NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Błyszczący czy matowy papier kredowy? Jak gramatura wpływa na efekty?
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next
Jarosław Sokołowski
Guest
Guest
Tue Feb 19, 2013 10:59 pm
Pan Paweł Pawłowicz napisał:
Quote:
W ogóle słabo rozumiem motywację kupowania atramentowych
Fotografia.
Dlaczego fotografia miałaby motywować do takich zakupów?
Ta technologia daje przyzwoitą jakość za niewielkie pieniądze.
Coś się ostatnio zmieniło? Bo jak ostatnio miałem styczność z tą
technologią, to pieniądze były nieprzyzwoite. To znaczy tusz kupiony
za sporą kasę zaraz się skończył. Przy drukowaniu fotografii właśnie
Tusze kupuję w półlitrowych butelkach w Agawa.pl, wychodzi kilkanaście
groszy na stronę A4. Przy przyzwoitym papierze jakość jest bardzo dobra,
nawet na tanim Canonie iP4500. Na Epsonie R285 jest już ekstra.
Oczywiście zarządzanie kolorem, bez tego porażka.
Fotografia.
Dlaczego fotografia miałaby motywować do takich zakupów?
Ta technologia daje przyzwoitą jakość za niewielkie pieniądze.
Coś się ostatnio zmieniło? Bo jak ostatnio miałem styczność z tą
technologią, to pieniądze były nieprzyzwoite. To znaczy tusz kupiony
za sporą kasę zaraz się skończył. Przy drukowaniu fotografii właśnie
Tusze kupuję w półlitrowych butelkach w Agawa.pl, wychodzi kilkanaście
groszy na stronę A4. Przy przyzwoitym papierze jakość jest bardzo dobra,
nawet na tanim Canonie iP4500. Na Epsonie R285 jest już ekstra.
Oczywiście zarządzanie kolorem, bez tego porażka.
Czyli zakup drukarki atramentowej ma sens tylko wtedy, gdy się planuje
"przekręt na tuszach". Nie żebym miał coś przeciwko temu, wręcz przeciwnie.
Quote:
Jeśli ktoś już ma taką idee, by w domu drukować fotki, to technologia
laserową wyjdzie taniej.
I jakość mieć do wyboru: Bee Gees lub M.Jackson (Tragedy or Horror).
laserową wyjdzie taniej.
I jakość mieć do wyboru: Bee Gees lub M.Jackson (Tragedy or Horror).
Że niedobra jest z lasera? Ja jakoś jestem w stanie zaakceptować. To te
plujki mi wydaja się podejrzane, zwykle coś pomoczą i pomarszczą. I chyba
nie da się drukować obustronnie. A jakbym chciał w ramke oprawić, to i tak
lepiej po prostu naświetlić.
--
Jarek
Mario
Guest
Guest
Tue Feb 19, 2013 11:29 pm
W dniu 2013-02-19 22:59, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Pan Paweł Pawłowicz napisał:
W ogóle słabo rozumiem motywację kupowania atramentowych
Fotografia.
Dlaczego fotografia miałaby motywować do takich zakupów?
Ta technologia daje przyzwoitą jakość za niewielkie pieniądze.
Coś się ostatnio zmieniło? Bo jak ostatnio miałem styczność z tą
technologią, to pieniądze były nieprzyzwoite. To znaczy tusz kupiony
za sporą kasę zaraz się skończył. Przy drukowaniu fotografii właśnie
Tusze kupuję w półlitrowych butelkach w Agawa.pl, wychodzi kilkanaście
groszy na stronę A4. Przy przyzwoitym papierze jakość jest bardzo dobra,
nawet na tanim Canonie iP4500. Na Epsonie R285 jest już ekstra.
Oczywiście zarządzanie kolorem, bez tego porażka.
Czyli zakup drukarki atramentowej ma sens tylko wtedy, gdy się planuje
"przekręt na tuszach". Nie żebym miał coś przeciwko temu, wręcz przeciwnie.
W ogóle słabo rozumiem motywację kupowania atramentowych
Fotografia.
Dlaczego fotografia miałaby motywować do takich zakupów?
Ta technologia daje przyzwoitą jakość za niewielkie pieniądze.
