RTV forum PL | NewsGroups PL

Zaskakujące znaleziska w piwnicy: radyjko Eltra 50, multimetr NIXIE i rzadkie książki

Znow lza sie zakrecila....

NOWY TEMAT

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zaskakujące znaleziska w piwnicy: radyjko Eltra 50, multimetr NIXIE i rzadkie książki

Goto page 1, 2  Next

A.L.
Guest

Fri Aug 01, 2014 9:03 am   



Dalsze przekopywanie piwnicy zaskutkowalo nastepujacym:

1. Radyjko Eltra 50. Calkiem zgrabne male radyjko niewiele wieksze od
paczki papierosow. Widac kiedys dalo sie takie rzeczy robic...

2. Multimetr cyfrowy Meratronic. Ustrojstwo duze, wagi 5 kilogramow.
Wyswietlacz na lampach neonowych NIXIE. Po wlaczeniu do sieci
zaskoczyl i dziala znakomicie. Kiedys bylo mozna

3. Ksizaka Technika Odbioru Radiiwegi, Wilhelm Rotkiewicz, i to dwa
wydania. Koniec lat 50, poczatek lat 60. Profesor Rotkiewicz byl
konstruktorem radia Pionier. Ksiazka doskonala, chociaz traktuje tylko
o lampach elektronowych. Niestety, nic podobnego sie od owych czasow
nei ukazalo. Z czego dzisiejsi inzynierowie elektronicy ucza sie o
odbiornikach radiowych? Moze w ogole sie nie ucza, bo dzisiaj, panie,
mikroprocesory i wszystko w krzemie?...

4. Ksiazka Wytwarzanie Drgan Elektrycznych Profesora Janusza
Groszkowskiego. Poczatek lat 60. Wszystko o generacji - od generatorow
lukowych i mechancznych, po magnetrony. Ze szczegolnym uwzglednieniem
ukladow nielinoiwych - tutaj oryginalne prace Profesora na temat
zasady rownowagi harmonicznych.

Oczywiscie, tylko o lampach elektronowuch.

Z czego dzisiejsi inzynierowie ocza sie o generatorach? podobnej a
wspolczesnej ksiazki nie udalo mi sie znalezc w zadnym jezyku. A moze
nie musza sie uczyc, bo dzisiaj, panie, tylko mikroprocesory i
wszystko w krzemie?...

Dalej penetruje piwnice

A.L.

J.F.
Guest

Fri Aug 01, 2014 10:00 am   



Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości
Dalsze przekopywanie piwnicy zaskutkowalo nastepujacym:
Quote:
1. Radyjko Eltra 50. Calkiem zgrabne male radyjko niewiele wieksze od
paczki papierosow. Widac kiedys dalo sie takie rzeczy robic...

Nadal sie da, ale teraz mozna znacznie mniejsze :-)

Radyjko proste niewiele elementow wymaga, to ma trzy tranzystory i
jeden scalak.
A musi byc duze, zeby sie glosnik i bateria zmiescily.

Quote:
2. Multimetr cyfrowy Meratronic. Ustrojstwo duze, wagi 5 kilogramow.
Wyswietlacz na lampach neonowych NIXIE. Po wlaczeniu do sieci
zaskoczyl i dziala znakomicie. Kiedys bylo mozna

Co bylo mozna - nixie, czy dlugowieczny sprzet ?
Elektronika potrafi byc bardzo odporna na uplyw czasu, niedawno sam
odgrzebalem zegar ciemniowy wlasnej konstrukcji, cwierc wieku nie
uzywany.
I dziala. Nawet dokladnie, mimo ze czas odmierzany na kondensatorze
elektrolitycznym.

Ja swego czasu wygrzebalem na uczelni analizator sygnalow logicznych.
Niestety - mimo mlodego wieku nie dzialal.
Pomoglo zalutowanie wszystkich przelotek - widac w latach 80tych
kiepsko opanowali te technike.

Quote:
3. Ksizaka Technika Odbioru Radiiwegi, Wilhelm Rotkiewicz, i to dwa
wydania. Koniec lat 50, poczatek lat 60. Profesor Rotkiewicz byl
konstruktorem radia Pionier. Ksiazka doskonala, chociaz traktuje
tylko
o lampach elektronowych. Niestety, nic podobnego sie od owych czasow
nei ukazalo. Z czego dzisiejsi inzynierowie elektronicy ucza sie o
odbiornikach radiowych?

