Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next
J.F.
Guest
Wed Mar 09, 2011 10:51 am
On Wed, 09 Mar 2011 08:57:24 +0100, Michoo wrote:
Quote:
W dniu 09.03.2011 08:02, EM pisze:
Ja osobiście proponuję zastanowić się nad sensem trzymania dużej ilości
danych oraz sprawą praw autorskich.
Nie jest trudno ścignąć TB różnych rzeczy, za które powinno się zpłacić.
Problem może się pojawić, gdy się z tego trzeba tłumaczyć.
No patrz pan - nie mam pirackich programów a mój backup to 2 pełne DVD.
Widac nie macie aparatow cyfrowych, albo ich nie uzywacie :-)
Fakt ze jakby tak rzetelnie odfiltrowac to by zaraz sie z tego 1/10
zrobila :-)
Quote:
Wiem na podstawie swoich zasobów. Płyty CD z przed 10 lat, mogę
praktycznie wyrzucić, bo nie ma tam już nic ciekawego. Chciałem robić
dalszy backup, ale to nie miało sensu.
Backup się robi nie po to, żeby mieć dane z przed 10 lat (to
archiwizacja) a po to, żeby móc z dużym prawdopodobieństwem dostać się
do danych z przed tygodnia gdy się coś zdarzy.
Mozemy polemizowac.
J.
J.F.
Guest
Wed Mar 09, 2011 3:35 pm
On Wed, 9 Mar 2011 08:31:37 +0100, Piotr Gałka wrote:
Quote:
Według mnie jest wręcz bardzo mało.
Przez pierwsze 10 lat istnienia PC-tów ważne dane zawsze mieściły mi się na
jednej dyskietce (najpierw 320k potem 1,44M).
Mój aktualny backup ma 12MB (trzeba będzie odchudzić, bo 2 lata temu było
6MB).
Przez dlugie lata archiwizacja _wlasnej_ pracy byla faktycznie mala,
no bo ilez informacji mozna wlasnorecznie wklepac.
Potem sie troche rozkrecilo.
Pytanie na ile interesujace moga byc np stare operacje bankowe, aukcje
z allegro, rachunki z telefonow itp.
Quote:
Żadnych informacji (karty katalogowe itp.) pobranych z sieci z założenia nie
archiwizuję - zakładam, że to problem ich autorów.
A potem problem, bo uklad w szufladzie jest a pdf nie ma
A tu oprocz schematu potrzebne jeszcze oprogramowanie do obslugi,
schemat programatora itp.
A potem sie okaze ze o wlasnej pracy nie odtworzysz, bo wymaga DOS a
nie Windows 8 :-)
P.S. Co robic ze starymi Radioelektronikami ? Makulatura, czy
poczekac, moze "przydasie" :-)
J.
J.F.
Guest
Wed Mar 09, 2011 4:00 pm
On Wed, 9 Mar 2011 08:02:50 +0100, EM wrote:
Quote:
Ja osobiście proponuję zastanowić się nad sensem trzymania dużej ilości danych
oraz sprawą praw autorskich.
Nie jest trudno ścignąć TB różnych rzeczy, za które powinno się zpłacić. Problem
może się pojawić, gdy się z tego trzeba tłumaczyć.
Tylko wiesz - trzymam troche zdjec z plfoto, zdjecia ktore uwazam za
interesujace, moglem je ogladac za darmo, ale potem byly
reorganizacje, kasowania kont, kiedys i cale plfoto.com moze pasc ..
fajnie miec na wlasnym dysku.
Zlodziejem jestem czy naruszam prawa Autora do wystawiania tam gdzie
jemu sie podoba ?
Quote:
Natomiast dane/programy które nie są objęte prawami autorskimi zwykle można
ściągnąć w razie potrzeby i będą to najnowsze wersje.
A nam czasem chodzi o stare wersje :-)
Quote:
Oczywiście istnieją wyjątki.
Wiem na podstawie swoich zasobów. Płyty CD z przed 10 lat, mogę praktycznie
wyrzucić, bo nie ma tam już nic ciekawego.
Ta, pare projektow wlasnych kart ISA rzeczywiscie juz nieprzydatne :-(
J.
Adam
Guest
Wed Mar 09, 2011 4:08 pm
W dniu 2011-03-09 15:35, J.F. pisze:
(...)
Quote:
P.S. Co robic ze starymi Radioelektronikami ? Makulatura, czy
poczekac, moze "przydasie" :-)
J.
Mnie mogły by się przydaC ;)
--
Pozdrawiam.
Adam
Piotr Gałka
Guest
Wed Mar 09, 2011 4:48 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:qk3fn695mejv0jjr9p6ngrn7mmogp0spfh@4ax.com...
Quote:
P.S. Co robic ze starymi Radioelektronikami ? Makulatura, czy
poczekac, moze "przydasie" :-)
Około 12 lat temu (roczniki od 74 (na pewno) do 95 (chyba)) zapakowałem do
dwu kartonów uniwersalnych (czyli po papierze A4) i wstawiłem do piwnicy bo
może przydasie

(nawet wszystkie 3 egzemplarze 4/84

).
