Zastosowanie minikontrolera w samochodzie do automatyki wycieraczek i świateł?

Sun Nov 07, 2004 3:08 pm   

Użytkownik Agrypa Wielki napisał:

generalnie po ukonczeniu mam zamiar udostepnic wszelkie materialy, a
dlaczego po? ano dlatego ze robie to pod katem swoich potrzeb, mam malo
czasu zeby cos robic (niedawno pytalem tu o zrodla procedur sterowania
LCD na SED133x, dostalem ((dzieki greg)), a jeszcze nie skonczylem pisac
glupiej inicjalizacji wyswietlacza). inna kwestia jest taka ze realizuje
urzadzenie na procu 89C52 co jest sporym ograniczeniem i jestem tego
swiadom ale te akurat znam, mam, mam programator i juz pare zeczy na nim
robilem, a nie zamierzam z nikim wdawac sie w dyskusje dlaczego nie uzyc
innego.
teraz musze troche przyspieszyc bo niechcacy spalilem obecna wersje
ktora mierzyla tylko szybkosc i kilometry wyswietlajac na zwyklym HD44870.

[..]

myslalem i o tym

Mon Nov 08, 2004 12:02 am   

Artur Miller wrote:
[...]


nie wie nic o twoim projekcie. Gdyby sprawa odbywała sie na SF
..net to prawdopodobnie spotkalibyście się w akcji.

Czy nadal mam przekownywać, że sf.net to jest "the way to go"?

cytat poniżej:"
Z tego co się zorientowałem po przytoczonej przez ciebie dyskusji to
mamy (ja i Artura Miller) trochę inne założenia. Mianowicie ja chcę
zrobić to tak:

1) opleść samochód siecią (4 przewody, 2 sygnałowe, 1 zasilający, 1
przerwanie) w standardzie EIA485.
2) całość będzie pracować w systemie master-slave tzn:
- komunikację zawsze inicjuje centralny komputer
- czujniki odpowiadają jedynie gdy są zapytane
- jeżeli dzieje się coś złego, a jakiś czujnik to wykryje to na linii
przerwania ustawia stan niski co informuje komputer, że musi
odpytać wszystkie urządzenia, aby znaleść tego który wykrył jakiś
problem
- w bardziej rozbudowanych instalacjach komputerów "centralnych" może
być kilka i będą one między sobą przekazywać status master
3) wszystkie czujniki i inne elementy będą podłączone do komputera
jedynie przez interfejs sieciowy.

Powyższe założenia trochę podniosą koszt (choć nieznacznie) lecz sprawią
że nasza instalacja będzie b. modułowa i będzie mogła rosnąć wraz z
potrzebami/pomysłami. Dodatkwo będzie wysoce niezależna od konkretnego
samochodu.

Jak widać będzie trochę przy tym roboty, lecz mam nadzieję że efekt
końcowy będzie wart tego :)

P.S. Przepraszam, że rzadko zabieram głos na liście ale wynika to z
dwóch powodów:
1) jak na razie słobo się znam na mechanice pojazdowej (choć staram się
to nadrobić
2) cierpię na chroniczny brak czasu, co zresztą pewno dotyka i innych
klubowiczów.
Mimo wszystko czytam listę bezprzerwy dzięki czemu ciągle wzrasta moja
świadomość jako posiadacza Tico :)

Pzdr,
"