Jak skutecznie używać papieru z gazet menstruacyjnych do termotransferu PCB?

Wed Feb 13, 2008 10:26 am   

Użytkownik "__Maciek" <i80c586@cyberspace_NO_SPAM_.org> napisał w wiadomości
news:utk4r3tb79gdtveov3679dqvsskq0srmqk@4ax.com...


Rękawiczek nie używam .Ręce mam całe.Ocet za bardzo śmierdzi.Te preparaty
mają nawet dość przyjemny zapach.I przy okazji czyszczą zlew w kuchni )
Pzdr

Wed Feb 13, 2008 11:49 am   

Widzę że każdy ma swój sposób na termotransfer To i dla archiwum
opisze swój.
Laminat najpierw przecieram dokładnie papierem ściernym rzędu 800-1500.
Czyli po prostu go dobrze matowię. Później całość dokładnie ścieram
denaturatem za pomocą ręcznika papierowego (aż ręcznik będzie czysty po
kolejnym przetarciu). Na to naklejam za pomocą kilka maluteńkich
kropelek SuperGlue papier kredowy ze ścieżkami (mam taki ze sklepu,
chyba 10gr za arkusz, bardzo cienki. Nie pamiętam ile dokładnie ale
chyba mniej niż 80g/m kw.) Do na żelazko, 3 minuty prasowania i gotowe.
Z żelazka prosto do letniej wody, za 2min odmaczania i schodzi w miarę
dobrze, troszkę tarcia palcami i płytka czysta. Czasami tylko pomiędzy
gęstymi ścieżkami trzeba jakimś skalpelem lub igłą resztki papieru wydrapać.
Tą metoda robię płytki aż do formatu jakieś 190x250mm.

Mam za to inne pytanie, bo tej kwestii jeszcze nikt nie poruszył. Jak
usuwacie toner po wytrawieniu? Jak do tej pory to stosuję metodę papieru
ściernego 800 i ścieranie toneru w wodzie, ale to jest dobre na 1-2
płytki. Przy większej ilości już palce bolą... Jakaś chemia? Coś prostego?

Wed Feb 13, 2008 12:37 pm   

Użytkownik "TRS" <spam@spam.spam> napisał w wiadomości
news:6e197c8df78db0126f35f1689cf263f0@silniczek.wiertarka.pl...


Rozpuszczalnik
Ale na żywo nie powiem Ci jaki:(.

Artur(m)

Wed Feb 13, 2008 1:42 pm   

Użytkownik "TRS" <spam@spam.spam> napisał w wiadomości
news:6e197c8df78db0126f35f1689cf263f0@silniczek.wiertarka.pl...

nitrem gada, nitrem... ))

--
serdeczności! zbisa

Wed Feb 13, 2008 2:06 pm   

"TRS" <spam@spam.spam> wrote in message
news:6e197c8df78db0126f35f1689cf263f0@silniczek.wiertarka.pl...


cokolwiek rozpuszczajacego polistyren czyli nitro, aceton itp

Wed Feb 13, 2008 2:59 pm   

TRS wrote:
[ciach]

Zmywacz do paznokci, kup jakis marki tesco czy cokolwiek w tym stylu.
Przewage nad nitro ma ta ze mniej capi.

--
Marcin "Ahmed" Gala
m.gala(maupa)interia.pl

Kobiety z natury sa aniolami, ale kiedy im sie polamia skrzydla,
przychodzi latac na miotle.