Mam gdzieś jeszcze (w piwnicy) notes w którym miałem mój spis zrobiony
działami tematycznymi z kolejnych 12-tych numerów.
Widziałem na ostatnim Jarmarku Dominikańskim gościa sprzedającego mniej
więcej taki sam zestaw (tłumów, co by sobie je z rąk wyrywali nie było

.
Mnie się wydaje, że dla kogoś początkującego to jest idealna lektura, tylko,
że ci początkujący o tym nie wiedzą
P.G.
Piotr GaĹka
Guest
Wed Mar 09, 2011 5:09 pm
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:il84o9$5sf$1@news.onet.pl...
Quote:
W dniu 2011-03-09 15:35, J.F. pisze:
(...)
P.S. Co robic ze starymi Radioelektronikami ? Makulatura, czy
poczekac, moze "przydasie" :-)
J.
Mnie mogły by się przydaC ;)
A ja mógłbym rozważyć oddanie w dobre ręce, ale wysyłał na pewno nie będę.
P.G.
sofu
Guest
Wed Mar 09, 2011 6:42 pm
Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" <ktabaczynski@wp.pl> napisał w wiadomości
news:il603a$aau$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Użytkownik "MaW" <niepisztu@aaa.bbb> napisał w wiadomości
news:il5vku$3o3$1@news.onet.pl...
Użytkownik "Krzysztof Tabaczyński" <ktabaczynski@wp.pl> napisał w
wiadomości news:il5t97$t6t$1@inews.gazeta.pl...
O płytach DVD się mówi, że maja krótki czas żywotności więc odpadają. Z
danymi na dysku da się coś zrobić w kierunku ich odświeżenia, a z
płytami o ile nie są wielokrotnego zapisu już nie. Można co kilka lat
kupować następne płyty i bawić się tygodniami w ich przegrywanie.
To może przemyśl zastosowanie taśm.
Na przykład HP.
IBM też w tej sprawie ma sporo do powiedzenia.
Banki na tym trzymają swoje dane.
Tasiemka LTO5 - 1.5 TB, gwarantowana trwałość - z tego co słyszałem -
15-30 lat.... NIestety nie są to tanie zabawki - napęd 3000$, tasiemka -
120$
Porównaj z kosztem ponownego wytworzenia utraconych danych... :-)
Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.
----------------
Te moje dane nie są znowu takie cenne aby inwestować jakies znaczne sumy
pieniedzy.
Ale troche szkoda byloby stracic kolekcję ulubionch audiobooków, muzyki czy
filmów.
Ten problem dotyczy wielu ludzi i nie tylko danych. Im wiecej się czegoś ma
tym wiekszy problem w zabezpieczeniu tego przed utratą.
pzdr - Janusz
sofu
Guest
Wed Mar 09, 2011 6:49 pm
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:h8jen6p85v9cn961ifr2rt5nd850m3rfud@4ax.com...
Quote:
On Wed, 09 Mar 2011 08:57:24 +0100, Michoo wrote:
W dniu 09.03.2011 08:02, EM pisze:
Ja osobiście proponuję zastanowić się nad sensem trzymania dużej ilości
danych oraz sprawą praw autorskich.
Nie jest trudno ścignąć TB różnych rzeczy, za które powinno się zpłacić.
Problem może się pojawić, gdy się z tego trzeba tłumaczyć.
No patrz pan - nie mam pirackich programów a mój backup to 2 pełne DVD.
Widac nie macie aparatow cyfrowych, albo ich nie uzywacie :-)
Fakt ze jakby tak rzetelnie odfiltrowac to by zaraz sie z tego 1/10
zrobila :-)
Wiem na podstawie swoich zasobów. Płyty CD z przed 10 lat, mogę
praktycznie wyrzucić, bo nie ma tam już nic ciekawego. Chciałem robić
dalszy backup, ale to nie miało sensu.
Backup się robi nie po to, żeby mieć dane z przed 10 lat (to
archiwizacja) a po to, żeby móc z dużym prawdopodobieństwem dostać się
do danych z przed tygodnia gdy się coś zdarzy.
Mozemy polemizowac.
J.
----------
Do tego dochodzą np. filmy jakie sie nagrywało na kamerach cyfrowych. Muzyka
jaką przynajmiej ja grałem kiedyś w zespole muzycznym
itp. I juz możemy mieć terabajty danych.
Janusz
J.F.
Guest
Wed Mar 09, 2011 7:00 pm
On Wed, 9 Mar 2011 16:48:48 +0100, Piotr Gałka wrote:
Quote:
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
P.S. Co robic ze starymi Radioelektronikami ? Makulatura, czy
poczekac, moze "przydasie"
Mnie się wydaje, że dla kogoś początkującego to jest idealna lektura, tylko,
że ci początkujący o tym nie wiedzą
Kiedy w zasadzie juz nie. Co oni tam omawiaja - projekty cyfrowe
zrealizowane na jakich ukladach scalonych, procesorow na lekarstwo a
juz na pewno zadnego atmelka nie ma, jak omawiaja jakas ciekawa kosc
to juz najstarsi sprzedawcy jej nie pamietaja, jak o teliwizji to
takiej z ubieglego wieku, kineskopy jakies, z nimi to jak z
socjalizmem - rozwiazuja problemy nieznane innym ustrojom.