Na studiach obowiazywal podrecznik "uklady elektroniczne" autora nie
pomne.
Teraz moze nawet i on nie obowiazuje ...

Quote:
Moze w ogole sie nie ucza, bo dzisiaj, panie,
mikroprocesory i wszystko w krzemie?...

A zebys wiedzial. Radyjka z takiej ksiazki to teraz chinczycy po
dolarze sprzedaja.
Choc jak ladna obudowa, to potrafi i 100$ kosztowac
(co mnie wk* - gesto w eterze, synteza i pamieci niezbedne, a co widze

Inzynier w telekomunikacji ma zarobic na nowoczesnej technologii.
Ta ksiazka do niczego sie nie nadaje, nawet nie omawia podstawowych
rodzajow modulacji.
Tzn PSK, QPSK, GMSK, OFDM, CDMA, itp :-)

Quote:
4. Ksiazka Wytwarzanie Drgan Elektrycznych Profesora Janusza
Groszkowskiego. Poczatek lat 60. Wszystko o generacji - od
generatorow
lukowych i mechancznych, po magnetrony. Ze szczegolnym uwzglednieniem
ukladow nielinoiwych - tutaj oryginalne prace Profesora na temat
zasady rownowagi harmonicznych.
Oczywiscie, tylko o lampach elektronowuch.
Z czego dzisiejsi inzynierowie ocza sie o generatorach?

Chyba nie chcesz nam proponowac generatorow lukowych ?
Nawiasem mowiac, to ona chyba i w latach 60 byla przestarzala - polowe
rozdzialow nalezalo wyrzucic.
A jak przyszlo do stawiania masztu w Gąbinie, to nasi wspaniali
inzynierowie kupili zachodni nadajnik, zamiast skorzystac ze
znakomitej ksiazki.

Teraz chyba ciagle korzystaja z czegos takiego
http://merlin.pl/Uklady-elektroniczne-Czesc-II-Uklady-analogowe-nieliniowe-i-impulsowe_Jerzy-Baranowski/browse/product/1,361290.html
http://merlin.pl/Uklady-elektroniczne-analogowe-i-cyfrowe_Andrzej-Filipkowski/browse/product/1,480531.html

Rozdzial o generatorach tam jest.

Oczywiscie, jaki to bylo w sadze o laserze opisane - wiedza akademicka
troche rozni sie od inzynierskiej.

Quote:
podobnej a
wspolczesnej ksiazki nie udalo mi sie znalezc w zadnym jezyku. A
moze
nie musza sie uczyc, bo dzisiaj, panie, tylko mikroprocesory i
wszystko w krzemie?...

A zebys wiedzial, nawet jesli stopnie koncowe nadal sa gdzies na
lampach, to bardzo duza czesc tej ksiegi sie pewnie zdezaktualizowala.

Teraz to panie kwarce, PLL, DDS, DSP, klasa wzmacniaczy to juz nie
wiem do jakiej litery doszla,

J.

A.L.
Guest

Fri Aug 01, 2014 11:20 am   



On Fri, 1 Aug 2014 12:00:22 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Quote:


Ja akurat te ksziaki reklamowalem pare watkow powyzej.

"Rozdzial o generatorach". To troche jakby malo. Problem jest taki ze
studentow uczy sie coraz bardziej powierzchownie, pomijajac rzeczy
"nieistotne", do ktorych to nieistotnych rzeczy czasami zalicza sie
prawo Ohma

A.L.

Mirosław Kwaśniak
Guest

Fri Aug 01, 2014 11:30 am   



A.L. <alewando@aol.com> wrote:
Quote:
4. Ksiazka Wytwarzanie Drgan Elektrycznych Profesora Janusza
Groszkowskiego. Poczatek lat 60. Wszystko o generacji - od generatorow
lukowych i mechancznych, po magnetrony. Ze szczegolnym uwzglednieniem
ukladow nielinoiwych - tutaj oryginalne prace Profesora na temat
zasady rownowagi harmonicznych.

Oczywiscie, tylko o lampach elektronowuch.

Wspomnienia są piękne, a internet wielki!

Przegląd Radjotechniczny Warszawa, 1 listopada 1924

Termometryczna metoda określania sprawności generatora lampowego, por. inż. Janusz Groszkowski

Zakład Badania Centr. Zakł. Wojsk Łączności.???Laboratorjum radjotechniczne Polit. Warsz.

http://cybra.lodz.pl/Content/6043

[...]
zachodzi konieczność wykonywania pomiarów na gotowych radjostacjach, gdzie
umieszczenie lampy w kalorymetrze ??? przy zachowaniu niezmiennych warunków
pracy ??? jest prawie że wykluczone.

