Goto page 1, 2 Next
A. Grodecki
Guest
Sun Jan 13, 2008 9:02 pm
Oscyloskop jak HP. W "kąplecie" worek z materiałami serwisowymi w tym
dwutomowa encyklopedia naprawy.
Ciekawostka, ale wygląda fajnie...

))
http://www.allegro.pl/item297066904_oscyloskop_cyfrowy_c9_28_1_2x100mhz_cccp.html
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Ukaniu
Guest
Sun Jan 13, 2008 9:22 pm
Użytkownik "A. Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
news:fmdr2j$4u8$1@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
Ciekawe jak wygląda w środku :]
Ja Radziecki sprzęt szanuję, lubię, cenię i podziwiam ale tylko za szybą.
Swoją drogą jaka ichniejsza firma (teraz to chyba w jednej z republik) robi
całkiem sensowne analizatory b.w.cz., sieci, widma itd. Miałem kiedyś
styczność i byłem pozytywnie zaskoczony tylko nie pamiętam co to było.
Pozdrawiam, Łukasz
Jarek P.
Guest
Sun Jan 13, 2008 10:22 pm
Ukaniu <L99UkaszWYWALTO@gazeta.pl> wrote:
Quote:
Ja Radziecki sprzęt szanuję, lubię, cenię i podziwiam ale tylko
za
szybą.
A ja lubiłem i podziwiałem m.in. za to: "Do oscyloskopu dołączona
jest pełna serwisówka, schematy ideowe i montarzowe, sposób
strojenia, regulacji oraz sposoby diagnozowania usterek ( w
postaci algorytmów)."
J.
rrrrrrrrrrr
Guest
Sun Jan 13, 2008 10:37 pm
A. Grodecki pisze:
Quote:
chopped ?
wowa
Guest
Sun Jan 13, 2008 11:17 pm
Użytkownik "Ukaniu" <L99UkaszWYWALTO@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fmdrv3$fmp$1@inews.gazeta.pl...
Quote:
Ja Radziecki sprzęt szanuję, lubię, cenię i podziwiam ale tylko za
szybą.
Urządzenia radzieckie były takie same albo lepsze jak hamerykańskie,
tylko, niestety, zbudowane z gorszych materiałów. Przemysł nie nadążał za
myślą techniczną.
Wojtek
--
Żywiec - prawie jak piwo!
Jarek P.
Guest
Sun Jan 13, 2008 11:26 pm
wowa <wowa3@gazeta.pl> wrote:
Quote:
tylko, niestety, zbudowane z gorszych materiałów.
No i ten design :-)
J.
MT
Guest
Sun Jan 13, 2008 11:45 pm
A jestes pewnien ze z gorszych ?
W sprzecie wojskowym zloto i srebro az kapalo z obwodow czego w amerykanskim
nie uswiadzczysz.
A widzialem sprzet ktory kupil znajomy od ruskich ktorzy wyprowadzali sie z
ZAR , sprzet ma lat ponad 20 pracuje do dzis a pasmo do 18GHz tona czesci
zapasowych i serwisowki ze mozna drugi zbudowac.
A. Grodecki
Guest
Mon Jan 14, 2008 12:38 am
MT napisał(a):
Quote:
A jestes pewnien ze z gorszych ?
W sprzecie wojskowym zloto i srebro az kapalo z obwodow czego w
amerykanskim nie uswiadzczysz.
A widzialem sprzet ktory kupil znajomy od ruskich ktorzy wyprowadzali
sie z ZAR , sprzet ma lat ponad 20 pracuje do dzis a pasmo do 18GHz tona
czesci zapasowych i serwisowki ze mozna drugi zbudowac.
Sprzęt radziecki to był badziew jakościowy. Nie mam nic przeciw
koncepcji, ale socjalistyczne metody produkcji musiały przynosić efekty.
Starszy sprzęt amerykański jest niezniszczalny. Złocone jest to co
trzeba. W ruskim wszystko sie rozsycha, nie łączy, tragedia. Wystarczy
popatrzeć na gniazdo wejściowe i już widac co można się po sprzęcie
spodziewać. Jak nie przywalisz pięścią, to nie zaskoczy.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Leszek
Guest
Mon Jan 14, 2008 12:55 am
Quote:
Urządzenia radzieckie były takie same albo lepsze jak hamerykańskie,
tylko, niestety, zbudowane z gorszych materiałów.
