Goto page Previous 1, 2, 3, 4
J.F.
Guest
Thu Nov 11, 2010 4:20 pm
On Thu, 11 Nov 2010 12:43:29 +0000 (UTC), Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
A tak powazniej - antena w starych polskich(radzieckich?)
radiostacjacjach wojskowych to byla z kulikow czy Kulikowa ?
Kuliki, to takie ptaszki z długom dziobem, ale mało przydatnym
na antenę. Zresztą są pod ochroną.
Rosjanie wiedzą najlepiej, wielka litera o czymś świadczy --
http://www.mobilradio.ru/information/vocabulary/antena-kulikova.htm
Czyli nie z kulikow, ale z katuszek.
Tylko czemu nie pisza kto to byl ten Kulikow. To musi jakas tajemnica
wojskowa :-)
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Thu Nov 11, 2010 5:52 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
Tylko czemu nie pisza kto to byl ten Kulikow. To musi jakas tajemnica
wojskowa
Zdaje się, że nie żaden spec od radia, tylko od czołgów. Po głowie mi
chodzi zasłyszana niegdyś historyjka, jak to były kłopoty z łącznością
w czołgach, więc Stalin kazał problem rozwiązać. A jak Stalin kazał,
to trzeba było. No i wymyślili te szpuleczki. To nawet pasuje do osoby
Wiktora Grigorijewicza, tego co nam później Układem Warszawskim dowodził.
--
Jarek
RoMan Mandziejewicz
Guest
Fri Nov 12, 2010 1:11 pm
Hello J,
Wednesday, November 10, 2010, 10:52:16 PM, you wrote:
[...]
Quote:
A Edison byc moze zrobil najlepsza zarowke swoich czasow.
A swoja droga - nikt nie nie mial tablic fizycznych i nie zauwazyl
tungstenu/wolframu ?
Na pewno zauważyli, tylko zapewne nie wiedzieli, jak go wytwarzać w
dużej ilości i czystości na skalę mającą sens ekonomiczny...
--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl
Nowa strona:
http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
J.F.
Guest
Fri Nov 12, 2010 1:23 pm
On Fri, 12 Nov 2010 13:11:29 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote:
Quote:
Hello J,
[...]
A Edison byc moze zrobil najlepsza zarowke swoich czasow.
A swoja droga - nikt nie nie mial tablic fizycznych i nie zauwazyl
tungstenu/wolframu ?
Na pewno zauważyli, tylko zapewne nie wiedzieli, jak go wytwarzać w
dużej ilości i czystości na skalę mającą sens ekonomiczny...
Myslisz ze taniej bylo produkowac zarowki o trwalosci 8 minut ?
No dobra, pewnie bylo wiecej, ciekawe tylko ile .. 100h ?
No i chyba musieli miec sposob na czystosc, jesli zmierzyli
temperature topnienia.
A swoja droga to jestem ciekaw jak sie wolfram produkuje i przerabia -
stopic go przeciez nie mozna, bo nie ma w czym ..
J.
Jarosław Sokołowski
Guest
Fri Nov 12, 2010 3:41 pm
Pan J.F napisał:
Quote:
A swoja droga to jestem ciekaw jak sie wolfram produkuje i przerabia -
stopic go przeciez nie mozna, bo nie ma w czym ..
Z proszków się robi (spieka), tak najoględniej.
Jarek
--
Just add water.
Dariusz K. Ładziak
Guest
Fri Nov 12, 2010 9:46 pm
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
Pan J.F napisał:
A swoja droga to jestem ciekaw jak sie wolfram produkuje i przerabia -
stopic go przeciez nie mozna, bo nie ma w czym ..
Z proszków się robi (spieka), tak najoględniej.
Spiek nie osiągnie plastyczności lejnego metalu. Topi się, jak
najbardziej. A w czym? W wolframie, dokładniej w jego własnym napięciu
powierzchniowym - strefowo. Najpierw spiek, potem przetopić, na koniec
obróbka plastyczna.
--
Darek
Goto page Previous 1, 2, 3, 4