RTV forum PL | NewsGroups PL

Gdzie znaleźć zastępnik żarówki świecowej E14 60W, który naprawdę świeci 700 lm?

A gdybym jednak chciał kupić zastępnik ża rówki...

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie znaleźć zastępnik żarówki świecowej E14 60W, który naprawdę świeci 700 lm?

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Dec 18, 2015 1:12 am   



Hello yabba,

Friday, December 18, 2015, 12:09:14 AM, you wrote:

Quote:
Grzanie żarówkami to absurd ekonomiczny przede wszystkim.
Pomijając absurdalność sytuacji, by robić to *celowo*
(sprawdzić, czy nie ksi^H^H^Hkurnik), to prądowi jest
bez znaczenia, na czym wytraci energię, więc można to
ciepło odpadowe wykorzystać. A sporo osób grzeje
mieszkania prądem -- czemu więc żarówka zła, a grzejnik dobry?
Grzejnik też jest zły. Dobra jest pompa ciepła.
Ale pompa nie kosztuje 100 czy 200zł tylko coś ok 10-20kzł jesli dobrze
kojarzę...
Klimatyzator z odpowiednim zaworem kosztuje mniej niż 2kPLN i działa
do -5 stopni na zewnątrz... Z 1kW z sieci i energii przepompowanej z
zewnątrz masz 3kW w domu. Na ostrą zimę nie starczy ale na okres
wiosenny i jesienny - spokojnie.
Ogrzewa powietrze w domu czy można to jakoś podpiąć do CO?

Ogrzewa powietrze.

Quote:
Możesz podrzucić jakiś przykład takiego klimatyzatora?

Praktycznie każdy współczesny split. Trzeba uważać na starsze, bo te
miewały grzałki zamiast odwrócenia obiegu.

W domu mam już od 2.5 roku castoramowy Blyss z pierwszej serii pod tą
marką. Chłodzi, grzeje i kosztował 999PLN wtedy. Montaż prawie drugie
tyle :(



--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

JaNus
Guest

Fri Dec 18, 2015 2:20 am   



W dniu 2015-12-17 o 12:34, Olaf Frikiov Skiorvensen pisze:
Quote:
Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 17 Dec 2015 11:58:07 +0100
doszła do mnie wiadomość <n4u4fv$hdi$1@node1.news.atman.pl
od Piotr Wyderski <peter.pan@neverland.mil> :


Od lat z uporem maniaka powtarzam, że powinno się grzać grzejnikami
zbudowanymi z procesorów, np. Pentium 4. Ciepłu wszystko jedno, czy
powstało z drutu oporowego, czy z krzemu, a moc obliczeniową można
sprzedawać.

Hm, a to, że przez CPU leci WCz. - nie powoduje strat? Ja się nie znam,
więc pytam poważnie! No bo przecież te gigaherce coś tam jeszcze prócz
ciepła chyba generują...

Quote:

Można się dogrzewać koparką Bitcoinów, pobiera taka jakieś 550W, a i
Bitcoin czasami wleci.


A na tym to znam się jeszcze mniej, a chyba warto się zainteresować, bo
coraz to więcej jest firm, które kryptowaluty akceptują. Czy ktoś mógłby
podać jakąś dobrą linkę z kompendium wiedzy na ten temat?


--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

Dobre rady nic nie kosztują

i przeważnie warte są
swojej... ceny!

JaNus
Guest

Fri Dec 18, 2015 2:34 am   



W dniu 2015-12-18 o 01:12, RoMan Mandziejewicz pisze:

Quote:
prądowi jest bez znaczenia, na czym wytraci energię, więc
można to ciepło odpadowe wykorzystać. A sporo osób grzeje
mieszkania prądem -- czemu więc żarówka zła, a grzejnik
dobry?
Grzejnik też jest zły. Dobra jest pompa ciepła.

Teorię weryfikuje praktyka. Mój wujo założył sobie instalację opartą na
takiej cieplnej pompie: system polegał na tym, że pobierał wodę z dość
dużej głębokości, po czym odbierał jej ciepło, i wtłaczał z powrotem, na
głębokość mniejszą. Nie znam szczegółów, ile gradusów miała ta
"cieplejsza", ale niewiele. Jednak fachowcy zapewniali, że wystarczająco
dużo, aby zimą dość zadowalająco ogrzewać powietrze w domu.

