NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Dokąd wyjechać na pracę w Europie? Doświadczenia z Niemiec, Norwegii i Austrii
Goto page Previous 1, 2, 3 ... , 10, 11, 12 Next
LeonKame
Guest
Guest
Fri Aug 05, 2016 10:19 am
"W dniu 2016-08-05 o 11:33, J.F. pisze:
Quote:
Użytkownik "PiteR" napisał w wiadomości
LeonKame pisze tak:
ja jestem elektrykiem od 3 pokolen
Wow. Zabrzmiało jak jestem lekarzem od 3 pokoleń
To widać że jesteś elektrykiem. Masz bogate słownictwo.
I to jesteś elektrykiem bardzo typowym, bo z manią wielkości.
A elektryk to tylko pracownik fizyczny.
Sa i profesorowie elektrycy. Czasem i od 3 pokolen ...
J.
"
LeonKame pisze tak:
ja jestem elektrykiem od 3 pokolen
Wow. Zabrzmiało jak jestem lekarzem od 3 pokoleń
To widać że jesteś elektrykiem. Masz bogate słownictwo.
I to jesteś elektrykiem bardzo typowym, bo z manią wielkości.
A elektryk to tylko pracownik fizyczny.
Sa i profesorowie elektrycy. Czasem i od 3 pokolen ...
J.
"
Sa tez ciule ktorzy ledwo skonczyli szkole juz placza ze im zle.
LeonKame
Guest
Guest
Fri Aug 05, 2016 10:31 am
"W dniu 2016-08-05 o 02:14, AlexY pisze:
Quote:
LeonKame pisze:
[..]
Ty ciulu wioskowy nie obrazaj mnie bo ja zaczynam prace od 8 a teraz mam
jeszcze 2 tygodnie urlopu .
Jeśli nie chcesz być obrażany to sam nie obrażaj.
"
[..]
Ty ciulu wioskowy nie obrazaj mnie bo ja zaczynam prace od 8 a teraz mam
jeszcze 2 tygodnie urlopu .
Jeśli nie chcesz być obrażany to sam nie obrażaj.
"
Wiesz co wybacz ale jak mozna nie obrazac durnia ktory sie zali ze ma
ciezko i chcialby za darmo kase dostawac. Ja jezdze po calej europie
robie tysiace kilometrow sluzbowym autem robie instalacje dla takich
firm jak Bosch, mercedes, porsche. Ale za te prace dostaje kase ktory
wystarczy mi na utrzymanie zony 3 dzieci kupono nowego auta i urlop na
krecie i jeszcze mi zostaje.
A tu jakis ciul sie zali ze mu niedobrze bo musi pracowac za 1500 zeta i
kaza mu jeszcze jezdzic autem. To niech sie qrwa wezmie do roboty
nauczy jakiegos sensownego jezyka i szyka pracy tam gdzie dobrze placa
fachowca. Z tym ze trzeba byc fachowcem nie ciulem ktory ledwo nauczyl
sie kabelki lutowac przez 5 lat nauki w technikum.
RoMan Mandziejewicz
Guest
Guest
Fri Aug 05, 2016 10:32 am
Hello J.F.,
Friday, August 5, 2016, 12:04:06 PM, you wrote:
[...]
Quote:
W moim przypadku wiedziałem, że wchodzę w branżę niszową, w której
można dobrze zarobić, ale wymaga sporej wiedzy z kilku dziedzin:
mechanika, elektryka, elektronika, automatyka i hydraulika.
A coz to za branza - mechanik lotniczy ?
można dobrze zarobić, ale wymaga sporej wiedzy z kilku dziedzin:
mechanika, elektryka, elektronika, automatyka i hydraulika.
A coz to za branza - mechanik lotniczy ?
Szambonurek? ;)
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
Sebastian BiaĹy
Guest
Guest
Fri Aug 05, 2016 10:50 am
On 2016-08-05 11:56, Uzytkownik wrote:
Quote:
Mówimy o osobie która *przekwalifikowała* się na programistę a nie
urodziła się programistą.
Nikt się nie rodzi programistą, elektronikiem czy elektrykiem
urodziła się programistą.
Nikt się nie rodzi programistą, elektronikiem czy elektrykiem
Mylisz się. Wiele osób z tej grupie powie Ci że wiedzieli kim zostaną
mając <10lat mimo że nie wiedzieli jak się ten zawód nazywał. Pewne
talenty i zainteresowania pojawiają się wczesniej niż świadomośc
istnienia takiego zawodu.