A dziś bierze się FLIRa Wink

Dariusz K. Ładziak
Guest

Fri Aug 01, 2014 11:35 am   



Użytkownik A.L. napisał:
Quote:
Dalsze przekopywanie piwnicy zaskutkowalo nastepujacym:

1. Radyjko Eltra 50. Calkiem zgrabne male radyjko niewiele wieksze od
paczki papierosow. Widac kiedys dalo sie takie rzeczy robic...

2. Multimetr cyfrowy Meratronic. Ustrojstwo duze, wagi 5 kilogramow.
Wyswietlacz na lampach neonowych NIXIE. Po wlaczeniu do sieci
zaskoczyl i dziala znakomicie. Kiedys bylo mozna

3. Ksizaka Technika Odbioru Radiiwegi, Wilhelm Rotkiewicz, i to dwa
wydania. Koniec lat 50, poczatek lat 60. Profesor Rotkiewicz byl
konstruktorem radia Pionier. Ksiazka doskonala, chociaz traktuje tylko
o lampach elektronowych. Niestety, nic podobnego sie od owych czasow
nei ukazalo. Z czego dzisiejsi inzynierowie elektronicy ucza sie o
odbiornikach radiowych? Moze w ogole sie nie ucza, bo dzisiaj, panie,
mikroprocesory i wszystko w krzemie?...

4. Ksiazka Wytwarzanie Drgan Elektrycznych Profesora Janusza
Groszkowskiego. Poczatek lat 60. Wszystko o generacji - od generatorow
lukowych i mechancznych, po magnetrony. Ze szczegolnym uwzglednieniem
ukladow nielinoiwych - tutaj oryginalne prace Profesora na temat
zasady rownowagi harmonicznych.

Oczywiscie, tylko o lampach elektronowuch.

Z czego dzisiejsi inzynierowie ocza sie o generatorach? podobnej a
wspolczesnej ksiazki nie udalo mi sie znalezc w zadnym jezyku. A moze
nie musza sie uczyc, bo dzisiaj, panie, tylko mikroprocesory i
wszystko w krzemie?...

Wiesz - w najlepszym zespole jednej z najlepszych firm robiących reverse
engineering układów scalonych byłem jedynym człowiekiem od technik
radiowych. Bo najstarszym... Reszta w ogóle nie kojarzyła co to homodyna
kwadraturowa (elementarny wszak obecnie układ odbiorczy), jak działa
preskaler, jak generator harmoniczny, jedynie ja potrafiłem dostrzec
indukcyjność generatora LC zrealizowaną w postaci dwóch bondingów - z
padu na chipie do nóżki i z powrotem do następnego padu...

Pewnie dlatego że wszystkie podane pozycje przeczytałem, Rotkiewiczów
(dwóch, późne wydanie) mam na półce...

--
Darek

Michał Lankosz
Guest

Fri Aug 01, 2014 12:01 pm   



W dniu 2014-08-01 13:30, Mirosław Kwaśniak pisze:

Quote:
http://cybra.lodz.pl/Content/6043


Na pierwszej stronie PDFa w oczy rzuciło mi się określenie obwodu
nibyustalonego. Jeszcze nie spotkałem się z taką nazwą. Z definicji
poniżej wnioskuję, że chodzi o obwód o stałych skupionych?

--
Michał

A.L.
Guest

Fri Aug 01, 2014 12:11 pm   



On Fri, 01 Aug 2014 13:35:15 +0200, "Dariusz K. Ładziak"
<dariusz.ladziak@neostrada.pl> wrote:

Quote:

Wiesz - w najlepszym zespole jednej z najlepszych firm robiących reverse
engineering układów scalonych byłem jedynym człowiekiem od technik
radiowych. Bo najstarszym... Reszta w ogóle nie kojarzyła co to homodyna
kwadraturowa (elementarny wszak obecnie układ odbiorczy), jak działa
preskaler, jak generator harmoniczny, jedynie ja potrafiłem dostrzec
indukcyjność generatora LC zrealizowaną w postaci dwóch bondingów - z
padu na chipie do nóżki i z powrotem do następnego padu...

