RTV forum PL | NewsGroups PL

elektryka - przebicie

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - elektryka - przebicie

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 554, 555, 556 ... 574, 575, 576  Next

J.F
Guest

Fri Mar 07, 2025 5:57 pm   



On Fri, 7 Mar 2025 16:12:18 +0100, Adam wrote:
Quote:
Dnia Thu, 6 Mar 2025 19:03:06 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
Pan J.F napisał:
Dawniej chyba sklep mógł obciążyć bez żadnych autoryzacji,
przyjmując ryzyko na siebie, że będzie musiał zwrócic.
To chyba w ogóle na początku jakoś tak było, i to tryb
domyślny, rózne autoryzacje dołożono później :-)

Dawniej, to znaczy pod koniec lat dziewięćdziesiątych,
to ja coś sprzedawałem w Internecie. Amerykanom głównie.
Praktyka była taka, że na stronie wystawiało się formularz
do wypełnienia, zawierał on standardową formułę "proszę
obciążyć moją kartę...", klient to drukował i wysyłał
faksem.

A pamięta ktoś, jak były autoryzowane (o ile były) płatności pierwszymi w
Polsce kartami? Tymi, co w sklepie/restauracji itp dawało się
kelnerowi/sprzedawcy, a oni to przepuszczali przez "wyżymaczkę". Podpis był
rodzajem autoryzacji?

Podpis nie zabezpieczy sprzedawcy przed niewypłacalną kartą.

Wczesniej karty przyjmował chyba Orbis i może parę lepszych hoteli,
ale w latach 90-tych się namnożyło, i już jakas forma elektronizacji
była możliwa.

Quote:
Ja kart wtedy nie miałem. Miałem książeczkę czekową. Użyłem jej może ze
trzy razy. Ale jedno użycie zapamiętałem: zanabyłem Lanosa płacąc czekiem.
Jeden z pierwszych lanosów, z silnikiem 1,5 opla. Bez klimy Sad Ale za to
czerwony Wink
No, trochę za dużo napisałem: nie zapłaciłem za cały samochód, tylko jakąś
opłatę wstępną + za doposażenie dodatkowe + pierwsza rata kredytu.

Czeki wyginęły u nas z tych samych powodów - sprzedawca nie miał
pewności, czy czek wypłacalny, bank nie miał pewności, że klient go
nie nadużyje.

W przypadku samochodu, szczególnie na kredyt, było parę dni na
transakcję (dziś może nawet parę miesięcy), to można było sprawdzić,
klient też mógł odwiedzić bank i potwierdzić.

A poza tym to idiotyczna technologia - Ty wypisujesz, sprzedawca
zanosi do swojego banku, jego bank przesyła do Twojego banku, twój
bank robi przelew do banku sprzedawcy - nie wiem, jak sobie Amerykanie
z tym radzą. Coś musieli w tym skomputeryzować.

Myśmy poszli w przelewy ... i w karty, i w blika.
I Amerykanie zazdroszczą Smile
A może już nie, może i do nich doszło :-)

J.

alojzy nieborak
Guest

Fri Mar 07, 2025 6:09 pm   



W dniu 2025-03-07 o 16:57, J.F pisze:
Quote:
Czeki wyginęły u nas z tych samych powodów - sprzedawca nie miał
pewności, czy czek wypłacalny, bank nie miał pewności, że klient go
nie nadużyje.



A weksle? Banki dalej zabezpieczają kredyty wekslami najłatwiejszymi do
ściągnięcia? Bo nakaz z weksla wypisanego na kartce/bilecie/czymkolwiek
bardzo łatwo uzyskać z sądu? Weksel lepszy niż niezapłacona faktura.
Prawo wekslowe nienaruszone od 100 lat.

Marek
Guest

Fri Mar 07, 2025 8:58 pm   



On Fri, 7 Mar 2025 13:53:51 +0100, "J.F"
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Tylko co z tym dalej?

Heh. Właśnie mi przypomniałeś, że miałem to sprawdzić (czy transakcja
została zarejestrowana) ale wtedy zapomniałem o tym.
Sprawdzam teraz i jest! 2006-04-22 kwota 59,60 restauracja LI-DU
Gdynia (już chyba nie istnieje). mBank rulez, spróbujcie sprawdzić
historię swoich transakcji sprzed 19 lat np. w PKO BP.... Dwa
miesiące temu próbowałem wyciągnąć historię jedenego miesiąca z 2012
i było to jak w tym skeczu:

https://www.instagram.com/reel/DC4ifb9PWWb/

z taką różnicą, że rozciągnięte na kilka tygodni.