Quote:
Ale prawda jest taka, że byłem mocno zdeterminowany. Opłaciło się
finansowo.
finansowo.
Brawo, ale w branzy programistycznej nie liczy się "że się stara" tylko
"co potrafi". Przykro mi, ale za starania nic nie dają więcej.
Quote:
Róznica jest dośc znacząca i widuje ją bardzo często w postaci
jakości, entuzjazmu, abstrakcji itd.
Ale to zależy od predyspozycji
jakości, entuzjazmu, abstrakcji itd.
Ale to zależy od predyspozycji
A więc jednak rodzisz sie z tym. Można to nazwać zdolnościami
matematycznymi, umiejętnością dedukcji, abstrakcyjnym myśleniem, itd.
Wielu programistów na rynku *nie* rodzi się z tym, poszli na studia,
skończyli i tyle. Zarabiają dolne widełki. Też sa potrzebni w końcu ktoś
musi robić te gigabajtowe strony internetowe.
Quote:
przysiadłem. Gdybym wiedział, że zarobię 1600zł to myślę, że nawet by mi
się nie chciało i szukałbym innej pracy lub dłubał prywatę.
się nie chciało i szukałbym innej pracy lub dłubał prywatę.
Dodaj zero i osiągniesz zarobki w PL dla utalentowanych programistów w
większym mieście. Bez żadnej łaski.
Quote:
W PL. 10kzł brutto to dośc typowa pensja programisty ktory klepie
swoje bez wiekszej inwencji twórczej poza ładniejszymi nazwami metod.
No to współczuję. Ja bynajmniej za takie pieniądze wolałbym prowadzić
swój interes, pracując w miesiącu przez kilka dni i mając takie same
pieniądze.
swoje bez wiekszej inwencji twórczej poza ładniejszymi nazwami metod.
No to współczuję. Ja bynajmniej za takie pieniądze wolałbym prowadzić
swój interes, pracując w miesiącu przez kilka dni i mając takie same
pieniądze.
Nie. Wiele osób wybiera etat nie dlatego że jest głupsza. Etat w wielu
firmach pozwala na kontakt z technologiami których "Ziutek od elektryki"
nigdy na oczy nie zobaczy, pozwala na kontakt z ludzimi inteligentnymi a
nie "panem prawnikiem co se chaupe buduje i opierdala wszystkich" itd.
Po przekroczeniu pewnej kwoty w finansach zaczynasz pojmować że liczy
sie też zdrowie psychiczne i brak toksycznej atmosfery pracy. Etat z
wyboru a nie z głupoty bywa dośc czesto rozwiązaniem przedłużającym
życie bez wrzodów. Kasa przestaje mieć priorytetowe znaczenie.
Quote:
Jedyny minus prywaty, że coraz częściej spotyka się cwaniaków
No widzisz. Warto? Może sa osoby mające chęci walki z takimi cwaniakami,
mi na ten przykład się nie chce.
Quote:
Znajomy (elektryk) klepie za 8kE w Niemczech. Ani go to bawi ani ma
ochotę. Płaca adekwatna.
Tym bardziej mnie dziwi te 5 czy 10zł brutto dla specjalisty.
ochotę. Płaca adekwatna.
Tym bardziej mnie dziwi te 5 czy 10zł brutto dla specjalisty.
Dla *przeciętniaka* który po 16 ma w dupie dokształcanie się i liczy
tylko jak walność piwko i obejrzeć mecz. Specjalisci zarobią więcej,
czasem znacznie więcej.
Quote:
Mam znajomego po studiach. Jest naprawdę dobrym fachowcem nie tylko
teoretykiem ale także praktykiem. Ciorali nim za 1400zł na rękę
teoretykiem ale także praktykiem. Ciorali nim za 1400zł na rękę
Mniej więcej za tyle musieli się kilka lat temu utrzymywać doktoranci.
nie wiem jak teraz, ale pensje wtedy były uwłaczające godności. I brak
stabilności pracy po dr (uczelnie zwalniają i przyjmują z przyczyn
pozamerytorycznych). Robili to jednak za te ochłapy bo praca na prywacie
nie pozwalała na kontakty z betatronami, mikroskopami elektronowymi itp
a co jest sensem ich życia.
