NOWY TEMAT
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Automatyczne urządzenie do wyrównania poziomu głośności w telewizorze - jak działa?
Janeo
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 3:19 pm
Witam,
Czy ktoś wie, czy jest takie urządzenie (choćby łączone jako posrednik
na kablu do głośnika wewnątrz TV), które by kontrolowało ustawiony raz
poziom głosu - czyli jak ryknie reklama, automatycznie by obniżało
poziom głosu do dotychczasowego?
Pytam, bo zgrzytam zębami, równiez można wyczytac wiele listów do
prasy, że telewizje (wszystkie) idąc na rękę reklamodawcom nie
redukują ich wrzasków reklamowych
(
Liczę na pomoc,
pozdr. - J
Tomek
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 3:19 pm
Quote:
Witam,
Czy ktoś wie, czy jest takie urządzenie (choćby łączone jako posrednik
na kablu do głośnika wewnątrz TV), które by kontrolowało ustawiony raz
poziom głosu - czyli jak ryknie reklama, automatycznie by obniżało
poziom głosu do dotychczasowego?
Pytam, bo zgrzytam zębami, równiez można wyczytac wiele listów do
prasy, że telewizje (wszystkie) idąc na rękę reklamodawcom nie
redukują ich wrzasków reklamowych(
Liczę na pomoc,
pozdr. - J
Mam takie coś w telewizorze. Bardzo przydatna rzecz.
Czy ktoś wie, czy jest takie urządzenie (choćby łączone jako posrednik
na kablu do głośnika wewnątrz TV), które by kontrolowało ustawiony raz
poziom głosu - czyli jak ryknie reklama, automatycznie by obniżało
poziom głosu do dotychczasowego?
Pytam, bo zgrzytam zębami, równiez można wyczytac wiele listów do
prasy, że telewizje (wszystkie) idąc na rękę reklamodawcom nie
redukują ich wrzasków reklamowych
(
Liczę na pomoc,
pozdr. - J
Mam takie coś w telewizorze. Bardzo przydatna rzecz.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Mirek
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 5:01 pm
henry1 wrote:
Quote:
Jak mimo reklam spadnie sprzedaż może jakiś kmiot zacznie myśleć
i skończą z traktowaniem nas jak przygłupów .
Bo w większości reklamy są dla przygłupów - np. kamień na pasku klinowym
i skończą z traktowaniem nas jak przygłupów .
Bo w większości reklamy są dla przygłupów - np. kamień na pasku klinowym
w pralce ;)
Myślałem nad takim układem wyrównującym poziom dźwięku, ale trudno
będzie zrobić taki, który mnie zadowoli - nie chcę mieć efektów typu 10-
ta kopia VHS. Na małym telewizorze z głośniczkiem jeszcze to przejdzie,
ale kompresowanie dynamiki dźwięku stereo z dobrego filmu...
Proponuję wyrobić sobie nawyk: jest reklama - wciskam mute.
Mirek.
Sylwester Łazar
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 5:05 pm
Czy ktoś może mnie oświecić jaki więc jest sens oglądania tego archaizmu
jakim jest telewizja ze swoimi reklamami- w dodatku niechcianymi?
Uważam, że oglądanie spreparowanego programu z powciskanymi reklamami
najczęściej trwającymi kilkanaście minut jest bez sensu.
Jeśli chodzi o wiadomości - można sobie je obejrzeć na stronach
internetowych, zarówno czytanych jak i do poczytania.
Filmy to w większości bezwartościowe gnioty.
Odnoszę wrażenie, że większość "oglądaczy" nie umie żyć bez TV podanego
według narzuconego programu, czyli jak w barze mlecznym: Dzisiaj owsianka
albo naleśniki z serem. Hit dnia: kakao!
Zdobycie się na zadanie sobie pytania: "Co chciałbym dzisiaj zobaczyć?",
jest na tyle trudna do realizacji, że rezygnują z myślenia.
I to wydaje mi się jest cechą i celem telewizji.
Dodam tylko, że w dzisiejszym czasie można przecież, bez większych problemów
obejrzeć sobie dowolny film z historii kina. (płacąc za to lub nie).
W dodatku bez wychodzenia z domu.
--
--
pozdrawiam
Sylwester Łazar
tel. 0604873468
http://www.alpro.pl
http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów
i projektowania PCB
SĹawomir Szczyrba
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 7:13 pm
Don't underestimate the power of Sylwester Łazar...