Coś się ostatnio zmieniło? Bo jak ostatnio miałem styczność z tą
technologią, to pieniądze były nieprzyzwoite. To znaczy tusz kupiony
za sporą kasę zaraz się skończył. Przy drukowaniu fotografii właśnie
Tusze kupuję w półlitrowych butelkach w Agawa.pl, wychodzi kilkanaście
groszy na stronę A4. Przy przyzwoitym papierze jakość jest bardzo dobra,
nawet na tanim Canonie iP4500. Na Epsonie R285 jest już ekstra.
Oczywiście zarządzanie kolorem, bez tego porażka.
Czyli zakup drukarki atramentowej ma sens tylko wtedy, gdy się planuje
"przekręt na tuszach". Nie żebym miał coś przeciwko temu, wręcz przeciwnie.
Jeśli nie robisz przekrętu na tonerach to 4 kartridże dla M351A (3 kolor
na 2600 str. + bw na 2200 str) kosztuje 2179 zł.
Quote:
Jeśli ktoś już ma taką idee, by w domu drukować fotki, to technologia
laserową wyjdzie taniej.
I jakość mieć do wyboru: Bee Gees lub M.Jackson (Tragedy or Horror).
Że niedobra jest z lasera? Ja jakoś jestem w stanie zaakceptować. To te
plujki mi wydaja się podejrzane, zwykle coś pomoczą i pomarszczą.
laserową wyjdzie taniej.
I jakość mieć do wyboru: Bee Gees lub M.Jackson (Tragedy or Horror).
Że niedobra jest z lasera? Ja jakoś jestem w stanie zaakceptować. To te
plujki mi wydaja się podejrzane, zwykle coś pomoczą i pomarszczą.
Jakość chyba jednak lepsza z atramentowej - nawet na 3 kolorach.
Mam i laser i atrament - ten drugi bo potrzebowałem urządzenie
wielofunkcyjne (kopiarka/faks/skaner). Używam zazwyczaj laserowej bo
odporne na wodę.
--
pozdrawiam
MD
Paweł Pawłowicz
Guest
Guest
Tue Feb 19, 2013 11:35 pm
W dniu 2013-02-19 22:59, Jarosław Sokołowski pisze:
Quote:
Tusze kupuję w półlitrowych butelkach w Agawa.pl, wychodzi kilkanaście
groszy na stronę A4. Przy przyzwoitym papierze jakość jest bardzo dobra,
nawet na tanim Canonie iP4500. Na Epsonie R285 jest już ekstra.
Oczywiście zarządzanie kolorem, bez tego porażka.
Czyli zakup drukarki atramentowej ma sens tylko wtedy, gdy się planuje
"przekręt na tuszach". Nie żebym miał coś przeciwko temu, wręcz przeciwnie.
groszy na stronę A4. Przy przyzwoitym papierze jakość jest bardzo dobra,
nawet na tanim Canonie iP4500. Na Epsonie R285 jest już ekstra.
Oczywiście zarządzanie kolorem, bez tego porażka.
Czyli zakup drukarki atramentowej ma sens tylko wtedy, gdy się planuje
"przekręt na tuszach". Nie żebym miał coś przeciwko temu, wręcz przeciwnie.
Obawiam się, że tak właśnie jest...
Quote:
Jeśli ktoś już ma taką idee, by w domu drukować fotki, to technologia
laserową wyjdzie taniej.
I jakość mieć do wyboru: Bee Gees lub M.Jackson (Tragedy or Horror).
Że niedobra jest z lasera? Ja jakoś jestem w stanie zaakceptować. To te
plujki mi wydaja się podejrzane, zwykle coś pomoczą i pomarszczą. I chyba
nie da się drukować obustronnie.
laserową wyjdzie taniej.
I jakość mieć do wyboru: Bee Gees lub M.Jackson (Tragedy or Horror).
Że niedobra jest z lasera? Ja jakoś jestem w stanie zaakceptować. To te
plujki mi wydaja się podejrzane, zwykle coś pomoczą i pomarszczą. I chyba
nie da się drukować obustronnie.
Na dwustronnym papierze bez problemu.
Quote:
A jakbym chciał w ramke oprawić, to i tak
lepiej po prostu naświetlić.
lepiej po prostu naświetlić.