Pewnie dlatego że wszystkie podane pozycje przeczytałem, Rotkiewiczów
(dwóch, późne wydanie) mam na półce...

Fakt ze to wiedza troche zapomniana... i nie powazana. Mlodziez woli
komputery i technike cyfrowa. Stad i afera "antennagate" w firmie
Apple...

A.L.

A.L.
Guest

Fri Aug 01, 2014 12:15 pm   



On Fri, 1 Aug 2014 12:00:22 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Quote:
A jak przyszlo do stawiania masztu w Gąbinie, to nasi wspaniali
inzynierowie kupili zachodni nadajnik, zamiast skorzystac ze
znakomitej ksiazki.


Ta ksiazka nei traktuje o wzmacniaczach mocy, tylko o generatorach,
przyczynach niestabilnosci i sposobach stabilizacji czestotliwosci

Quote:
Teraz to panie kwarce,

Polowa ksiazki Groszkowskiego jest o kwarcach. Kto dzisiaj wie jakie
ciecia stosuje sie do krysztalu kwarcu aby dostac rezonator o
odpowiednich wlasciwosciac?

A.L.

Piotr Gałka
Guest

Fri Aug 01, 2014 12:22 pm   



Użytkownik "Michał Lankosz" <mike2001@tlen.pl> napisał w wiadomości
news:lrfvg0$87q$1@srv.chmurka.net...

Quote:
Na pierwszej stronie PDFa w oczy rzuciło mi się określenie obwodu
nibyustalonego.

W jednej z PN spotkałem część przewodzącą nienormalnie zasiloną.
P.G.

J.F.
Guest

Fri Aug 01, 2014 2:18 pm   



Użytkownik "A.L." napisał
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
A jak przyszlo do stawiania masztu w Gąbinie, to nasi wspaniali
inzynierowie kupili zachodni nadajnik, zamiast skorzystac ze
znakomitej ksiazki.

Ta ksiazka nei traktuje o wzmacniaczach mocy, tylko o generatorach,
przyczynach niestabilnosci i sposobach stabilizacji czestotliwosci

No a to co kupilismy to byl taki wiekszy generator :-)

Quote:
Teraz to panie kwarce,
Polowa ksiazki Groszkowskiego jest o kwarcach. Kto dzisiaj wie jakie
ciecia stosuje sie do krysztalu kwarcu aby dostac rezonator o
odpowiednich wlasciwosciac?

Takie rzeczy to teraz polowa przedszkolakow wie
http://en.wikipedia.org/wiki/Crystal_oscillator#Crystal_cuts

A druga polowa nie musi wiedziec - kupuje gotowy generator, patrzy w
parametry.
Ciecie w zasadzie intereresuje technologa w Omig (jeszcze dzialaja),
no i z rzadka moze niektorych klientow, ktorzy sie za duzo ksiazek
naczytali :-)

Nawiasem mowiac:
a) taki glupi telefon GSM ... poki w technologii GSM, to szerokosc
kanalu ~200kHz, a nosna 900 lub 1800MHz.
Czyli jesli chcemy utrzymac nosna w granicach 10kHz od normy, to
potrzebna dokladnosc czestotliwosci 5-10ppm,
Telefon sie ambitnie synchronizuje do sieci.

b) zegarek mam na reku ... bydle jest dokladne do sekundy czy dwoch, a
ustawiany byl pare miesiecy temu.
no i nie wiem - dobrze dobrali ciecie, stosuja jakas aktywna
korekcje, bo na pewno nie termostatowanie,
czy 50 lat pozniej mamy znacznie lepsze techniki robienia
rezonatorow ?

hm ... a moze jednak daje sie jakos termostatowac malutki
rezonator zasilany z guzikowej bateryjki ?
Tu akurat jest spora - 2025, i wytrzymuje ze 2-3 lata - a
rezonator moze byc malutki i w prozni ...

Tak czy inaczej - przez ostatnie 20-30 lat technologia elektroniczna
zrobila olbrzymi krok naprzod, wiec nie wiem czemu tak chwalisz stare
czasy :-)

J.

A.L.
Guest

Fri Aug 01, 2014 4:30 pm   



On Fri, 1 Aug 2014 16:18:31 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Quote:
Użytkownik "A.L." napisał
jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
A jak przyszlo do stawiania masztu w Gąbinie, to nasi wspaniali
inzynierowie kupili zachodni nadajnik, zamiast skorzystac ze
znakomitej ksiazki.

