RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak zautomatyzować obróbkę krawędzi okrągłych płytek PCB w firmie?

obróbka PCB

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak zautomatyzować obróbkę krawędzi okrągłych płytek PCB w firmie?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

Andgro
Guest

Sun Jan 30, 2011 2:37 am   



W dniu 2011-01-30 02:26, blur pisze:

Quote:
Sposób drugi (sam stosuję) to takie oferezowanie płytki, aby mostki
były szersze ale miały grubość 0.3-0.5mm i były od strony "niewidocznej".

Tutaj jest problem finansowo-technologiczny, firma która wykonuje PCB
wierci jednocześnie kilka pakietów, jeden na drugim, przy takiej ilości
znacznie przyśpiesza to realizację zamówienia, obawiam się że frezowanie
po jednym pakiecie zwiększyło by cenę usługi.

Niekoniecznie. Frezowanie to nie odwierty przed metalizacją. Otwór w
głąb można zrobić niemal na długość wietła, ale frezowanie w głąb to
poważny problem technologiczny. Raczej frezują Ci pojedyncze druki na
końcu procesu. Eldos?

Za darmo tego problemu nie rozwiążesz.
Możesz tez kupić sobie frezarkę cnc i samodzielnie frezować te koła.
Policz sobie ile Cię kosztuje frezowanie pcb w firmie w której
zamawiasz. Założę się że dużo lub bardzo dużo. Prosta frezarka cnc z
wrzecionem chłodzonym woda szybo się zwróci. Można kupić juz od 12
tysięcy. I będziesz miał frezarkę do innych celów też. To niesamowicie
uniwersalne urządzenie.

--

Pozdrawiam,

A. Grodecki

"Wszystkie zwierzęta są równe.
Ale te, które mają futerko w trójkolorowe pasy, są równiejsze."

kogutek
Guest

Sun Jan 30, 2011 2:44 am   



blur <blur0@poczta.onet.pl> napisał(a):

Quote:
?Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii2avm$jhq$1@inews.gazeta.pl...

I będzie na 99 procentach obwodu Coś chcesz przekombinować. Jak teraz
ręcznie
ktoś szlifuje to w życiu nie zrobi idealnie. Jak mogą być otwory
osląbiajace i
one nie przeszkadzają to coś innego tez nie bęzdie przeszkadzało.

przez ten 1% przecieknie mi zalewa która uszczelnia układ i całość jest na
śmietnik, przerabiam temat od 2 lat i uwierz mi że ręczne szlifowanie
załatwia sprawę.

A teraz to już pierdolisz jak potłuczony. Dałeś rysunek i na nim otwory są w

obrysie. Ta zalewa to ciekły hel?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

kogutek
Guest

Sun Jan 30, 2011 2:56 am   



blur <blur0@poczta.onet.pl> napisał(a):

Quote:
?Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii2c9c$mhc$1@inews.gazeta.pl...

A teraz to już pierdolisz jak potłuczony. Dałeś rysunek i na nim otwory są
w
obrysie. Ta zalewa to ciekły hel?

Czy ja Cię wyzywam ? tam otwory są trochę w obrysie bo to fotka do
reklamacji ,tak ją opisałem i taką miałem pod ręką, otworki są minimalnie
nad obrysem. Nie dasz wiary przez jak małe otworki ta zalewa potrafi się
przesączyć.

Nie pzrezywasz mnie ale to naturalna rekacja jak ktoś pieprzy. Chcesz to Ci

zrobię wykrojnik. 10 tysięcy cena netto.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

blur
Guest

Sun Jan 30, 2011 2:56 am   



?Użytkownik "shg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:eca8c6cd-7ee0-4eda-9769-4b5402d79701@24g2000yqa.googlegroups.com...

Quote:
Polimery (żywice) maja obrzydliwie niskie napięcie powierzchniowe i
zwilżają prawie każdy rodzaj powierzchni.
Otwór 0,1 mm dla żywicy o konsystencji miodu to żadna przeszkoda,
płynie powoli, ale płynie.

Niestety to prawda

Quote:
Czy nie można by zrobić płytki krzywo, zatkać termoglutem (małą
ilością) a dopiero potem zalać?