Quote:
Uważam, że oglądanie spreparowanego programu z powciskanymi reklamami
najczęściej trwającymi kilkanaście minut jest bez sensu.
Jeśli chodzi o wiadomości - można sobie je obejrzeć na stronach
internetowych, zarówno czytanych jak i do poczytania.
Filmy to w większości bezwartościowe gnioty.
[...]
Dodam tylko, że w dzisiejszym czasie można przecież, bez większych problemów
obejrzeć sobie dowolny film z historii kina. (płacąc za to lub nie).
W dodatku bez wychodzenia z domu.
Tja.
najczęściej trwającymi kilkanaście minut jest bez sensu.
Jeśli chodzi o wiadomości - można sobie je obejrzeć na stronach
internetowych, zarówno czytanych jak i do poczytania.
Filmy to w większości bezwartościowe gnioty.
[...]
Dodam tylko, że w dzisiejszym czasie można przecież, bez większych problemów
obejrzeć sobie dowolny film z historii kina. (płacąc za to lub nie).
W dodatku bez wychodzenia z domu.
Tja.
A jak mam ochotę obejrzeć sobie Mythbusters na Discovery?
To co wtedy?
Sławek
--
________ - Dlaczego w Wachocku wisza ubrania na drzewach?
_/ __/ __/ - Bo soltys powiedzial "rzeczywiscie".
\__ \__ \_______________________________________________________________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl
Papkin
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 9:17 pm
Quote:
Tja.
A jak mam ochotę obejrzeć sobie Mythbusters na Discovery?
To co wtedy?
A jak mam ochotę obejrzeć sobie Mythbusters na Discovery?
To co wtedy?
sciagasz torrentem po Angielsku (2x lepsza zabawa) i masz odcinek na nie wiem
ile, pol roku, przed emisja na discovery...
SĹawomir Szczyrba
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 10:02 pm
Papkin pisze :
Quote:
Tja.
A jak mam ochotę obejrzeć sobie Mythbusters na Discovery?
To co wtedy?
sciagasz torrentem po Angielsku (2x lepsza zabawa) i masz odcinek na nie wiem
ile, pol roku, przed emisja na discovery...
Taaa. A dostępne jest oczywiscie jedynie na wyszukiwarkach torrentów
które są albo płatne, albo wymagają założenia u nich konta (z podaniem
bóg-wie-jakich danych...) po czym się okazuje, że dawców jest trzech,
z czego jeden aktywny, a i on ma jedynie 3/4 oryginalnego pliku?
To ja już wolę kablówkę.
Sławek
--
________
_/ __/ __/ Zaufajcie mi. -- Diego
\__ \__ \_______________________________________________________________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl
Papkin
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 10:33 pm
Sławomir Szczyrba wrote:
Quote:
Taaa. A dostępne jest oczywiscie jedynie na wyszukiwarkach torrentów
które są albo płatne, albo wymagają założenia u nich konta (z podaniem
bóg-wie-jakich danych...) po czym się okazuje, że dawców jest trzech,
z czego jeden aktywny, a i on ma jedynie 3/4 oryginalnego pliku?
które są albo płatne, albo wymagają założenia u nich konta (z podaniem
bóg-wie-jakich danych...) po czym się okazuje, że dawców jest trzech,
z czego jeden aktywny, a i on ma jedynie 3/4 oryginalnego pliku?
nie prawda, zrodel - duzo, leci i 500KB/s
SĹawomir Szczyrba
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 10:44 pm
Papkin donosi :
Quote:
Taaa. A dostępne jest oczywiscie jedynie na wyszukiwarkach torrentów
które są albo płatne, albo wymagają założenia u nich konta (z podaniem
bóg-wie-jakich danych...) po czym się okazuje, że dawców jest trzech,
z czego jeden aktywny, a i on ma jedynie 3/4 oryginalnego pliku?
nie prawda, zrodel - duzo, leci i 500KB/s :)
Ciekawe, torrentreactor dla połowy plików pokazuje '1 seed'...
które są albo płatne, albo wymagają założenia u nich konta (z podaniem
bóg-wie-jakich danych...) po czym się okazuje, że dawców jest trzech,
z czego jeden aktywny, a i on ma jedynie 3/4 oryginalnego pliku?
nie prawda, zrodel - duzo, leci i 500KB/s :)
Ciekawe, torrentreactor dla połowy plików pokazuje '1 seed'...
