RTV forum PL | NewsGroups PL

Jak przedłużyć uszkodzony kabel aluminiowy 230V w łazience przy pralce?

Kable aluminiowe w bloku

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak przedłużyć uszkodzony kabel aluminiowy 230V w łazience przy pralce?

Goto page Previous  1, 2, 3

RoMan Mandziejewicz
Guest

Thu Oct 05, 2006 4:46 pm   



Hello Henry(k),

Thursday, October 5, 2006, 6:23:50 PM, you wrote:

[...]

Quote:
Dodam że stare centrale telefoniczne miały praktycznie wszystkie
druty zakręcane na kołki. Nikt nie lutował. I do końca trzymało się
dobrze. To co padało to mechanika (wybieraki, przekaźniki).

Nie takie stare. Połączenia owijane były stosowane dopiero w
centralach krzyżowe. Klasyczne centrale biegowe miały połączenia
lutowane i pracowały grube dziesiątki lat. Połączenia lutowane nie
stanowiły w nich problemu a było ich wielokrotnie więcej niż połączeń
owijanych w centralach krzyżowych tej samej pojemności.

Quote:
Inna sprawa że do zakręcania drutu była 'maszynka' a nie robiło się
palcami pętelkę.

[...]


--
Best regards,
RoMan mailto:roman@pik-net.pl

szorterek
Guest

Thu Oct 05, 2006 6:16 pm   



Witam.
Jezeli masz taki komfort ,ze mozesz rozkuc sciane do puszki o odbiedzic
likadziesiat zlotych na polozenie wszystkiego od nowa to radze nie bawic sie
w laczenie na "tycich " krotkich przewodach, tym bardziej w lazience.
Co do kolegów którzy wypowiadali sie o zlaczkach typu WAGO zlacza dostepne w
handlu detalicznym (nie dla przemysly) sa znakowane jako:
xx xxx xx (indeks)producenta potem zakres trzymanych przewodów a potem jest
napisane Cu , standartowe wykonanie nie pozostawia mozliwosci wlozenia
przwodu Al do zlaczki WAGO bo sprezyna owszem jest stalowa pasywowana, ale
plyta stykowa jest miedziana.
Na obrone WAGO mozna natomiast dodac to ze jest to standart przemyslowy,
mocno testowany przez kilkanascie lat i zazucanie temu standartowi ze
trzymnie sprzezyny nijak sie nie ma do skrecenia drutów kombinerkami jest
troche przesadzone. Zreszta na kazdej zlaczce jest napisany zakres mx.pradów
sumarycznych.
To tyle, jak nie chcesz za rok wrócic na grupe z tym pytaniem to niestety
ale mlteczek i meselek w reke i zrobic pozadnie (tylko delikatnie z glazura)
Pozdarwiam
Szorterek

Mirek
Guest

Thu Oct 05, 2006 6:26 pm   



Jarek P. napisał(a):
Quote:
Roman <romantek@poczta.onet.pl> wrote:

lutowanie powiedzmy ze jest zbyt klopotliwe, zeby bylo
realne w tych warunkach

Też tak myślałem (tak mi wmawiano) do czasu kiedy musiałem rozwiązać
podobny problem - też mam aluminiowe przewody w domu. Gniazdko w
łazience (podgrzewacz wody, farelka itp) - do ułamanego aluminiowego
przewodu dolutowałem miedziany - trzyma już z 10 lat. Aluminium można
pocynować w oleju mocno pocierając (drapiąc) grotem lutownicy, ale ja to
zrobiłem w kalafonii - też się udało - chodzi o to żeby nie było dostępu
powietrza.
Drugi przypadek miałem niedawno - upalił się przewód w puszce
łączeniowej, był za krótki na jakiekolwiek manewry, spieszyło mi się,
więc połączyłem to krokodylkami Very Happy które wcześniej złączyłem krótkim
grubym przewodem - cała operacja trwała może 10 minut - zobaczymy jak
długo pochodzi, ale jak wiadomo prowizorka trzyma się najlepiej ;)

Mirek.

Przemek
Guest

Thu Oct 05, 2006 9:18 pm   



Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eg2qk2$m67$1@node5.news.atman.pl...
Quote:
Konop <konop13@gazeta.pl> wrote:

A jaki jest najlepszy?? Mówiac ogólnie, nie w tej konkretnej
sytuacji...

Pomijając kwestie aluminiowych przewodów, przy normalnej miedzianej
instalacji? To nie ma lepszego niż dwa druty porządnie, równo i mocno
skręcone kombinerkami na długości 1,5-2cm. Żadna kostka, żadne fikuśne
złączki wago i tym podobne nie dadzą takiej powierzchni i takiej pewności
styku.
Niektórzy takie skręcane połączenie jeszcze oblutowywują, ale mi wydaje
się to już przerostem ambicji nad treścią, takie oblutowanie właściwie nic
nie daje w temacie rezystancji przejścia, a w przypadku połączeń naprawdę
mocno obciążonych i grzejących się wręcz pogarsza sprawę (rozgrzany lut
szybko utlenia się).

Kiedys troche przypadkowo wykonywalem instalacje w Holandii i tam maja do
tego celu takie fajne zlaczki - jest to sprezyna w ksztalcie stozka
wygieta z dosc grubego stalowego drutu o przekroju prostokatnym oczywiscie z
zewnatrz obudowana plastikiem.
Technika jest taka ze przewody skladamy ze soba (mozemy je skrecic ale nie
musimy) i na nie nakrecamy do oporu ta stozkowa zlaczke sprezyne - nacina
ona sobie
w miedzi cos w rodzaju gwintu dodatkowo sie rozciaga -efekt jest taki ze
trzyma jak diabli , powierzchnia styku tez calkiem spora.

pzdr

Desoft
Guest

Fri Oct 06, 2006 5:39 am   



Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:eg2ros$ma4$1@node5.news.atman.pl...
Quote:
Jarek P. <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote:

Sprężynujące zaciski do takich średnic??? Podasz jakieś namiary?

Maszyna niemieckiej produkcji.
Te zaciski oryginalnie zamontowane. Montując pierwszy raz kabel w taki
zacisk też miałem mieszane uczucia. Dzisiaj mogę powiedzieć że to działa.
Chociaż przy takich grubościach kabli to męka wcisnąć kabel w taki zacisk -
fakt zaciski przewidziane są do linki ja wkładałem drut wielordzeniowy.

Quote:

Już sobie sam znalazłem w ofercie Wago. OK, ale one mają "odrobinkę" inną
konstrukcję, prawda? Tam drut jest dociśnięty na dość dużej powierzchni i
trochę solidniej niz sprężystą blaszką.

Nie rozsypało mi się żadne, nie wiem co jest w środku.
Aby włozyć kabel trzeba "udrożnić" otwór wkrętakiem.

Desoft

Goto page Previous  1, 2, 3

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Jak przedłużyć uszkodzony kabel aluminiowy 230V w łazience przy pralce?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map