Wujo jedną tylko zimę z tego korzystał, po czym wziął kalkulator,
policzył, i potem przez wszystkie następne owej pompy cieplnej już nie
włączał, bo grzanie prądem (wtedy był jednak zauważalnie tańszy!)
bardziej się wg niego opłacało...

Wydatku na ową cud-instalację nie opłakiwał, bo znaczną ich część miał
refundowaną (nie pomnę już jakie było owo dopłacające źródło).

--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

Dobre rady nic nie kosztują

i przeważnie warte są
swojej... ceny!

J.F.
Guest

Fri Dec 18, 2015 7:40 am   



Dnia Fri, 18 Dec 2015 02:34:51 +0100, JaNus napisał(a):
Quote:
Teorię weryfikuje praktyka. Mój wujo założył sobie instalację opartą na
takiej cieplnej pompie: system polegał na tym, że pobierał wodę z dość
dużej głębokości, po czym odbierał jej ciepło, i wtłaczał z powrotem, na
głębokość mniejszą. Nie znam szczegółów, ile gradusów miała ta
"cieplejsza", ale niewiele. Jednak fachowcy zapewniali, że wystarczająco
dużo, aby zimą dość zadowalająco ogrzewać powietrze w domu.

Wujo jedną tylko zimę z tego korzystał, po czym wziął kalkulator,
policzył, i potem przez wszystkie następne owej pompy cieplnej już nie
włączał, bo grzanie prądem (wtedy był jednak zauważalnie tańszy!)
bardziej się wg niego opłacało...

Dziwne troche. Czyzby to nie byla poompa ciepla ? Czy jakies inne
skladniki dochodzily do oplat ?

Znajomi maja. Dziala, ale:
-jak zima jest ciezka to nie wyrabia, trzeba dogrzewac ... a jak sie
nie ma pieca, to dogrzewanie pradem drogo kosztuje.
-jak zima lekka, to sasiedzi mniej placa za wegiel niz oni raty
kredytu,
-z zalet to wygoda - jest zawsze i jak na na razie dziala

J.

J.F.
Guest

Fri Dec 18, 2015 7:47 am   



Dnia Fri, 18 Dec 2015 01:12:59 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
Quote:
Klimatyzator z odpowiednim zaworem kosztuje mniej niż 2kPLN i działa
do -5 stopni na zewnątrz... Z 1kW z sieci i energii przepompowanej z
zewnątrz masz 3kW w domu. Na ostrą zimę nie starczy ale na okres
wiosenny i jesienny - spokojnie.
W domu mam już od 2.5 roku castoramowy Blyss z pierwszej serii pod tą
marką. Chłodzi, grzeje i kosztował 999PLN wtedy. Montaż prawie drugie
tyle Sad

A wymiennik ma jaki ?

Bo o ile wiem to problemem jest jego odladzanie przy zbyt niskiej
temperaturze na zewnatrz.
Przy +5 stopniach ma szanse odebrac od powietrza troche ciepla i
wykroplic wode, ponizej to juz wyszronic ...

J.

Dariusz Dorochowicz
Guest

Fri Dec 18, 2015 8:31 am   



W dniu 2015-12-17 o 16:56, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości
A po co parę, zamiast gorącej wody?

Pewnie para więcej energii potrafi przenieść i z mniejszymi stratami.

Quote:
Para jednak mniejszy opor przy przeplywie daje. I mniej trzeba pompowac.
I rura mniej obciazona.
I temperatura wyzsza (zaleta dla jednych, wada dla strat).
Ale w wiekszosci pompuja jednak wode ...

Ja tam nie wiem gdzie jak jest, ale w Gdańsku z elektrociepłowni para
leci zdecydowanie. Woda to już po wymiennikach do mieszkań - to akurat
ma sens - bezpieczniej. Podejrzewam, że w innych miastach też tak jest.

Pozdrawiam

DD

J.F.
Guest

Fri Dec 18, 2015 9:51 am   



Użytkownik "Dariusz Dorochowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5673b638$0$649$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-12-17 o 16:56, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości
A po co parę, zamiast gorącej wody?

Pewnie para więcej energii potrafi przenieść i z mniejszymi stratami.

Kwestia odleglosci - rura z para ma jednak wyzsza temperature, to i
izolowac trzeba lepiej, albo wiecej przez nia przechodzi.