Do tej pory myslałem że urządzenie zbudowane z gorszych materiałów
jest gorsze od zbudowanego z lepszych. A tu się okazuje że można
zbudować lepsze z gorszych
Quote:
Przemysł nie nadążał za myślą techniczną.
Ale za którą myślą nie nadążał - ruską amerykańską czy chińską ?
:- ))
Leszek
PAndy
Guest
Mon Jan 14, 2008 9:26 am
"rrrrrrrrrrr" <r@r.com> wrote in message
news:fme00r$fic$2@nemesis.news.tpi.pl...
Quote:
jeżeli te przebiegi z generatora funkcyjnego to czemu takie
podziargane ?
chopped ?
moze nie ma laczenie punktow probkowania (aproksymacji)?
Tomek
Guest
Mon Jan 14, 2008 11:11 am
Quote:
Urządzenia radzieckie były takie same albo lepsze jak hamerykańskie,
tylko, niestety, zbudowane z gorszych materiałów.
Do tej pory myslałem że urządzenie zbudowane z gorszych materiałów
jest gorsze od zbudowanego z lepszych. A tu się okazuje że można
zbudować lepsze z gorszych
Można. Nie zapominaj że w Ameryce pracowali za pieniądze a w ZSRR często za
wolność, jaka by nie była, a niekiedy za życie. Praca w której stawką jest
możliwość przeżycia to spory bodziec. Dużo większy niż dobra pensja.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
Mario
Guest
Mon Jan 14, 2008 12:29 pm
MT pisze:
Quote:
A jestes pewnien ze z gorszych ?
W sprzecie wojskowym zloto i srebro az kapalo z obwodow czego w
amerykanskim nie uswiadzczysz.
Głównie srebro. Na przełącznikach i gniazdach czy podstawkach lamp.
Tragedia. Srebro czerniało i zaczynały się problemy. Złoto owszem
obficie w tranzystorach i IC ale to było efektem kiepskich technologii
(złocenie galwaniczne zamiast platerowania).
--
Pozdrawiam
MD
Leszek
Guest
Mon Jan 14, 2008 2:06 pm
Quote:
Można. Nie zapominaj że w Ameryce pracowali za pieniądze a w ZSRR często
za
wolność, jaka by nie była, a niekiedy za życie. Praca w której stawką jest
możliwość przeżycia to spory bodziec. Dużo większy niż dobra pensja.
Heh......szkoda tylko że tej mysli nie mogli dogonić. Za szybko uciekała
Leszek
Jerry1111
Guest
Mon Jan 14, 2008 10:19 pm
Ukaniu wrote:
Quote:
Ja Radziecki sprzęt szanuję, lubię, cenię i podziwiam ale tylko za szybą.
Swoją drogą jaka ichniejsza firma (teraz to chyba w jednej z republik)
robi całkiem sensowne analizatory b.w.cz., sieci, widma itd. Miałem
kiedyś styczność i byłem pozytywnie zaskoczony tylko nie pamiętam co to
było.
;-)
Bylo w Litwie. Firma dawno zdemontowana, ale mam przyjemnosc pracowac z
jedna osoba ktora tam przepracowala troche czasu.
Ciekawe rzeczy, ino nie o wszystkim mozna mowic.
Oscyloskopy 'tez' robili.
--
Jerry1111
Jerry1111
Guest
Mon Jan 14, 2008 10:20 pm
A. Grodecki wrote:
Quote:
Sprzęt radziecki to był badziew jakościowy. Nie mam nic przeciw
koncepcji, ale socjalistyczne metody produkcji musiały przynosić efekty.
Starszy sprzęt amerykański jest niezniszczalny. Złocone jest to co
trzeba. W ruskim wszystko sie rozsycha, nie łączy, tragedia. Wystarczy
popatrzeć na gniazdo wejściowe i już widac co można się po sprzęcie
spodziewać. Jak nie przywalisz pięścią, to nie zaskoczy.
Ja myslalem ze mowa o ruskim _wojskowym_. A te byly niezniszczalne.
Jak im cos w 'wojence' nie dzialalo to nie bylo zartow - Syberia.
--
Jerry1111
Goto page 1, 2 Next