Jakość porównywalna. Moim zdaniem z lekkim wskazaniem na drukarkę.
P.P.
Mario
Guest
Guest
Tue Feb 19, 2013 11:42 pm
W dniu 2013-02-19 23:35, Paweł Pawłowicz pisze:
Quote:
A jakbym chciał w ramke oprawić, to i tak
lepiej po prostu naświetlić.
Jakość porównywalna. Moim zdaniem z lekkim wskazaniem na drukarkę.
A drukarkę porównujesz do czego?
--
pozdrawiam
MD
Paweł Pawłowicz
Guest
Guest
Tue Feb 19, 2013 11:47 pm
W dniu 2013-02-19 23:42, Mario pisze:
Quote:
W dniu 2013-02-19 23:35, Paweł Pawłowicz pisze:
A jakbym chciał w ramke oprawić, to i tak
lepiej po prostu naświetlić.
Jakość porównywalna. Moim zdaniem z lekkim wskazaniem na drukarkę.
A drukarkę porównujesz do czego?
A jakbym chciał w ramke oprawić, to i tak
lepiej po prostu naświetlić.
Jakość porównywalna. Moim zdaniem z lekkim wskazaniem na drukarkę.
A drukarkę porównujesz do czego?
Do naświetlenia w labie, oczywiście.
P.P.
Jarosław Sokołowski
Guest
Guest
Tue Feb 19, 2013 11:56 pm
Pan Paweł Pawłowicz napisał:
Quote:
I chyba nie da się drukować obustronnie.
Na dwustronnym papierze bez problemu.
Na dwustronnym papierze bez problemu.
Hmm... nie pytałem o drukowanie na wstędze Möbiusa.
Quote:
A jakbym chciał w ramke oprawić, to i tak lepiej po prostu naświetlić.
Jakość porównywalna. Moim zdaniem z lekkim wskazaniem na drukarkę.
Jakość porównywalna. Moim zdaniem z lekkim wskazaniem na drukarkę.
A jak z trwałością? Papier fotograficzny w sumie daje radę, powieszone
wydruki z plujek zwykle widywałem w kolorze niebieskim.
--
Jarek
Jarosław Sokołowski
Guest
Guest
Tue Feb 19, 2013 11:57 pm
Pan Mario napisał:
Quote:
Tusze kupuję w półlitrowych butelkach w Agawa.pl, wychodzi kilkanaście
groszy na stronę A4. Przy przyzwoitym papierze jakość jest bardzo dobra,
nawet na tanim Canonie iP4500. Na Epsonie R285 jest już ekstra.
Oczywiście zarządzanie kolorem, bez tego porażka.
Czyli zakup drukarki atramentowej ma sens tylko wtedy, gdy się planuje
"przekręt na tuszach". Nie żebym miał coś przeciwko temu, wręcz przeciwnie.
Jeśli nie robisz przekrętu na tonerach to 4 kartridże dla M351A (3 kolor
na 2600 str. + bw na 2200 str) kosztuje 2179 zł.
groszy na stronę A4. Przy przyzwoitym papierze jakość jest bardzo dobra,
nawet na tanim Canonie iP4500. Na Epsonie R285 jest już ekstra.
Oczywiście zarządzanie kolorem, bez tego porażka.
Czyli zakup drukarki atramentowej ma sens tylko wtedy, gdy się planuje
"przekręt na tuszach". Nie żebym miał coś przeciwko temu, wręcz przeciwnie.
Jeśli nie robisz przekrętu na tonerach to 4 kartridże dla M351A (3 kolor
na 2600 str. + bw na 2200 str) kosztuje 2179 zł.
Prawie złotówka. To są pewnie liczby stron w odniesieniu do druku tekstu.
Czyli za zdjęcie wyjdzie jakaś dycha albo lepiej. Jakoś tak trochę drogo.
--
Jarek
Anerys
Guest
Guest
Wed Feb 20, 2013 1:49 am
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:s80mhd4lqce9$.y8bq60ej3ggs.dlg@40tude.net...
Quote:
Ale tu nie ma tak, że kupujesz najtańszą drukarkę z tanim tonerem,
karteczka, wydruk i jedziesz. Trzeba, jak zdołałem wydedukować, modyfikować
układ.
