego, że oba
elementy maja oznaczenie CE twojemu wyrobowi
jako całości nie możesz nadać znaczka CE (biorę pod uwagę tylko
dyrektywę LVD pomijając zupełnie zagadnienia związane
z dyrektywą EMC) ponieważ nie zapewnia on odpowiedniego
poziomu bezpieczeństwa.
Pozdrawiam Tomasz
Tomasz K. Czarnecki
Guest
Tue Sep 21, 2004 6:04 am
Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ptiuk0pd7f7ta0ouc5sf7a3juf0b3tslmr@4ax.com...
Quote:
a) podpisac deklaracje w ciemno, ewentualnie "na podstawie oceny
wizualnej stwierdzono" ?
b) podpisac "protokol z przeprowadzonych badan", wpisujac wyniki z
sufitu ?
Teraz pytanie .. czy w przypadku a) nie grozi nam jakas kontrola,
ktora z urzedu zakwestionuje tak przeprowadzone "badania" ?
Czy takie kontrole w ogole sa przewidziane "bez powodu" ?
Jeśli chodzi o ocenę wizualną to w EMC to nie przejdzie bo
nie znam normy która by mówiła że wizualnie stwierdzono...
Natomiast jeśli chodzi o LVD to jest cos takiego jak _oględziny_
ale to i tak nie wystarcza by zadowolić w całości zasadnicze
wymagania zawarte w dyrektywie. Po za tym podstawą jest
bardzo dokładna dokumentacja wskazująca jakie środki zostały
zastosowane w celu zapewnienia zgodności z zasadniczymi
wymaganiami (może być odniesienie się do odpowiednich norm
lub przedstawienie środków jakie zostały zastosowane).
A idąc dalej z a ustawodawca:
"W przypadku wystąpienia zastrzeżeń, producent lub importer
może przedstawić sprawozdanie, sporządzone przez jednostkę
notyfikowaną, dotyczące zgodności sprzętu elektrycznego
z zasadniczymi wymaganiami określonymi w § 5-7"
Dz. U. 2003 nr 49 poz. 414 § 8
Quote:
A w przypadku b) .. jak podejdzie do tego kontrola, jesli firma
nie posiada odpowiedniego wyposazenia do badan. No chyba ze
profilaktycznie kupi jakis uszkodzony analizator
Jeśli firma nie ma odpowiedniego wyposażenia to zawsze
może zlecić przecież badania na zewnątrz - także to nie jest
wytłumaczenie. A wtedy lewe papiery do niczego się nie przydadzą
bo przecież laboratoria też prowadzą swoją dokumentację komu, co,
kiedy i jak badano. Chyba że wynajmiesz laboratorium na godziny
i sam przeprowadzisz sobie odpowiednie badania sprzętem
z tego laboratorium. - Ale umyślę, że wtedy to przeprowadzisz
porządnie badania a nie będziesz "produkował" protokołów
pomiarowych - szkoda czasu i pieniędzy.
Pozdrawiam Tomasz
Piotr Gałka
Guest
Tue Sep 21, 2004 6:07 am
Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ptiuk0pd7f7ta0ouc5sf7a3juf0b3tslmr@4ax.com...
Quote:
Skupilbym sie natomiast na tych karach, bo wyglada na to, ze jesli
urzadzenie normy przypadkiem spelnia, to nie ma podstawy do
ukarania.
Już w maju to zauważyłem, ale jak wiadomo nasze ustawy to buble więc
tylko czekam kiedy jakaś inna ustawa dopisze (przy okazji) do tej
jeszcze jeden podpunkt.
Poza tym, tam gdzie jest opisywane postępowanie w razie kontroli jest
nmiej więcej tak, że jak nie dopełnił obowiązków przed wprowadzeniem
na rynek to się wstrzymuje produkcję, pobiera próbkę, bada i po
miesiącu orzeka, że na przykład ma obowiązek wycofać wszystkie
produkty tego typu z rynku (te co już sprzedał), oczywiście na jego
koszt. Kara to tylko drobny dodatek.
