Jak zbudować skuteczną antenę do radia zasilanego falami radiowymi?

zaskocze cie to rozumiem:)

hmm... po pierwsze dajcie mi szanse. po drugie skoro nie chodzi o
wyciecie polowki to dlaczego uzywa sie diody germanowej do tego ktora
dziala tak ze jednak przepuszcza prad ktory idzie tylko w jedna strone
co de facto wycina ta polowke? Zupelnie tego nie rozumiem.

Zenek? Ciocia? Berta? Krzysztof Tabaczyński? Gdzie oni są!

Albo jakiś związek miedzi...
Ołowiu
Ołowiu? No może...

Zdecydowanie.
Galena jest związkiem ołowiu

Jak tam utopence? :-)

Pierwsze zeżarte przez gości błyskawicznie, ledwo sam skosztować mogłem...
Drugie są właśnie wykańczane

Zdecydowanie.
Galena jest związkiem ołowiu
To prawda. Ale chyba gdzieś czytałem,
że efekt półprzewodności daje się także uzyskać
na jakichś związkach miedzi. Siarczkach, tlenkach?

A możliwe.

Jak tam utopence?
Pierwsze zeżarte przez gości błyskawicznie, ledwo sam skosztować mogłem...
Drugie są właśnie wykańczane
No to gratulacje!
Wybróbuj jeszcze marynowane mielone...

Przy następnym słoju

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

Użytkownik <ope...@gmail.com> napisał w wiadomościnews:1174324679.422601.178150@l75g2000hse.googlegroups.com...

hmm... po pierwsze dajcie mi szanse. po drugie skoro nie chodzi o
wyciecie polowki to dlaczego uzywa sie diody germanowej do tego ktora
dziala tak ze jednak przepuszcza prad ktory idzie tylko w jedna strone
co de facto wycina ta polowke? Zupelnie tego nie rozumiem.

A już myślałem, że zrozumiałeś (
Odcina jedne połówki, tak jak odstawienie tego jednego boksera.

Coraz bardziej jestem przekonany, że wszystko rozumiesz, tylko bawi cię
udawanie.

A możliwe.
Ale siarczek ołowiu chyba jednak łatwiej uzyskać domowym sposobem, niż
związki miedzi

hmm... po pierwsze dajcie mi szanse. po drugie skoro nie chodzi o
wyciecie polowki to dlaczego uzywa sie diody germanowej do tego ktora
dziala tak ze jednak przepuszcza prad ktory idzie tylko w jedna strone
co de facto wycina ta polowke? Zupelnie tego nie rozumiem.

A już myślałem, że zrozumiałeś (
Odcina jedne połówki, tak jak odstawienie tego jednego boksera.

no tak rozumiem to. nie wiem gdzie w wyzej moim tekscie cytowanym
przez ciebie mozna wywnioskowac inaczej.

poprostu ktos napisal ze
dioda nie dziala jak prostownik a ja go przekonuje ze dziala. to
wszystko

Ale siarczek ołowiu chyba jednak łatwiej uzyskać domowym sposobem, niż
związki miedzi
Chyba odwrotnie - tego siarczku ma byc krysztal, a tlenek miedzi moze
byc na blasze miedzianej.

W moim przypadku wystarczył 'cóś' powstały przez spalenie (w kazdym razie

Ponoc tez na styku wegiel-zelazo [grafit olowkowy-zyletka] dziala.

A tego akurat nie próbowałem.

J.

A możliwe.
Ale siarczek ołowiu chyba jednak łatwiej uzyskać domowym sposobem, niż
związki miedzi

Od dzisiaj macie tytułowaćś mnie - Krzysztof Tabaczyński, władca płomieni!

Zdecydowanie.
Galena jest związkiem ołowiu
To prawda. Ale chyba gdzieś czytałem,
że efekt półprzewodności daje się także uzyskać
na jakichś związkach miedzi. Siarczkach, tlenkach?

A możliwe.
Ale siarczek ołowiu chyba jednak łatwiej uzyskać domowym sposobem, niż
związki miedzi

Jak tam utopence?
Pierwsze zeżarte przez gości błyskawicznie, ledwo sam skosztować
mogłem...
Drugie są właśnie wykańczane
No to gratulacje!
Wybróbuj jeszcze marynowane mielone...

Przy następnym słoju :)

Hm, a czesi jak rozumiem nie odpisali?
Dziwny naród, co nie chce zarobić...

On Mon, 19 Mar 2007 15:19:58 +0100, Waldemar
waldemar@zedat.fu-berlin.de> wrote:


Dioda nie pracuje tu jako prostownik, tylko jako element nieliniowe w
charakterze demodulatora.

Sciemnasz, Waldku. Najprostsza metoda demodulacji AM to wpuszczenie
sygnalu zmodulowanego na detektor wartosci szczytowej majacy postac
prostownika z obciazeniem pojemnosciowym. Tak wiec dioda demodulatora
SPELNIA funkcje prostownika.

A możliwe.
Ale siarczek ołowiu chyba jednak łatwiej uzyskać domowym sposobem, niż
związki miedzi
Ojciec twierdził, że te kryształki to się w górach szukało...

W końcu to ruda ołowiu )

Hm, a czesi jak rozumiem nie odpisali?
Dziwny naród, co nie chce zarobić...
Ono nie odpisali...
Nie taki dziwny. Pewnie nie mają...

To po co proponują ://

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

trzymania płytki miedzianej przez jakiś czas nad płomieniem kuchenki.
Nie wiem tylko czy taki prostownik do radia będzie się nadawał ;)

Ja bym się bał w każdym razie

Newsuser "Krzysztof Tabaczyński" <ktabaczynski@wp.pl> wrote:
Użytkownik "Robert T" <robert003@o2.pl> napisał w wiadomości
news:45FEC129.4070506@o2.pl...
W Nowoczesnej i Zorientowanej na Zachód Polsce nie ma żadnego
nadającego nadajnika średniofalowego. Wszystkie zostały zaorane po
roku 1998 bo po co nam takie "dziadostwo" (żaden kraj tak
"mądrze"nie zrobił jak my). Ostał się najmocniejszy - Katowice
Korzęcin, ale obecnie milczy i nie wiadomo czy będzie jeszcze
używany.

No dobrze, ale po co i dla kogo byłyby te nadajniki średniofalowe?

Jeszcze z 1.5 roku temu Koszęcin (nie Korzęcin) nadawał i wbrew nazwie
znacznie bliżej od niego do Częstochowy niż Katowic. Ostatnio z
Koszencina nadawało radio dla Białorusi. Obecnie z ośrodka nadawane jest
chyba tylko radio Rydzyk na UKF.
A po co? Życie nie tylko toczy się w wielkich aglomeracjach... z dala od
miast też chciało by się radia posłuchać bez konieczności posiadania
zaawansowanej instalacji antenowej. Polacy mieszkający za wschodnią
granicą pewnie też by od czasu do czasu posłuchali.
Cyfra coś opornie wchodzi... Zdaje się, że Radio Luksemburg nadaje
cyfrowo na średnich... odbierał ktoś?

zgoda. Na tyle szybkiego, by przepuścić obwiednią, a na tyle wolnego, by
nie puścić nośnej.