--
Marek

Eneuel Leszek Ciszewski
Guest

Sun Mar 09, 2025 1:06 am   



W dniu 28 sty 2025 o 23:31, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Quote:
Inna pokazuje napięcie i prąd -- prąd o 1A większy
od rzeczywistego i napięcie inne niż rzeczywiste...

   https://pl.aliexpress.com/item/1005007514472481.html

Przyznano mi zwrot kasy bez odsyłania zasilacza...

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s

Marcin Debowski
Guest

Mon Mar 10, 2025 1:42 am   



On 2025-03-06, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
że na kasie pojawi się inna kwota, a na terminalu inna.
Bo się sprzedawca pomylił, lub celowo.

Ale przy kartach nawet łatwiej to przeoczyc, bo w blik jeszcze widać
przy potwierdzaniu na telefonie.
Chyba, że "blik bezstykowy"

A jakie są tu drogi odwoławcze, bo karty kredytowe to mają "chargeback"?

--
Marcin

Marcin Debowski
Guest

Mon Mar 10, 2025 1:51 am   



On 2025-03-06, Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:

i dla klientek
https://youtu.be/enrb_5WJAdw?t=220

tu akurat uciazliwe jest skakanie miedzy aplikacjami.

Apka mojego banku jest sprytniesza, ba sama pcha się
na wierzch, gdy trzeba potwierdzić transakcję.

Każda się pcha na wierzch i każda cholera chce mieć dostęp do rzeczy,
gdzie się normalny cżłowiek zastanawia, na kij. Nie raz więc kończy się
to tak, że ten normalny człowiek blokuje takie zakusy i juz się nie
pcha.

Dam tu przykład dość znanej firmy o nazwie citi bank, której to lokalna
(SG) apka nie pozwoli się używać, jeśli się jej nie da pozwolonia na
"notyfikacje". A jak się da, to owszem, informuje o różnych pozytecznych
sprawach, ale też o ichnich produktach, wykorzystując tę furtkę do
zwykłego spamowania.

--
Marcin

Marcin Debowski
Guest

Mon Mar 10, 2025 1:54 am   



On 2025-03-07, Adam <a.g@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
Dnia Thu, 6 Mar 2025 15:07:11 +0100, J.F napisał(a):

On Thu, 6 Mar 2025 13:31:37 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
W dniu 6 mar 2025 o 13:25, J.F pisze:
Dla własnej wygody, tam gdzie chcę kupić,
ale pamiętam, że mnie zaskoczyło raz czy dwa.

Można przypiąć kartę na której jest zwykle zero a na
chwilę przed zaqpem pojawia się stosowny szmal?...

podpiąłem kredytową.

Kredytową czy debetową?

Ja mam podpiętą kredytową. Nie do końca rozumiem, jaki tu wystepuje
problem i ryzyko, nawet jeśli ten szmal jest tam zawsze. Że może mi się
ktoś włamać na konto?

--
Marcin

Marcin Debowski
Guest

Mon Mar 10, 2025 2:43 am   



On 2025-03-06, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
On Thu, 06 Mar 2025 11:50:41 GMT, Marcin Debowski wrote:
On 2025-03-06, Jarosław Sokołowski <jaros@lasek.waw.pl> wrote:
Pan Marcin Debowski napisał:

Podobnie działa autoryzacja zwykłą kartą kredytową z dodatkowym
uwierzytelnieniem. Podaje nr karty, zatwierdzam płatność apką.
Ale numer karty długi.

No owszem. 16. Ale trzeba pamiętac tylko raz, plus 3 cyfry ccv.
Jedną kartę tak pamietam.

U mnie tak się nie da. Mój bank już nie drukuje kodu CVV na karcie,
nie ma czego się uczyć na pamięć, bo kod jest zmieniany co kilka
godzin. Za każdym razem muszę go pobrać z aplikacji. Za każdym razem
też potwierdzam transakcję apką, bo tego wymagają chyba wszystkie
polskie serwisy. Chyba że na przykład przypiszę kartę (jedną konkretną)
do płatności w Allegro. Wtedy w ogóle przy zakupach o nic nie pyta,
co średnio mi się podoba. Dobrze jest to zrobione w Booking.com.
Tam numer karty jest zapamiętany, ale CVV trzeba podawac przy każdej
rezerwacji. I chyba można mieć zapamiętanych kilka kart.

