Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next
MichaĹ BaszyĹski
Guest
Mon Jan 12, 2015 8:49 pm
W dniu 2015-01-12 o 04:03, bartekltg pisze:
Quote:
Nie. Wydobycie to kilka-kilkanaśćie procent. Ale każdy surowiec tak ma.
Ropka w oczywisty sposób, uran trzeba wzbogacić, panele słoneczne
wyprodukować...
BTW - są elektrownie jądrowe, które nie potrzebują wzbogacanego uranu -
pracują na naturalnym, np. kanadyjski CANDU
--
Pozdr.
Michał
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Jan 12, 2015 8:49 pm
Lisciasty pisze:
Quote:
Angole np. mają co robić, nie dość że są odcięci od świata (jakieś
2 marne połączenia mają z resztą świata w sumie na jakieś 500MW chyba)
to w dodatku częstotliwość im faluje. U nas to jest panie Ameryka :]
W Ameryce, to jest panie, za przeproszeniem, 60 Hz.
--
Jarek
J.F.
Guest
Mon Jan 12, 2015 9:06 pm
Użytkownik "Lisciasty" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c400e61d-d9cc-4854-bfef-853dc0312940@googlegroups.com...
W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 19:04:19 UTC+1 użytkownik J.F.
napisał:
Quote:
No coz, moze te ~15% starcza na pokrycie fluktuacji pogodowych.
To sa procenty z produkcji - moc zainstalowana moze byc inna.
U nas jest póki co jedna wielka ściema z liczeniem tych
procentów, większość z tej zielonej energii to biomasa dorzucana do
węgla i inne tego typu "ekologiczne" machinacje,
W ogole na rynku jakies cuda sie dzieja. Tzn dzialy jakies 2 lata
temu, nie wiem jak teraz
http://wyborcza.biz/biznes/1,136427,13460825,Unijny_rynek_energii_wali_sie_w_gruzy.html
http://wyborcza.biz/biznes/1,136427,13527876.html
Podobno w calej unii przekrety.
Quote:
zakładam, że przez najbliższe 10-15 lat nie ma się co obawiać
o niestabilność sieci
Graniczymy z Niemcami i Czechami.
Mozemy sie stac dla nich zapleczem rezerwowym ... tylko nie wiem co na
to Unia.
I tak mi sie wydaje ze posredniczymy w handlu ukrainskim pradem - choc
to sie moze zmienic w przyszlosci.
Quote:
Angole np. mają co robić, nie dość że są odcięci od świata (jakieś
2 marne połączenia mają z resztą świata w sumie na jakieś 500MW
chyba)
to w dodatku częstotliwość im faluje. U nas to jest panie Ameryka :]
Oni maja stare plany budowy elektrowni sz-p. Kiedys planowali w duzej
ilosci, potem okazaly sie niepotrzebne, jak z wegla przeszli na gaz.
No i warunki do budowy wiatrakow na wybrzezu.
J.
Lisciasty
Guest
Mon Jan 12, 2015 9:33 pm
W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 19:04:19 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
Quote:
No coz, moze te ~15% starcza na pokrycie fluktuacji pogodowych.
To sa procenty z produkcji - moc zainstalowana moze byc inna.
U nas jest póki co jedna wielka ściema z liczeniem tych
procentów, większość z tej zielonej energii to biomasa dorzucana do
węgla i inne tego typu "ekologiczne" machinacje,
zakładam, że przez najbliższe 10-15 lat nie ma się co obawiać
o niestabilność sieci
Angole np. mają co robić, nie dość że są odcięci od świata (jakieś
2 marne połączenia mają z resztą świata w sumie na jakieś 500MW chyba)
to w dodatku częstotliwość im faluje. U nas to jest panie Ameryka :]
L.
Jawi
Guest
Mon Jan 12, 2015 9:35 pm
W dniu 2015-01-11 o 21:27, J.F. pisze:
Quote:
P.S. Ciekaw jestem wynikow z Czech - tam pare lat temu ustalili w
ustawie bardzo dobra cene za prad z FV, i gwarantowali ja przez 20
lat. W efekcie zlozono wnioskow przylaczeniowych cos na polowe zuzycia
kraju. A to i zmiennosc produkcji w systemie duza, i cena pradu dla
odbiorcy duza. W sumie to wyniki powinny juz sie objawic.
ale gdzieś te wyniki są, bo czytałem ostatnio, że Czesi maja problem ze
stabilnością swojej sieci przez instalacje "eko"

nie pamiętam źródła
niestety
J.F.