W przewodniku do dyrektywy jest, że obowiązkiem państw jest zapewnić
aby było na rynku OK. Ale jest też coś w stylu, że najpierw
doprowadzić do tego aby było OK, a dopiero ewentualnie (upartych)
karać. Ale każdy kraj wpisuje to w swoje prawo jak uważa, a przewodnik
(i dyrektywa) nie są prawem dla obywatela. A u nas jeszcze nie
przeminęły przyzwyczajenia państwa urzędniczego, żeby nie powiedzieć
policyjnego. Dla niektórych byłoby najlepiej żeby było po staremu -
podatek obrotowy 50% (tak jakby VAT miał 70%) i podatek dochodowy 80%.
Tak było no i na każdego rzemieślnika był hak.
Quote:
Czy takie kontrole w ogole sa przewidziane "bez powodu" ?
Tak są.
Znam przypadek. W maju firma dostała taką ankietę - czy wie jakie ma
teraz obowiązki, a niedawno miała kontrolę (dwa dni grzebania w
deklaracjach, dokumentacjach i raportach z badań).
Ale oni mieli wszystko w porządku, bo od lat eksportują do Unii.
Quote:
No chyba ze profilaktycznie kupi jakis uszkodzony analizator
Nawet nie uszkodzony nie wystarcza do zrobienia badań.
Za mało dokładny i trzeba do niego dokupić jeszcze komorę.
Quote:
Przy czym o ile przy jakims mikroprocesorze to przekroczyc EMC jest
ryzyko .. to przy modelu skrzyzowania mozna chyba zaryzykowac ?
Tylko zadna "przystawka do sterownika". Samodzielny model
edukacyjny,
sterowanie dowolne, pradem stalym niskiego napiecia. Do tego
sterownik
testowy - z przelacznikow i baterii
I EMC podpisuje z czystym sumieniem.
Tak chyba będę musiał zrobić.
Choć co innego pewność, że jest OK, a co innego formalne wymagania.
Albo wycofać z oferty. Ja już elektronikę umiem (mniej więcej) a
młodzi... no trudno - wina polityków.
Jak poprawią co trzeba w prawie to się wezwie absolwentów na poprawkę
do szkoły.
Zadałem wczoraj 3 dociekliwe pytania na oznaczenie-ce.pl - ciekaw
jestem co mi odpowiedzą.
P.G.
Pawel \"O'Pajak\"
Guest
Tue Sep 21, 2004 9:22 am
Powitanko,
Quote:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 02 kwietnia 2003
w sprawie dokonywania oceny zgodności aparatury
z zasadniczymi wymaganiami dotyczącymi kompatybilności
elektromagnetycznej oraz sposobów jej oznakowania
Dz. U. 2003 nr 98 poz. 848
Poprawka: nr 90 nie 98.
BTW podpisal sie pod tym M. Pol... jak powiedzial jeden z poslow:"
uchowaj Boze ludzi pracy przed rzadami Unii Pracy"
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
Przy odpowiadaniu na priv zastanow sie nad moim adresem;-)
Tomasz K. Czarnecki
Guest
Tue Sep 21, 2004 10:24 am
Użytkownik "Pawel "O'Pajak"" <pavel.malpa.to-nie.@klub.chip.pl> napisał w
wiadomości
Quote:
Poprawka: nr 90 nie 98.
....ach te literówki - oczywiście zgadza się - dzięki za czujność
i przepraszam za wprowadzenie w błąd.
Pozdrawiam Tomasz
J.F.
Guest
Tue Sep 21, 2004 12:44 pm
On Tue, 21 Sep 2004 12:22:53 +0200, Pawel "O'Pajak" wrote:
[quote:6edc385391]Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 02 kwietnia 2003
w sprawie dokonywania oceny zgodności aparatury
z zasadniczymi wymaganiami dotyczącymi kompatybilności
elektromagnetycznej oraz sposobów jej oznakowania
BTW podpisal sie pod tym M. Pol... jak powiedzial jeden z poslow:"
uchowaj Boze ludzi pracy przed rzadami Unii Pracy"
[/quote:6edc385391]
Taa ... ale to rozporzadzenie to nie jest jego wymysl,
tylko taki unijny standard.
Wymyslony chyba zreszta przez socjaldemokratow :-)
J.
