Zakres działania kamery Raspberry Pi noIR: usuwanie filtrów i UV w praktyce

Istnieje specjalna wersja kamery do Raspberry Pi, pozbawiona filtra IR,
przygotowana z myślą o pracy w podczerwieni.
Ktoś się może orientuje, w jak szerokim zakresie działa sensor tej
kamerki? Jest tam zainstalowany jakiś filtr dolnoprzepustowy, który
wycinałby UV? A jeśli jest - dałoby się go jakoś w miarę łatwo usunąć?
Jaki materiał byłby najlepszy na filtr górnoprzepustowy, zdolny do
wycięcia większości IR i światła widzialnego?

nie ma tak dobrze
Bez sprawdzania strzelam, że taki przetwornik nie ogarnia żadnego UV.
Więc żaden filtr tam nawet nie jest potrzebny.

Tak mi się wydaje.

Nie uśmiecha mi się psuć sprzętu fotograficznego za kilka
tysięcy, stąd pytanie o kamerkę do RasPi.

Atlantis pisze:

Istnieje specjalna wersja kamery do Raspberry Pi, pozbawiona filtra IR,
przygotowana z myślą o pracy w podczerwieni.
Ktoś się może orientuje, w jak szerokim zakresie działa sensor tej
kamerki? Jest tam zainstalowany jakiś filtr dolnoprzepustowy, który
wycinałby UV? A jeśli jest - dałoby się go jakoś w miarę łatwo usunąć?
Jaki materiał byłby najlepszy na filtr górnoprzepustowy, zdolny do
wycięcia większości IR i światła widzialnego?

Szkło UG-11 na przykład. Mam pocięte na cienkie plasterki średnicy 12 mm
i dokładnie wypolerowane. Więc jeśli kamera się nada (tego nie wiem), to
te szkiełka powinny być jak raz w roli filtru. Zresztą były cięte dla
podobnego zastosowania. Problem tylko w tym, że nie wiem gdzie schowałem.
Ale spróbuję poszukać.

Istnieje specjalna wersja kamery do Raspberry Pi, pozbawiona filtra IR,
przygotowana z myślą o pracy w podczerwieni.
Ktoś się może orientuje, w jak szerokim zakresie działa sensor tej
kamerki? Jest tam zainstalowany jakiś filtr dolnoprzepustowy, który
wycinałby UV? A jeśli jest - dałoby się go jakoś w miarę łatwo usunąć?
Jaki materiał byłby najlepszy na filtr górnoprzepustowy, zdolny do
wycięcia większości IR i światła widzialnego?

Szkło UG-11 na przykład. Mam pocięte na cienkie plasterki średnicy 12 mm
i dokładnie wypolerowane. Więc jeśli kamera się nada (tego nie wiem), to
te szkiełka powinny być jak raz w roli filtru. Zresztą były cięte dla
podobnego zastosowania. Problem tylko w tym, że nie wiem gdzie schowałem.
Ale spróbuję poszukać.

Też gdzieś się poniewiera

Ono puszcza też podczerwień, czułość przetwornika w podczerwieni
jest znacznie większa, niż przy UV, a więc obrazy będą głównie
fotkami w IR.

Raczej potrzebny byłby drugi filtr eliminujący IR a nie ruszający UV.

Tak nawiasem: przerobiłem sobie starego Sony P92 na IR wymieniając
filtr anty-IR na IR, całkiem sympatycznie to działa

Opisy do których dotarłem dotyczą projektów artystycznych, a więc
wykorzystują jednak sprzęt lepszej klasy. Mi chodzi o proste, amatorskie
eksperymenty. Nie uśmiecha mi się psuć sprzętu fotograficznego za kilka
tysięcy, stąd pytanie o kamerkę do RasPi.

A jak z przepuszczalnością UV soczewek plastikowych w komórkach?

To chyba trudniejsze. Nic mi do głowy nie przychodzi, żaden materiał.

To chyba trudniejsze. Nic mi do głowy nie przychodzi, żaden materiał.