Guest
Mon Jan 12, 2015 10:04 pm
Użytkownik "bartekltg" napisał w wiadomości grup
W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 20:33:30 UTC+1 użytkownik
Lisciasty napisał:
Quote:
Angole np. mają co robić, nie dość że są odcięci od świata (jakieś
2 marne połączenia mają z resztą świata w sumie na jakieś 500MW
chyba)
to w dodatku częstotliwość im faluje. U nas to jest panie Ameryka
:]
Nie wiem, czy to najlepsze porównanie, słyszałem dużo
złego o tamtejszej sieci energetycznej. Może tylko plotki,
ale mimo to, z jakością się nie kojarzy;-)
Nie wiem jak na etapie sieci krajowej, ale w budynkach to maja raczej
porzadek.
Mimo ze domy czesto stare, to pojecie "slabej sieci" nie istnieje, z
kazdego gniazdka mozna te 13A pociagnac, wszystkie metale w lazienkach
uziemione itp.
Po wojnie z braku miedzi wymyslili petlowy uklad kabli - ciekaw jestem
czy cos daje, no ale chyba z jego powodu bezpiecznik w kazdej wtyczce
....
Wtyczki i gniazdka tez porzadne, british made :-)
J.
Jacek Maciejewski
Guest
Mon Jan 12, 2015 10:14 pm
Dnia Mon, 12 Jan 2015 20:43:33 +0100, Michał Baszyński napisał(a):
Quote:
jedną już mamy
Obecnie pracuje tylko Nowa Sarzyna, nieduża, bo tylko 116MWe, ale w
(prze)budowie jest EC Stalowa Wola (450MWe) - turbiny gazowe są już na
miejscu - w ubiegłym roku przywieziono je do Stalowej Woli drogą wodną.
Poza tym niby do 2018 roku ma być zbudowany blok gazowy w Warszawie na
Żeraniu
Hej, a EC w Zielonej Górze z mocą 126 MW? Co prawda, nie jest to
elektrownia szczytowa ale latem zapewne da się jej tak użyć.
--
Jacek
bartekltg
Guest
Mon Jan 12, 2015 10:44 pm
W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 20:33:30 UTC+1 użytkownik Lisciasty napisał:
Quote:
W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 19:04:19 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
No coz, moze te ~15% starcza na pokrycie fluktuacji pogodowych.
To sa procenty z produkcji - moc zainstalowana moze byc inna.
U nas jest póki co jedna wielka ściema z liczeniem tych
procentów, większość z tej zielonej energii to biomasa dorzucana do
węgla i inne tego typu "ekologiczne" machinacje,
zakładam, że przez najbliższe 10-15 lat nie ma się co obawiać
o niestabilność sieci
Angole np. mają co robić, nie dość że są odcięci od świata (jakieś
2 marne połączenia mają z resztą świata w sumie na jakieś 500MW chyba)
to w dodatku częstotliwość im faluje. U nas to jest panie Ameryka :]
Nie wiem, czy to najlepsze porównanie, słyszałem dużo
złego o tamtejszej sieci energetycznej. Może tylko plotki,
ale mimo to, z jakością się nie kojarzy;-)
pzdr
bartekltg
bartekltg
Guest
Mon Jan 12, 2015 10:51 pm
W dniu poniedziałek, 12 stycznia 2015 20:49:15 UTC+1 użytkownik Michał Baszyński napisał:
Quote:
W dniu 2015-01-12 o 04:03, bartekltg pisze:
Nie. Wydobycie to kilka-kilkanaśćie procent. Ale każdy surowiec tak ma.
Ropka w oczywisty sposób, uran trzeba wzbogacić, panele słoneczne
wyprodukować...
BTW - są elektrownie jądrowe, które nie potrzebują wzbogacanego uranu -
pracują na naturalnym, np. kanadyjski CANDU
Zawsze coś.