Ta ksiazka nei traktuje o wzmacniaczach mocy, tylko o generatorach,
przyczynach niestabilnosci i sposobach stabilizacji czestotliwosci

No a to co kupilismy to byl taki wiekszy generator :-)

Teraz to panie kwarce,
Polowa ksiazki Groszkowskiego jest o kwarcach. Kto dzisiaj wie jakie
ciecia stosuje sie do krysztalu kwarcu aby dostac rezonator o
odpowiednich wlasciwosciac?

Takie rzeczy to teraz polowa przedszkolakow wie
http://en.wikipedia.org/wiki/Crystal_oscillator#Crystal_cuts

A druga polowa nie musi wiedziec - kupuje gotowy generator, patrzy w
parametry.
Ciecie w zasadzie intereresuje technologa w Omig (jeszcze dzialaja),
no i z rzadka moze niektorych klientow, ktorzy sie za duzo ksiazek
naczytali :-)

Nawiasem mowiac:
a) taki glupi telefon GSM ... poki w technologii GSM, to szerokosc
kanalu ~200kHz, a nosna 900 lub 1800MHz.
Czyli jesli chcemy utrzymac nosna w granicach 10kHz od normy, to
potrzebna dokladnosc czestotliwosci 5-10ppm,
Telefon sie ambitnie synchronizuje do sieci.

b) zegarek mam na reku ... bydle jest dokladne do sekundy czy dwoch, a
ustawiany byl pare miesiecy temu.
no i nie wiem - dobrze dobrali ciecie, stosuja jakas aktywna
korekcje, bo na pewno nie termostatowanie,
czy 50 lat pozniej mamy znacznie lepsze techniki robienia
rezonatorow ?

hm ... a moze jednak daje sie jakos termostatowac malutki
rezonator zasilany z guzikowej bateryjki ?
Tu akurat jest spora - 2025, i wytrzymuje ze 2-3 lata - a
rezonator moze byc malutki i w prozni ...

Tak czy inaczej - przez ostatnie 20-30 lat technologia elektroniczna
zrobila olbrzymi krok naprzod, wiec nie wiem czemu tak chwalisz stare
czasy :-)

J.

Ja nie chawle starych czasow. Ja tylko twierdze ze POSTAWY pewnych
rzeczy sie nie zmienily od bardzo dawna. W szczegolnosci, taki drobny
problem: jaka jest czestotliwosc generatora wyposazonego w obwod LC i
element aktywny nieliniowy. I jak taki problem analizowac. I pare
innych rzeczy. I twierdze, ze WSPOLCZESNY inzynier powinien to
wiedziec. Inaczej - pracuje NA MALPE. A na ogol nie wie. A jak nie
wie, to nie jest inzynierem tylko technikiem

Podsumowujac_ wspolczesna edukacja nie edujuje specjalistow i tworcow.
Edukuje polglowkow i odtwarztaczy - duplikatorow.

Potem taki mlody inzynier, ktory wlasnie dostal pierwsze ambitne
zadanie, przychodzi po 3 dniach i mowi: "Problem jest
nierozwiazywalny". Pytam: "Dlaczego?" Odpowiedz: "Bo 3 dni szukalem na
googlu i niczego nie znalazlemm"


Groszkowski, Rotkiewicz i inni mowia o PODSTAWAC. Te podstawy sa
aktualne i dzis, chociaz tranzystoru dolozyly nowych problemow. Ale
nie uczynily tych ksiazek nieaktualnymi.

A.L.

J.F.
Guest

Fri Aug 01, 2014 5:12 pm   



Użytkownik "A.L." napisał w wiadomości grup
Quote:
Ja nie chawle starych czasow. Ja tylko twierdze ze POSTAWY pewnych
rzeczy sie nie zmienily od bardzo dawna. W szczegolnosci, taki drobny
problem: jaka jest czestotliwosc generatora wyposazonego w obwod LC i
element aktywny nieliniowy. I jak taki problem analizowac. I pare
innych rzeczy. I twierdze, ze WSPOLCZESNY inzynier powinien to
wiedziec. Inaczej - pracuje NA MALPE. A na ogol nie wie. A jak nie
wie, to nie jest inzynierem tylko technikiem

No, z jednej strony sie z Toba zgodze, z drugiej - rozkladam np
telefon komorkowy i zadnej cewki nie widze Smile
Po prostu sie nie stosuje, wiec mozna nie wiedziec i wcale na małpę
nie pracowac.
Co innego sie stosuje i to ma wspólczesny inzynier znac.