Szkło kwarcowe z napylonym złotem? Nie wiem ile przepuszcza UV i jakiego
sortu, ale używaliśmy tego typu ustrojstw jako lustro IR. Co to
dokładnie było, nie wiem, ale odbijało 99.9% IR, dla widzialnego było
trasparentne. Mieliśmy na szkle i tworzywie sztucznym.

Pan Paweł Pawłowicz napisał:

Istnieje specjalna wersja kamery do Raspberry Pi, pozbawiona filtra IR,
przygotowana z myślą o pracy w podczerwieni.
Ktoś się może orientuje, w jak szerokim zakresie działa sensor tej
kamerki? Jest tam zainstalowany jakiś filtr dolnoprzepustowy, który
wycinałby UV? A jeśli jest - dałoby się go jakoś w miarę łatwo usunąć?
Jaki materiał byłby najlepszy na filtr górnoprzepustowy, zdolny do
wycięcia większości IR i światła widzialnego?

Szkło UG-11 na przykład. Mam pocięte na cienkie plasterki średnicy 12 mm
i dokładnie wypolerowane. Więc jeśli kamera się nada (tego nie wiem), to
te szkiełka powinny być jak raz w roli filtru. Zresztą były cięte dla
podobnego zastosowania. Problem tylko w tym, że nie wiem gdzie schowałem.
Ale spróbuję poszukać.

Też gdzieś się poniewiera :-)

"Też"?! O, przepraszam bardzo. U mnie każde szkiełko owinięte jest
w bibułkę, ułożone równiutko w pudełeczku. W żadnym wypadku się nie
poniewiera! Tylko za cholerę nie mogę sobie przypomnieć, gdzie to
pudełeczko.

Ono puszcza też podczerwień, czułość przetwornika w podczerwieni
jest znacznie większa, niż przy UV, a więc obrazy będą głównie
fotkami w IR.

Jasne, że puszcza, nawet trochę czerwini przełazi. Ale czym będą
fotki, to ja tak łatwo nie umiem orzec. Bo może robione przy silnym
doświetleniu sceny lampą UV?

Raczej potrzebny byłby drugi filtr eliminujący IR a nie ruszający UV.

To chyba trudniejsze. Nic mi do głowy nie przychodzi, żaden materiał.

Tak nawiasem: przerobiłem sobie starego Sony P92 na IR wymieniając
filtr anty-IR na IR, całkiem sympatycznie to działa :-)

Jakieś HOW-TO? Bo może też tak bym sobie zrobił.

Żeby wyciąć widzialne, robiliśmy słupki UG-11 tak z pół cala grube. Ale one
UV trochę osłabiają.

Pan Waldemar napisał:

To chyba trudniejsze. Nic mi do głowy nie przychodzi, żaden materiał.

Szkło kwarcowe z napylonym złotem? Nie wiem ile przepuszcza UV i jakiego
sortu, ale używaliśmy tego typu ustrojstw jako lustro IR. Co to
dokładnie było, nie wiem, ale odbijało 99.9% IR, dla widzialnego było
trasparentne. Mieliśmy na szkle i tworzywie sztucznym.

Zatem można też napylić wprost na UG-11. Ciekawe, czy w ten sposób da się
uciąć trochę więcej niż IR. Z UG-11 problem jest taki, że puszcza swobodnie
nie tylko UV, ale też światło czerwone. Dużo mniej swobodnie, ale jednak.
Żeby wyciąć widzialne, robiliśmy słupki UG-11 tak z pół cala grube. Ale one
UV trochę osłabiają. Więc gdyby tak dało się to zastąpić wartstwą złota, to
by fajnie było.

Te wspomniane teraz filterki, to trochę do czego innego. Cienkie bardzo,
więc dla UV nie są żadną przeszkodą. Coś przez nie widać, ale nie więcej
niż przez okulary spawacza. Sam nie wiem czego się spodziewać po
umieszczeniu tego przed okiem kamery.