Dawno dawno temu jak produkcję, usługi liczyłem w dziesiątkach sztuk nie
zwracałem uwagi na dodatkowe czynności np. a tu podkleję a tu podegnę, tam
dolutuję przewód, a tam wywiercę dodatkowy otworek, przy takich ilościach te
parę minut nie robiło różnicy, teraz sprawa wygląda całkiem inaczej, po
kilku wcześniejszych wpadkach już na poziomie projektowania staram się
przewidzieć wszystkie czynności związane z produkcją a i tak nie wszystko da
się "wyłapać". Każda dodatkowa czynność znacząco wpływa na wydajność,
obecnie dopracowałem całą produkcję do tego stopnia że bez dodatkowych
uszczelniaczy i zabiegów nic się nie zalewa, poprawki w elektronice to
jakieś ułamki procenta, więc jest dobrze, ale cały czas staram się
dopracowywać każdą z czynności celem zwiększenia wydajności, nie mogę więc
dodawać nowych elementów do procesu produkcyjnego, i tak te trzymacze muszę
zeszlifować, jak już muszę to zrobić to zrobię dokładnie i nie muszę
stosować uszczelniaczy. Po prostu muszę przyśpieszyć proces szlifowania.

Quote:
Do wyboru: polietylen, polistyren, silikony.

pierwsza wersja miała otworki wewnątrz obrysu kółeczka, gdy okazało się że w
tych miejscach mam przesiąki, zastosowałem pastę silikonową w dyspenserze,
ale uszczelnienie takiego krążka po mimo że było bardzo skuteczne trwało
wieki, 4 trzymacze x 3 otworki w każdym dawało 12 punktów do uszczelnienia,
było to bardziej męczące od szlifowania a i tak trzeba było je wykonać bo
resztki laminatu zarysowywały jak diament obudowę która pod wpływem
naprężenia pękała po dłuższym czasie.

Quote:
Może popularny preparat plastik 70 (żywica akrylowa) też by się
nadawał.

właśnie teraz mam serię którą płytkarnia spieprzyła i zalewam nie wielką
ilością plastku, nawet jak trochę przesiąknie to i tak nie widać bo
przeźroczyste, ale śmierdzi to jak diabli a i czasu potrzebuje.

yabba
Guest

Sun Jan 30, 2011 3:00 am   



Użytkownik "blur" <blur0@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ii28d9$ekh$1@news.onet.pl...
Quote:
?Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii27vg$bqu$1@inews.gazeta.pl...

Obrys frezują czy w jakiś inny sposób robią. A jeśli frezują to jaki gruby
frez

Obrys jest frezowany, pozostają tylko 4 trzymacze szerokości ok. 1mm
dodatkowo osłabione nawiertami wewnątrz.


Mam taki pomysł na małe usprawnienie wyrównywania. Robisz z blachy koszyczek
o kolistym dnie o średnicy takiej jak płytka i wysokości koszyczka 1-2 cm. W
ściance bocznej wycinasz nacięcia do samego dna w miejscach gdzie na płytce
są trzymacze. Jeśli trzymacze mają 1mm, to zrób nacięcia szersze o kilka
milimetrów. Tak, żeby płytkę dało się ściśle włożyć w koszyczek do samego
dna, a trzymacze wystawały przez wycięcia w ściance bocznej. Wtedy pracownik
trzyma koszyczek z włożoną w niego płytką w ręku i może wyrównywać ją
szybciej, "ślizgając" frezem po obwodzie dna koszyczka. W zależności od typu
freza, dno koszyczka może mieć w tym miejscu większy promień tak, aby oś
freza ślizgała się po większym promieniu, a część robocza freza zbierała
trzymacze płytki wzdłuż pożądanego obwodu płytki.

Jeśli produkcja jest w tysiącach to można koszyczek zamontować w maszynie,
która automatycznie dosunie do niego frez w miejscu trzymacza płytki,
sfrezuje, odsunie frez, obróci koszyczek do następnego trzymacza, sfrezuje
itd.

--
Pozdrawiam,

yabba

blur
Guest

Sun Jan 30, 2011 3:07 am   



Użytkownik "Andgro" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:4d44c0e3$0$2500$65785112@news.neostrada.pl...

Quote:
Raczej frezują Ci pojedyncze druki na

jakiś czas temu rozmawiałem z nimi na temat frezowania na pewną głębokość,
gość stwierdził że frezują kilka naraz, nie wiem czy mówił prawdę.