Nawet nie wiedziałem, że takie są, tzn. z dynamicznym cvv. Ciekawe, że
karty wirtualne, które mam, mają stały cvv, czyli z czego to wynika?
Reginalnych paranoi?

a) nowoczesność nie dotarła do Singapuru,
b) w Singapurze ludzie uczciwi, nie kradną

:-)

Tu to nie wiem i tez nie mam do zaoferowania żadnej teoriii spiskowej.
Uczciwi to ludzie są wszędzie na tyle na ile prawo i jego egzekwowanie
ogranicza rozmaite zapędy. ASingapurczycy jezdżą dużo za granicę. Poza
tym, przy zachowaniu nalezytej staranności maksymalna odpowiedzialność
dysponenta karty jest prawnie ograniczona do ca 300zł, więc nadal się
dziwię.

Quote:
Na polskim rynku Allegro może być "zaufane".

Poza tym nie wiem, jak to dokładnie zorganizowane.
Dawniej chyba sklep mógł obciążyć bez żadnych autoryzacji,
przyjmując ryzyko na siebie, że będzie musiał zwrócic.
To chyba w ogóle na początku jakoś tak było, i to tryb domyślny,
rózne autoryzacje dołożono później :-)

Ale coś się chyba stało, że teraz banki wręcz wymuszają dodatkowe
autoryzacje.

Też się w tym juz pogubiłem, co kiedy i jak, ale obserwując rozmaitych
sprzedawców, wygląda jakby mieli obowiązek wymuszania 2FA co pewien czas
lub podług okreslonych zdarzeń. Po jakim kluczu to idzie, nie jestem w
stanie powiedzieć.

Quote:
A przecież jest tez wiele serwisów, które obciążają cyklicznie, jakies
prenumeraty czy abonamenty. Nawet bez działania klienta.
I tu byłoby to spore utrudnienie.

Zgadza się.

Quote:
Choć kto wie - tam chyba pieniądze i tak nie spływają jakoś od razu,
to może można obciązenie wysłać, klient sobie spokojnie zatwierdzi
w kolejnych dniach, a jak zatwierdzi, to bank pieniądze przeleje.

Są jakby dwa tryby, w obu jest cykliczne obciażenie, za to w jednym jest
blokada środków na pełną kwotę. Blokada na pełną kwotę nie powoduje
naliczania odsetek od pełnej kwoty a jedynie od bieżących obciążeń. W
każdym razie taka "prenumerata" bez blokady jest jak najbardziej
praktykowana. Tak np. płace za wiekszośc swoich ubezpieczeń, które
obciążają mi rachunek karty miesięcznie. Niektóre opłaty stałe, typu np.
telefony również.

--
Marcin

Adam
Guest

Mon Mar 10, 2025 11:12 am   



Dnia Mon, 10 Mar 2025 01:02:53 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

Quote:
(...) Zdarzyło mi się tez kiedyś takie kuriozum
z inną firmą ubezpieczeniową, że przesyłała mi jakieś odsetki wartości
1-3zł własnie czekiem. Jak się można domyślać łażenie do banku aby
spieniezyć taką kwotę ma bardzo ograniczony sens. Sam zysk.

W Polsce takie kurioza zdarzają się w firmach państwowych.
Całkiem niedawno, chyba dwa lata temu, firma związana z pewnymi służbami
państwowymi musiała wysłać informacje o rozliczeniu podatków rocznych. Osób
z groszowymi różnicami było coś ponad 200. Różnice groszowe w sensie
dosłownym: od kilkunastu groszy do niecałych 2 zł.
Najpierw problem: dzwonią do mnie o aktualizację oprogramowania, bo nie
wykupili upgrade, "bo szkoda pieniędzy". To musieli wykupić upgrade otwarty
(po terminie podstawowego, droższy). Później aktualizacja programu, aby
naliczał wg aktualnych przepisów.
I później kuriozum: każdemu, kto miał różnice, należało zrobić wydruk,
podpisać przez kilka osób, pacnąć fafnaście pieczątek, zapakować w list
polecony i wysłać. List polecony kosztuje kilka złotych.
Takie durnowate przepisy.


--
Pozdrawiam.

Adam

Adam
Guest

Mon Mar 10, 2025 12:33 pm   



Dnia Mon, 10 Mar 2025 01:07:26 GMT, Marcin Debowski napisał(a):

Quote:
On 2025-03-06, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
identyfikacji firmy), który jest powiązany przez bank dysponenta środków
z konkretnym kontem. To powiązanie robi się samemu bez jakiś cyrków, a
wygoda jest de facto w wtym samym - braku konieczności operowania nr.
rachunków bankowych.