Poza tym turbiny teraz takie, ze schodza z temperatura ponizej 100 st
(i z cisnieniem ponizej 1atm).
Podniesienie temperatury koncowej to strata sprawnosci na produkcji
pradu.

Juz nawet narzekaja EC, ze w zimie im sprawnosc spada - musza podniesc
temperature wody dla klientow, zeby ogrzewanie dobrze dzialalo.

Quote:
Ja tam nie wiem gdzie jak jest, ale w Gdańsku z elektrociepłowni para
leci zdecydowanie. Woda to już po wymiennikach do mieszkań - to
akurat
ma sens - bezpieczniej. Podejrzewam, że w innych miastach też tak
jest.

We Wroclawiu EC oferuje wode i pare. Wiekszosc chyba jednak z wody
korzysta.
Wymienniki jak najbardziej sa - ale wodne.

Woda z EC demineralizowana i z dodatkami antykorozyjnymi, wiec do
kranu trafia zimna woda pitna przez wymiennik.

J.

Michał Jankowski
Guest

Fri Dec 18, 2015 10:00 am   



W dniu 18.12.2015 02:34, JaNus pisze:

Quote:
Wujo jedną tylko zimę z tego korzystał, po czym wziął kalkulator,
policzył, i potem przez wszystkie następne owej pompy cieplnej już
nie włączał, bo grzanie prądem (wtedy był jednak zauważalnie
tańszy!) bardziej się wg niego opłacało...

To jest brednia na pewno. Skoro już koszt zakupu pompy cieplnej poniósł,
to potem bieżące używanie musi być tańsze, bo grzejnik daje tyle ciepła
ile wziął prądu, a pompa to samo plus to, co wypompuje...

MJ

Paweł Pawłowicz
Guest

Fri Dec 18, 2015 10:25 am   



W dniu 2015-12-18 o 07:40, J.F. pisze:
Quote:
Dnia Fri, 18 Dec 2015 02:34:51 +0100, JaNus napisał(a):
Teorię weryfikuje praktyka. Mój wujo założył sobie instalację opartą na
takiej cieplnej pompie: system polegał na tym, że pobierał wodę z dość
dużej głębokości, po czym odbierał jej ciepło, i wtłaczał z powrotem, na
głębokość mniejszą. Nie znam szczegółów, ile gradusów miała ta
"cieplejsza", ale niewiele. Jednak fachowcy zapewniali, że wystarczająco
dużo, aby zimą dość zadowalająco ogrzewać powietrze w domu.

Wujo jedną tylko zimę z tego korzystał, po czym wziął kalkulator,
policzył, i potem przez wszystkie następne owej pompy cieplnej już nie
włączał, bo grzanie prądem (wtedy był jednak zauważalnie tańszy!)
bardziej się wg niego opłacało...

Dziwne troche. Czyzby to nie byla poompa ciepla ? Czy jakies inne
skladniki dochodzily do oplat ?

Znajomi maja. Dziala, ale:
-jak zima jest ciezka to nie wyrabia, trzeba dogrzewac ... a jak sie
nie ma pieca, to dogrzewanie pradem drogo kosztuje.
-jak zima lekka, to sasiedzi mniej placa za wegiel niz oni raty
kredytu,
-z zalet to wygoda - jest zawsze i jak na na razie dziala

J.

Z całym szacunkiem, macie coś pochrzanione. Mam pompę ciepła od 18 lat,
ekonomicznie jest to rewelacja. Właśnie sobie policzyłem na podstawie
odczytów z licznika połączonego z pompą, na współczesne ceny energii
koszt grzania wynosi około 1100 złotych na sezon, pokażcie mi tańszy
sposób ogrzewania. Dodam, że lubię chodzić w T-shirtach i nastawiłem
temperaturę na 23C, układ jest aktywny przez cały rok, zdarza się, ze i
w lecie włączy się na pół godzinki jeśli jest wyjątkowo zimny rok.
Instalacja: 400m rury z glikolem zakopane na głębokości około 170cm pod
ogródkiem, w domu ogrzewanie podłogowe.
Sprawność pompy ciepła silnie zależy od temperatury w instalacji
grzewczej, u mnie jest około 30C, im wyższa, tym gorzej. Nie ma więc
sensu przy klasycznych grzejnikach. Bezwładność cieplna ogrzewania
podłogowego jest na tyle duża, że pompa pracuje wyłącznie w drugiej
taryfie. Powierzchnia ogrzewana to około 100m2, na dwoje wystarczy.

