Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next
uzytkownik
Guest
Sun Apr 13, 2014 1:06 pm
W dniu 2014-04-12 16:42, tusk, donald tusk pisze:
Quote:
W dniu 2014-04-12 16:38, Marek pisze:
On Sat, 12 Apr 2014 15:59:22 +0200, "nowyr" <dk@yr.pl> wrote:
A z czego będziemy żyć jak byle frajer nauczy się projektować to
czy tamto
bez w sumie głębszej wiedzy tylko będzie kopiował ale za niższą
stawkę ?
Trudno się nie zgodzić, dlatego zawsze uważam, że powszechny dostęp do
wiedzy robi więcej schody niż pożytku.
poddajmy rozwadze zachowanie jednego z tutejszych specjalistów od
przetwornic... jednym pomaga, a do innych się przypiedrala... szkoła
europy?
Raczej szkołą Elektrody
nowyr
Guest
Sun Apr 13, 2014 8:08 pm
"Mario" <mariuszd@w.pl> wrote in message
news:lidqvd$jrv$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Ale oni niekoniecznie są mniej rozgarnięci. Zazwyczaj po prostu nie mają
gdzie się nauczyć projektować,
Nie można się nauczyć projektować. Umiejętność tworzenia czegoś z niczego to
cecha osobnicza. Tak samo jak nie zostaniesz kompozytorem nawet umiejąc
wspaniale grać z nut. Nie da sie nauczyć tego. Natomiast da się odciąć od
wiedzy tych co umieją przerysować schemat, skopiować kod i przerobić w nim
kilka linijek, no i zaoferować niższą cenę.
Później jeden z drugim jeździ po warsztatach i bierze po 20zł za coś co
kilku palantów opublikowało na elektrodzie, a było wynikiem lat pracy i
developementu.
Np w pracy mamy zasadę żeby nie wtajemniczać pracowników we wszystko. Żaden
nie może ogarniać całości. Nawet kilka lat temu kupiliśmy terminale zamiast
PC-tów żeby nie mogli kraść danych czy robić kopii lub wgrywać
czegokolwiek.Już były sytuacje, że pracownik odchodził i próbował przejąć
część klientów.
Ale tych co publikują na elektrodzie to już zupełnie nie rozumiem
LS
Guest
Sun Apr 13, 2014 9:22 pm
W dniu 2014-04-12 18:52, Sylwester Łazar pisze:
Quote:
Jeżeli wiedza mała i człowiek niskich lotów, to broni swojego skrawka
wiedzy, sądząc,
że ma skarb jakiego ktoś inny nie może posiadać.
Sokrates się kłania.
"Wiem, że nic nie wiem"
S.
A to można mieć różne podejścia do tematu, np. producenci w latach
80tych i wcześniej dawali schematy do urządzeń, teraz jakby im się
trochę odwidziało, a może to czas życia produktu się skrócił, a może
chińczycy obrośli w piórka i maja możliwości technologiczne.
Sylwester Ĺazar
Guest
Sun Apr 13, 2014 9:34 pm
Quote:
Jeżeli wiedza mała i człowiek niskich lotów, to broni swojego skrawka
wiedzy, sądząc,
że ma skarb jakiego ktoś inny nie może posiadać.
Sokrates się kłania.
"Wiem, że nic nie wiem"
S.
A to można mieć różne podejścia do tematu, np. producenci w latach
80tych i wcześniej dawali schematy do urządzeń, teraz jakby im się
trochę odwidziało, a może to czas życia produktu się skrócił, a może
chińczycy obrośli w piórka i maja możliwości technologiczne.
Ile się czasem człowiek musi natrudzić, aby np. naprawić urządzenie.
Kiedyś musiałem zbudować urządzenie, które zgaduje hasło, po to tylko,
abym mógł zgrać ten sam program na inne medium.
Producent odmówił serwisu, gdyż uważał, że urządzenie jest za stare.
S.
nowyr
Guest
Sun Apr 13, 2014 9:37 pm
"Sylwester Łazar" <info@alpro.pl> wrote in message
news:lif0o3$f4b$1@mx1.internetia.pl...
Quote:
Ile się czasem człowiek musi natrudzić, aby np. naprawić urządzenie.
Kiedyś musiałem zbudować urządzenie, które zgaduje hasło, po to tylko,
abym mógł zgrać ten sam program na inne medium.
Producent odmówił serwisu, gdyż uważał, że urządzenie jest za stare.
No ale z tego żyjesz

Jakbyś swoje narzędzie dał leszczom z elektrody za
darmo, oczywiście źródła też to za chwilę wyrosło by 10 serwisantów maszyn
przemysłowych