No ale jak to jest tylko "identyfikator firmy", to nadal nie wiadomo
za to ta wpłata.
Gdzies trzeba dopisać ... a to niewygodne :-)

W bliku tez gdzieś to trzeba przeciez wpisać, przed, po, no sam
6ciocyfrowy numer się nie domysli ani celu ani kwoty transakcji.

W bliku nie trzeba nic więcej wpisywać niż owe 6 cyfr.

Sprzedawca w systemie sprzedażowym (albo wprost w terminalu płatniczym, jak
nie ma jeszcze powiązania ze systemem sprzedażowym) wprowadza numer blik,
który to numer jest generowany w alikacji kupującego. Sprzedawca wklepuje
numer, kupujący widzi na ekranie kwotę i dane wystawcy obciążenia,
akceptuje transakcję i tyle od wierzchu.

A pod spodem następuje skojarzenie transakcji z numerem blik, dane lecą
gdzieś do banku, bank po weryfikacji środków wysyła info do aplikacji Blik
i czeka na akcept. To oczywiście w uproszczeniu.


Quote:

(...)



--
Pozdrawiam.

Adam

J.F
Guest

Mon Mar 10, 2025 3:52 pm   



On Mon, 10 Mar 2025 01:02:53 GMT, Marcin Debowski wrote:
Quote:
On 2025-03-07, J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
On Fri, 7 Mar 2025 16:12:18 +0100, Adam wrote:
Dnia Thu, 6 Mar 2025 19:03:06 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):

Ja kart wtedy nie miałem. Miałem książeczkę czekową. Użyłem jej może ze
trzy razy. Ale jedno użycie zapamiętałem: zanabyłem Lanosa płacąc czekiem.
Jeden z pierwszych lanosów, z silnikiem 1,5 opla. Bez klimy Sad Ale za to
czerwony Wink
No, trochę za dużo napisałem: nie zapłaciłem za cały samochód, tylko jakąś
opłatę wstępną + za doposażenie dodatkowe + pierwsza rata kredytu.

Czeki wyginęły u nas z tych samych powodów - sprzedawca nie miał
pewności, czy czek wypłacalny, bank nie miał pewności, że klient go
nie nadużyje.

W przypadku samochodu, szczególnie na kredyt, było parę dni na
transakcję (dziś może nawet parę miesięcy), to można było sprawdzić,
klient też mógł odwiedzić bank i potwierdzić.

A poza tym to idiotyczna technologia - Ty wypisujesz, sprzedawca
zanosi do swojego banku, jego bank przesyła do Twojego banku, twój
bank robi przelew do banku sprzedawcy - nie wiem, jak sobie Amerykanie
z tym radzą. Coś musieli w tym skomputeryzować.

Myśmy poszli w przelewy ... i w karty, i w blika.
I Amerykanie zazdroszczą Smile
A może już nie, może i do nich doszło :-)

A w Singapurze nadal można płacić czekiem i nie jest to egzotyczna
rzadkość. Sam mam nadal ze 2 konta z książeczkami czekowymi. Ba, mamy

Bo to kraj uczciwych ludzi :-)

W USA już różnie z tą uczciwością, ale czeki są dość powszechne.

Quote:
ubezpiecznie medyczne w pewnej dużej hamerykańskiej firmie gdzie ta

Hamerykańskiej. Przyzwyczajona do tego :-)

Quote:
firma ma lokalny oddział jak najbardziej, ale zwroty za wydatki
przychodzą z Londynu czekiem. Nie, że rozumiem sens. Czek jest nadal
instrumentem często stosowanym tam, gdzie jest potrzeba zwrotu gotówki a
np. nie ma nr. konta lub wręcz konta.

Zwrot dostajesz, nie jest może pilny, ale czy on nie musi być
przesłany z powrotem do Londynu?
Może się trochę zelektronizował ten obrót czekami.

Quote:
Nie wiem czy to wszystko nie jest związane m.in. z tym, że czeki mają
swoją zywotność i jak nie spieniężysz w 6 miesięcy to musisz się domagać
nowego (byc może z opłatami). Zdarzyło mi się tez kiedyś takie kuriozum
z inną firmą ubezpieczeniową, że przesyłała mi jakieś odsetki wartości
1-3zł własnie czekiem. Jak się można domyślać łażenie do banku aby
spieniezyć taką kwotę ma bardzo ograniczony sens. Sam zysk.

na 3zł to raczej wielkiego majątku nie zbiją, ale zawsze coś.
Tylko koszty też są. Blankiet czeku był bankowy, czy kartka z
drukarki?
No ale wysłać pocztą musieli - taniej byłoby przelać :-)

J.

