Zmiany w EdW: Odebranie naczelnego i polityka na okładce skłoniły mnie do rezygnacji

Tak samo jak nie mam gwarancji że YT nie zwariuje i np. nie
zgubi listy moich subskrypcji. Na bardzo wiele żeczy czy usług nie
mam gwarancja a jednak działają.

Tak samo jak nie mam gwarancji że YT nie zwariuje i np. nie
zgubi listy moich subskrypcji. Na bardzo wiele żeczy czy usług nie
mam gwarancja a jednak działają.
Pozdrawiam

Tak samo jak nie mam gwarancji że YT nie zwariuje i np. nie
zgubi listy moich subskrypcji. Na bardzo wiele żeczy czy usług nie
mam gwarancja a jednak działają.
Pozdrawiam

Właśnie nie tak samo Prawdopodobieństwo zwariowania YT jest bardzo
niskie. A strona główna tylko przypadkiem informuje Cię o nowościach i
może w każdej chwili przestać. Poza tym musisz obejrzeć kilka filmów z
danego kanału żeby algorytm uznał, że ten kanał jest dla Ciebie
interesujący. Jak Cię przestanie interesować, to będziesz musiał czekać
aż YT załapie że już nie oglądasz tego kanału. Poza tym musisz wyłapywać
swoje kanały ze śmietnika jaki proponuje YT. A subskrypcje po prostu
działają.

Tak samo jak nie mam gwarancji że YT nie zwariuje i np. nie
zgubi listy moich subskrypcji. Na bardzo wiele żeczy czy usług nie
mam gwarancja a jednak działają. :-)

Na nic nie ma gwarancji, w tym na to, że jutro YT całkiem nie zniknie
albo nie będzie końca świata. Ale dopóki to działa to w subskrypcjach
masz to co Ty wybrałeś a w propozycjach YT to co YT (czyli algorytm) dla
Ciebie wybrał.

Dostajesz powiadomienia o nowych filmach. Nie musisz wchodzić na kanał
żeby sprawdzić czy pojawiło się coś nowego.

A potrzebne to do czegoś?
Bo i tak YT (na swojej stronie) wyświetla mi swoje propozycje a w
nich filmy z kanału który często oglądam. :-)

Feed jest manipulowany, czasem bardzo, m.in. żeby wpływać na twoje emocje,
i to bynajmniej nie w pozytywny sposób. Jest o tym sporo w tej książce:
https://www.amazon.com/Arguments-Deleting-Social-Media-Accounts/dp/125019668X
(ebook krąży po warezowniach)

Feed jest manipulowany, czasem bardzo, m.in. żeby wpływać na twoje emocje,
i to bynajmniej nie w pozytywny sposób. Jest o tym sporo w tej książce:
https://www.amazon.com/Arguments-Deleting-Social-Media-Accounts/dp/125019668X
(ebook krąży po warezowniach)
Wiem i co ważniejsze widzę jak algorytm na siłę mi wciska kanał
i tematykę jaka mnie nie interesuje.
Gorzej jak dwie osoby (lub więcej) korzystają z tego samego IP. Kumplowi
ciągle YT proponował filmy z porodów, bo żona oglądała, przygotowując się
do tej czynności. Obecnie moja dziewczyna zmaga się z filmami o działaniu
wind, bo się wkręciłem (na swoim sprzęcie i na swoim koncie -- jedyne co
nas łączy z punktu widzenia internetu to IP i być może lokalizacja
wykradana z telefonu).

Dopuki propozycje mnie zadawalają nie widzę sensu rejestracji
i podawania YT danych o mnie. :-)

Nikt nie powiedział, że dane muszą być prawdziwe :)

Ja już od dawna nigdzie w internecie nie podaję prawdziwych danych, o ile
nie ma to związku z moim realnym życiem.

Feed jest manipulowany, czasem bardzo, m.in. żeby wpływać na twoje emocje,
i to bynajmniej nie w pozytywny sposób. Jest o tym sporo w tej książce:
https://www.amazon.com/Arguments-Deleting-Social-Media-Accounts/dp/125019668X
(ebook krąży po warezowniach)

Wiem i co ważniejsze widzę jak algorytm na siłę mi wciska kanał
i tematykę jaka mnie nie interesuje.

Gorzej jak dwie osoby (lub więcej) korzystają z tego samego IP. Kumplowi
ciągle YT proponował filmy z porodów, bo żona oglądała, przygotowując się
do tej czynności. Obecnie moja dziewczyna zmaga się z filmami o działaniu
wind, bo się wkręciłem (na swoim sprzęcie i na swoim koncie -- jedyne co
nas łączy z punktu widzenia internetu to IP i być może lokalizacja
wykradana z telefonu).

Feed jest manipulowany, czasem bardzo, m.in. żeby wpływać na twoje emocje,
i to bynajmniej nie w pozytywny sposób. Jest o tym sporo w tej książce:
https://www.amazon.com/Arguments-Deleting-Social-Media-Accounts/dp/125019668X
(ebook krąży po warezowniach)

Wiem i co ważniejsze widzę jak algorytm na siłę mi wciska kanał
i tematykę jaka mnie nie interesuje.

Dopuki propozycje mnie zadawalają nie widzę sensu rejestracji
i podawania YT danych o mnie.

Nie muszę YTbowi podawać wieku, adresu ani numeru telefonu.

Ja już od dawna nigdzie w internecie nie podaję prawdziwych danych, o ile
nie ma to związku z moim realnym życiem.

A potem zmienią ustawienia konta i trzeba będzie dostać nowe
hasełko na numer telefonu który nie musiał być prawdziwy.

Jesteś pewny że nie chodzi o ten sam komputer?

Bo ten sam numer IP to ma sporo osób.

Jakbyś używał konta Google, to IP nie ma znaczenia - dostaniesz
spersonalizowane pod siebie. Dobrze spersonalizowane.

Jesteś pewny że nie chodzi o ten sam komputer?

Jestem, każde z nas ma swój komputer.

Bo ten sam numer IP to ma sporo osób.

My (czy też nasz router) mamy publiczny IP, NAT jest dopiero w mieszkaniu.