Do grubszych spraw brali by ciebie ale do pomniejszych
tych z elektrody
nowyr
Guest
Sun Apr 13, 2014 9:57 pm
"LS" <leming.show@gmail.com> wrote in message
news:534b0031$0$2227$65785112@news.neostrada.pl...
Quote:
A to można mieć różne podejścia do tematu, np. producenci w latach 80tych
i wcześniej dawali schematy do urządzeń, teraz jakby im się trochę
odwidziało, a może to czas życia produktu się skrócił, a może chińczycy
obrośli w piórka i maja możliwości technologiczne.
Nie tyle odwidziało co konkurencja się zrobiła i jak nie dasz schematu to
zawsze konkurent ma pod górkę. Troszkę zawsze trudniej, bo trzeba schemat
zdjąć i komuś za to zapłacić i tak dalej. A dając schemat tylko go
przerysować i zlecić płytke i robić podróbki.
Na elektrodzie jest wielu młodzików pragnących uwielbienia. Dostaną za to co
publikują tylko piękne słówka i przy okazji pytanie "a nie dasz źródełek?"
Tak mu kadzą aż da wszystko chyba, że wariat i od razu da całość. A firmy
siedzą nad czymś rok, a taki owaki ci zepsuje interes jednego wieczoru.
Bardzo wielu tylko czeka aż ktoś coś opublikuje w celu bycia "uwielbianym".
Ja ma straszne poglądy dla 90% hehe.
uważam, że płacenie za dużegej pensji też jest podkopywaniem samego siebie.
Pół biedy jak jest to sprzedawca czy kierowca ale jak ktoś bardziej kumaty
to kłopot. Na własnej piersi wykarmisz sobie przyszłą konkurencję. Będziesz
finansował wysokimi wypłatami jego przyszły biznes, który odbierze ci połowę
klientów :-)
Nawet ostatnio mówił mi gość, że miał w sklepiku internetowym takiego
kierownika sprzedawców, który pilnował innych. Bez żadnej szkoły chłopak ale
kumaty i się starał. Jak zaczynali sie rozwijać to szef firmy zlecił temu
pracownikowi pozakładanie kont GG, Skype, ICQ i tak dalej. No więc ten
pracownik założył ale sam z domu i loginy podał swoje imię w stylu jan1,
jan2 ..... I tak się to kręciło 3 lata. Konta były firmowane jako tej
firemki. Doszedł do tego numer GSM, zakupiony prepaidowy przez pracownika na
co szef mu kupował zdrapki żeby po godzinach mógł odpowiadać kliento.
Dostawał za to kasę. 6.000 na rękę.
No i pewnego dnia przed świętami 2013 październik/listopad szef patry a ktoś
na Allegro sprzedaje podobne rzeczy tylko taniej. Obroty spadaja itd.
Panowie rozstali się jeszcze w listopadzie ale pracownik odmówił wydania
haseł do kont i numeru telefonu i karty SIM, bo powiedział, że to były jego
prywatne i je tylko uzyczył
Tak więc widzicie, nawet wtajemniczanie pracowników w dostawców, odbiorców i
ceny rodzi w ich głowach kalkulację ile to ich szef zarabia