Quote:
Za darmo tego problemu nie rozwiążesz.

nie mówiłem że chcę to zrobić za darmo

Quote:
Możesz tez kupić sobie frezarkę cnc i samodzielnie frezować te koła.

i to chyba będzie najlepsze rozwiązanie, wykonał bym stół w walcami pod
każde kółeczko żeby się nie wyginało podczas końcowego docinania, możesz
wskazać miejsce gdzie za te pieniądze można kupić frezarkę CNC ? mam
nadzieję że to nie urządzenie domowej roboty albo chiński wyrób ?

kogutek
Guest

Sun Jan 30, 2011 3:08 am   



Andgro <brak@adresu.com> napisał(a):

Quote:
W dniu 2011-01-30 01:56, kogutek pisze:

Nie pzrezywasz mnie ale to naturalna rekacja jak ktoś pieprzy. Chcesz to Ci
zrobię wykrojnik. 10 tysięcy cena netto.

Wykrojnik poszarpie laminat i będzie się sączyć na całym obwodzie.

To frezarkę mu zrobię. 20 tysięcy.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

blur
Guest

Sun Jan 30, 2011 3:10 am   



?Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii2gn3$pc$1@inews.gazeta.pl...


Quote:
Mam taki pomysł na małe usprawnienie wyrównywania. Robisz z blachy
koszyczek

obawiam się że po kilku dniach z koszyczka by nie wiele zostało, po prostu
by go zeszlifowali.

kogutek
Guest

Sun Jan 30, 2011 3:13 am   



blur <blur0@poczta.onet.pl> napisał(a):

Quote:
?Użytkownik "Michoo" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii2c9p$r4p$1@news.onet.pl...


One mogą być w panelu - ważne, żeby narzędzie miało ustaloną oś obrotu
wokół każdej płytki. Wtedy wykrawanie sprowadzałoby się do umieszczenia
narzędzia w otworach - ostrza umieszczone lekko skośnie same by przylgnęły
do powierzchni bocznej - i przekręcenia. Jakby je dobrze spasować i zrobić
na wymienne ostrza to powinno działać nieźle. No i oczywiście w zestawie
rękawice odporne na przecięcie dla pracownika ;)

Obawiam się że takie rozwiązanie spowoduje "wyrwanie" płytki z pakietu, nie
ma jej za bardzo jak złapać, myślałem nawet o prostej frezarce CNC która
wycinała by płytki z pakietu, niestety rozwiązanie kosztowne i pracochłonne.

Produkcja ma to do siebie ze szkłem tyłka nie da się obetrzeć.


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

kogutek
Guest

Sun Jan 30, 2011 3:14 am   



blur <blur0@poczta.onet.pl> napisał(a):

Quote:
?Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii2cvv$nqj$1@inews.gazeta.pl...

Nie pzrezywasz mnie ale to naturalna rekacja jak ktoś pieprzy. Chcesz to Ci
zrobię wykrojnik. 10 tysięcy cena netto.

Twierdzisz że ja pieprze, może pokażesz mi gdzie w moich opisach są jakieś
głupoty ? miotasz się z ceną bo skończyły Ci się pomysły.

Rysunek. Chcesz frezarkę?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

shg
Guest

Sun Jan 30, 2011 3:20 am   



On Jan 30, 1:44 am, "kogutek" <sok_marchwi...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Quote:
A teraz to już pierdolisz jak potłuczony. Dałeś rysunek i na nim otwory są w
obrysie. Ta zalewa to ciekły hel?
Polimery (żywice) maja obrzydliwie niskie napięcie powierzchniowe i

zwilżają prawie każdy rodzaj powierzchni.
Otwór 0,1 mm dla żywicy o konsystencji miodu to żadna przeszkoda,
płynie powoli, ale płynie.


Czy nie można by zrobić płytki krzywo, zatkać termoglutem (małą
ilością) a dopiero potem zalać?

Przepływ powodowany zwilżaniem można też ograniczyć. Jeżeli zwilżana
powierzchnia ma mniejsze krytyczne napięcie powierzchniowe od napięcia
powierzchniowego cieczy, to zwilża się kiepsko. Paskudne pod tym
względem są metale, dla nich wartość krytyczna jest o rzędy wielkości
większe niż żywic, a nierównomierności powierzchni sprzyjają płynięciu
przez efekty kapilarne.
Rozwiązanie może być proste - pokrycie powierzchni powłoką o małym
krytycznym napięciu powierzchniowym.
Do wyboru: polietylen, polistyren, silikony.
Pierwsze dwa można można rozpylić w postaci roztworu, polietylen
rozpuszcza się na gorąco w toluenie, polistyren przewie we wszystkim,
nieźle w acetonie. z silikonami jest gorzej.
Może popularny preparat plastik 70 (żywica akrylowa) też by się
nadawał.
Psiknąć do środka, zostawić do utwardzenia / odparowania
rozpuszczalnika i zalewać.
Jeżeli pozostaną jakieś otwory, to mimo wszystko taka powłoka powinna
znacząco zredukować efekt płynięcia (chyba że otwory będą naprawdę
duże), przy okazji może nawet te dziury zatka.
Wadą takiego rozwiązania jest to, że żywica kiepsko będzie się kleić
do tak potraktowanej powierzchni.

