Goto page 1, 2, 3 Next
Greg(G.Kasprowicz)
Guest
Fri Jan 18, 2008 1:53 pm
zdolna mlodziez mamy
http://www.theregister.co.uk/2008/01/11/tram_hack/
PAndy
Guest
Fri Jan 18, 2008 2:29 pm
"Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz_usunto_@CERN.CH> wrote in
message news:fmq7g4$sfr$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
mlodziez zdolna ale nie tyle humor co dramat ze ktos zaprojektowal taki
system w ktorym mozliwe jest przestawienie zwrotnicy w trakcie
przejezdzania skladu...
trzeba byc idiota by cos takiego zrobic...
MuNiO
Guest
Fri Jan 18, 2008 2:38 pm
Użytkownik "PAndy" <pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fmq9it$vi7$1@news.onet.pl...
Quote:
mlodziez zdolna ale nie tyle humor co dramat ze ktos zaprojektowal taki
system w ktorym mozliwe jest przestawienie zwrotnicy w trakcie
przejezdzania skladu...
trzeba byc idiota by cos takiego zrobic...
jak sie oszczedza na prosym przekazniku to masz takie efekty
J.F.
Guest
Fri Jan 18, 2008 3:11 pm
On Fri, 18 Jan 2008 14:29:03 +0100, PAndy wrote:
Quote:
zdolna mlodziez mamy
http://www.theregister.co.uk/2008/01/11/tram_hack/
mlodziez zdolna ale nie tyle humor co dramat ze ktos zaprojektowal taki
system w ktorym mozliwe jest przestawienie zwrotnicy w trakcie
przejezdzania skladu...
trzeba byc idiota by cos takiego zrobic...
Teoretycznie masz racje, w praktyce to by byla duza komplikacja
zeby sie zabezpieczyc. Tensometry jakies wsadzac ? Petle indukcyjne ?
Przez dziesiatki lat sie obywaly bez tego [fakt ze nie byly na
podczerwien] ... ciekawe czy na zachodzie robia "zabezpieczone" czy
nie ..
J.
PAndy
Guest
Fri Jan 18, 2008 3:35 pm
"MuNiO" <maciej-rogala@NOSPAMgazeta.pl> wrote in message
news:fmqa50$djk$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
jak sie oszczedza na prosym przekazniku to masz takie efekty
to nie oszczednosc ale brak wyobrazni - bym sie nie zdziwil gdybym
projekt robil jakis programista...
PAndy
Guest
Fri Jan 18, 2008 3:37 pm
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:amc1p3154mne4pak4kdig33o2n18grg2kf@4ax.com...
Quote:
Teoretycznie masz racje, w praktyce to by byla duza komplikacja
zeby sie zabezpieczyc. Tensometry jakies wsadzac ? Petle indukcyjne ?
czas przejazdu? juz zwloka dawalaby jakies szanse bezpiecznego
przejazdu...
Quote:
Przez dziesiatki lat sie obywaly bez tego [fakt ze nie byly na
podczerwien] ... ciekawe czy na zachodzie robia "zabezpieczone" czy
nie ..
nie wydaje mi sie by byly bez zabezpieczen...
J.F.
Guest
Fri Jan 18, 2008 3:48 pm
On Fri, 18 Jan 2008 15:37:30 +0100, PAndy wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Teoretycznie masz racje, w praktyce to by byla duza komplikacja
zeby sie zabezpieczyc. Tensometry jakies wsadzac ? Petle indukcyjne ?
czas przejazdu? juz zwloka dawalaby jakies szanse bezpiecznego
przejazdu...
Ale musisz wykryc przejazd.
Proste i naturalne jest raczej zablokowac pare sekund po przelaczeniu
... spryciarz przelaczy wczesniej, motorniczy widzi ze dobrze ustawiona
i juz nie ustawia, i mozna w srodku zmienic.
Quote:
Przez dziesiatki lat sie obywaly bez tego [fakt ze nie byly na
podczerwien] ... ciekawe czy na zachodzie robia "zabezpieczone" czy
nie ..
nie wydaje mi sie by byly bez zabezpieczen...
