Goto page Previous 1, 2, 3
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Aug 03, 2015 8:44 pm
JK pisze:
Quote:
Uuuu słabo. Liczyłem na jakąś merytoryczną ripostę-kilera.
A tu co? Bzdety na poziomie Ikselki. Blado, dziadek nie dał rady.
Może wieczornych ziółek nie wypiłeś?
200 ml rioja 2004 (4 n$\pi$). Ekstra ripostę należy zamawiać
z trzydniowym wyprzedzeniem (płatne przelewem z góry).
--
Jarek
JK
Guest
Mon Aug 03, 2015 8:47 pm
W dniu 2015-08-03 o 22:44, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
JK pisze:
Uuuu słabo. Liczyłem na jakąś merytoryczną ripostę-kilera.
A tu co? Bzdety na poziomie Ikselki. Blado, dziadek nie dał rady.
Może wieczornych ziółek nie wypiłeś?
200 ml rioja 2004 (4 n$\pi$). Ekstra ripostę należy zamawiać
z trzydniowym wyprzedzeniem (płatne przelewem z góry).
No właśnie, alkohol ci nie służy. Słabo po nim kojarzysz. Sugeruję rumianek.
JK
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Mon Aug 03, 2015 8:55 pm
JK pisze:
Quote:
Uuuu słabo. Liczyłem na jakąś merytoryczną ripostę-kilera.
A tu co? Bzdety na poziomie Ikselki. Blado, dziadek nie dał rady.
Może wieczornych ziółek nie wypiłeś?
200 ml rioja 2004 (4 n$\pi$). Ekstra ripostę należy zamawiać
z trzydniowym wyprzedzeniem (płatne przelewem z góry).
No właśnie, alkohol ci nie służy. Słabo po nim kojarzysz.
Sugeruję rumianek.
Służy, w takich dawkach służy każdemu. A rumianek może jutro.
Albo lepiej mięta.
--
Jarek
Zenek Kapelinder
Guest
Mon Aug 03, 2015 11:44 pm
Następny nawiedzony.
Maciek
Guest
Tue Aug 04, 2015 8:14 am
Użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
Quote:
To po prostu modne słowo, a właściwie modny przedrostek "e-". Na zasadzie
mody pojawiła się jakiś czas temu "forma elektroniczna" jako określenie
dla rodzaju zapisu informacji. O plikach na dysku CD mówi się, że są
"w formie elektronicznej", choć przecież nijakiej elektroniki w tym nie
ma, najwyżej chemia jakichś polimerów.
To zupełnie tak jak z definicją hardware/software.
Hardware, to część systemu, którą można kopnąć.
Software, to część systemu, której nie da się kopnąć.
Uprzedzam pytana dodatkowe - dyskietka (choćby jeszcze "floppy") to jest
hardware.
JarosĹaw SokoĹowski
Guest
Tue Aug 04, 2015 10:20 am
Pan Maciek napisał:
Quote:
To zupełnie tak jak z definicją hardware/software.
Hardware, to część systemu, którą można kopnąć.
Software, to część systemu, której nie da się kopnąć.
Skopany software widziałem niejednokrotnie. Więc nie ma, że się nie da.
--
Jarek
(c)RaSz
Guest
Tue Aug 18, 2015 4:18 am
3 sierpnia 2015 13:31 Użytkownik "JK" napisał w
news:mpnjb2$npc$1@dont-email.me ...
:
:W dniu 2015-08-02 o 22:57, (c)RaSz pisze:
:
: >
: > Ja byłem nastawiony na to, by wyszukać gdzieś e-zestaw ze standardowymi
: > ogniwami typu AAA, lecz nie ma takich nigdzie! (A może ktoś-coś słyszał?
: > Niech da znać!).
:
: Są takie przystosowane do ogniw wymiennych, ale nie AAA tylko 18650 albo
: 18350.
:
http://www.ecygaretka.pl/pl/p/E-PAPIEROS-MOD-VAMO-V5-18650-BODY/490
:
Jakoś wcześniej zapomniałem zerknąć w zapodany "sznureczek", a tam - smakołyki!
E-faja wyposażona jest w elektronikę chyba nawet większą, niż w pierwszych
telefonach GSM. Chip najwyraźniej umie znacznie więcej, niż to, co jest w
tańszych zestawach. Regulacja napięcia, bądź (alternatywnie) mocy, wyświetlacz
OLED, i sporo innych bajerów. Jeno trochę to-to drogie, ale pewnie z czasem, gdy
się już zamortyzuje część nakładów - producent cenę obniży, zgodnie z tzw.
"regułą ?" (jeśli kto nie wie "co-to" - chętnie wyjaśnię)...
Ale tekst niniejszy skrobię w związku z dziwnym zachowaniem mojej e-fajki, a
raczej jej ładowarki. Ładuję via USB co drugi dzień, i choć na początku
zajmowało to jakieś 9-10 godzin, to później się ustabilizowało tak, że gdy
wtykam do prądu przed snem, to rano już dioda sygnalizuje naładowanie. Czyli tak
naprawdę nie wiem, ile trwał pełny "zasys" mocy. Ale tak sobie wymyśliłem, aby
po ładowaniu z środy na czwartek - używać ogniwa aż przez 3 dni, czyli podpiąłem
ogniwo do prądu dopiero w sobotę wieczorem. Po czym zaglądam sporo po południu
dnia następnego, a tu świecą się obie diody: że nadal trwa ładowanie. Po...
16-tu godzinach! Coś to nie halo, więc wypiąłem czym prędzej z zasilania. No a
gdy po kolejnych 2 dniach używania załączyłem znów ładowanie, to już po 5
godzinach lampki ni z tego, ni z owego zamigotały, ale zamiast zasygnalizować
jakąś sensowną "zmianę stanu" - powróciły do informacji "ładowanie w trakcie",
czyli jakby nadal ogniwo było głodne. No to czemu migotało (ono, i ładowarka)?
Coś mi wygląda na to, że spieprzyło się to czy tamto. Ktoś rozumie czego ten
chip ładowarki chce, albo czy mógł się zbiesić?
--
Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom - zależy ZNACZNIE bardziej.
A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!
Zenek Kapelinder
Guest
Tue Aug 18, 2015 8:16 am
Na ile wystarcza Ci np. 10ml płynu?
(c)RaSz
Guest
Tue Aug 18, 2015 9:38 pm
Użytkownik "Zenek Kapelinder" napisał w
news:109a95cb-8383-4db6-8f9e-53d172b9dbc5@googlegroups.com ...
:
: Na ile wystarcza Ci np. 10ml płynu?
:
circa about na tydzień, bo jakoś ciągle sięgam po te zwykłe, i palę ich niewiele
mniej
No ale mam nadzieję, że z wolna uda mi się to ograniczyć, na korzyść
elektronicznego
--
Nie oczekuj, iż rząd uzna, że warto wesprzeć także i Ciebie. Są w tym "porządku
dziobania" ludzie, na których rządowym decydentom - zależy ZNACZNIE bardziej.
A dlaczego? Bo umieją się odpowiednio... "odwdzięczyć"! Tylko niesterowany,
w pełni WOLNY rynek - jest transparentny, uczciwy, bezstronny i nieprzekupny!
Goto page Previous 1, 2, 3