Jak zdalnie przesyłać miganie diody z elektronicznego licznika energii?

nic nie wolno wkładać i kropka. Ba, dostałem zapewnienie że przy
pierwszym raporcie że coś obcego sobie tam mimo wszystko wsadzilem - od
razu wniosek na policję i nikt nie będzie wnikał po co to jest -
przeciez wiadomo że w celu popełnienia ...

Może to zbieg okoliczności że w realu z normalnymi się zadaję.

Pafal robił takie liczniki hybrydowe - miały widoczną normalnie tarczę
ale zamiast liczydła wyświetlacz elektroniczny. Zliczaniem energii
zajmował się nota bene AVR

Temat został założony żeby sobie popisać a nie coś zrobić. Ktoś kto na
grupach pyta jak coś zrobić nigdy nic sam nie zrobi. Grupy są dla
talmudystów. Jak 1/4 wpisów neguje fakt że dioda mruga w zależności od
pobieranej mocy to żal dupę ściska nad wiadomościami gimbazy.

Zachariasz Doro�y�ski <kogutek444@gmail.com> wrote:



Temat zosta� za�o�ony �eby sobie popisa� a nie co� zrobi�. Kto� kto na

grupach pyta jak coďż˝ zrobiďż˝ nigdy nic sam nie zrobi. Grupy sďż˝ dla

talmudyst�w. Jak 1/4 wpis�w neguje fakt �e dioda mruga w zale�no�ci od

pobieranej mocy to �al dup� �ciska nad wiadomo�ciami gimbazy.



No bo tu sama g�upia gimbaza i jeden o�wiecony Kogutek.



W sumie by� tutaj taki jeden, kt�ry negowa�, �e szybkie miganie

diody (kilkaset Hz) da si� zobaczy� poruszaj�c g�ow�/diod�. To

dopiero ignorant. Jak on si� nazywa�... mo�e Ty pami�tasz?



Na szcz�cie niekt�rzy nie boj� si� przyzna� do niewiedzy.



--

SELECT finger FROM hand WHERE id = 3;

http://www.chmurka.net/

Zachariasz Dorożyński <kogutek444@gmail.com> wrote:

Temat został założony żeby sobie popisać a nie coś zrobić. Ktoś kto na
grupach pyta jak coś zrobić nigdy nic sam nie zrobi. Grupy są dla
talmudystów. Jak 1/4 wpisów neguje fakt że dioda mruga w zależności od
pobieranej mocy to żal dupę ściska nad wiadomościami gimbazy.

No bo tu sama głupia gimbaza i jeden oświecony Kogutek.

Przecierz tak nie napisal...

Uwazam, ze 'Kogutek' ma bardzo cenne uwagi ze wzgledu na ich
zdroworozsadkowy i praaktyczny charakter.

Przecierz tak nie napisal...

i tak właśnie człowiekowi się pogarsza (marny już) wzrok.
Mało mi się system w główce nie zawiesił...

Uwazam, ze 'Kogutek' ma bardzo cenne uwagi ze wzgledu na ich
zdroworozsadkowy i praaktyczny charakter.

sarkazm ?

W dniu niedziela, 11 maja 2014 00:44:01 UTC+2 użytkownik Zachariasz Dorożyński napisał:
[ciap]
Temat został założony żeby sobie popisać a nie coś zrobić.

dokładnie zwłaszcza w kontekście tego konkretnego autora wątku, zawracanie gitary, jak zwykle.

Przykładowe dane z
licznika trójfazowego 4-kwadrantowego wyglądają tak:
(0.0460;0.0080;0.0000;0.0000;00)
(0.0120;0.0076;0.0000;0.0000;00)
(0.0228;0.0076;0.0000;0.0000;00)
(0.0524;0.0080;0.0000;0.0000;00)
(0.0472;0.0076;0.0000;0.0000;00)
itd.
To są wartości 15-minutowego zużycia energii (czynnej i biernej, oddanej
i pobranej). W przypadku licznika bez rejestracji profilu mocy trzeba by
go cyklicznie odczytywać.