Dlatego kompromisowo, zmienię podejście (mawia się, że tylko krowa nie
zmienia poglądów) i powiem - na razie raczej nie. W każdym razie wydaje się
to trudniejsze, choć pisali, że umożliwia większą precyzję.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Anerys
Guest
Guest
Wed Feb 20, 2013 1:56 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnki7l2a.dj9.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Jeśli, to przypuszczam, że koszt tego będzie taki, iż bardziej opłaci się
full-wyopas super hiper duper 6-kolorowa laserówka.
Wszędzie, gdzie czytałem, było absolutne zaparcie się wobec wydruku
atramentem.
Drukuję (w sumie mało i dość rzadko) wyłącznie na drukarkach laserowych.
full-wyopas super hiper duper 6-kolorowa laserówka.
Wszędzie, gdzie czytałem, było absolutne zaparcie się wobec wydruku
atramentem.
Drukuję (w sumie mało i dość rzadko) wyłącznie na drukarkach laserowych.
No, ja też już nie chcę atramentówki, w skrajnych układach tusz kosztuje w
dupę, a wydruków pójdzie pięć i już wyklepie, bo fotkę chciałem sobie
druknąć
(osobiście stwierdzone na chyba jakimś Epsonie... nie pamiętam...
a może HP? Nie mam siły sobie teraz przypominać, wyczerpany jestem...)
Quote:
W ogóle słabo rozumiem motywację kupowania atramentowych i ani trochę się
nie orientuję w tym, co teraz jest na rynku. Ale dobrych kilka lat temu
nie orientuję w tym, co teraz jest na rynku. Ale dobrych kilka lat temu
Jakiś rok temu, może dwa, czytałem jakieś porównanie, z którego miało
wyniknąć, że koszt atramentu potrafi zejść poniżej lasera... Ale ja tam
średnio widzę, jak np. druknę ogłoszenie, a na wilgoci tekst mi spłynie
brzydkimi smugami...
Quote:
ktoś mi gadał, że kupił właśnie taką na stały atrament. Coś w rodzaju
wosku to chyba było. Chwalił, że to dobrze drukuje na jakichś plastikowych
tabliczkach czy czymś podobnym. Kosztowało zupełnie normalne pieniądze.
wosku to chyba było. Chwalił, że to dobrze drukuje na jakichś plastikowych
tabliczkach czy czymś podobnym. Kosztowało zupełnie normalne pieniądze.
To by nawet mogło się chyba udać, aby tylko nie podtrawiało.
Quote:
Ale czy teraz takie sprzedają -- nie mam pojęcia.
Jakby się sprawdzało, to czemu nie? Tylko chyba by głowica wymagała
wstępnego podgrzania, by miało to jak tryskać przy druku.
Quote:
Jeszcze jedno mi się przypomniało. Są drukarki do drukowania na
paznokciach.
W jakiejś galerii handlowej widziałem taki punkt usługowy -- wsadzało się
paluszek w jakąś dziurę i można było dowolny wcześniej zaprojektownyy
wzorek
sieknąć na damskim paznokciu (na męskim pewnie też, jeśli kto chętny).
No, ale to raczej nie laser... średnio mi się widzi, aby mój wydruk na
paluszku miał się raptem zapiekać w temperaturze daleko ponad punktem
wrzenia wody...
Może to i ten wosk? Bo termotransferu (hint - jak dla lasera) nie spodziewam
się.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Anerys
Guest
Guest
Wed Feb 20, 2013 2:04 am
Użytkownik "Paweł Pawłowicz" <paw-p@wnoz.up.wroc[kropka]pl> napisał w
wiadomości news:5123db90$0$1311$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
W dniu 2013-02-19 20:36, Jarosław Sokołowski pisze:
Drukuję (w sumie mało i dość rzadko) wyłącznie na drukarkach laserowych.
W ogóle słabo rozumiem motywację kupowania atramentowych
Fotografia.
Drukuję (w sumie mało i dość rzadko) wyłącznie na drukarkach laserowych.
W ogóle słabo rozumiem motywację kupowania atramentowych
Fotografia.