P.S. Generator z elementem nieliniowym ? Jak to sie analizuje ?

Quote:
Potem taki mlody inzynier, ktory wlasnie dostal pierwsze ambitne
zadanie, przychodzi po 3 dniach i mowi: "Problem jest
nierozwiazywalny". Pytam: "Dlaczego?" Odpowiedz: "Bo 3 dni szukalem
na
googlu i niczego nie znalazlemm"

Ale troche racji w tym jest - gdyby bylo rozwiazywalne, to pewnie by
juz ktos rozwiazal :-)

Mozemy sie jeszcze poklocic gdzie jest granica miedzy inzynierem a
naukowcem i kto sie ma zajac nierozwiazanymi problemami ...

Quote:
Groszkowski, Rotkiewicz i inni mowia o PODSTAWAC. Te podstawy sa
aktualne i dzis, chociaz tranzystoru dolozyly nowych problemow. Ale
nie uczynily tych ksiazek nieaktualnymi.

No, jesli polowa jest generatorach kwarcowych, a 10% o lukowych, to
chyba jednak w duzej czesci nieaktualne.

Owszem, potem czlowiek dostaje zadanie "zrobic precyzyjny generator
kwarcowy" .... i musi zaczac od przegladu literatury ... w googlu.

Strach pomyslec co bedzie jak google padnie, albo jak strony z
podstawami znikna :-)

J.

A.L.
Guest

Fri Aug 01, 2014 5:24 pm   



On Fri, 1 Aug 2014 19:12:44 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Quote:

No, jesli polowa jest generatorach kwarcowych, a 10% o lukowych, to
chyba jednak w duzej czesci nieaktualne.

O lukowych sa 3 strony.


Z kolei twierdze ze kazdy inzynier, dowolnej specjalnosci, powinien
znac historie swojej dziedziny. Na sporej ilosci uniwersytetow sa
takei wykaldy. Na ogol obieralne, ale sa.

Quote:
Owszem, potem czlowiek dostaje zadanie "zrobic precyzyjny generator
kwarcowy" .... i musi zaczac od przegladu literatury ... w googlu.

Strach pomyslec co bedzie jak google padnie, albo jak strony z
podstawami znikna :-)


Powszecha opinia to :

1. jak czegos nei ma na Intetnecie to znaczy ze tego nie ma w ogole
2. jak cos jest na internecie, to jest to 100 procentowa prawda

co w sporej ilosci przypadkow prowadzi do mozolnego odkrywania zarowki

A.L.

RoMan Mandziejewicz
Guest

Fri Aug 01, 2014 5:25 pm   



Hello J.F.,

Friday, August 1, 2014, 7:12:44 PM, you wrote:

Quote:
Ja nie chawle starych czasow. Ja tylko twierdze ze POSTAWY pewnych
rzeczy sie nie zmienily od bardzo dawna. W szczegolnosci, taki drobny
problem: jaka jest czestotliwosc generatora wyposazonego w obwod LC i
element aktywny nieliniowy. I jak taki problem analizowac. I pare
innych rzeczy. I twierdze, ze WSPOLCZESNY inzynier powinien to
wiedziec. Inaczej - pracuje NA MALPE. A na ogol nie wie. A jak nie
wie, to nie jest inzynierem tylko technikiem
No, z jednej strony sie z Toba zgodze, z drugiej - rozkladam np
telefon komorkowy i zadnej cewki nie widze Smile

Miniaturowych cewek SMD możesz nie odróżnić od innych elementów.

[...]

--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Marek
Guest

Fri Aug 01, 2014 7:01 pm   



On Fri, 1 Aug 2014 19:12:44 +0200, "J.F."
<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Quote:
No, z jednej strony sie z Toba zgodze, z drugiej - rozkladam np
telefon komorkowy i zadnej cewki nie widze Smile

Bo trzeba rozłożyć moduł gsm (osobny komponent), najczęściej
przykryty "blachą" cewki są ze ścieżek pcb lub jako element
wyglądający jak rezystor 0603.

--
Marek

Goto page 1, 2  Next

elektroda NewsGroups Forum Index - Elektronika Polska - Zaskakujące znaleziska w piwnicy: radyjko Eltra 50, multimetr NIXIE i rzadkie książki

NOWY TEMAT

Regulamin - Zasady uzytkowania Polityka prywatnosci Kontakt RTV map News map