Ale ekonomicznie chyba znacznie lepiej nie wychodzi,
skoro wszyscy tego nie robią (Konstrukcja nowa nie jest).
Ostatnio słyszałem ciekawy (jak na razie jedyny,
z którym od biedy mógłbym się zgodzić) argument
przeciw energetyce atomowej:
Zużywamy paliwo o najlepszym stosunku masy do energii,
a to jest najważniejsza cecha przy podróżach w kosmos.
pzdr
bartekltg
Kamil
Guest
Mon Jan 12, 2015 11:23 pm
Użytkownik "J.F." napisał:
Quote:
No, moze jednak da sie robic prad ekologicznie i nasze prawnuki nie
beda skazane na powrot do sredniowiecza
Energia zużyta na wyprodukowanie ogniwa fotoelktrycznego jest 10 razy większa od
tej jaką to ogniwo odda przez 10 lat. To jeden wielki przekręt, za który my
podatnicy płacimy. Co do wiatraków ten bilans nie jest tak tragiczny, ale
równiez ujemny. Co to znaczy ekologiczny? To bełkot. Czy węgiel nie powstał w
sposób naturalny? CO2 powstający podczas jego spalania wykorzystują rośliny.
Walka z węglem na korzyść gazu ziemnego to kolejne draństwo. Przy spalaniu gazu
powstaje CO2 i para wodna, która jest gazem cieplarnianym o wiele bardziej
skutecznym, niz CO2. Czy o tym się mówi? W czyim interesie jest promocja gazu
kosztem węgla? Nie dajmy się oszukiwać.
pzdr
Kamil
Guest
Tue Jan 13, 2015 11:42 pm
Użytkownik "Zachariasz Dorożyński" napisał:
Quote:
może być podatek od dachu na którym nie stoi kolektor słoneczny.
Proponuję podatek od głupoty. Od Ciebie byłaby to znacząca kwota.
Pzdr
A.L.
Guest
Wed Jan 14, 2015 3:31 am
On Mon, 12 Jan 2015 23:23:42 +0100, "Kamil" <nospam@tlen.pl> wrote:
Quote:
Użytkownik "J.F." napisał:
No, moze jednak da sie robic prad ekologicznie i nasze prawnuki nie
beda skazane na powrot do sredniowiecza :-)
Energia zużyta na wyprodukowanie ogniwa fotoelktrycznego jest 10 razy większa od
tej jaką to ogniwo odda przez 10 lat. To jeden wielki przekręt, za który my
podatnicy płacimy.
To samo z "czystymi" samochodami elektrycznymi
A.L.
Cezary Grądys
Guest
Wed Jan 14, 2015 6:47 am
W dniu 12.01.2015 o 23:23, Kamil pisze:
Quote:
Użytkownik "J.F." napisał:
No, moze jednak da sie robic prad ekologicznie i nasze prawnuki nie
beda skazane na powrot do sredniowiecza :-)
Energia zużyta na wyprodukowanie ogniwa fotoelktrycznego jest 10 razy
większa od tej jaką to ogniwo odda przez 10 lat. To jeden wielki
przekręt, za który my podatnicy płacimy. Co do wiatraków ten bilans nie
jest tak tragiczny, ale równiez ujemny. Co to znaczy ekologiczny? To
bełkot. Czy węgiel nie powstał w sposób naturalny? CO2 powstający
podczas jego spalania wykorzystują rośliny. Walka z węglem na korzyść
gazu ziemnego to kolejne draństwo. Przy spalaniu gazu powstaje CO2 i
para wodna, która jest gazem cieplarnianym o wiele bardziej skutecznym,
niz CO2. Czy o tym się mówi? W czyim interesie jest promocja gazu
kosztem węgla? Nie dajmy się oszukiwać.
pzdr
Wszystko zależy, kryterium jest cena. W cenie masz materiały i energię
potrzebną na wyprodukowanie danego elementu. Teraz modne są takie
migające znaki przy drogach z akumulatorem ładowanym w dzień. Wiadomo,
są miejsca, gdzie, żeby taki znak podłączyć potrzeba by powiedzmy 500 m
kabla + robota, żeby go wkopać. W tym wypadku chyba się opłaci. A z
dwutlenkiem węgla to faktycznie zwykły przekręt, węgiel powstał z
roślin, więc już był w powietrzu w postaci tego dwutlenku węgla.