Uzytkownik
Guest
Guest
Fri Aug 05, 2016 11:26 am
W dniu 2016-08-05 o 12:31, LeonKame pisze:
Quote:
"W dniu 2016-08-05 o 02:14, AlexY pisze:
LeonKame pisze:
[..]
Ty ciulu wioskowy nie obrazaj mnie bo ja zaczynam prace od 8 a teraz
mam
jeszcze 2 tygodnie urlopu .
Jeśli nie chcesz być obrażany to sam nie obrażaj.
"
Wiesz co wybacz ale jak mozna nie obrazac durnia ktory sie zali ze ma
ciezko i chcialby za darmo kase dostawac. Ja jezdze po calej europie
robie tysiace kilometrow sluzbowym autem robie instalacje dla takich
firm jak Bosch, mercedes, porsche. Ale za te prace dostaje kase ktory
wystarczy mi na utrzymanie zony 3 dzieci kupono nowego auta i urlop na
krecie i jeszcze mi zostaje.
A tu jakis ciul sie zali ze mu niedobrze bo musi pracowac za 1500 zeta
i kaza mu jeszcze jezdzic autem. To niech sie qrwa wezmie do roboty
nauczy jakiegos sensownego jezyka i szyka pracy tam gdzie dobrze placa
fachowca. Z tym ze trzeba byc fachowcem nie ciulem ktory ledwo
nauczyl sie kabelki lutowac przez 5 lat nauki w technikum.
LeonKame pisze:
[..]
Ty ciulu wioskowy nie obrazaj mnie bo ja zaczynam prace od 8 a teraz
mam
jeszcze 2 tygodnie urlopu .
Jeśli nie chcesz być obrażany to sam nie obrażaj.
"
Wiesz co wybacz ale jak mozna nie obrazac durnia ktory sie zali ze ma
ciezko i chcialby za darmo kase dostawac. Ja jezdze po calej europie
robie tysiace kilometrow sluzbowym autem robie instalacje dla takich
firm jak Bosch, mercedes, porsche. Ale za te prace dostaje kase ktory
wystarczy mi na utrzymanie zony 3 dzieci kupono nowego auta i urlop na
krecie i jeszcze mi zostaje.
A tu jakis ciul sie zali ze mu niedobrze bo musi pracowac za 1500 zeta
i kaza mu jeszcze jezdzic autem. To niech sie qrwa wezmie do roboty
nauczy jakiegos sensownego jezyka i szyka pracy tam gdzie dobrze placa
fachowca. Z tym ze trzeba byc fachowcem nie ciulem ktory ledwo
nauczyl sie kabelki lutowac przez 5 lat nauki w technikum.
Przeczytaj co napisałeś. Pierwsza Twoja wypowiedź i od razu chamstwo i
obrażanie.
Wyzywanie od pizd, ciulów i durni, wysyłanie do psychiatry, a do tego
jeszcze piszesz, że gość nie zna języka polskiego, a w rzeczywistości
sam masz z tym problem, bo piszesz niegramatycznie, nie używasz
interpunkcji, nie piszesz nazw własnych z dużej litery, no i jeszcze to
słownictwo ....
Poza tym widać fantazja Cię ponosi i lubisz się dowartościowywać.
Zazwyczaj takie zachowanie cechuje ludzi o niskiej pozycji społecznej i
zawodowej
LeonKame
Guest
Guest
Fri Aug 05, 2016 11:43 am
"W dniu 2016-08-05 o 13:26, Uzytkownik pisze:
Quote:
Wyzywanie od pizd, ciulów i durni, wysyłanie do psychiatry, a do tego
jeszcze piszesz, że gość nie zna języka polskiego, a w rzeczywistości
sam masz z tym problem, bo piszesz niegramatycznie, nie używasz
interpunkcji, nie piszesz nazw własnych z dużej litery, no i jeszcze to
słownictwo ....
Poza tym widać fantazja Cię ponosi i lubisz się dowartościowywać.
Zazwyczaj takie zachowanie cechuje ludzi o niskiej pozycji społecznej i
zawodowej :)
"
Madrego warto czasem posluchac !
AlexY
Guest
Guest
Fri Aug 05, 2016 5:38 pm
LeonKame pisze:
Quote:
"W dniu 2016-08-05 o 02:14, AlexY pisze:
LeonKame pisze:
[..]
Ty ciulu wioskowy nie obrazaj mnie bo ja zaczynam prace od 8 a teraz mam
jeszcze 2 tygodnie urlopu .
Jeśli nie chcesz być obrażany to sam nie obrażaj.