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Mar 10, 2025 5:58 pm   



Pan J.F napisa:

Quote:
Ale na konto wasnej karty kredytowej mona przela górk wicej
pienidzy, równie powyej "limitu kredytowego" wyznaczonego przez
bank.

To jaka ogólna zasada, czy polska lub na inne biedne kraje?

Mnie o tym dawno temu mówi kolega z Kanady, e tak czsto robi.
Nie pamitam z jakiego powodu. Nie wydaje mi si, eby bank lub
kto móg w jaki sposób przeciwdziaa. Mnie si chyba jeszcze
nie zdarzyo nadpaci, ale spaca zaduenie kilka razy w
miesicu, by mie dostp do rodków, to i owszem. Bank z jakich
powodów lubi, gdy kredytuje moje zakupy przez miesic, wic z
karty debetowej korzystam rzadko. Z tej wielkiej uciechy daj
mi te wszystkie "concierge', ubezpieczenia podróne, darmowe
przewalutowania we wszystkich krajach, bezprowizyjne wypaty
gotówki za granic itd.

Quote:
A potem nimi paci. Z tym e banki czegó takich przelewów nie lubi.

No i chyba nie wydadz KK z limitem 0 Smile
Ani z jakim maym limitem, typu 100zl.

W ogóle byoby nie fair dawa limit niszy, ni roczny obrót
upowaniajcy do darmowych usug podzielony przez dwanacie.

Quote:
A wyla pienidze z tego konta jest atwo, czy za dodatkow opat?

Wyla to zgodnie z tabel opat i prowizji (przelew z karty). Ale
zapaci, lub wypaci w bankomacie innego kraju -- to ju atwo.

--
Jarek

J.F
Guest

Mon Mar 10, 2025 6:20 pm   



On Mon, 10 Mar 2025 16:58:39 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
Quote:
Pan J.F napisał:
Ale na konto własnej karty kredytowej można przelać górką więcej
pieniędzy, również powyżej "limitu kredytowego" wyznaczonego przez
bank.

To jakaś ogólna zasada, czy polska lub na inne biedne kraje?

Mnie o tym dawno temu mówił kolega z Kanady, że tak często robi.
Nie pamiętam z jakiego powodu. Nie wydaje mi się, żeby bank lub
ktoś mógł w jakiś sposób przeciwdziałać. Mnie się chyba jeszcze

U nas się spłaca przelewem, lub bank sam sobie spłaca,
a w USA ... spłaca się czekiem ? :-)

Quote:
nie zdarzyło nadpłacić, ale spłacać zadłużenie kilka razy w
miesiącu, by mieć dostęp do środków, to i owszem. Bank z jakichś
powodów lubi, gdy kredytuje moje zakupy przez miesiąc, więc z

Kiedyś stopy były wysokie, i nie bardzo lubiał, i którys wprowadził
prowizję 1% dla mnie. Przestałem używać :-)

Stopy znów są dość wysokie :-)

U nas ponoć prowizje od sprzedawców są wyższe, jak klient płaci KK.
Ale to jest ponoć 0.1% różnicy
https://www.polcard.pl/blog/ile-wynosi-prowizja-za-platnosc-karta/

więc raczej nie tłumaczy chęci banków, szczególnie przy obecnych
stopach.

Oni liczą na to, że im nie spłacisz, i będą Cię doic :-)

Quote:
karty debetowej korzystam rzadko. Z tej wielkiej uciechy dają
mi te wszystkie "concierge', ubezpieczenia podróżne, darmowe
przewalutowania we wszystkich krajach, bezprowizyjne wypłaty
gotówki za granicą itd.

Przy obecnych prowizjach trudno byłoby to utrzymać, więc chyba jednak
liczą, że nie spłacis w terminie.

darmowe przewalutowania? Co to za dobra karta?
Bezprowizyjne wypłaty gotówki z KK ?

Akurat korzystałem w Czechach - miało być bez prowizji, a bankomat
ostrzegł, że prowizja będzie, i to dość wysoka, ponad 10%.
Ale to mi wygląda na prowizję bankomatu.

Quote:
A potem nimi płacić. Z tym że banki czegóś takich przelewów nie lubią.

No i chyba nie wydadzą KK z limitem 0 Smile
Ani z jakimś małym limitem, typu 100zl.