Przydatne dla kogos kto ma babci naprawic telewizor, ale po co to
robic :-)
Owszem, czytajac opisy starych konstrukcji mozna sie nauczyc podstaw
elektroniki, bedzie potem latwiej czytac opisy ukladow scalonych :-)
J.
J.F.
Guest
Wed Mar 09, 2011 7:30 pm
On Wed, 9 Mar 2011 18:42:26 +0100, sofu wrote:
Quote:
Te moje dane nie są znowu takie cenne aby inwestować jakies znaczne sumy
pieniedzy.
Ale troche szkoda byloby stracic kolekcję ulubionch audiobooków, muzyki czy
filmów.
W praktyce to po prostu kupowalem nowy wiekszy dysk a dane zostawaly
na starym.
Ale wkrotce sie zrobi problem, bo gdzie podlaczyc IDE :-)
J.
Artur Stachura
Guest
Wed Mar 09, 2011 8:38 pm
On Wed, 9 Mar 2011 17:09:48 +0100, Piotr Gałka
<piotr.galka@CUTTHISmicromade.pl> wrote:
Quote:
P.S. Co robic ze starymi Radioelektronikami ? Makulatura, czy
poczekac, moze "przydasie" :-)
Mnie mogły by się przydaC ;)
A ja mógłbym rozważyć oddanie w dobre ręce, ale wysyłał na pewno nie będę.
Może ktoś z Triody będzie chciał? Jest tam taki wątek:
http://www.trioda.com/forum/viewtopic.php?f=5&t=13352
--
Artur Stachura
Adam
Guest
Wed Mar 09, 2011 11:12 pm
W dniu 2011-03-09 17:09, Piotr Gałka pisze:
Quote:
Użytkownik "Adam" <a.g@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:il84o9$5sf$1@news.onet.pl...
W dniu 2011-03-09 15:35, J.F. pisze:
(...)
P.S. Co robic ze starymi Radioelektronikami ? Makulatura, czy
poczekac, moze "przydasie" :-)
J.
Mnie mogły by się przydaC ;)
A ja mógłbym rozważyć oddanie w dobre ręce, ale wysyłał na pewno nie będę.
P.G.
Ewentualnie, gdybym przejeżdżał....
Napisz może na a.g (małpka) poczta.onet.pl
--
Pozdrawiam.
Adam.
Artur M. Piwko
Guest
Thu Mar 10, 2011 8:25 am
In the darkest hour on Tue, 08 Mar 2011 17:16:23 +0100,
Adam <a.g@poczta.onet.pl> screamed:
Quote:
[ciach]
DVD i BD trzymają krócej, niż dysk.
[ciach]
A DVD-RAM z tego co wiem to mają znacznie dłuższą trwałość.
Jeszcze nie widziałem 20-letniego DVD-RAM, więc się nie wypowiem.
Waldek
Ale ja mam katy dziurkowane, jeszcze starsze od wspomnianego DVD-RAM
Może na nie by poprzenosić dane ?
80 bajtów (ZTCP) na kartę, to jednak trochę mało... ;)
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:235B ]
[ 08:25:25 user up 12737 days, 20:20, 1 user, load average: 0.01, 0.18, 0.40 ]
It is easier to optimize correct code than to correct optimized code.
Artur M. Piwko
Guest
Thu Mar 10, 2011 8:28 am
In the darkest hour on Wed, 9 Mar 2011 08:02:50 +0100,
EM <edim123@poczta.onet.pl> screamed:
Quote:
Ja osobiście proponuję zastanowić się nad sensem trzymania dużej ilości danych
oraz sprawą praw autorskich.
Nie jest trudno ścignąć TB różnych rzeczy, za które powinno się zpłacić. Problem
może się pojawić, gdy się z tego trzeba tłumaczyć.
Zaczniesz robić zdjęcia i filmy to przestaniesz widzieć problem backupu
danych z punktu widzenia jednej dyskietki 5,25".
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:226B ]
[ 08:27:38 user up 12737 days, 20:22, 1 user, load average: 0.01, 0.18, 0.40 ]
If you read in the bathroom, is that multitasking?
Piotr Gałka
Guest
Thu Mar 10, 2011 8:46 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:pgffn6lp6eaf04k3t8lgs4c7ljqtdkm6g0@4ax.com...
Quote:
Owszem, czytajac opisy starych konstrukcji mozna sie nauczyc podstaw
elektroniki, bedzie potem latwiej czytac opisy ukladow scalonych :-)
Podstawy są najważniejsze i właśnie je miałem na myśli.
Ale nie będę rozwijał myśli bo jakoś nie pasuje do tematu.
P.G.
Goto page Previous 1, 2, 3, 4 Next