"
Wiesz co wybacz ale jak mozna nie obrazac durnia [..]
LeonKame pisze:
[..]
Ty ciulu wioskowy nie obrazaj mnie bo ja zaczynam prace od 8 a teraz mam
jeszcze 2 tygodnie urlopu .
Jeśli nie chcesz być obrażany to sam nie obrażaj.
"
Wiesz co wybacz ale jak mozna nie obrazac durnia [..]
Uważasz się za kogoś lepszego? Mądrzejszego? Po słownictwie którego
używasz widać wieśniaka granatem od pługa oderwanego. Człowiek
inteligentny i wychowany nie będzie poniżał idioty bo wie, że to nic nie
zmieni.
[..] Ja jezdze po calej europie
Quote:
robie tysiace kilometrow sluzbowym autem robie instalacje dla takich
firm jak Bosch, mercedes, porsche. Ale za te prace dostaje kase ktory
wystarczy mi na utrzymanie zony 3 dzieci kupono nowego auta i urlop na
krecie i jeszcze mi zostaje.
firm jak Bosch, mercedes, porsche. Ale za te prace dostaje kase ktory
wystarczy mi na utrzymanie zony 3 dzieci kupono nowego auta i urlop na
krecie i jeszcze mi zostaje.
Ale kogo to obchodzi? Chcesz tak to masz, PiteR ma inne potrzeby i basta.
Quote:
A tu jakis ciul sie zali ze mu niedobrze bo musi pracowac za 1500 zeta i
kaza mu jeszcze jezdzic autem.
kaza mu jeszcze jezdzic autem.
Najwyraźniej ma ku temu powody, nie znasz to mordeczka w kubełek i nie
bulgotaj.
To niech sie qrwa wezmie do roboty
Quote:
nauczy jakiegos sensownego jezyka i szyka pracy tam gdzie dobrze placa
fachowca. Z tym ze trzeba byc fachowcem nie ciulem ktory ledwo nauczyl
sie kabelki lutowac przez 5 lat nauki w technikum.
fachowca. Z tym ze trzeba byc fachowcem nie ciulem ktory ledwo nauczyl
sie kabelki lutowac przez 5 lat nauki w technikum.
Kurcze... znasz go na wylot, pewnie mu teraz wstyd.
--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html
JS
Guest
Guest
Mon Aug 08, 2016 5:00 pm
W dniu 2016-08-05 o 08:58, konsul41@wp.pl pisze:
Quote:
W dniu 03-08-2016 o 21:23, Irek.N. pisze:
Tak sobie czytam jakie Ci odpowiedzi dają i już wiem, że to forum
umiera. Zastanówcie się zanim wrzucicie mięso na forum, jakie osoby
odeszły z niego i co sobą reprezentowały.
Nie napisałeś z jakiej miejscowości jesteś, choć z drugiej strony i tak
planujesz "ewakuację". Widzisz, ja przykładowo szukam pracowników i
znaleźć nie mogę, "zakresy" się zgadzają, ale chęci kandydatów
niekoniecznie.
Powodzenia.
Irek.
A w którym rejonie Polski szukasz?
Tak sobie czytam jakie Ci odpowiedzi dają i już wiem, że to forum
umiera. Zastanówcie się zanim wrzucicie mięso na forum, jakie osoby
odeszły z niego i co sobą reprezentowały.
Nie napisałeś z jakiej miejscowości jesteś, choć z drugiej strony i tak
planujesz "ewakuację". Widzisz, ja przykładowo szukam pracowników i
znaleźć nie mogę, "zakresy" się zgadzają, ale chęci kandydatów
niekoniecznie.
Powodzenia.
Irek.
A w którym rejonie Polski szukasz?
też o to pytam.
Irek.N.
Guest
Guest
Mon Aug 08, 2016 5:53 pm
Quote:
A w którym rejonie Polski szukasz?
też o to pytam.
też o to pytam.
Bielsko-Biała.
Mario
Guest
Guest
Mon Aug 08, 2016 9:43 pm
On 03.08.2016 07:57, LeonKame wrote:
Quote:
" Po prostu słyszę na rozmowie i porównuje, że elektronik wymagane prawo
jazdy mówię acha, to dziękuje, w tyl na lewo, do widzenia i koniec
gadki."
A co to za zawod elektronik? W dzisiejszych czasach facet bez prawa
jazdy to pizda.