Wed Feb 13, 2008 3:17 pm   

Wed, 13 Feb 2008 11:49:44 +0100 TRS <spam@spam.spam> napisał:


Aceton. 0,5l kosztuje 5zł i wystarcza na dość długo. Biorę trochę na
ręcznik papierowy i po prostu zmywam.
Najlepiej jest płytkę położyć na drugim ręczniku papierowym i zmywać
ruchami posuwisto-zwrotnymi w poprzek płytki tak żeby za każdym
ruchem trochę zachaczyć o ten ręcznik który leży pod płytką, przemuje
on wtedy część toneru i dzięki temu toner się tak nie rozmazuje.
Trochę lepsza od ręczników jest wata, ale jakoś zawsze zapominam kupić

Oczywiście używając waty, pod płytkę nadal podkładamy ręcznik
papierowy, a nie watę, jak możnaby się było spodziewać ;-)

Najgorzej jeżeli przerwie się zmywanie nie dojechawszy do końca, bo
toner który trafia na odsłoniętą po trawieniu (i chropowatą)
powierzchnię laminatu, bardzo w nią włazi i nawet po zmyciu tego
acetonem (i czystym kawałkiem waty/ręcznika) zostają ciemniejsze
plamy. Dlatego płytkę zawsze należy myć od początku do końca, starając
się wyprowadzać toner na podłożony od spodu ręcznik. Potem można
ręcznik zmienić i umyć jeszcze raz - jak się okazuje po pierwszym
myciu trochę jeszcze zostaje.



--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)

Wed Feb 13, 2008 3:25 pm   

Użytkownik "tu-i-tam" <to-i-owo@o2.pl> napisał w wiadomości
news:fou7qj$p7g$1@inews.gazeta.pl...


A to dziwne, u nie jak płytka była niedoczyszczona, to toner
potem odłaził. Ale to było jeszcze za czasów żelazkowych, być
może laminator by przykleił tak czy tak.


Granulki, takie "z aktywatorem aluminiowym". Wsypuję mniej więcej
pełną nakrętkę na kuwetę fotograficzną pełną gorącej (nie
wrzącej, po prostu gorącej z kranu) wody, płytkę wrzucam i aż na
brzegach papieru pienić się zwykle zaczyna :-)

J.

Wed Feb 13, 2008 3:26 pm   

Wed, 13 Feb 2008 14:59:28 +0100 Marcin Gala
<m.gala.maupa@.interia.pyly> napisał:


Tylko że zmywacz do paznokci jest zazwyczaj w buteleczkach po jakieś
100ml.
Lepiej za 5zł kupić 0,5l butelkę acetonu.


Co Wam kurde te zapachy (np. octu, acetonu, nitro itp.) przeszkadzają?
:-)


--
__ __
/ \ Feel the energy of sound! / \
(| |) (| |)

Wed Feb 13, 2008 3:26 pm   

Użytkownik "Roman" <romantek@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fouart$qae$1@news.onet.pl...


Ciekawe A czas trawienia?

J.

Wed Feb 13, 2008 4:21 pm   

"Marcin Gala" <m.gala.maupa@.interia.pyly> wrote in message
news:fouui3$hj7$1@nemesis.news.tpi.pl...


wez chlopie sprawdz sklad chemiczny zmywacza - wiekszosci to sa
bezacetonowe zmywacze a jesl ijzu jest tam aceton to zazwyczaj maks
40% - reszta to woda, oliwka kosmetyczna i rozne olejki eteryczne +
witaminy zeby nie wysuszac paznokci - zmywacz do paznokci zostawia osad
i tlusty film... zycze powodzenia w pokrywaniu takiej plytki np
lakierem...

Wed Feb 13, 2008 4:55 pm   

"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:foutpe$f3g$1@node1.news.atman.pl...

do 1/2 godz. - mocno zależy od temperatury oraz czy się dolało akurat
perhydrolu.

Roman

Wed Feb 13, 2008 5:27 pm   

Marcin Gala pisze:

Eeetam, dla konesera nitro pachnie a zmywacz capi.

Wed Feb 13, 2008 5:41 pm   

"Roman" <romantek@poczta.onet.pl> wrote in message
news:fov3fj$c3i$1@news.onet.pl...


kwas solny i woda utleniona - stara metoda

Wed Feb 13, 2008 5:42 pm   

"Tomek" <x@y.z> wrote in message
news:fov6ae$5d6$1@nemesis.news.tpi.pl...



nic smiesznego - lubie zapach acetonu a np nie znosze ksylenu...