Franciszek Sosnowski
Guest
Sat Aug 19, 2006 8:55 am
Dnia 19 Aug 2006 01:13:19 -0700, marcom tak nawijal:
Quote:
I to by potwierdzalo, ze napis na ladowarce (7V w przypadku C35) nie
jest przypadkowy.
Dopiero jak telefon sie upewni, ze ma co trzeba, to zacznie
ladowanie..a napiecie spadnie do wlasciwego poziomu 3.6V.
Nadal nie rozumiem czemu podaja 3.6V na baterii, a jak sie poda takie
napiecie na styki w telefonie, to on powie, ze bateria jest pusta.
Czemu nie napisza na naklejce 4.2V ? (chociaz moja sie laduje max. do
4)
A po co? Zeby ludzie kupowali podroby na targu i zeby im chodzilo?
Jak napisza 4V to kazdy scykorzy dac dwa razy wiecej, a 4 nie
zadziala. Maja wiec genialne zabezpieczenie: proste i tanie.
--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.