W ofercie pracy "elektronik z prawem jazdy" oznacza, że dziesiaj
jedziesz do Szczecina, a jutro do Nowego Sącza.
--
pozdrawiam
MD
Mario
Guest
Guest
Mon Aug 08, 2016 9:54 pm
On 03.08.2016 11:19, LeonKame wrote:
Quote:
"W dniu 2016-08-03 o 10:17, PiteR pisze:
LeonKame pisze tak:
A co to za zawod elektronik? W dzisiejszych czasach facet bez prawa
jazdy to pizda.
Widać po tym co piszesz, że mało wiesz o życiu także nie będę ci
odpowiadał bo jeszcze się czegoś dowiesz i nauczysz a nie zależy mi
żebyś skorzystał.
"
Chyba wiem troche wiecej od ciebie dlatego napisalem ze jestes "pizda"
nie elektryk.
Elektryk bierze za godzine swojej pracy 25 EURo na godzine. Swoja droga
nie ma takiego zawodu jak elektronik, elektronik to taki co z zawodu
jest piekarzem i wydaje mu sie ze cos potrafi bo umie lutowac.
LeonKame pisze tak:
A co to za zawod elektronik? W dzisiejszych czasach facet bez prawa
jazdy to pizda.
Widać po tym co piszesz, że mało wiesz o życiu także nie będę ci
odpowiadał bo jeszcze się czegoś dowiesz i nauczysz a nie zależy mi
żebyś skorzystał.
"
Chyba wiem troche wiecej od ciebie dlatego napisalem ze jestes "pizda"
nie elektryk.
Elektryk bierze za godzine swojej pracy 25 EURo na godzine. Swoja droga
nie ma takiego zawodu jak elektronik, elektronik to taki co z zawodu
jest piekarzem i wydaje mu sie ze cos potrafi bo umie lutowac.
Na tej samej zasadzie nie ma takiego zawodu jak weterynarz, sprzedawca
czy kierowca. Nie mówiąc już o informatyku.
--
pozdrawiam
MD
Magnus Elephantus
Guest
Guest
Mon Aug 08, 2016 11:19 pm
Użytkownik "JS" <bsj@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:noadrp$kn5$1@node2.news.atman.pl...
Quote:
W dniu 2016-08-05 o 08:58, konsul41@wp.pl pisze:
W dniu 03-08-2016 o 21:23, Irek.N. pisze:
Tak sobie czytam jakie Ci odpowiedzi dają i już wiem, że to forum
umiera. Zastanówcie się zanim wrzucicie mięso na forum, jakie osoby
odeszły z niego i co sobą reprezentowały.
Nie napisałeś z jakiej miejscowości jesteś, choć z drugiej strony i tak
planujesz "ewakuację". Widzisz, ja przykładowo szukam pracowników i
znaleźć nie mogę, "zakresy" się zgadzają, ale chęci kandydatów
niekoniecznie.
Powodzenia.
Irek.
A w którym rejonie Polski szukasz?
też o to pytam.
W dniu 03-08-2016 o 21:23, Irek.N. pisze:
Tak sobie czytam jakie Ci odpowiedzi dają i już wiem, że to forum
umiera. Zastanówcie się zanim wrzucicie mięso na forum, jakie osoby
odeszły z niego i co sobą reprezentowały.
Nie napisałeś z jakiej miejscowości jesteś, choć z drugiej strony i tak
planujesz "ewakuację". Widzisz, ja przykładowo szukam pracowników i
znaleźć nie mogę, "zakresy" się zgadzają, ale chęci kandydatów
niekoniecznie.
Powodzenia.
Irek.
A w którym rejonie Polski szukasz?
też o to pytam.
Przeciez nie szuka, tylko, 'ze jaja robi', z ofert typu:
'elektronik_z_prawem_jazdy'.
(pisal juz o tym.)
--
Marek
Guest
Guest
Tue Aug 09, 2016 1:03 pm
On Mon, 8 Aug 2016 23:43:45 +0200, Mario <Mario@w.pl> wrote:
Quote:
W ofercie pracy "elektronik z prawem jazdy" oznacza, że dziesiaj
jedziesz do Szczecina, a jutro do Nowego Sącza.
jedziesz do Szczecina, a jutro do Nowego Sącza.
Czyli co, sprzedawca?