Sławek
--
________ Gdy władza umywa ręce, ciekawe kto podaje ręcznik.
_/ __/ __/ Zbigniew Jerzyna
\__ \__ \_______________________________________________________________
/___/___/ Sławomir Szczyrba steev/AT/hot\dot\pl
Janeo
Guest
Guest
Sun May 11, 2008 11:38 pm
Moi Panowie, podzielm Waszą niechęć do reklam, ale mnie TYLKO chodzi o
obniżenie ich wrzasku do poziomu sprzed rozpczęcia reklamy.
Dziękuję Arturowi Millerowi a schematy, ale krowa mogłaby więcej
zrozumiec z tego niż ja...
Nie ma czegoś do kupienia za rozsądną cenę na rynku, np. na Wolumenie
(W-wa?). No i żebym mógł podlutować i po krzyku.
On 11 Maj, 14:47, "Tomek" <t...@poczta.onet.eu> wrote:
Quote:
Mam takie coś w telewizorze. Bardzo przydatna rzecz.
To może się podziel informacją?
To może się podziel informacją?
Pozdr. - J
Tomek
Guest
Guest
Mon May 12, 2008 8:30 am
Quote:
Moi Panowie, podzielm Waszą niechęć do reklam, ale mnie TYLKO chodzi o
obniżenie ich wrzasku do poziomu sprzed rozpczęcia reklamy.
Dziękuję Arturowi Millerowi a schematy, ale krowa mogłaby więcej
zrozumiec z tego niż ja...
Nie ma czegoś do kupienia za rozsądną cenę na rynku, np. na Wolumenie
(W-wa?). No i żebym mógł podlutować i po krzyku.
On 11 Maj, 14:47, "Tomek" <t...@poczta.onet.eu> wrote:
Mam takie coś w telewizorze. Bardzo przydatna rzecz.
To może się podziel informacją?
Pozdr. - J
A czym się tu dzielić. Jest taka funkcja w moim telewizorze. Wygląda na prosty
obniżenie ich wrzasku do poziomu sprzed rozpczęcia reklamy.
Dziękuję Arturowi Millerowi a schematy, ale krowa mogłaby więcej
zrozumiec z tego niż ja...
Nie ma czegoś do kupienia za rozsądną cenę na rynku, np. na Wolumenie
(W-wa?). No i żebym mógł podlutować i po krzyku.
On 11 Maj, 14:47, "Tomek" <t...@poczta.onet.eu> wrote:
Mam takie coś w telewizorze. Bardzo przydatna rzecz.
To może się podziel informacją?
Pozdr. - J
A czym się tu dzielić. Jest taka funkcja w moim telewizorze. Wygląda na prosty
układ ARW.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Marek Borowski
Guest
Guest
Mon May 12, 2008 11:45 am
Mirek wrote:
Quote:
henry1 wrote:
Jak mimo reklam spadnie sprzedaż może jakiś kmiot zacznie myśleć
i skończą z traktowaniem nas jak przygłupów .
Bo w większości reklamy są dla przygłupów - np. kamień na pasku klinowym
w pralce ;)
Myślałem nad takim układem wyrównującym poziom dźwięku, ale trudno
będzie zrobić taki, który mnie zadowoli - nie chcę mieć efektów typu 10-
ta kopia VHS. Na małym telewizorze z głośniczkiem jeszcze to przejdzie,
ale kompresowanie dynamiki dźwięku stereo z dobrego filmu...
Proponuję wyrobić sobie nawyk: jest reklama - wciskam mute.
A jam jescze jeden pomysl. Zebrac 100tys podpisow.
Jak mimo reklam spadnie sprzedaż może jakiś kmiot zacznie myśleć
i skończą z traktowaniem nas jak przygłupów .
Bo w większości reklamy są dla przygłupów - np. kamień na pasku klinowym
w pralce ;)
Myślałem nad takim układem wyrównującym poziom dźwięku, ale trudno
będzie zrobić taki, który mnie zadowoli - nie chcę mieć efektów typu 10-
ta kopia VHS. Na małym telewizorze z głośniczkiem jeszcze to przejdzie,
ale kompresowanie dynamiki dźwięku stereo z dobrego filmu...
Proponuję wyrobić sobie nawyk: jest reklama - wciskam mute.
A jam jescze jeden pomysl. Zebrac 100tys podpisow.
Jak sadze to akurat w tym temacie powinno byc to trywialne zadanie.