Tak samo sie
dzieje z publikowanymi projektami. Wszyscy na nie czekają aż ktoś opublikuję
patcha na kolejny model VW czy Bemki
Mario
Guest
Mon Apr 14, 2014 8:39 am
W dniu 2014-04-13 22:08, nowyr pisze:
Quote:
"Mario" <mariuszd@w.pl> wrote in message
news:lidqvd$jrv$1@mx1.internetia.pl...
Ale oni niekoniecznie są mniej rozgarnięci. Zazwyczaj po prostu nie
mają gdzie się nauczyć projektować,
Nie można się nauczyć projektować. Umiejętność tworzenia czegoś z
niczego to cecha osobnicza.
Właśnie zniknąłeś szkoły plastyczne i konserwatoria
I wiele lat ciężkiej pracy z pędzlem czy smyczkiem w ręku.
Nie wiem czy ty się zajmujesz projektowaniem urządzeń czy serwisem. Ja
projektuję i wiem, że tego jak najbardziej trzeba się uczyć. Widzę to po
sobie i widzę po znajomych czy współpracownikach, którym chętnie
pomagam. I jakoś nie obawiam się, że mi zagrożą na rynku. Skoro ty
obawiasz się ze wyposażeni w gcc, Kicada czy Eagle i w tani programator
JTAGA leszcze i frajerzy mogą ci zagrozić, to mogę ci jedynie współczuć.
Quote:
Tak samo jak nie zostaniesz kompozytorem
nawet umiejąc wspaniale grać z nut. Nie da sie nauczyć tego. Natomiast
da się odciąć od wiedzy tych co umieją przerysować schemat, skopiować
kod i przerobić w nim kilka linijek, no i zaoferować niższą cenę.
Później jeden z drugim jeździ po warsztatach i bierze po 20zł za coś co
kilku palantów opublikowało na elektrodzie, a było wynikiem lat pracy i
developementu.
Np w pracy mamy zasadę żeby nie wtajemniczać pracowników we wszystko.
Żaden nie może ogarniać całości. Nawet kilka lat temu kupiliśmy
terminale zamiast PC-tów żeby nie mogli kraść danych czy robić kopii lub
wgrywać czegokolwiek.Już były sytuacje, że pracownik odchodził i
próbował przejąć część klientów.
Ale tych co publikują na elektrodzie to już zupełnie nie rozumiem
Jestem ciekaw czy wśród tych serwisantów zwalczających tych leszczów i
frajerów z tanimi interfejsami, są w ogóle tacy którzy sami
zaprojektowali i oprogramowali interfejsy do samochodów.
MD
Mario
Guest
Mon Apr 14, 2014 8:46 am
W dniu 2014-04-13 23:22, LS pisze:
Quote:
W dniu 2014-04-12 18:52, Sylwester Łazar pisze:
Jeżeli wiedza mała i człowiek niskich lotów, to broni swojego skrawka
wiedzy, sądząc,
że ma skarb jakiego ktoś inny nie może posiadać.
Sokrates się kłania.
"Wiem, że nic nie wiem"
S.
A to można mieć różne podejścia do tematu, np. producenci w latach
80tych i wcześniej dawali schematy do urządzeń, teraz jakby im się
trochę odwidziało, a może to czas życia produktu się skrócił,
Kiedyś jedną z zalet urządzenia było jego trwałość a w przypadku
uszkodzenia - łatwość i niska cena naprawy. Stąd dołączanie schematu.
Teraz nie liczy się trwałość bo trzeba jak najszybciej sprzedać kolejny
towar. Producenci mają rozwiniętą sieć autoryzowanych serwisów, które
mają naprawiać w czasie gwarancji, a po gwarancji odstraszać kosztami
napraw.
MD
Mario
Guest
Mon Apr 14, 2014 9:03 am
W dniu 2014-04-13 23:57, nowyr pisze:
Quote:
"LS" <leming.show@gmail.com> wrote in message
news:534b0031$0$2227$65785112@news.neostrada.pl...
A to można mieć różne podejścia do tematu, np. producenci w latach
80tych i wcześniej dawali schematy do urządzeń, teraz jakby im się
trochę odwidziało, a może to czas życia produktu się skrócił, a może
chińczycy obrośli w piórka i maja możliwości technologiczne.
Nie tyle odwidziało co konkurencja się zrobiła i jak nie dasz schematu
to zawsze konkurent ma pod górkę. Troszkę zawsze trudniej, bo trzeba
schemat zdjąć i komuś za to zapłacić i tak dalej. A dając schemat tylko
go przerysować i zlecić płytke i robić podróbki.
Na elektrodzie jest wielu młodzików pragnących uwielbienia. Dostaną za
to co publikują tylko piękne słówka i przy okazji pytanie "a nie dasz
źródełek?" Tak mu kadzą aż da wszystko chyba, że wariat i od razu da
całość. A firmy siedzą nad czymś rok, a taki owaki ci zepsuje interes
jednego wieczoru. Bardzo wielu tylko czeka aż ktoś coś opublikuje w celu
bycia "uwielbianym".
Ja ma straszne poglądy dla 90% hehe.
uważam, że płacenie za dużegej pensji też jest podkopywaniem samego
siebie. Pół biedy jak jest to sprzedawca czy kierowca ale jak ktoś
bardziej kumaty to kłopot. Na własnej piersi wykarmisz sobie przyszłą
konkurencję.
Najlepiej kumatemu płacić 1200/mc to będzie bardziej lojalny
Skąd się takie ludki biorą?
MD
Marek
Guest
Mon Apr 14, 2014 3:44 pm
On Mon, 14 Apr 2014 11:03:59 +0200, Mario <mardyb@poczta.onet.pl>
wrote:
Quote:
Najlepiej kumatemu płacić 1200/mc to będzie bardziej lojalny
Skąd się takie ludki biorą?
Ale aby nie "wyniósł" i żeby płacić mniej jest prosty sposób: nie
zatrudniać kumatych.
--
Marek
nowyr
Guest
Mon Apr 14, 2014 7:23 pm
"Mario" <mardyb@poczta.onet.pl> wrote in message
news:lig8ag$r3e$1@dont-email.me...
Quote:
Ja ma straszne poglądy dla 90% hehe.
uważam, że płacenie za dużegej pensji też jest podkopywaniem samego
siebie. Pół biedy jak jest to sprzedawca czy kierowca ale jak ktoś
bardziej kumaty to kłopot. Na własnej piersi wykarmisz sobie przyszłą
konkurencję.
Najlepiej kumatemu płacić 1200/mc to będzie bardziej lojalny
Skąd się takie ludki biorą?
Tajemnicą poliszynela jest żeby płacić tyle aby pracownik wydawał pensję na
styk. Jak ma kredyt to tym lepiej, będzie siedział cicho