--
Marek
Sebastian BiaĹy
Guest
Guest
Tue Aug 09, 2016 4:03 pm
On 2016-08-09 15:03, Marek wrote:
Quote:
W ofercie pracy "elektronik z prawem jazdy" oznacza, że dziesiaj
jedziesz do Szczecina, a jutro do Nowego Sącza.
Czyli co, sprzedawca?
jedziesz do Szczecina, a jutro do Nowego Sącza.
Czyli co, sprzedawca?
Serwisant w terenie. Sytuacja znajomego: poszedł na rozmowę. Piknie,
testy z cyfrowki, radia, elementów, test praktyczny z lutowania, prosty
projekt f->u, mierniki, oscyloskopy itd firma projektuje, buduje,
lutuje, iwogle. Zdziwiło go że w firmie nie ma w zasadzie pracowników
ale moze wszyscy wzieli wolne. Jednak nie: praca polegała na
serwisowaniu urzadzeń elektronicznych w postaci sterowników do bram
przemysłowych. Czyli -20C a Ty odkręcasz śrubki, dokręcasz śrubki,
czasem lutujesz i tak w kółko. Mimo że miała być twórcza to była
fizyczna. *Czasami* trudniejszy kawałek elektroniki przywozili do
"labolatorium" gdzie najpierw godzinę grzali się zanim palce dało się
zginać. Trzeba uważać na oferty "z prawem jazdy" i "służbowy telefon" bo
one znaczają zapierdalanie daleko odbiegające od pracy biurowej i w
godzinach dalekich od marzeń.
yabba
Guest
Guest
Wed Aug 10, 2016 10:32 am
Użytkownik "Sebastian Biały" <heby@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:nocus0$4nu$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
On 2016-08-09 15:03, Marek wrote:
W ofercie pracy "elektronik z prawem jazdy" oznacza, że dziesiaj
jedziesz do Szczecina, a jutro do Nowego Sącza.
Czyli co, sprzedawca?
Serwisant w terenie. Sytuacja znajomego: poszedł na rozmowę. Piknie, testy
z cyfrowki, radia, elementów, test praktyczny z lutowania, prosty projekt
f->u, mierniki, oscyloskopy itd firma projektuje, buduje, lutuje, iwogle.
Zdziwiło go że w firmie nie ma w zasadzie pracowników ale moze wszyscy
wzieli wolne. Jednak nie: praca polegała na serwisowaniu urzadzeń
elektronicznych w postaci sterowników do bram przemysłowych. Czyli -20C a
Ty odkręcasz śrubki, dokręcasz śrubki, czasem lutujesz i tak w kółko. Mimo
że miała być twórcza to była fizyczna. *Czasami* trudniejszy kawałek
elektroniki przywozili do "labolatorium" gdzie najpierw godzinę grzali się
zanim palce dało się zginać. Trzeba uważać na oferty "z prawem jazdy" i
"służbowy telefon" bo one znaczają zapierdalanie daleko odbiegające od
pracy biurowej i w godzinach dalekich od marzeń.
W ofercie pracy "elektronik z prawem jazdy" oznacza, że dziesiaj
jedziesz do Szczecina, a jutro do Nowego Sącza.
Czyli co, sprzedawca?
Serwisant w terenie. Sytuacja znajomego: poszedł na rozmowę. Piknie, testy
z cyfrowki, radia, elementów, test praktyczny z lutowania, prosty projekt
f->u, mierniki, oscyloskopy itd firma projektuje, buduje, lutuje, iwogle.
Zdziwiło go że w firmie nie ma w zasadzie pracowników ale moze wszyscy
wzieli wolne. Jednak nie: praca polegała na serwisowaniu urzadzeń
elektronicznych w postaci sterowników do bram przemysłowych. Czyli -20C a
Ty odkręcasz śrubki, dokręcasz śrubki, czasem lutujesz i tak w kółko. Mimo
że miała być twórcza to była fizyczna. *Czasami* trudniejszy kawałek
elektroniki przywozili do "labolatorium" gdzie najpierw godzinę grzali się
zanim palce dało się zginać. Trzeba uważać na oferty "z prawem jazdy" i
"służbowy telefon" bo one znaczają zapierdalanie daleko odbiegające od
pracy biurowej i w godzinach dalekich od marzeń.
Ale w czym problem? Oferta pracy była dla projektanta czy dla serwisanta
terenowego?
--
Pozdrawiam,
yabba
---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast.
https://www.avast.com/antivirus
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Dokąd wyjechać na pracę w Europie? Doświadczenia z Niemiec, Norwegii i Austrii