Goto page Previous 1, 2
Ukaniu
Guest
Mon Jan 14, 2008 10:23 pm
Użytkownik "Jerry1111" <jerry1111alwaysattackedbyspam@wp.pl.pl.wp> napisał w
wiadomości news:fmgjlh$31t$2@news.onet.pl...
Quote:
Bylo w Litwie. Firma dawno zdemontowana, ale mam przyjemnosc pracowac z
jedna osoba ktora tam przepracowala troche czasu.
Ciekawe rzeczy, ino nie o wszystkim mozna mowic.
Na Litwie to znam Rimedę ale to nie o nią chodzi. Sprzęt o którym mówię,
miał 4-5 lat i wyglądał całkiem sensownie, dumam dalej może sobie przypomnę.
Pozdrawiam, Łukasz
Ukaniu
Guest
Mon Jan 14, 2008 10:27 pm
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fmdv1t$fgc$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
A ja lubiłem i podziwiałem m.in. za to: "Do oscyloskopu dołączona jest
pełna serwisówka, schematy ideowe i montarzowe, sposób strojenia,
regulacji oraz sposoby diagnozowania usterek ( w postaci algorytmów)."
Jednak wolę jak sprzęt działa

. Do zachodniego sprzętu z podobnego okresu
też można dostać kompletną pełną dokumentację. Rosjanie potrafili czasem
wyciągnąć nieprowdopodobne parametry z bardzo prostego układu i to jest
majstersztyk - jednak z tego samego powodu układ jest zwykle mętny w
analizowaniu podczas naprawy. O jakości samego wykonania to lepiej nie
wspominać, choć różnie z tym było - sprzęt wojskowy jaki czasem można kupić
z demobilu to inna klasa w porównaniu ze "zwykłym".
Pozdrawiam Łukasz
J.F.
Guest
Mon Jan 14, 2008 10:29 pm
On Mon, 14 Jan 2008 21:20:56 +0000, Jerry1111 wrote:
Quote:
A. Grodecki wrote:
Sprzęt radziecki to był badziew jakościowy. Nie mam nic przeciw
koncepcji, ale socjalistyczne metody produkcji musiały przynosić efekty.
Starszy sprzęt amerykański jest niezniszczalny. Złocone jest to co
trzeba. W ruskim wszystko sie rozsycha, nie łączy, tragedia.
Ja myslalem ze mowa o ruskim _wojskowym_. A te byly niezniszczalne.
Jak im cos w 'wojence' nie dzialalo to nie bylo zartow - Syberia.
spoko spoko - polowa tego sprzetu to na Syberii zaprojektowana :-)
Zniszczalnosc .. hm, prosta konstrukcja, solidna robota,
ale te materialy .. czy one naprawde takie trwale ?
J.
Ukaniu
Guest
Mon Jan 14, 2008 10:31 pm
Użytkownik "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:fme2qb$gbh$1@node1.news.atman.pl...
Quote:
wowa <wowa3@gazeta.pl> wrote:
tylko, niestety, zbudowane z gorszych materiałów.
No i ten design
Ja się z tego jednego powodu pozbyłem C1-99 bardzo fajnego oscyloskopu.
Kompletnie nie odpowiadał mi rozkład klawiszy oraz ten swoisty klang
pokręteł, szczególnie męczący palce podczas namiętnego zmieniania zakresów.
Pozdrawiam, Łukasz
A. Grodecki
Guest
Mon Jan 14, 2008 11:21 pm
J.F. napisał(a):
Quote:
Zniszczalnosc .. hm, prosta konstrukcja, solidna robota,
ale te materialy .. czy one naprawde takie trwale ?
Rosyjska Flota Pacyfiku w ilości tysięcy jednostek pływających rdzewieje
zacumowana u wybrzerzy Kamczatki. Podobno kilka procent jest w stanie
włączyuć silniki. To dane sprzed kilku lat. Obecnie pewnie ani jeden.
Rosjanie byli mistrzami w wrodukowaniu ogromnej ilości taniego solidnego
sprzetu bardzo niskiej trwałości. Wszystko działało dopóki nie zaczynało
się zamieniać w tlenek żelaza.
--
Pozdrawiam,
A. Grodecki
"Wszystkie zwierzęta sa równe.
Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
Goto page Previous 1, 2