J.F.
Guest
Tue Sep 21, 2004 12:44 pm
On Tue, 21 Sep 2004 09:04:08 +0200, Tomasz K. Czarnecki wrote:
[quote:18d8d71098]Użytkownik "J.F." <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
a) podpisac deklaracje w ciemno, ewentualnie "na podstawie oceny
wizualnej stwierdzono" ?
b) podpisac "protokol z przeprowadzonych badan", wpisujac wyniki z
sufitu ?
Teraz pytanie .. czy w przypadku a) nie grozi nam jakas kontrola,
ktora z urzedu zakwestionuje tak przeprowadzone "badania" ?
Jeśli chodzi o ocenę wizualną to w EMC to nie przejdzie bo
nie znam normy która by mówiła że wizualnie stwierdzono...
Natomiast jeśli chodzi o LVD to jest cos takiego jak _oględziny_
ale to i tak nie wystarcza by zadowolić w całości zasadnicze
wymagania zawarte w dyrektywie.
[/quote:18d8d71098]
No wlasnie - robimy urzadzenie zasilane z sieci, wtyczka z kablem ma
deklaracje, trafo ma deklaracje, dystans miedzy siecia a obwodem
wtornym jest zachowany, golych drutow pod napieciem nie widac - co tu
jeszcze "badac" ?
Przy EMC bedzie trudniej .. ale mamy latarke: LED, rezystor i
bateryjke .. co tu badac ?
Najwazniejsze jest w sumie pytanie - kto moze kwestionowac tak
pobieznie wystawiona deklaracje tylko na podstawie pobieznosci ?
[quote:18d8d71098]A idąc dalej z a ustawodawca:
"W przypadku wystąpienia zastrzeżeń, producent lub importer
może przedstawić sprawozdanie, sporządzone przez jednostkę
notyfikowaną, dotyczące zgodności sprzętu elektrycznego
z zasadniczymi wymaganiami określonymi w § 5-7"
Dz. U. 2003 nr 49 poz. 414 § 8
[/quote:18d8d71098]
_moze_. Ale nie musi.
[quote:18d8d71098]A w przypadku b) .. jak podejdzie do tego kontrola, jesli firma
nie posiada odpowiedniego wyposazenia do badan. No chyba ze
profilaktycznie kupi jakis uszkodzony analizator :-)
Jeśli firma nie ma odpowiedniego wyposażenia to zawsze
może zlecić przecież badania na zewnątrz - także to nie jest
wytłumaczenie. A wtedy lewe papiery do niczego się nie przydadzą
bo przecież laboratoria też prowadzą swoją dokumentację komu, co,
kiedy i jak badano. Chyba że wynajmiesz laboratorium na godziny
i sam przeprowadzisz sobie odpowiednie badania sprzętem
z tego laboratorium.
[/quote:18d8d71098]
Ale ja MOGE przeprowadzic badania we wlasnym zakresie.
I wpisac ze osobiscie zmierzylem ze 100V/m nie robi zadnego
wrazenia, i ze zaklocenia maksymalne swierdzono 1uV/m przy 113kHz.
Tylko ja nie mam sprzetu w wykazie srodkow trwalych .. i co kontrola
na to ?
[quote:18d8d71098]- Ale umyślę, że wtedy to przeprowadzisz
porządnie badania a nie będziesz "produkował" protokołów
pomiarowych - szkoda czasu i pieniędzy.
[/quote:18d8d71098]
No wiesz - wtedy to ja w dwie godziny moge przebadac 100 urzadzen
i druga setke dla znajomych, wystawiajac im stosowny protokol i
fakture :-)
J.
VSS
Guest
Tue Sep 21, 2004 1:38 pm
tomekg <tgronowicz@remove.poczta.onet.pl> napisał (a):
[quote:b5e97c4ce0]W związku z tym, jeżeli jesteś pewien tego, że Twoje urządzenie spełnia
wymagane
normy emisji i odporności to możesz spokojnie wprowadzać je do obrotu.
Jeżeli nie, no cóż, trzeba wyłożyć trochę pieniędzy i zrobić badania.