P.P.

J.F.
Guest

Fri Dec 18, 2015 11:37 am   



Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5673d11a$0$663$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2015-12-18 o 07:40, J.F. pisze:
Quote:
Znajomi maja. Dziala, ale:
-jak zima jest ciezka to nie wyrabia, trzeba dogrzewac ... a jak sie
nie ma pieca, to dogrzewanie pradem drogo kosztuje.
-jak zima lekka, to sasiedzi mniej placa za wegiel niz oni raty
kredytu,
-z zalet to wygoda - jest zawsze i jak na na razie dziala

Z całym szacunkiem, macie coś pochrzanione. Mam pompę ciepła od 18
lat, ekonomicznie jest to rewelacja. Właśnie sobie policzyłem na
podstawie odczytów z licznika połączonego z pompą, na współczesne
ceny energii koszt grzania wynosi około 1100 złotych na sezon,
pokażcie mi tańszy sposób ogrzewania. Dodam, że lubię chodzić w
T-shirtach i nastawiłem temperaturę na 23C, układ jest aktywny przez
cały rok, zdarza się, ze i w lecie włączy się na pół godzinki jeśli
jest wyjątkowo zimny rok.

Ty te liczniki podaj, bo reszta jak widac niewymierna.

1100zl to jesli dobrze licze jakies 2000kWh. Albo jak kto woli 7.2 GJ
To licznik elektryczny czy cieplny ?

7.2GJ ciepla to niecale 250zl za cieplo z EC. Samo cieplo - tam rurki
drozsze niz cieplo.
Jesli pompa ma wydajnosc 300%, to byloby 750.

Quote:
prawność pompy ciepła silnie zależy od temperatury w instalacji
rzewczej, u mnie jest około 30C, im wyższa, tym gorzej. Nie ma więc
sensu przy klasycznych grzejnikach.

No i tu moze byc kolejne miejsce zysku.

Quote:
Bezwładność cieplna ogrzewania podłogowego jest na tyle duża, że
pompa pracuje wyłącznie w drugiej taryfie.

czyli powinienenem podniesc swoje szacunki.

Quote:
Powierzchnia ogrzewana to około 100m2, na dwoje wystarczy.

Maly domek i to i gazem ziemnym niedrogo wychodzi przy cieplej zimie.
Znajomi grzeja kominkiem, i tylko troche wegla dorzucaja do drzewa.
No ale musieli polubic zimny prysznic ... ktory zreszta jest potrojna
oszczednoscia :-)

J.

Piotr Wyderski
Guest

Fri Dec 18, 2015 11:42 am   



J.F. wrote:

Quote:
Woda z EC demineralizowana i z dodatkami antykorozyjnymi

Wygląda jak krew predatora. :-)

Pozdrawiam, Piotr

J.F.
Guest

Fri Dec 18, 2015 12:31 pm   



Użytkownik "Piotr Wyderski" napisał w wiadomości
J.F. wrote:
Quote:
Woda z EC demineralizowana i z dodatkami antykorozyjnymi
Wygląda jak krew predatora. Smile

Nie widzialem, ale w okresie testowym dodaja fluoresceine.
Wlasnie po to, zeby bylo w kranie widac, ze wymiennik ciepla jest
nieszczelny i przepuszcza troche wody cieplowniczej do pitnej.

Fluoresceina jest nieszkodliwa, ale inne dodatki niekoniecznie.

J.

Olaf Frikiov Skiorvensen
Guest

Fri Dec 18, 2015 11:02 pm   



Wcale nie przypadkiem, dnia Fri, 18 Dec 2015 02:20:18 +0100
doszła do mnie wiadomość
<56735f55$0$22834$65785112@news.neostrada.pl>
od JaNus <bez@adresu> :

Quote:
Można się dogrzewać koparką Bitcoinów, pobiera taka jakieś 550W, a i
Bitcoin czasami wleci.


A na tym to znam się jeszcze mniej, a chyba warto się zainteresować, bo
coraz to więcej jest firm, które kryptowaluty akceptują. Czy ktoś mógłby
podać jakąś dobrą linkę z kompendium wiedzy na ten temat?