Jak za dużo
dostanie to jest szansa, że jeden na kilku za naszą kasę założą nam
konkurencję

Ja wiem, nikt nie ma zwykle odwagi powiedzieć prawdy

Ja
mówię jak jest :-)
---
This email is free from viruses and malware because avast! Antivirus protection is active.
http://www.avast.com
nowyr
Guest
Mon Apr 14, 2014 7:26 pm
"Marek" <fake@fakeemail.com> wrote in message
news:almarsoft.2402597539276584746@news.neostrada.pl...
Quote:
On Mon, 14 Apr 2014 11:03:59 +0200, Mario <mardyb@poczta.onet.pl> wrote:
Najlepiej kumatemu płacić 1200/mc to będzie bardziej lojalny
Skąd się takie ludki biorą?
Ale aby nie "wyniósł" i żeby płacić mniej jest prosty sposób: nie
zatrudniać kumatych.
Znaczy kumatych z żyłką do interesu. Jak pracujesz w fabryce samochodów to
raczej jej konkurencji nie zrobisz ale jak w mniejszej firmie produkcyjnej,
usługowej czy handlowej to robi się już kłopot.
---
This email is free from viruses and malware because avast! Antivirus protection is active.
http://www.avast.com
Mario
Guest
Mon Apr 14, 2014 8:59 pm
W dniu 2014-04-14 21:23, nowyr pisze:
Quote:
"Mario" <mardyb@poczta.onet.pl> wrote in message
news:lig8ag$r3e$1@dont-email.me...
Ja ma straszne poglądy dla 90% hehe.
uważam, że płacenie za dużegej pensji też jest podkopywaniem samego
siebie. Pół biedy jak jest to sprzedawca czy kierowca ale jak ktoś
bardziej kumaty to kłopot. Na własnej piersi wykarmisz sobie przyszłą
konkurencję.
Najlepiej kumatemu płacić 1200/mc to będzie bardziej lojalny
Skąd się takie ludki biorą?
Tajemnicą poliszynela jest żeby płacić tyle aby pracownik wydawał pensję
na styk. Jak ma kredyt to tym lepiej, będzie siedział cicho

Jak za
dużo dostanie to jest szansa, że jeden na kilku za naszą kasę założą nam
konkurencję

Ja wiem, nikt nie ma zwykle odwagi powiedzieć prawdy
Ja mówię jak jest
Czyli lepiej zatrudniać półgłówków i płacić im po 1200. A jak nie masz
akurat klientów to można ich posyłać do zbierania jabłek w sadzie. Nie
potrzebujesz ludzi kumatych i każdy w miarę kumaty może być dla ciebie
śmiertelnym zagrożeniem. Trochę gówniany biznes. Taki jak właściciel.
He he :)
MD
nowyr
Guest
Mon Apr 14, 2014 9:04 pm
"Mario" <mardyb@poczta.onet.pl> wrote in message
news:lihi6i$h5n$1@dont-email.me...
Quote:
Czyli lepiej zatrudniać półgłówków i płacić im po 1200. A jak nie masz
akurat klientów to można ich posyłać do zbierania jabłek w sadzie. Nie
potrzebujesz ludzi kumatych i każdy w miarę kumaty może być dla ciebie
śmiertelnym zagrożeniem. Trochę gówniany biznes. Taki jak właściciel.
Gówniany czy nie ale taka jest prawda

Każdy wybijający się zawsze jest
zagrożeniem. o ile ten wybijający się ma możliwości przebić się. Czasem po
prostu nie wyrobi finansowo ale w mniejszych branżach tam gdzie Ty
pracujesz - możesz podebrać szefowi zlecenia
---
This email is free from viruses and malware because avast! Antivirus protection is active.
http://www.avast.com
nowyr
Guest
Mon Apr 14, 2014 9:10 pm
"Mario" <mardyb@poczta.onet.pl> wrote in message
news:lihi6i$h5n$1@dont-email.me...
Quote:
potrzebujesz ludzi kumatych i każdy w miarę kumaty może być dla ciebie
śmiertelnym zagrożeniem.
Ale jak cos serwisujesz, jedziesz w delegację to weź podpatrz ile wynosiła
faktura i przy okazji zostaw swoją wizytówkę i powiedz, że zrobisz to samo
tylko, że taniej

A co będzie szef tylko zabierał pieniądze a ty za niego
musisz robić
Goto page Previous 1, 2, 3, 4, 5 Next