[/quote:b5e97c4ce0]
Czyli, jezeli zbuduje układ multiwibratora na 7400 i bede chciał sprzedawać
go w sklepie trzeba robić certyfikacje gdy nie będe pewny czy generator 1Hz
który zbudowałem nie przekroczy normy promieniowania elektromagnetycznego. W
przypadku gdy daję głowę, że jest OK, to moge nakleić znaczek CE i w razie
kontroli przekazac cała dokumentacje techniczna tego układu.
--
VSS
http://vss.lasershow.pl
Światło i dźwięk
http://www.lasershow.pl
VSS
Guest
Tue Sep 21, 2004 1:40 pm
J.F. <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał (a):
[quote:83b7bd6a13]No wiesz - wtedy to ja w dwie godziny moge przebadac 100 urzadzen
i druga setke dla znajomych, wystawiajac im stosowny protokol i
fakture
[/quote:83b7bd6a13]
A wystawisz certyfikat i podasz głowe na tacy w razie kontroli i
stwierdzeniu odchyłki od normy ??
--
VSS
http://vss.lasershow.pl
Światło i dźwięk
http://www.lasershow.pl
J.F.
Guest
Tue Sep 21, 2004 4:07 pm
On Tue, 21 Sep 2004 16:40:19 +0200, VSS wrote:
[quote:cc10afda53]J.F. <jfox_nospam@poczta.onet.pl> napisał (a):
No wiesz - wtedy to ja w dwie godziny moge przebadac 100 urzadzen
i druga setke dla znajomych, wystawiajac im stosowny protokol i
fakture
A wystawisz certyfikat i podasz głowe na tacy w razie kontroli i
stwierdzeniu odchyłki od normy ??
[/quote:cc10afda53]
Jasne. Urzadzenie przekazane do testow dzialalo zgodnie z wynikami.
Nie odpowiadam za dalsze losy produkcji :-)
J.
MKi
Guest
Tue Sep 21, 2004 6:08 pm
Quote:
Na marginesie (nie jestem pewien tego co piszę) - dyrektywy nie są
prawem obowiązującym ludzi tylko kraje. Ludzi obowiązuje prawo ich
kraju.
Dlatego prawidłowo jest znaleźć jak odpowiednie dyrektywy zostały
wdrożone do naszego prawa i według tego działać.
Zalety - można wykorzystać błędy we wdrożeniu.
Wada - za tydzień może już być inaczej.
Stosując się bezpośrednio do dyrektyw robi się niezgodnie z prawem,
ale przy zmienności prawa jest to chyba jedyna rozsądna droga.
Można zastosować dyrektywę bezpośrednio, a jak
władze wymierzą karę, odwołać się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
Dzisiejsza Rzeczpospolita podaje przykład dotyczący dyrektywy VAT w Niemczech:
(...)
Firma zajmująca się pośrednictwem kredytowym od 1 stycznia 1979 r. zaczęła
stosować zwolnienie z VAT zgodnie z art. 13 (B) (d) 1 VI dyrektywy UE, mimo
że w tym czasie wewnętrzne prawo niemieckie takiego zwolnienia nie przewidywało.
(...)
Pośrednik kredytowy, który przez cały 1979 r. stosował zwolnienie dla swoich usług,
spotkał się zatem ze sprzeciwem niemieckich organów podatkowych. Spór trafił do
ETS, który stwierdził, że postępowanie podatnika było zgodne z prawem,
(...)
Trybunał dodał, że począwszy od 1 stycznia 1979 r., pośrednik kredytowy miał możliwość
powoływać się bezpośrednio na przepis art. 13 (B) (d) 1 VI dyrektywy dotyczący zwolnienia z VAT
(...)
Komentarz Rzeczpospolitej:
Orzeczenie to potwierdza stanowisko ETS, zgodnie z którym podatnik może powoływać się
bezpośrednio na dyrektywę z pominięciem sprzecznych z nią przepisów prawa krajowego.
Polecam cały artykuł, zanim go nie usuną z publicznego dostępu:
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_040921/prawo/prawo_a_14.html
Pozdrowienia,
MKi
Goto page Previous 1, 2, 3, 4