--
Cezary Grądys
czarekgr@wa.onet.pl
Jacek Maciejewski
Guest
Wed Jan 14, 2015 10:11 am
Dnia Mon, 12 Jan 2015 23:23:42 +0100, Kamil napisał(a):
Quote:
Użytkownik "J.F." napisał:
No, moze jednak da sie robic prad ekologicznie i nasze prawnuki nie
beda skazane na powrot do sredniowiecza :-)
Energia zużyta na wyprodukowanie ogniwa fotoelktrycznego jest 10 razy większa od
tej jaką to ogniwo odda przez 10 lat. To jeden wielki przekręt, za który my
podatnicy płacimy. Co do wiatraków ten bilans nie jest tak tragiczny, ale
równiez ujemny. Co to znaczy ekologiczny? To bełkot. Czy węgiel nie powstał w
sposób naturalny? CO2 powstający podczas jego spalania wykorzystują rośliny.
Walka z węglem na korzyść gazu ziemnego to kolejne draństwo. Przy spalaniu gazu
powstaje CO2 i para wodna, która jest gazem cieplarnianym o wiele bardziej
skutecznym, niz CO2. Czy o tym się mówi? W czyim interesie jest promocja gazu
kosztem węgla? Nie dajmy się oszukiwać.
Podziel się ze mną źródłem które mówi coś o kosztach energetycznych
produkcji paneli, bo mi wychodzi że naprodukuje tej energii na swoją
wartość w detalu. A trudno chyba przyjąć że w cenie detalicznej jest
zawarta wyłącznie energia, nie?
I twoja wypowiedź w kwestii CO2 i pary wodnej to albo czysta głupota
albo prymitywna manipulacja, bo nie uwzględnia tego jakim procentem
całej emisji jest emisja antropogeniczna ani jak szybko następuje
recyrkulacja.
--
Jacek
janusz_k
Guest
Wed Jan 14, 2015 6:22 pm
W dniu 2015-01-14 o 10:11, Jacek Maciejewski pisze:
Quote:
Dnia Mon, 12 Jan 2015 23:23:42 +0100, Kamil napisał(a):
Użytkownik "J.F." napisał:
No, moze jednak da sie robic prad ekologicznie i nasze prawnuki nie
beda skazane na powrot do sredniowiecza :-)
Energia zużyta na wyprodukowanie ogniwa fotoelktrycznego jest 10 razy większa od
tej jaką to ogniwo odda przez 10 lat. To jeden wielki przekręt, za który my
podatnicy płacimy. Co do wiatraków ten bilans nie jest tak tragiczny, ale
równiez ujemny. Co to znaczy ekologiczny? To bełkot. Czy węgiel nie powstał w
sposób naturalny? CO2 powstający podczas jego spalania wykorzystują rośliny.
Walka z węglem na korzyść gazu ziemnego to kolejne draństwo. Przy spalaniu gazu
powstaje CO2 i para wodna, która jest gazem cieplarnianym o wiele bardziej
skutecznym, niz CO2. Czy o tym się mówi? W czyim interesie jest promocja gazu
kosztem węgla? Nie dajmy się oszukiwać.
Podziel się ze mną źródłem które mówi coś o kosztach energetycznych
produkcji paneli, bo mi wychodzi że naprodukuje tej energii na swoją
wartość w detalu. A trudno chyba przyjąć że w cenie detalicznej jest
zawarta wyłącznie energia, nie?
Google zleciła badania inżynierom którzy doszli właśnie do takich
wniosków, była tu nawet o tym dyskusja, poszukaj w archiwum.
Quote:
I twoja wypowiedź w kwestii CO2 i pary wodnej to albo czysta głupota
albo prymitywna manipulacja, bo nie uwzględnia tego jakim procentem
całej emisji jest emisja antropogeniczna ani jak szybko następuje
recyrkulacja.
A możesz to udowodnić? bo jak nie to nie pitol, popatrz co jest na Wenus,
a to tylko para wodna.
--
Pozdr
Janusz_K
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Next