Dobry laser to i z tym sobie poradzi. Moja (HP4550PCL) robi całkiem niezłe
obrazki. Ino kapryśna jest niemożebnie, bo jej profil kolorów cipieje, do
tego zespół bębna już dawno nie żyje i brudzi wydruki... ale jak to
drukarka, jak to kobieta, jak się ładnie i miło zagada, to się też ładnie
odwdzięcza. Bęben czyszczę przed każdym drukowaniem (już mi się osłona
połamała od tego...), wtedy gra. Kupię, jak kasa będzie. Ciężka cholera (51
kg saute...), powolna jak wół (LPT...), ale przez sieć sobie podpiąłem pod
drugiego kompa i chodzi.
Wiadomo, że fotograficzna drukarka to nie w pizdę dmuchał, 6 odpowiednich
tuszy (a nie wiem, czy niektóre więcej nie mają) plus czarny... ale to chyba
dla pro grafików, nam do domu spokojnie zwykła wystarczy.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Anerys
Guest
Guest
Wed Feb 20, 2013 2:09 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnki7qlo.ek4.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Potem jak się u kogoś w domu zapyta, czy można coś wydrukować, to
słychać odpowiedź, że "w zasadzie to mam drukarkę, ale tusz się
skończył".
słychać odpowiedź, że "w zasadzie to mam drukarkę, ale tusz się
skończył".
No właśnie. Znajomy kupił nowe tusze, chcieliśmy sobie parę fotek druknąć,
wyszły bardzo przyzwoicie jak na tani sprzęt... Ale chyba już 5, czy 6
wydruku nie skończyło prawidłowo... A ja mam kolorowy laser (tylko bęben i
transport musze zmienić, bo mi kilka kartek naraz bierze) i napieprzyłem
kolorowych fotek od wuja, a tonerów chyba niezbyt mi ubyło, przez kilka lat.
Oczywiście, nie jestem biurem idącym w tysiące, ale kilkaset potężnie
nasyconych obrazów zrobiłem i pluje jedynie o bęben, który dochodzi dni
swoich... Nie do zajebania maszyna.
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Anerys
Guest
Guest
Wed Feb 20, 2013 2:11 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnki80qm.g04.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Jeśli nie robisz przekrętu na tonerach to 4 kartridże dla M351A (3 kolor
na 2600 str. + bw na 2200 str) kosztuje 2179 zł.
Prawie złotówka. To są pewnie liczby stron w odniesieniu do druku tekstu.
Czyli za zdjęcie wyjdzie jakaś dycha albo lepiej. Jakoś tak trochę drogo.
na 2600 str. + bw na 2200 str) kosztuje 2179 zł.
Prawie złotówka. To są pewnie liczby stron w odniesieniu do druku tekstu.
Czyli za zdjęcie wyjdzie jakaś dycha albo lepiej. Jakoś tak trochę drogo.
To już chyba folia termotransferowa wyjdzie taniej (a podobno wydruki są
bardzo dobre, albo jeszcze lepsze), czytałem zestawienie, wychodziło jakieś
2-3 zyla za stronę...
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
Anerys
Guest
Guest
Wed Feb 20, 2013 2:12 am
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <jaros@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości
news:slrnki80p9.g04.jaros@falcon.lasek.waw.pl...
Quote:
Jakość porównywalna. Moim zdaniem z lekkim wskazaniem na drukarkę.
A jak z trwałością? Papier fotograficzny w sumie daje radę, powieszone
wydruki z plujek zwykle widywałem w kolorze niebieskim.
A jak z trwałością? Papier fotograficzny w sumie daje radę, powieszone
wydruki z plujek zwykle widywałem w kolorze niebieskim.
I lubią płowieć na sonku...
--
Pod żadnym pozorem nie zezwalam na wysyłanie mi jakichkolwiek reklam,
ogłoszeń, mailingów, itd., ani nawet zapytań o możliwość ich wysyłki.
Nie przyjmuję ŻADNYCH tłumaczeń, że mój adres e-mail jest ogólnodostępny
i nie został ukryty. Wszelkie próby takich wysyłek potraktuję jako stalking.