A mi sie wydaje ze dawniej byly bez zabezpieczen, a potem
niekoniecznie je dolozono ..
A jeszcze mozna nakazac motorniczym nacisniecie zawsze przycisku.
J.
Tomasz Wójtowicz
Guest
Fri Jan 18, 2008 4:01 pm
J.F. napisał(a):
Quote:
On Fri, 18 Jan 2008 14:29:03 +0100, PAndy wrote:
zdolna mlodziez mamy
http://www.theregister.co.uk/2008/01/11/tram_hack/
mlodziez zdolna ale nie tyle humor co dramat ze ktos zaprojektowal taki
system w ktorym mozliwe jest przestawienie zwrotnicy w trakcie
przejezdzania skladu...
trzeba byc idiota by cos takiego zrobic...
Teoretycznie masz racje, w praktyce to by byla duza komplikacja
zeby sie zabezpieczyc. Tensometry jakies wsadzac ? Petle indukcyjne ?
Zrobiłem już na ten temat dyskusję na pl.misc.transport.miejski . A
komplikacja blokady nie jest trudna - tzw. sprężynki mocowane na
trakcji, potrącane przez pantograf. Jedna sprężynka umieszczona przed
zwrotnicą blokuje ją, druga umieszczona za zwrotnicą (jak cały tramwaj
przejedzie) odblokowuje.
PAndy
Guest
Fri Jan 18, 2008 4:58 pm
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:dre1p39v6k6guml9sm34r9i5sock0ubrc6@4ax.com...
Quote:
Ale musisz wykryc przejazd.
Proste i naturalne jest raczej zablokowac pare sekund po przelaczeniu
.. spryciarz przelaczy wczesniej, motorniczy widzi ze dobrze ustawiona
i juz nie ustawia, i mozna w srodku zmienic.
nie kombinuj - po pierwsze zwloka na pelny cykl swiatel nie bylaby zla
(synchronizacja swiatel z polozeniem zwrotnicy) po drugie tramwaj
zasilany jest pradem i bez klopotu mozna wykryc fakt ze znajduje sie na
zwrotnicy, po trzecie wystarczylby system z potwierdzeniem opuszczenia
skrzyzowania - tak czy siak wydaje mi sie ze nikt nawet nie probowal
zbudowac zabezpieczenia i wlasnie to jest najgorsze...
Quote:
A mi sie wydaje ze dawniej byly bez zabezpieczen, a potem
niekoniecznie je dolozono ..
o ile pamietam to nie zdarzaly sie przelozenia zwrotnic gdy byly one
uruchamiane spadkiem napiecia na odcinku (kiedys, dawno stosowona takie
rozwiazanie ze przed zmiana zwrotnicy odlaczal motorniczy pantograf od
sieci)
Quote:
A jeszcze mozna nakazac motorniczym nacisniecie zawsze przycisku.
przede wszystkim system musi posiadac autoweryfikacje i pracowac z
potwierdzeniem a sama transmisja powinna byc idiotoodporna....
J.F.
Guest
Fri Jan 18, 2008 6:23 pm
On Fri, 18 Jan 2008 16:58:54 +0100, PAndy wrote:
Quote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Ale musisz wykryc przejazd.
Proste i naturalne jest raczej zablokowac pare sekund po przelaczeniu
.. spryciarz przelaczy wczesniej, motorniczy widzi ze dobrze ustawiona
i juz nie ustawia, i mozna w srodku zmienic.
nie kombinuj - po pierwsze zwloka na pelny cykl swiatel nie bylaby zla
(synchronizacja swiatel z polozeniem zwrotnicy) po drugie tramwaj
zasilany jest pradem i bez klopotu mozna wykryc fakt ze znajduje sie na
zwrotnicy,
Jak sam piszesz - kiedys przelaczano tym zwrotnice, wiec pobor jest
mocno zmienny.
Quote:
po trzecie wystarczylby system z potwierdzeniem opuszczenia
skrzyzowania - tak czy siak wydaje mi sie ze nikt nawet nie probowal
zbudowac zabezpieczenia i wlasnie to jest najgorsze...
Po prostu nie wydawal sie potrzebny.