W ogóle byłoby nie fair dawać limit niższy, niż roczny obrót
upoważniający do darmowych usług podzielony przez dwanaście.

A odkąd to banki mają działać fair? :-)

Jest to jakiś argument, ale dobrym klientom banki raczej oferują
limity wysokie.
Liczą na to, że sie klient zadłuży :-)

Quote:
A wylać pieniądze z tego konta jest łatwo, czy za dodatkową opłatą?

Wylać to zgodnie z tabelą opłat i prowizji (przelew z karty). Ale
zapłacić,

Zapłacić łatwo, ale widać nie chcemy płacić, a przynajmniej nie teraz
:-)

Quote:
lub wypłacić w bankomacie innego kraju -- to już łatwo.

I tak bez prowizji?

Ale przynajmniej bez odsetek :-)

J.

Jarosław Sokołowski
Guest

Mon Mar 10, 2025 7:03 pm   



Pan J.F napisa:

Quote:
U nas si spaca przelewem, lub bank sam sobie spaca, a w USA ...
spaca si czekiem ? Smile

Podejrzewam, e na pocztku mogo tak by. Wtedy zreszt kada
karta bya kredytowa.

Quote:
Oni licz na to, e im nie spacisz, i bd Ci doic Smile

Tak te sobie to tumacz. Cigle proponuj jak poyczk, "nisko"
oprocentowan. Jeli do tego mówi, e wietna okazja, wtedy pytam,
czy by ode mnie nie wzili na rok kasy na tych samych warunkach.

Quote:
darmowe przewalutowania? Co to za dobra karta?
Bezprowizyjne wypaty gotówki z KK ?

Jest to wprost napisane w umowie. Nie bd robi reklamy bankowi,
ale chyba atwo odnale ofert.

Quote:
Akurat korzystaem w Czechach - miao by bez prowizji, a bankomat
ostrzeg, e prowizja bdzie, i to do wysoka, ponad 10%.
Ale to mi wyglda na prowizj bankomatu.

Rzadko korzystam z bankomatów (bo i po co), ale widziaem prowizje
procentowe i kwotowe. Tej drugej by si chyba nie dao reklamowa
w banku, ale pierwsz jak najbardziej.

Quote:
W ogóle byoby nie fair dawa limit niszy, ni roczny obrót
upowaniajcy do darmowych usug podzielony przez dwanacie.
A odkd to banki maj dziaa fair? Smile

Popatrzyem na warunki wydania karty. Trzeba mie dochód roczny
przynajmniej równy temu limitowi. Jeli tylko równy, to zero
przelewów i innych patnoci, by nie byo rocznej opaty za kart.

Quote:
Jest to jaki argument, ale dobrym klientom banki raczej oferuj
limity wysokie. Licz na to, e sie klient zaduy Smile

Mnie czsto proponowali "zbadanie zdolnoci kredytowej". Zawsze
im odpowiadam, e bez badania wiem, e jestem antytalentem w tej
konkurencji. Co innego gdyby chodzio o oszczdnoci i pomnaanie
rodków. Oni takich nie lubi.

Quote:
A wyla pienidze z tego konta jest atwo, czy za dodatkow opat?
Wyla to zgodnie z tabel opat i prowizji (przelew z karty). Ale
zapaci,
Zapaci atwo, ale wida nie chcemy paci, a przynajmniej nie teraz
Smile

No to po co wylewa?

Quote:
lub wypaci w bankomacie innego kraju -- to ju atwo.
I tak bez prowizji?

Tak. Wypata z debetowej ma prowizj i mar za przewalutowanie, wic
lepiej sobie przela z konta na konto. Jeli ju kto koniecznie musi
mie te euro czy inne korony w apie.

--
Jarek

Mateusz Viste
Guest

Mon Mar 10, 2025 7:34 pm   



On Mon, 10 Mar 2025 14:44:14 +0100 "J.F" wrote:
Quote:
Jak długo? Cos się tu zmieniło?

Długo, to na drugi dzień roboczy, czasem w jeden dzień, po paru
godzinach.
Generalnie uniemożliwia to transakcje "natychmiastowe".

W FR przelew między bankami trwa mniej, niż 10s. W każdy dzień
tygodnia, 24/24, za darmo. Niewątpliwie i do Polski ta technologia w
końcu trafi. :-)

Mateusz

Goto page Previous  1, 2, 3 ... 554, 555, 556 ... 574, 575, 576  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - elektryka - przebicie

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map