Dnia Thu, 08 May 2014 20:17:44 +0200, Pawel2420 napisał(a):

Zliczanie mignięć jest potrzebne aby narysować wykres dobowego zużycia
prądu. Z licznika odczytać można jedynie skumulowaną wartość.

Zależy z jakiego licznika. Z tych lepszych, posiadających wbudowany
zegar czasu rzeczywistego i rejestrujących profil mocy (przez co
najmniej 30 dni), da się wyciągnąć dobowy przebieg zużycia energii z
dokładnością do 15 minut - tak, jak to rejestruje licznik.

Nawet z rozdzielczością 1 minuty w przypadku niektórych liczników.

On 2014-05-08 11:59, J.F wrote:
Nowy, elektroniczny ... i ma taka fajna diode migajaca co chwila.
Jakby to miganie przetransmitowac do mieszkania ?

Wpadłem na ten sam pomysł. U mnie stoi przy drodze w skrzynce.

Idę więc do energetyki i grzecznie pytam czy mógłbym w skrzynce w sposób
nie dotykający licznika ani nie posiadający jakiegokolwiek kotaktu
galwanicznego z obwodami zawiesić sobie swoje własne urządzenie gapiące
się w tą migającą diodę.

Odpowiedź: w skrzynce nic nie może być poza ukladem licznika i
zabezpieczeniami. Dalsze dyskusje nie mialy sensu - ludziom od
przykręcania śrubek do S-ek nie ma jak wyjaśnić do czego to ma niby być,
żadne tłumaczenia nie miały sensu "no ale po co to panu". Do skrzynki
nic nie wolno wkładać i kropka. Ba, dostałem zapewnienie że przy
pierwszym raporcie że coś obcego sobie tam mimo wszystko wsadzilem - od
razu wniosek na policję i nikt nie będzie wnikał po co to jest -
przeciez wiadomo że w celu popełnienia ...

Podziękowałem. Tobie zaś radzę zapytać u siebie.

W dniu 2014-05-09 07:28, Marek pisze:
On Fri, 09 May 2014 00:42:19 +0100, AlexY <alexy@irc.pl> wrote:
energii. Nie po to jest ten LED.
Po to, emuluje tarczę licznika mechanicznego.

Przecież licznik co kilka sekund na lcd wyświetla bieżący stan zużycia a
nawet chwilowy pobór mocy, więc po co zużycie pokaxywać mijając? Ja
bylem przekonany że to miganie to taki heartbeat licznika (ielektronika
się nie zawiesila).


Jest to niejako standard choć nie wiem, czy norma taką LED obejmuje.

Impulsy wychodzą z układu pomiarowego i trafiają do licznika.

W dniu 2014-05-11 18:33, a.kamieniecki@wp.pl pisze:

W dniu niedziela, 11 maja 2014 00:44:01 UTC+2 u�ytkownik Zachariasz Doro�y�ski napisa�:

[ciap]

Temat zosta� za�o�ony �eby sobie popisa� a nie co� zrobi�.



dok�adnie zw�aszcza w kontek�cie tego konkretnego autora w�tku, zawracanie gitary, jak zwykle.



Tu jest grupa dyskusyjna, tu siďż˝ gada!

IMO, je�li chocia� jedna tu osoba dowiedzia�a si�, �e dioda LED w

liczniku miga z cz�stotliwo�ci� proporcjonaln� do przep�ywu energii, to

ju� by�o warto rozpocz�� ten w�tek.



pzdr

mk

Podziękowałem. Tobie zaś radzę zapytać u siebie.

W przemyśle raczej nie ma z tym kłopotu. Są liczniki przemysłowe które
posiadają dwa, nawet trzy interfejsy (np. RS-485). Jeden z tych
interfejsów udostępniany jest odbiorcy (podczas instalacji licznika),
nawet montowane są dodatkowe ustrojstwa (np. konwerter RS-485 na WiFi czy
GSM) by użytkownik dogodnie dostał się do danych licznikowych (pozwala to
na monitorowanie przekroczeń mocy umownej, kontrolować pobór energii
biernej, przeprowadzać różne analizy ekonomiczne, itp., itd.).

pzdr
mk
Cześć.