I w zasadzie mieli racje - bez zlosliwca dzialal dobrze.
A zlosliwiec .. sa pewnie dziesiatki sposobow na wykolejenie tramwaju,
zaczynajac od upuszczenia odpowiednio dobranego klocka w rowek.
Quote:
A jeszcze mozna nakazac motorniczym nacisniecie zawsze przycisku.
przede wszystkim system musi posiadac autoweryfikacje i pracowac z
potwierdzeniem a sama transmisja powinna byc idiotoodporna....
Potwierdzenie jest optyczne - motorniczy widzi czy sie przestawila.
J.
John Smith
Guest
Fri Jan 18, 2008 7:33 pm
Quote:
Dziwię się, że dopiero teraz. Trzeba było widzieć pierwszą wersję tego
systemu. Dioda na podczewień w ognisku zwierciadła latarki na baterię
płaską. Pomyślałem, że najprawdopodobniej kod jest stały i tylko czekać
aż pojawi się "eksperymentator".
Ale system sprawdził się, prawie wyeliminował ręczne przestawianie
zwrotnic.
K.
Sebastian Bialy
Guest
Fri Jan 18, 2008 7:55 pm
PAndy wrote:
Quote:
to nie oszczednosc ale brak wyobrazni - bym sie nie zdziwil gdybym
projekt robil jakis programista...
Albo brak wyobraźni w drugą stronę: nie zdziwiłbym się gdyby protokół
projektował jakiś elektronik ...
Sebastian Bialy
Guest
Fri Jan 18, 2008 7:58 pm
PAndy wrote:
Quote:
o ile pamietam to nie zdarzaly sie przelozenia zwrotnic gdy byly one
uruchamiane spadkiem napiecia na odcinku (kiedys, dawno stosowona takie
rozwiazanie ze przed zmiana zwrotnicy odlaczal motorniczy pantograf od
sieci)
A nie raczej tak, że motorniczy przejeżdzając przez określony punkt
(oznaczony jakimś trawajarskim znakiem) naciskał gaz albo hamulec i tym
sterował zmianę zwrotnicy? W mojej okolicy (GOP) było sporo takich
miejsc z wyraźnym elementem na trakcji przez które tramwaje określonej
lini zawsze hamowały albo zawsze przyśpieszały - przynajmniej tak mi się
wydawało. Sam jestem ciekaw czy tak był zrobiony ten system.
PAndy
Guest
Fri Jan 18, 2008 8:49 pm
"Sebastian Bialy" <heby@poczta.onet.pl> wrote in message
news:fmqt1s$94c$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Albo brak wyobraźni w drugą stronę: nie zdziwiłbym się gdyby protokół
projektował jakiś elektronik ...
to musialby byc kiepski elektronik - niestety mam na codzien do
czyeninai z programistami nawet dobrymi ktorzy zupelnie nie czuja co to
znaczy sterowac obiektem realnym - swietnie implementuja rozne wyszukane
algorytmy ale zupelnie nie potrafia pomyslec o tym ze za tym jest swiat
rzeczywisty gdzie sa masy, ped i ewentualne problemy... przeciez zmiany
w sofcie tak latwo wprowadzic...
PAndy
Guest
Fri Jan 18, 2008 8:51 pm
"Sebastian Bialy" <heby@poczta.onet.pl> wrote in message
news:fmqt8f$94c$2@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
A nie raczej tak, że motorniczy przejeżdzając przez określony punkt
(oznaczony jakimś trawajarskim znakiem) naciskał gaz albo hamulec i
tym sterował zmianę zwrotnicy? W mojej okolicy (GOP) było sporo takich
miejsc z wyraźnym elementem na trakcji przez które tramwaje określonej
lini zawsze hamowały albo zawsze przyśpieszały - przynajmniej tak mi
się wydawało. Sam jestem ciekaw czy tak był zrobiony ten system.
to co ja pamietam to wyrazne wylaczenie dmuchaw nawiewow - motorniczy
albo sciagal pantograf albo wylaczal duzy odbiornik a potem znow go
zalaczal.
Goto page 1, 2, 3 Next