yabba
Guest

Sun Jan 30, 2011 3:21 am   



Użytkownik "blur" <blur0@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ii2h5c$9qd$1@news.onet.pl...
Quote:
?Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii2gn3$pc$1@inews.gazeta.pl...


Mam taki pomysł na małe usprawnienie wyrównywania. Robisz z blachy
koszyczek

obawiam się że po kilku dniach z koszyczka by nie wiele zostało, po prostu
by go zeszlifowali.

Zależy jaki byłby to frez. Jeśli taki z częścią roboczą o większej średnicy
niż część gładka (oś freza), to tak jak pisałem można pod miejscami na
trzymaki płytki, powiększyć średnicę dna koszyczka. Wtedy część gładka freza
"jeździ" po metalu nie niszcząc go zbyt szybko, a część robocza niweluje
resztki trzymaków.
Koszyczek stanowi rodzaj wzornika, po którym pracownik szybko przesuwa frez
i nie musi martwić się o precyzyjne prowadzenie narzędzia.

--
Pozdrawiam,

yabba

Paweł
Guest

Sun Jan 30, 2011 8:56 am   



Quote:
Mam w firmie problem z obróbką mechaniczną płytek PCB, może podpowiecie
mi jakieś rozwiązania ?
Są pakiety po kilkanaście obwodów drukowanych na jednej płytce, obwody
są okrągłe, wielkości 2zł monety, najpierw montujemy SMD, później są
lutowane przewody, następnym etapem jest wyłamanie obwodów z pakietu,
niestety krawędzie kółeczek muszą być idealnie równe więc pracownik
siada przy szlifierce i zeszlifowuje trzymacze , problem w tym że
trzeba tego zrobić kilka tyś tygodniowo a praca jest bardzo
niewdzięczna, macie jakiś pomysł na usprawnienie tej czynności lub jej
automatyzację ? za naprawdę dobry pomysł przewidujemy gratyfikację.

Ten problem został już dawno rozwiązany.
Potrzebujesz nieco bardziej skomplikowany wykrojnik do laminatu. Taki,
który po wycięciu krążka wciska go ponownie w otwór.
Po zmontowaniu pakietu wystarczy lekko nacisnąć i wpadnie płytka o
idealnie gładkich krawędziach.


Paweł

blur
Guest

Sun Jan 30, 2011 10:06 am   



Użytkownik "Paweł" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ii3602$nqt$1@mx1.internetia.pl...

Quote:
Ten problem został już dawno rozwiązany.
Potrzebujesz nieco bardziej skomplikowany wykrojnik do laminatu. Taki,
który po wycięciu krążka wciska go ponownie w otwór.
Po zmontowaniu pakietu wystarczy lekko nacisnąć i wpadnie płytka o idealnie
gładkich krawędziach.

firmy robiące PCB oferują takie usługi ?

Paweł
Guest

Sun Jan 30, 2011 10:47 am   



Quote:
Ten problem został już dawno rozwiązany.
Potrzebujesz nieco bardziej skomplikowany wykrojnik do laminatu. Taki,
który po wycięciu krążka wciska go ponownie w otwór.
Po zmontowaniu pakietu wystarczy lekko nacisnąć i wpadnie płytka o
idealnie gładkich krawędziach.

firmy robiące PCB oferują takie usługi ?

Część firm oferuje taką usługę. Przy dużej ilości płytek wykrawanie jest
znacznie tańsze niż frezowanie. Pozwala uzyskać również większą
dokładność małym kosztem.
Proponuję jednak wykonać wykrojnik we własnym zakresie. Pozwoli się to
uniezależnić od jednej firmy wykonującej PCB. Koszt zrobienia wykrojnika
może być bardzo różny w zależności od stopnia skomplikowania i trwałości.

Paweł

Goto page Previous  1, 2, 3, 4  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak zautomatyzować obróbkę krawędzi okrągłych płytek PCB w firmie?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map