Teraz widzę, że nie warto.
Bitminer S5(moc obliczeniowa 1150TH/s) z zasilaczem to jakieś 2500 PLN
Pobierana moc to jakieś 550-600W
Miesięczny zwrot z Bitcoin to jakieś 130 PLN(praca 24/dobę, energia
0.61 PLN/kWh), może w innej taryfie za energię lub przy bardzo tanio
kupionej koparce będzie się opłacać.
Tu masz kalkulator opłacalności koparki:
http://www.bitminer.pl/
--
Całujmy wszyscy dupę Henryka.
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,1546

JaNus
Guest

Sat Dec 19, 2015 12:47 am   



W dniu 2015-12-18 o 10:25, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:

Z całym szacunkiem, macie coś pochrzanione. Mam pompę ciepła od 18
lat, ekonomicznie jest to rewelacja. Właśnie sobie policzyłem na
podstawie odczytów z licznika połączonego z pompą, na współczesne
ceny energii koszt grzania wynosi około 1100 złotych na sezon,
pokażcie mi tańszy sposób ogrzewania. Dodam, że lubię chodzić w
T-shirtach i nastawiłem temperaturę na 23C,

Szczegółów wyliczeń niestety podać już nie mogę, bo wujo zmarł, i ich
tajemnicę zabrał do grobu. Ale z wykształcenia był wprawdzie nie
ciepłownikiem, czy energetykiem, ale za to ekonomistą, więc chyba
policzyć to umiał.


Quote:
Instalacja: 400m rury z glikolem zakopane na głębokości około 170cm
pod ogródkiem,

On miał głęboki (ale nie wiem na ile) odwiert, czyli powinien mieć
jeszcze większą opłacalność, wszak wwiercano się po to, aby pobierać jak
najcieplejszą wodę.

Quote:
w domu ogrzewanie podłogowe.

Też miał, i też... wyłączył! Czego nie mogłem zrozumieć, bo sam bym
bardzo chciał sobie takie zainstalować. Mam głębokie przekonanie, że ono
*musi* być wielce efektywne. Wszak przy użyciu grzejników sterczących
*nad* podłogę (czyli w zasadzie niemal wszystkich innych) spora część
produkowanego ciepła leci natychmiast do góry, i ogrzewa... sufit.
Natomiast ogrzewanie podłogowe likwiduje zmorę zmarźluchów: poduszkę
zimnego powietrza, która ściele się zazwyczaj po podłodze, i ma dość
sporą grubość (35 cm? nie wiem).
To owa "poduszka" sprawia, że marzniemy w nogi, które są na to dość
często bardzo wrażliwe.

Quote:

Bezwładność cieplna ogrzewania podłogowego jest na tyle duża,
że pompa pracuje wyłącznie w drugiej taryfie.


O! To mnie zaskoczyłeś. Wiem, że bezwładność jest, ale bym ją szacował
na jakieś 1,5 do 3 godzin "poślizgu", a na pewno nie *kilkanaście*!

--
Powiedzenie w mojej rodzinie, autorstwa pradziadka:

Dobre rady nic nie kosztują

i przeważnie warte są
swojej... ceny!

Paweł Pawłowicz
Guest

Mon Dec 21, 2015 11:38 am   



W dniu 2015-12-18 o 11:37, J.F. pisze:
[...]
Quote:
Ty te liczniki podaj, bo reszta jak widac niewymierna.

Proszę bardzo:
Obliczone ze zużycia energii elektrycznej: (cena energii + cena
transportu energii) * odczyt licznika / czas w latach = 1021 zł
Wariant II: liczba godzin pracy pompy odczytana ze sterownika * moc
silnika pompy * cena energii obliczona jak wyżej / czas w latach = 978 zł.
Między licznikiem a pompą są pompy obiegowe i sterownik.

Quote:
Maly domek i to i gazem ziemnym niedrogo wychodzi przy cieplej zimie.
Znajomi grzeja kominkiem, i tylko troche wegla dorzucaja do drzewa.
No ale musieli polubic zimny prysznic ... ktory zreszta jest potrojna
oszczednoscia Smile

Córka z zięciem grzeją kominkiem, wychodzi drożej.

Pozdrawiam,
P.P.

Goto page Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Gdzie znaleźć zastępnik żarówki świecowej E14 60W, który naprawdę świeci 700 lm?

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map