J.F
Guest
Guest
Wed Feb 20, 2013 10:31 am
Użytkownik "Anerys" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>
Quote:
No jak nie jak tak ?
http://techref.massmind.org/techref/pcb/etch/directinkjetresist.htm
Ale tu nie ma tak, że kupujesz najtańszą drukarkę z tanim tonerem,
karteczka, wydruk i jedziesz. Trzeba, jak zdołałem wydedukować,
modyfikować układ.
http://techref.massmind.org/techref/pcb/etch/directinkjetresist.htm
Ale tu nie ma tak, że kupujesz najtańszą drukarkę z tanim tonerem,
karteczka, wydruk i jedziesz. Trzeba, jak zdołałem wydedukować,
modyfikować układ.
O ile zrozumialem, to sa dwie techniki:
a) kupujesz epsona C84 lub podobna (150zl na allegro), nastepnie dlugo
szukasz tuszu jednej z wymienionych firm, lub szukasz znajomego w usa,
lub testujesz dostepne w kraju, godzisz sie na cienkie plytki lub
nieco luzujesz drukarke ... i w zasadzie wszystko, bo piekarnik kazdy
ma :-)
b) wiele innych tanich drukarek - byleby mialy prosty trakt papieru,
cienkie plytki lub nieco luzujesz, drukujesz byle tuszem, posypujesz
tanim tonerem, strzepujesz i do piekarnika.
Niewykluczone ze inne drukarki z odpowiednim tuszem tez zadzialaja -
ale to juz trzeba eksperymentow.
Ha, sprobowalbym termotranferowe - ten "tusz" tez powinien zadzialac.
Faks ma chyba za maja rozdzielczosc.
J.
DJ
Guest
Guest
Wed Feb 20, 2013 11:51 am
On 2013-02-20 10:31:17 +0100, "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> said:
Quote:
Użytkownik "Anerys" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl
No jak nie jak tak ?
http://techref.massmind.org/techref/pcb/etch/directinkjetresist.htm
Ale tu nie ma tak, że kupujesz najtańszą drukarkę z tanim tonerem,
karteczka, wydruk i jedziesz. Trzeba, jak zdołałem wydedukować,
modyfikować układ.
O ile zrozumialem, to sa dwie techniki:
a) kupujesz epsona C84 lub podobna (150zl na allegro), nastepnie dlugo
szukasz tuszu jednej z wymienionych firm, lub szukasz znajomego w usa,
lub testujesz dostepne w kraju, godzisz sie na cienkie plytki lub nieco
luzujesz drukarke ... i w zasadzie wszystko, bo piekarnik kazdy ma :-)
b) wiele innych tanich drukarek - byleby mialy prosty trakt papieru,
cienkie plytki lub nieco luzujesz, drukujesz byle tuszem, posypujesz
tanim tonerem, strzepujesz i do piekarnika.
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl
No jak nie jak tak ?
http://techref.massmind.org/techref/pcb/etch/directinkjetresist.htm
Ale tu nie ma tak, że kupujesz najtańszą drukarkę z tanim tonerem,
karteczka, wydruk i jedziesz. Trzeba, jak zdołałem wydedukować,
modyfikować układ.
O ile zrozumialem, to sa dwie techniki:
a) kupujesz epsona C84 lub podobna (150zl na allegro), nastepnie dlugo
szukasz tuszu jednej z wymienionych firm, lub szukasz znajomego w usa,
lub testujesz dostepne w kraju, godzisz sie na cienkie plytki lub nieco
luzujesz drukarke ... i w zasadzie wszystko, bo piekarnik kazdy ma :-)
b) wiele innych tanich drukarek - byleby mialy prosty trakt papieru,
cienkie plytki lub nieco luzujesz, drukujesz byle tuszem, posypujesz
tanim tonerem, strzepujesz i do piekarnika.
Problem zacznie się pojawiać przy 2-side PCB. Pozycjonowanie drugiej
strony może być kłopotliwe.
Przy świeceniu emulsji, albo przy termotransferze masz możliwość
ręcznego pozycjonowania. Przy tym powyżej - rosyjska ruletka. 10 mils w
prawo i w lewo już robi różnicę.
--
DJ
PS. przy odpisywaniu na priv usun antyspamowy wpis z adresu
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Błyszczący czy matowy papier kredowy? Jak gramatura wpływa na efekty?