Sam moge dostarczyc na dzien dobry 100 i z checia pokoordynuje akcje.
To jak panowie bierzemy problem za bary ?
Pozdr
Marek
John Smith
Guest
Guest
Mon May 12, 2008 3:23 pm
Quote:
A jam jescze jeden pomysl. Zebrac 100tys podpisow.
Jak sadze to akurat w tym temacie powinno byc to trywialne zadanie.
Sam moge dostarczyc na dzien dobry 100 i z checia pokoordynuje akcje.
To jak panowie bierzemy problem za bary ?
Jak sadze to akurat w tym temacie powinno byc to trywialne zadanie.
Sam moge dostarczyc na dzien dobry 100 i z checia pokoordynuje akcje.
To jak panowie bierzemy problem za bary ?
Bez jakichkolwiek szans powodzenia. Ten rząd nie wejdzie w konflikt
z mediami prywatnymi. Szczególnie, że sprawa dotyczy podstawy ich
funkcjonowania czyli opłat z rynku reklam.
To juz prościej będzie zmienić Sejm.
K.
Janeo
Guest
Guest
Mon May 12, 2008 3:48 pm
On 11 Maj, 18:01, Mirek <i_...@zaspamowany.adres> wrote:
Quote:
Myślałem nad takim układem wyrównującym poziom dźwięku, ale trudno
będzie zrobić taki, który mnie zadowoli - nie chcę mieć efektów typu 10-
ta kopia VHS. Na małym telewizorze z głośniczkiem jeszcze to przejdzie,
ale kompresowanie dynamiki dźwięku stereo z dobrego filmu...
Proponuję wyrobić sobie nawyk: jest reklama - wciskam mute.
Wiem, że mikrofony internetowe mają funkcję kompresora dźwięku. Może
będzie zrobić taki, który mnie zadowoli - nie chcę mieć efektów typu 10-
ta kopia VHS. Na małym telewizorze z głośniczkiem jeszcze to przejdzie,
ale kompresowanie dynamiki dźwięku stereo z dobrego filmu...
Proponuję wyrobić sobie nawyk: jest reklama - wciskam mute.
Wiem, że mikrofony internetowe mają funkcję kompresora dźwięku. Może
te bebechy jakoś przenieść na auodio w TV?
Problem jeszcze tu taki, że mikrofony są mono, ale gdyby były stereo,
to już może coś by z tego wyszło.
Ale akceptuję nawet rezygnację ze stereo w TV na rzecz mono aby tego
świństwa się pozbyć.
Pozdr. - J
PS: mute w TV nie wystarczy, bo jak jesteś w innym pokoju i nagle
zaczyna ryczeć i wszyscy sąsiedzi to słysza z Twojego mieszkania,
lecisz galopem żeby to wyciszyć.
OT, W CZYM RZECZ...
Maciek
Guest
Guest
Mon May 12, 2008 7:23 pm
John Smith wrote:
Quote:
Bez jakichkolwiek szans powodzenia. Ten rząd nie wejdzie w konflikt
z mediami prywatnymi. Szczególnie, że sprawa dotyczy podstawy ich
funkcjonowania czyli opłat z rynku reklam.
To juz prościej będzie zmienić Sejm.
z mediami prywatnymi. Szczególnie, że sprawa dotyczy podstawy ich
funkcjonowania czyli opłat z rynku reklam.
To juz prościej będzie zmienić Sejm.
Ani ten, ani następny. Politycy są uzależnieni od mediów. Nie podetną
gałęzi, na której siedzą. Tylko spróbuj podpaść mediom, to zginiesz.
Przynajmniej w świecie polityki.
Poza tym zawsze okaże się, że jest jakaś dyrektywa eurodebilandu o
zakazie wycinania reklam. W Europie jest wyższy podatek od urządzeń
umożliwiających naganie. Stąd np. ta sama kamera na rynek Nowej
Zelandii, Australii ma możliwość nagrania z zewnętrznego źródła a kamera
na rynek europejski już nie. Wiem, bo zmieniłem zawartość jednej komórki
w pamięci programu mojej własnej
Ciekawe czy już nie wydali zakazu instalowania opcji pomijania reklam?
Tylko nieliczne odtwarzacze DVD ją posiadają.
Maciek
--
Odpowiadajac, zmien polobox na polbox
elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Automatyczne urządzenie do wyrównania poziomu głośności w telewizorze - jak działa?